Jakub Jiroutek przedłużył kontrakt z włoską federacją

  • 2012-04-05 21:36

Czeski trener reprezentacji włoskich skoczków narciarskich, Jakub Jiroutek, przynajmniej do 2014 roku będzie pełnił swoją funkcję.

- Przedłużyłem z włoską federacją kontrakt do 2014 roku czyli do igrzysk w Soczi. Moimi asystentami będą: Roberto Cecon i Walter Cogoli. Fizjoterapeutą pozostanie mój rodak Daniel Cuban z Liberca - oświadczył Jiroutek.

Główne cele jakie stawia przed włoskimi zawodnikami Jiroutek to miejsca w czołowej dziesiątce konkursów Pucharu Świata i podczas Mistrzostw Świata, które odbędą się w Val di Fiemme oraz walka o medal w mieszanym konkursie drużynowym podczas tej imprezy.

W minionym sezonie dwaj najlepsi włoscy skoczkowie znaleźli się w czwartej dziesiątce klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Sebastian Colloredo zajął 34 miejsce, a Andrea Morassi 38 pozycję.


Adrian Dworakowski, źródło: skoky.net
oglądalność: (5736) komentarze: (24)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Colloredo i Morassi pokazywali już że skakać potrafią tylko czegoś im brakuje żeby na stałe byli w 30. Morassi stał już na podium ale on jest uzależniony od wiatru jak ma pod narty to leci a jak w plecy to często ale nie zawsze spada. Na pewno mogą powalczyć o medal na MŚ w mixtach.

  • anonim

    Szału Włosi nie zrobili w tym sezonie. Dwa rewelacyjne występy piekielnie nierównego Morassiego i przyzwoite skoki Colloredo to trochę za mało...
    Bresadola nie punktował wcale, a w zeszłym sezonie - debiutanckim w skokach - raz mu się zdarzyło. O reszcie nie będę wspominać, 3 na MŚJ Diego Dellasega prezentuje się rozpaczliwie, a umiejętności Crignisa mogliśmy zaobserwować w Planicy. To skoczek na czołówkę FIS Cupu póki co.

  • OjciecMarek profesor
    @pavel

    Damjan przy wietrze w plecy radzi sobie całkiem nieźle, wystarczy przypomnieć sobie jego skoki z drużynówki w Willingen przed rokiem czy nawet skok z drugiej serii pierwszego konkursu w Lillehammer w grudniu, gdy mając katastrofalne warunki przekroczył jednak te osiemdziesiąt metrów, on po prostu jest bardzo chimeryczny i potrafi zabulić zarówno przy wietrze pod narty, jak i w plecy.

  • anonim
    @Emil

    Patrz choćby Tepes, który z wiaterkiem pod narty bije rekord, a jak ma w plecy to ma problemy, aby 100m pokonać, Jernej Damjan podobnie, kiedyś Akira Higashi sporo lepiej skakał z wiatrem pod narty.

  • Emil profesor

    @pavel Morassi jest zawodnikiem specyficznym. Jest być może największym w historii skoków specjalistą od przedniego wiatru (chodzi mi o różnice w wynikach przy wietrze z przodu i z tyłu). Bo rzadko się zdarza żeby zawodnik co jednego dnia przy wietrze pod narty walczy o top 10, by następnego dnia przy tylnym wietrze (zwłaszcza że wiatr z tyłu był dla każdego, belka była wysoko) zajmować miejsce daleko poza 30. Może został by okrzyknięty następcą Małysza ale przy nim to nawet Miętus świetnie sobie radzi przy tylnym wietrze.

  • anonim
    @Emil

    Nie oszukujmy się, gdyby był Polakiem, już zostałby okrzyknięty kolejnym "następcą Małysza", jak i super skoczkiem. U nas wystarczy jeden niezły występ i juz ze skoczka robi sie super gwiazdę, jak np. z Byrta w zeszłym sezonie, z Huli po Engelbergu, czy też z J. Kota - super lotnika po farcie w kwalifikacjach.

  • Emil profesor

    Morassi przede wszystkim musi nauczyć się skakać przy tylnym wietrze. Jest skoczkiem bardzo niekompletnym, nawet przy wysoko ustawionej belce wiatr powyżej pół metra na sekundę z tyłu oznacza dla niego bulę. Ale musiałby chyba całkowicie zmienić styl skakania.

  • Kubiszon98 stały bywalec

    Colloredo to dosyć równy,solidny zawodnik,zobaczymy jaka będzie forma u niego w przyszłym sezonie.
    Morassi potencjał ma ogromny,ale musi popracować nad utrzymywaniem dobrej dyspozycji na dłużej.
    Bresadola ten sezon miał raczej słaby,mnóstwo startów i żadnego punktu PŚ.Reszta beznadzieja....Dellasegowie i De Crignis zawodzą na całej linii.Może chociaż syn Cecona dojdzie do jakiegoś poziomu

  • Emil profesor

    @HKS No wiesz zawsze do wyników kwalifikacji się dodaje +10 :) Nie no kiedy w 2 na 4 skoki ma się najlepsze warunki z całej stawki (1 seria Lillehammer, 2 seria Harrachov) to jest duże szczęście. Zwłaszcza że Morassi i na średniej skoczni w Lillehammer i w II konkursie w Harrachovie pokazał że odrobina wiatru w plecy i go nie ma. Że chociaż to był nagły wiatr i z niskiej belki sobie nie poradził. Ale nie. Wiało z tyłu równo całą serię, rozbieg był wysoki i Włoch sobie nie poradził.

  • HKS profesor

    @Emil

    Czemu miał wybitnego fuksa? Po prostu miał fuksa... Wcześniej w Q w Lille był 8., w Harrachovie w Q 13., w serii próbnej 12. Po prostu miał fuksa (ale nie wybitnego) i miał zdecydowany szczyt formy. Już myślę, że Hula miał większego funka w Engelbergu niż Morassi na początku sezonu. Włoch chociaż przejawiał jakieś chęci do dobrego skakania;)

  • Emil profesor

    Może to co powiem zajedzie Piotrkiem ale Morassi na początku sezonu w dwóch konkursach w Lillehammer i w Harrachovie miał wybitnego fuksa do warunków. W tych dwóch konkursach Morassi zdobył grubo ponad połowę punktów.

  • ju123 bywalec
    .

    włoskie skoki?
    Na pewno obecnie są na wyższym poziomie niż francuskie,a do niedawno było całkiem inaczej.
    Sebastian Colloredo to solidny,doświadczony już skoczek,mimo,że jest dość młody
    On już zajmował miejsca w pierwszej dziesiątce wiele razy,gdy jest w najwyższej formie to jest wysoko
    Andrea Morassi
    Młody skoczek,stał już nawet na podium,wydaje się bardziej utalentowany niż Sebestian ale S.Colloredo jest przedewszystkim równiejszy,a Andrea to troche nieobliczalny skoczek
    Raz skoczy świetnie,a innym razem kompletnie zepsuje
    To jest dwóch włoskich skoczków,którzy punktowali w tym sezonie
    Davide Bresadola zaliczył dużo startów w tym sezonie w żadnum nie zapunktował,co nie świadczy dobrze o byłym kombinatorze norweskim
    Bracia Dellasega Roberto i Diego to w tym sezonie kompletna klapa,nie ma o czym pisać
    Jest jeszcze A.De Crignis,ale też narazie za wiele o nim powiedzieć nie można,,startuje w PK
    Jakub Jiroutek jest jednak niezłym trenerem i zasłużenie dostał nowy kontrakt

  • fankuba88 doświadczony

    Największym zawodem jeżeli chodzi o Włochów jest Diego Dellasega.Brązowy medalista z Hinterzarten z 2010 roku,do tej pory nie potrafił zdobyć nawet 1 punktu PŚ.Niewykorzystywany jest również potencjał Morassiego,który na początku tego sezonu pokazał jakie ma możliwości.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl