Richard Freitag: "Już się nie mogę doczekać jutrzejszego konkursu"

  • 2013-02-16 22:43

Richard Freitag, Andreas Stjernen i Gregor Schlierenzauer to pierwsza trójka ostatniego indywidualnego konkursu PŚ przed zbliżającymi się Mistrzostwami Świata w Val di Fiemme.

Swoje drugie zwycięstwo w Pucharze Świata odniósł zawodnik gospodarzy Richard Freitag. "Już dobrze skakałem w treningach i kwalifikacjach. Myślę, że mój dzisiejszy wynik jest rezultatem pracy, jaką wykonałem w ostatnich tygodniach. Mam nadzieję, że ciąg dalszy nastąpi na MŚ" - mówił sympatyczny skoczek. "To było niesamowite uczucie wygrać przed swoją publicznością. Już się nie mogę doczekać jutrzejszego konkursu drużynowego. Następnie mam w planach Mistrzostwa Świata, na których chciałbym zdobyć medal" - podsumował Freitag.

Po raz pierwszy w swojej karierze na podium zawodów Pucharu Świata wylądował Andreas Stjernen, jego strata do zwycięzcy wyniosła zaledwie 0,3 pkt. "To był niesamowity dzień, szczerze to jestem nawet zaskoczony, że dziś wylądowałem na podium" - zdradził Norweg. "Czuję się bardzo dobrze na tej skoczni, pasje mi jej profil. Muszę się teraz postarać tak dobre wyniki osiągać również na skoczni normalnej. Jeśli jutro będziemy skakać drużynowo bardzo dobrze, mamy jeszcze realne szanse, aby wygrać Team Tour" - wyjaśnił Stjernen.

Na najniższym stopniu podium wylądował lider klasyfikacji Pucharu Świata - Gregor Schlierenzauer. "To były bardzo ładny dzień z lotami narciarskimi. Mój pierwszy skok dziś mi nie wyszedł, drugi był już znacznie lepszy, ale i tak się cieszę z dzisiejszego wyniku" - powiedział Austriak. "Będziemy się starać w niedzielę dać z siebie wszystko, pomimo tego, że mamy dużą stratę do Słoweńców, ale Norwegowie są w naszym zasięgu. Wszystko okaże się na koniec" - dodał. "Cieszę się na zbliżające się Mistrzostwa Świata, które są ważnym punktem tego sezonu zimowego" - zakończył Schlierenzauer.


Anna Szczepankiewicz, źródło: berkutschi.com
oglądalność: (9351) komentarze: (69)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • EmiI profesor

    @piotr186 To świadczy tylko o tym jakim fenomenem jest Zografski. Z prędkościami na poziomie przeciętnym byłby absolutnie nie do pokonania. Przy założeniu żeby wykonywał wszystkie elementy techniczne skoku tak samo. Zresztą ja nie twierdziłem kategorycznie że będzie bulił, tylko próbowałem wejść w tok myślenia jego ojca.

  • piotr186n doświadczony
    Statystyki

    Przed dzisiejszym konkursem: jest już 222 skoczków którzy przekroczyli 200 metrów w swoim życiu (nowe nabytki z Oberstdorfu to Thomas Thurnbichler,Stefan Kraft i Vladimir Zografski)

    I jest już 3012 skoków ponad 200-metorych, jubileuszowy 3000 tysięczny skok oddał wg. moich wstępnych wyliczeń w II seri konkursu Wolfgang Loitzl (skoczył 200 m)

  • anonim
    Regulamin MŚ

    Official Training Ski Jumping, Nordic Combined and Ski Flying
    A maximum number of 6 athletes (Ski Jumping Ladies 5) may take part in the
    official training plus competitors according to art. 9.3.

    9.3 The reigning FIS World Champions have the right to participate in addition to
    the quota in the event they won at the next FIS World Championships, if they are entered by the same National Association (this is valid only for the
    individual competitions and not for the team competitions). If however the
    World Champion is also entered for other events, he/she must be included
    within the quota.

    Można z tego wywnioskować,że Austriacy w treningach mogą wystawić siedmiu zawodników.Dobrze to zinterpretowałem?
    I jeszcze jedno.Czyli jednak miejsce dla Mistrza Świata jest imienne?Nie istnieje możliwość wystawienia 5 zawodnika w zawodach jeśli nie jest on aktualnym Mistrzem Świata?

  • Kubiszon98 stały bywalec

    Freitag na pewno porwawił sobie humor przed MŚ.Już w Klingenthal na treningach skakał świetnie.
    Stjernen to chyba nowy norweski lotnik.Już w Vikersund bardzo dobrze skakał.
    Schlieri kolejne podium,jest w świetnej formie(niestety)

  • EmiI profesor

    @M_B To nie było jedno odpadnięcie :) Raz Vikersund 2009 (chociaż wtedy to był jednak zupełnie inny zawodnik) i raz Planica 2011. Stjernen zasuwa aż miło a na mamucie jest to ważne. Teraz tylko zrobić coś z prędkościami Zografskiego i Deschwandena (przy okazji nie rozwalając im wybicia) i mamy dominatorów na lata :P

  • M_B profesor
    @EmiI

    Nie zauważyłem tego odpadnięcia w Q ;).

    A w tym zysku wysokich zawodników fakt, że jest coś na rzeczy, a Stjernen sam w sobie jest jednym z najszybciej jeżdżących zawodników w stawce PŚ, na jednej skoczni z tego co kojarzę to w ogóle deklasował rywali prędkościami, że nikt się nie mógł z nim równać, ale już nie pamiętam nawet dokładnie co to za skocznia była :).

  • EmiI profesor

    @M_B Trzy razy nie licząc odpadnięcia w kwalifikacjach :) Latem co niektórzy zauważyli że dobrze w nowym kombinezonie zaczynają skakać skoczkowie o wysokim wzroście. I spostrzeżenie trafne, ale przyczyną lepszych wyników wysokich skoczków, nie jest raczej sam wzrost w połączeniu ze sprzętem, ale to że Ci zawodnicy mają wysokie prędkości na progu. Bo teoretycznie jakby popatrzeć na czyste prawa fizyki wysoki zawodnik co ma wysoką prędkość na progu, po wzroście prędkości powiedzmy o 1 km/h zyska więcej niż zawodnik o niskich prędkościach którego prędkość też wzrośnie o 1 km/h.

  • anonim
    Karp

    Akurat Maturze kombinezony pomogły:

    FISskijumping.com: Jaka Hvala wspominał, że zastanawiał się jak to będzie skakać w nowyh kombinezonach na skoczni do lotów, czy różnica pomiędzy tymi kombinezonami a starymi jest duża?

    Matura: Jak już wspominałem wcześniej, było to dla mnie wyzwaniem, ponieważ miałem problemy z wagą i w momencie jak kombinezony musiały być węższe pomogło mi to w lepszym skakaniu. Roman Koudelka ma problemy z kombinezonem, ale zasady są takie i trzeba się do nich dostosować, a ja osobiście bardzo jestem z nich zadowolony.

  • M_B profesor
    @EmiI

    Może i kombinezony, albo po prostu dopiero teraz ogarnął co i jak trzeba robić na mamucie :), przed tym sezonem w sumie 3 razy tylko startował na mamucie i zawsze punktował, więc występy może tam jego nie były spektakularne, ale jednak minimum przyzwoitości zachowywał ;).

  • anonim
    Regulamin MŚ

    Official Training Ski Jumping, Nordic Combined and Ski Flying
    A maximum number of 6 athletes (Ski Jumping Ladies 5) may take part in the
    official training plus competitors according to art. 9.3.

    9.3 The reigning FIS World Champions have the right to participate in addition to
    the quota in the event they won at the next FIS World Championships, if they are entered by the same National Association (this is valid only for the
    individual competitions and not for the team competitions). If however the
    World Champion is also entered for other events, he/she must be included
    within the quota.

    Można z tego wywnioskować,że Austriacy w treningach mogą wystawić siedmiu zawodników.Dobrze to zinterpretowałem?
    I jeszcze jedno.Czyli jednak miejsce dla Mistrza Świata jest imienne?Nie istnieje możliwość wystawienia 5 zawodnika w zawodach jeśli nie jest on aktualnym Mistrzem Świata?

  • EmiI profesor

    @M_B No tak tylko że na mniejszych skoczniach właściwie pokazuje niewiele więcej niż w dwóch poprzednich sezonach a na mamucie odpalił. Ewentualnie nowe kombinezony mogłyby mu właśnie na mamucie pomóc jakby się tak głębiej zastanowić.

  • Karp profesor
    EmiI

    Ale też tak na tych mamutach w przeszłości szans nie dostawał.

    Kranjca pierwsze spotkania z mamutami to też była trudna miłość. Choć akurat w jego przypadku były to lata bardzo młode

  • Karp profesor

    Stjernen natomiast to kolejny zawodnik norweski który 'dojrzałość sportową' osiąga w dość późnym wieku. Faktycznie mamuty mu się spodobały. Osobiście po Harrachovie bałem się, że może już nie mieć możliwości stania na pudle w tym sezonie a tutaj ładnie to wszystko wykorzystał.I jest czwartym zawodnikiem do drużyny czego mu życzyłem

    Mówimy o tych Norwegach i i ich późnym dorastaniu a przecież Polacy skokowo też 'późno' osiągają dobre rezultaty

  • Karp profesor

    Znamy chimeryczność Freitaga i znamy jego możliwości. Ta klątwa ojca który wygrał tylko jeden konkurs była mówiona przeze mnie i nie tylko tutaj trochę tak naciąganie bo przecież to de facto dopiero jego drugi sezon na światowym poziomie, gdyby był był dziesiąty to jakoś byłoby to uzasadnione.

    Ciekawe natomiast czy to jakaś wielka forma czy tylko po prostu spodobała się mu skocznia (dyspozycja dnia?)- ale tak trzecia z rzędu? Odpowiedź poznamy pewnie na pierwszych treningach już chyba w środę.

    Dziś nie mam wątpliwości, na mamucie szalał Niemiec będzie na pewno

  • Anja1980 doświadczony
    Stinger

    No i właśnie o to mi chodzi lepiej być miło zaskoczonym( i zamknąć co po niektórym tutaj buzie jaki to kruczek jest beznadziejnym trenerem), niż smutno rozczarowanym.

    No cóż a co juniorów stało się to co się miało stać fajnie, że chociaż jednemu się udało ale to nie jest forma tych młodych chłopaków na PŚ. Udało się zbudować formę na MŚJ i z tego powinniśmy się cieszyć a teraz powinni wygrywać w CoC regularnie a Kruczek na pewno będzie myślał nad zabraniem ich na PŚ i może na IO o ile będą lepsi od kadry.

  • Stinger profesor
    Anja1980

    Fakt Prevc też na mamutach był cienki ale on już w poprzednim sezonie zaczął coś pokazywać a teraz jako już skoczek z czołówki to udowadnia że może być jednym z najlepszych. Szkoda że dzisiaj na stanął na podium bo to by było jego pierwsze podium w karierze i do tego na mamucie.

    Co do tych treningów naszych a Szczyrku to lepiej nie mówić za dużo. Tajner też mówił w listopadzie że forma świetna jak było wiemy ... wiem że teraz to zupełnie coś innego ale z ocenieniem formy lepiej poczekać i miło się zaskoczyć niż później się rozczarować.

  • Anja1980 doświadczony

    Tylko, ze podobno chłopakom w Szczyrku świetnie idzie. Bynajmniej tak zapewniał tata Maćka Kota który rozmawiał bezpośrednio na ten temat s Kruczkiem. Zresztą lepiej nie nadmuchiwać baloniku naszymi nadziejami a mieć miłą niespodziankę na MŚ. Prawda?

  • Anja1980 doświadczony
    Stinger

    Nie tylko Stjernen pokazuje że umie latać, nie wiem czy pamiętasz ale Prevc też nie bardzo sobie na nich radził a teraz. Zresztą każdy uważał że ma złą parabole lotu teraz zupełni inaczej się układ do skoku, może stracił przez to na skoczni K90 ale za to wspaniale przeszedł na te większe. Dla Prevca wiatr w plecy z rok czy 2 lata temu to był koszmar. a teraz potrafi się na nim ślizgać. Może wiec to jest jakiś przykład dla Kubackiego co do sposobu przestawienia się na inne wybicie a dla Miętusa, że nie trzeba mieć super poweru w nogach żeby umieć skakać na tylnych wiatrach.

  • MSad_ profesor
    autor: Stinger , 16 lutego 2013, 22:28

    Prawdę mowiac i jak widze Ty jestes najbardziej tu na forum zaangazowany to chyba zdajesz sobie sprawe,ze nasi nie byli w formie i zrobic ja trenujac w Szczyrku to tylko Małysz potrafił nawet jak był w dołku..
    Który z nich jest Małyszem? Nie wierze w cuda ale liczę ,ze moze nastąpi.
    Cud to był ze ten meteoryt w Rosjii nie trafił w srodek miasta.

  • Stinger profesor
    Anja1980

    Słoweńcy mają dobrą formę więc nie będzie dla nich większym problemem się przestawić na inną skocznię. z Harrachowa potrafili na Willingen to z Oberstdorfu też mogą na Predazzo tylko że na skocznię normalną.

    Jak to będzie zobaczymy ale liczę że to Polacy pojadą do Predazzo z niewiadomą formą a wrócą jako bohaterzy.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl