Dwa dni pozostały do inauguracji Pucharu Świata!

  • 2012-11-21 23:22

Trwa końcowe odliczanie fanów skoków narciarskich przed zbliżającym się sezonem zimowym. Już tylko dwa dni pozostały do inauguracji czteromiesięcznych zmagań specjalistów od latania na dwóch deskach. Miejscem pierwszego spotkania gladiatorów przestworzy będzie norweskie Lillehammer.

Skocznie w Lillehammer

Kompleks tamtejszych skoczni został wybudowany specjalnie na Zimową Olimpiadę w 1994 i szybko stał się symbolem Lillehammer. Składa się z dwóch igelitowych obiektów, skoczni normalnej K-90 oraz skoczni dużej K-123, której rekordzistą z rezultatem 146 metrów jest Simon Ammann. Trybuny skoczni w Lillehammer tworzą półkole, które dodają jej uroku i sprawiają, że są to obiekty niepowtarzalne i widoczne z daleka.

W 1994 roku odbywała się tutaj Zimowa Olimpiada. Na skoczni normalnej triumfował zawodnik gospodarzy - Espen Bredesen, który jednocześnie ustanowił rekord skoczni (104,5 m), natomiast na dużym obiekcie bezkonkurencyjny okazał się Jens Weissflog. Mistrzami drużynowymi została ekipa Niemiec. Skocznie w Lillehammer stanowią jeden z elementów Parku Olimpijskiego, który co roku przyciąga wielu turystów. Z wieży startowej rozpościera się wspaniała panorama miasta.

Przed sezonem zimowym 2006/2007 większa skocznia została zmodernizowana. Przesunięto punkt konstrukcyjny ze 120 na 123 metr, a punkt HS ze 134 na 138 metr oraz położono maty igelitowe. Skocznia w Lillehammer stała się największym dużym obiektem w Norwegii. Wcześniej za taki uważany był obiekt K120 w Rena.

Kogo zobaczymy podczas inauguracji PŚ?

Do publicznej wiadomości podane zostały już składy niemal wszystkich reprezentacji, które pojawią się na starcie rywalizacji w Lillehammer. Przypomnijmy sobie w tym miejscu nazwiska zawodników, którzy walczyć będą o pierwsze punkty Pucharu Świata w nowym sezonie.

Norwegia:

Tom Hilde
Anders Bardal
Rune Velta
Andreas Stjernen
Anders Fannemel
Anders Jacobsen

grupa krajowa
Ole Marius Ingvaldsen
Vegard Swensen
Kim Rene Elverum Sorsell
Atle Pedersen Roensen
Espen Enger Halvorsen
Fredrik Bjerkeengen

Austria:

Andreas Kofler
Martin Koch
Thomas Morgenstern
Gregor Schlierenzauer
Wolfgang Loitzl
Manuel Fettner
Michael Hayböck

Niemcy:

Severin Freund
Richard Freitag
Karl Geiger
Michael Neumayer
Danny Queck
Andreas Wank
Andreas Wellinger

Estonia:

Kaarel Nurmsalu

Finlandia:

Janne Happonen
Lauri Asikainen
Sami Niemi

Francja:

Emmanuel Chedal
Vincent Descombes Sevoie
Nicolas Mayer
Ronan Lamy Chappuis

Włochy:

Sebastian Colloredo
Andrea Morassi

Japonia:

Noriaki Kasai
Reruhi Shimizu
Taku Takeuchi
Yuta Watase
Kenshirô Itô
Junshiro Kobayashi
Kento Sakuyama

Kanada:

Matthew Rowley
Mackenzie Boyd-Clowes

Czechy:

Roman Koudelka
Jakub Janda
Lukáš Hlava
Jan Matura
Borek Sedlák

USA:

Anders Johnson
Peter Frenette

Polska:

Kamil Stoch
Maciej Kot
Dawid Kubacki
Bartlomiej Klusek
Krzysztof Mietus
Piotr Zyla

Szwajcaria:

Simon Ammann
Gregor Deschwanden
Marco Grigoli

Słowenia:

Robert Kranjec
Peter Prevc
Jurij Tepeš
Jernej Damjan
Jaka Hvala
Matjaž Pungertar

Program zawodów:

23.11.2012, piątek

10:00 oficjalny trening - mężczyźni HS 100
12:00 kwalifikacje - mężczyźni HS 100
13:15 oficjalny trening - kobiety HS 100
15:30 seria próbna konkursu mieszanego HS 100
16:30 pierwsza seria konkursowa konkursu mieszanego HS 100

24.11.2012, sobota
12:00 kwalifikacje/seria próbna - kobiety HS 100
12:45 seria próbna - mężczyźni HS 100
14:00 pierwsza seria konkursowa - kobiety HS 100
14:45 pierwsza seria konkursowa - mężczyźni HS 100
18:00 oficjalny trening - mężczyźni HS 138

25.11.2012, niedziela
12:15 kwalifikacje - mężczyźni HS 138
13:45 pierwsza seria konkursowa - mężczyźni HS 138


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (13155) komentarze: (113)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • sakala weteran
    FC Notodden

    Lista zawodników zgłoszonych do konkursów.

    NORWEGIA:
    Espen Røe
    Mathias Ristad
    Johan Andre Forfang
    Mats Søhagen Berggaard
    Daniel Andre Tande
    Espen Enerhaugen
    Fredrik Aalien
    Stian Andre Skinnes
    Simen Key Grimsrud
    Hans Petter Bergquist
    Philip Sjøen
    Klaus Ovlien Engen
    Sondre Myhre
    Andreas Myhre Hellerud
    Tommy Lianes
    Sondre Skeie
    Leif Marius Hagemoen
    Sigurd Nymoen Søberg
    Espen Enger Halvorsen
    Jon Håkon Moe

    HOLANDIA:
    Oldrik Van der Aalst
    Ruben de Wit
    Lars Antonissen
    Rico de Jong

    JAPONIA:
    Naoki Nakamura
    Tomoya Watanabe
    Shota Saito
    Yukiya Sato
    Kenta Takehana
    Tomofumi Naito
    Minato Mabuchi
    Yuya Yamada
    Yuta Funato
    Kanta Takanashi

    SZWECJA:
    Simon Eklund
    Benjamin Larsson
    Erik Gundersson
    Jacob Grimholm
    Alexander Mitz
    Carl Nordin

    FINLANDIA:
    Miika Ylipulli
    Juuso Heikkinen
    Juho Ojala
    Antti Maaettae
    Janne Nordman
    Jere Kykkaenen

    BIAŁORUŚ:
    Nikita Maladsou
    Yauheny Mitskaniuk

    SZWAJCARIA:
    Luca Egloff
    Pascal Kaelin
    Pascal Sommer
    Pascal Egloff
    Guillaume Berney

  • piotr186 profesor
    OjciecMarek

    No cóz zobaczmy,, choć trochę już jutro.. A co od problemów z kombinezonami - to Morgenstern wprost mówił ze je miał... Austriacy jak już startowali to nie powalali wynikami, choć w czołówce się kręcili. A w Wiśle na LGP zabrakło z najlepszych właściwe tylko kilku austriaków i Daiki Ito... A zawody w Japonii miały akurat wyjątkowo mocną obsadę, co się ostatnio na LGP nie zdarzało. Finałowe zawody też się tak kształtowały, A Wank już tak nie błyszczał bo mu forma zwyczajnie "siadła"/, Nie można powiedzieć ze to LGP miało najniższy poziom od lat, a nawet jeżeli wizualnie tak to wygląda to jest to "zasługa" nowych kombinezonów,

  • Boy profesor

    Rok temu nasi zawodnicy w treningach w Lillehammer HS100:

    Dawid Kubacki - 85,5 m (61), 92,5 m (29)
    Stefan Hula - 84,5 m (54), 92 m (26)
    Maciej Kot - 90 m (39), 92,5 m (34)
    Jan Ziobro - 90,5 m (46), 88,5 m (51)
    Krzysztof Miętus - 90,5 m (43), 87,5 m (64)
    Piotr Żyła - 96,5 m (18), 90 m (35)
    Kamil Stoch - 95,5 m (8), 87,5 m (43)

    W nawiasie miejsca po uwzględnieniu wiatru i belki.

  • Karp profesor
    fankuba88

    Ok przyjmuje ;D
    Mimo, że to oczywiście na razie wróżenie z fusów

  • MSad_ profesor
    fankuba88

    Wchodze w ten zakład i mówie ze Freund bedzie sie liczył od poczatku bedzie do 8 miejsca. Freitag bedzie pod forma a bedzie sie rozkrecal w miare uplywu czasu

  • fankuba88 doświadczony
    @Karp

    To może mały zakładzik:).Stawiam,że w pierwszych konkursach Freund będzie "pod formą" i nie znajdzie się w żadnym z nich w pierwszej "8".Przyjmujesz zakład?

  • MSad_ profesor
    Piotrek Żyła

    Ma swój mały swiatek w którym tylko on sie mieści i chyba mu nikt nie jest w stanie przetłumaczyc ,ze ma skakc lepiej. To on sam sie motywuje.

  • Karp profesor

    Piotrek to jest Piotrek. Nie martwię się słabymi skokami na treningach. Ktoś tutaj wcześniej mówił, że rok temu tez przed sezonem skakał fatalnie a później widzieliśmy jak punktował. I tak czegoś rewelacyjnego się nie spodziewam, ale punktowania u Piotrka jak najbardziej

  • MSad_ profesor
    Karp

    A to sorka , ze sie wcinam,ale wten sposb wyrazilem zdanie o Wanku. Ja bardzo nim bym sie nie przejmował a bardziej Piotrkiem Żyłą do ktorego zawsze jakos sceptyucznie podchodzilem zawsze z obawą co Piotrek znowu wymysli na skoczni.

  • anonim

    Jeżeli chodzi o lato to zgadzam się z tym że nie było jakoś mocno obsadzone, nawet jeżeli byli najlepsi to te nowa kombinezony wprowadziły sporo dsq więc nie można było tak na prawdę zobaczyć kto jak skacze.

    Nie chcę umniejszać sukcesu Wanka który wygrał LGP czy Kota który wygrał 2 konkursy i był bodajże 5 w generalce ale jednak lato to nie zima i nawet jak skacze cała czołówka to nie zawsze na 100%.

    Brawo Wank za wielki sukces bo to jest sukces bo byle kto nie wygrywa całego cyklu czy to LPG czy PŚ czy nawet PK. Wygrywa ten który cały sezon skacze bardzo dobrze i równo. Wank pokazał że może i to zrobił. Ale zobaczymy co pokaże w zimie, zobaczymy teraz kto z tych wygranych w lecie wygra najwięcej w zimie. W PŚ już nie ma lekceważenia czy skakania na odwal tylko każdy skok to 100%. Już czekam z niecierpliwością na pierwsze skoki nawet jeżeli to treningi ale dobrze że wreszcie poskaczą.

  • Karp profesor
    MSad

    Moja wypowiedź była skierowana do Boya, zapomniałem zaznaczyć. I dobrych dni Wanka wcale nie wykluczam, bo to w nim Niemcy (wcześnie) bardziej chyba wypatrywali nadzieję

  • Karp profesor

    Myślę, że gdyby Wank skakał tak jak to było w sierpniu i (chyba?) wrześniu również w zimie mógłby wygrywać.

    No ale co będę mówić nasi skoczkowie są przykładem, że lato nie równa się zima. U innych natomiast takie problemy rzadziej występują

  • Emil profesor

    Skoki są dyscypliną mocno niewymierną więc ciężko mówić o słabym/wysokim poziomie jakiś zawodów. No chyba że wygrany odskakuje drugiemu o 30 pkt, drugi trzeciemu o 20 pkt, dziesiąty traci do wygranego 100 pkt, a pietnasty po dwóch skokach ma mniej punktów niż prowadzący po 1 serii wtedy można mówić o niskim poziomie. Ale latem takich konkursów nie było.

  • Karp profesor

    Wank swoje chwile miał. Był przecież okres gdzie nie doskakiwał mu nikt. 2 lata temu o Freundzie, Stochu i Freitagu tez mogliśmy powiedzieć, że słaby i przeciętny

  • Karp profesor

    Pogoda no jak widzę na jutro za optymistyczna ma nie być, ale za to w sobotę i niedzielę już ok, może nawet zrobi się biało ;D

  • Boy profesor

    Według mnie nie ma wątpliwości, że to lato było jednym ze słabszych w całej historii LGP. Wystarczy spojrzeć jak niewielu zawodników z czołówki pojawiło się na inaugurację cyklu. Zazwyczaj w takich zawodach pojawiali się prawie wszyscy najlepsi. Do tego poziom zawodów niezbyt wysoki. Problemy dotyczące kombinezonów, loteryjne warunki w kilku konkursach. No i w klasyfikacji generalnej wygrał skoczek określany przez wszystkich jako przeciętny żeby nie powiedzieć słaby.

  • JacHOPPsen stały bywalec
    @z

    Konkurs mieszany jest konkursem zaliczanym do Pucharu Narodow - podobnie jak wszystkie indywidualne i druzynowe konkursy.

    Punktacja za konkurs mieszany:
    1. miejsce - 200 pkt
    2. - 175
    3. - 150
    4. - 125
    5. - 100
    6. - 75
    7. - 50
    8. - 25

    Punkty beda wliczone do Pucharu Narodow kobiet i Pucharu Narodow mezczyzn.

    Jutrzejsza lista konkursowa do konkursu mieszanego zostanie sporzadzona zas na podstawie polaczenia klasyfikacji koncowych Pucharu Narodow mezczyzn oraz kobiet za sezon 2011/2012.

  • OjciecMarek profesor
    @piotr186

    " Porównanie do Austrii w sensie umiejętności zastępowalności zawodników to nie jest żadna przesada."
    To skoro nasi są tak utalentowani, jak Austriacy, a mimo to osiągają tak słabe rezultaty, że nie sposób wytłumaczyć ich tylko rzekomymi austriackimi oszustwami, to czy przypadkiem odpowiedzialności za kiepskie wyniki nie ponosi Łukasz Kruczek, w twoim mniemaniu bardzo dobry trener?

  • OjciecMarek profesor
    @piotr186

    Kruczek wyraźnie napisał, że "'To jest siła, którą do tej pory mieli tylko Austriacy. Kiedy wypadał ich czołowy zawodnik z różnych powodów, zastępowali go inni". Czy można powiedzieć, że Piotr Żyła, zawodnik w minionym sezonie solidny, ale bez wielkich sukcesów, czy Maciej Kot, który swoje topowe miejsca osiągał w totalnych loteriach w którymkolwiek momencie zastępowali zawodnika, który w minionej edycji PŚ dwukrotnie wygrał, a oprócz tego dorzucił pięć podiów? Co do pewności, że Polacy skaczą latem na sto procent, a inni nie, to na Odyna, wyniki zimowe pokazały to bardziej, niż dobitnie. Natomiast co do najniższego poziomu LGP od lat jako tezie dyskusyjnej, to błagam - konkursy letnie z przełomu września i października - pierwsze dobrze obsadzone pokazały miejsce w szeregu takiego Tepesa czy Wanka. No i powiedz tak szczerze - wierzysz, że Maciej Kot, Reruhi Shimizu czy Dawid Kubacki wyprzedzą w generalce zeszłoroczną czołówkę, w tym topowych Austriaków, którzy twoim zdaniem odpuszczali lato, bo nie mogli dostosować się do nowych strojów?

  • tomek20 weteran
    piotr186

    No zobaczymy. W zeszłym roku też tak miało być, a później taka była forma, że nie miał kto na puchar świata jechać

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl