Mistrzostwa Włoch na skoczni normalnej: Colloredo ponownie najlepszy

  • 2013-10-19 17:40

Po ubiegłotygodniowym triumfie na dużej skoczni w Planicy dziś na skoczni HS-106 w Predazzo Sebastian Colloredo zdobył kolejny złoty medal mistrzostw kraju. Tym samym 26-latek zgarnął 17-ty tytuł Mistrza Włoch w swojej karierze.

Zwycięzca oddał najdłuższe skoki w obu seriach, 103 i 102 m. i uzyskał 256,5 pkt. Drugie miejsce zajął Davide Bresadola (95,5 i 99 metrów; 240 pkt.), a trzeci był Diego Dellasega (95 i 96,5 metrów; 233 pkt). Na starcie pojawiło się 19 zawodników.

W konkursie juniorów najlepszy okazał się Federico Cecon (96,5 i 99 metrów, 237 pkt), który z dużą przewagą wyprzedził Daniele Varesco (95 i 93,5 metrów; 223,5 pkt) i Zeno Di Lenardo (95 i 94 metry; 223,0 pkt).

Najlepszą skoczkinią okazała się Elena Runggaldier (94 i 93,5 metrów; 223,5 pkt), która pokonała Manuelę Malsiner (90,5 i 94 metrów; 213,5 pkt) i Robertę D'Agostinę (89 i 93 metrów; 208,5 pkt).

Top-10 Mistrzostwa Włoch, Predazzo HS-106; 19 października 2013

miejsce nazwisko, imię miejsce nota
1. Colloredo, Sebastian 103 m - 102 m 256.5
2. Bresadola, Davide 95.5 m - 99 m 240.0
3. Dellasega, Diego 95 m - 96.5 m 233.0
4. Dellasega, Roberto 95 m - 96 m 230.5
5. Morassi, Andrea 94 m - 95.5 m 228.5
6. Cecon, Federico 94 m - 95 m 226.0
7. Lunardi, Michael 93.5 m - 95 m 225.0
8. Varesco, Daniele 89.5 m - 95 m 216.5
9. Pittin, Alessandro 92 m - 92.5 m 216.0
10. Bauer, Armin 90 m - 91.5 m 209.0

pełne wyniki mężczyzn HS-106

pełne wyniki kobiet HS-106

pełne wyniki junior HS-106


Adrian Dworakowski, źródło: berkutschi.com
oglądalność: (5520) komentarze: (17)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dejw profesor

    Roberto Dellasega, dobrze skaczący w ostatnich konkursach letnich (8 i 2 w mocno obsadzonym CoC w Klingenhtal, wysoko w kwalifikacjach do ostatniego konkursu LGP, choć w samych zawodach poszło mu już dużo słabiej) zajmuje miejsca 4 i 7 w krajowych mistrzostwach.. Dość zaskakujący spadek dyspozycji, wydawać by się mogło że mógłby powalczyć, chociaż z Bresadolą o miejsce drugie.

  • marro profesor

    @dsjfd
    Dmitrij Czwykow nie był Kirgizem tylko Kazachem, który reperezentował barwy Kirgistanu po konflikcie z kazaskim związkiem.
    A nowe kraje mogą pokazac sie w skokakach tylko poprzez przyjecie obywatelstwa przez jakiegos Niemca, Austriaka, Fina itp.

  • starysceptyk doświadczony

    hanni005
    Albo pisz precyzyjniej albo naucz się historii polskich skoków.
    Kryzys na przełomie lat 80 i 90 tych o mało co nie zabił polskie skoki. Ale nie startowaliśmy od zera. Były po pierwsze skocznie po drugie młodzi chętni a po trzeci jakieś tam tradycje. Polacy nigdy w skokach nie błyszczeli ale zdobywali medale IO (Fortuna) MŚ (Marusarz, Łaciak, Gąsienica) w MŚwL (Fijas) i tak dalej.
    A więc porównania do obecnych starań Rumunów, Turków czy nawet Bułgarów zupełnie nie mają podstaw.

  • anonim
    Potrzebne jest 10głosów na 1 razem

    http://cieszyn.naszemiasto.pl/artykul/galeria/2008830,najlepsza-impreza-lata-2013- powiat-cieszynski-wskaz-swojego-faworyta-bfis-grand-prixb-po-raz-czwarty-w-wakacje-w-wisle- skakali,galeria,6803259,id,t,tm,zid.html?ocena=1&klucz=7b4ef3703680971aa7d095ea3a7676c9

  • MrRadzio doświadczony
    -

    No ale jednak fajnie by było gdyby ktoś zdobył punkty oprócz Colloredo, Morassi oraz Bresadola. Tylko pytanie kto? R. & D. Dellasega? A może Cecon albo Lunardi? Szczerze mówiąc to chyba będzie tak jak do tej pory - Colloredo duże punkty i może jakieś miejsce w top 10, Morassi zaliczy tak ze 3 wyskoki no i Bresadola jakieś punkciki uciuła.

  • hanni005 początkujący

    Te narody raczej bawią się w skakanie niż biorą je na poważnie. Jeżeli krajowe federacje są w stanie budować drużyny od podstaw, to próbują od czasu do czasu pokazywać swoich przedstawicieli w zawodach rangi światowej. Tak było chociażby z reprezentacją Polski w latach 90-tych.

  • anonim
    Jakie szanse na absolutnie nowe kraje w skokach?

    Kiedyś był duńczyk, brytyjczyk, kirgiz.. I tutaj ekscytujący temat, pospekulujmy sobie które ze słabszych nacji zdecydują się na występy w tym sezonie w PŚ, osobiście bardzo bym chciał aby Holendrzy i Grek zdecydowali się regularnie stratować bez względu na wyniki, odkryciem sezonu w przynajmniej w PK może być młody Estończyk Aigro

  • Boy profesor

    Colloredo jest zawodnikiem skaczącym równo właściwie przez całą swoją karierę, w swojej najwyższej formie potrafi wejść do '10' zawodów PŚ czy LGP. Z kolei Andrea Morassi jest zawodnikiem, którego forma potrafi się wahać o 50 m w jednych zawodach, ale jak dostanie dobry wiatr i jest w formie, to możliwości pokazuje większe od Colloredo. Morassi był już w końcu na podium PŚ, zaliczył też wiele udanych startów na mamutach.

  • piotr186n doświadczony
    k

    z kolei Chińskie skoki męskie praktycznie nie istnieją, to samo można praktycznie powiedzieć o Ukraińcach gdzie niemal niejednoczenie pokończyli kariery wszyscy skoczkowie skaczący na poziomie pozwalającym się kwalifikować do konkursów PŚ. .

  • piotr186n doświadczony
    k

    Włosi to jednak lepszy zespół niż przez ciebie wymienieni, mają Collredo który parę razy był w top 10 PŚ i Morassiego który nawet stawał na podium PŚ. To jednak dużo więcej niż osiągnął którykolwiek Kazachach, Holender czy Białorusin, już nie wspominając o Turkach czy Rumunach (choć ci mają sukcesy przed sobą zapewne) Francuzi tez ciągłe mają skoczków zdolnych punktować w PŚ,

    Takie wrzucanie do jednego wora wszystkich tych reprezentacji to jednak przesada

  • anonim

    w każdym sporcie są słabi i dobrzy. Oprócz Włochów, do słabych reprezentacji skoczków narciarskich dorzuciłbym jeszcze przynajmniej kilkanaście ekip (np. Turcja, Rumunia, Szwecja, Holandia, Estonia, Chiny, Ukraina, Białoruś, Słowacja, Korea, Kazachstan, Francja).

  • hanni005 początkujący

    Mogę się zgodzić z tym że Colloredo wygrałby bez względu na to ilu rywali miałby do pokonania. Chodzi mi o to że Włosi nie bardzo mają kim się poszczycić na arenie międzynarodowej. Na Igrzyskach raczej świata nie zawojują.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl