Stoeckl z Norwegami aż do 2018 roku

  • 2013-10-25 14:30

Norweski Związek Narciarski przedłużył umowę z aktualnym trenerem kadry skoczków - Alexandrem Stoecklem - aż do 2018 roku, czyli do zimowych igrzysk olimpijskich w Pyeongchang (Korea Południowa).

"Propozycja jest nieco niespodziewana, lecz sądzę, że jest wyrazem zaufania do mojej pracy. Ja z kolei też chciałbym dłużej pracować w Norwegii. Chciałbym też w następnych latach zajmować się juniorami i szkolić trenerów" - powiedział Alexander Stoeckl.

"Alexander stał się w krótkim czasie centralną osobą w rozwoju norweskich skoków i wykonał tak fantastyczną pracę w tak krótkim czasie, że nie wyobrażamy sobie jego odejścia. Dlatego wystąpiliśmy z propozycja przedłużenia umowy tak wcześnie" - stwierdził kierownik reprezentacji Norwegii Clas Brede Brathen.

Propozycję Austriak otrzymał telefonicznie, ponieważ aktualnie wraz ze swoimi podopiecznymi przebywa na zgrupowaniu na Wyspach Kanaryjskich, zorganizowanym w ostatniej chwili, po badaniach w centrum olimpijskim w Oslo, podczas których stwierdzono u zawodników zbyt niski poziom witaminy D.

"Po badaniach zalecono nam natychmiastowy wyjazd i teraz naszym zadaniem jest intensywny trening fizyczny na słońcu i korzystanie z niego od rana do wieczora. Poza tym pobyt w tym słonecznym i ciepłym miejscu jest ważny dla psychiki, ponieważ o tej porze roku w Norwegii jest już zimno, ciemno i depresyjnie. Mam nadzieję, że naładujemy baterie na cały sezon" - zapowiada Stoeckl.


Tadeusz Mieczyński, źródło: eurosport.onet.pl/PAP
oglądalność: (7553) komentarze: (61)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Wstrzymajcie się z mówieniem kto będzie lepszy. Póki co to nie wiele wiemy lato było trochę dziwne bo tam taki Damjan o mało nie wygrał całego cyklu a jeszcze w poprzednim sezonie nie zdobył punktu PŚ. Faworyci to na pewno Austria, Norwegia, Niemcy, Słowenia i oby Polska. Po lecie można tak myśleć ale lato to lato więc trzeba poczekać do zimy. W każdej z tych reprezentacji jest sporo nie wiadomych. Piszecie że u Niemców Freitag, u Norwegów Jacobsen sporo tracą bo kontuzję ale nie wiadomo co z Morgim, jak będzie z Damjanem no i czy wreszcie Polacy będą w większej ilości na czele konkursów. Mamuty? Na pewno tracą Słoweńcy bo Kranjec i Tepes zazwyczaj swoje punkty zdobywają na mamutach ale nie można mówić że przez to są bez szans. Norwegia? Na pewno Stjernen, Velta i Jacobsen tracą a taki Bardal już zyskuje. Niemcy? Tutaj myślę że oni mogą tylko zyskać no chyba że taki Neumayer straci trochę. Austria? Tutaj na pewno Gregor może stracić bo on gdy jest w słabszej formie to na mamutach może wygrywać a już na pewno być na podium a na skoczniach dużych już nie jest to takie łatwe. Koch też raczej straci. Polska? Chyba tylko Żyła żałuje że nie polata na Vikersundbakken i w Planicy tutaj to i Stoch. Reszta raczej może być zadowolona bo są mocniejsi na dużych obiektach niż ma mamutach. Myślę że Biegun mógłby polatać bo ma do tego predyspozycje ale on i tak nic nie traci bo w poprzednim sezonie zdobył tylko 1 pkt więc jakby co żadna strata. Tylko nie piszcie że Miętus traci bo z niego żaden lotnik tylko po prostu nieźle punktował rok temu ale na pewno gdyby w tym czasie nie było lotów tylko skoki to też by był w 30. Ciekawi mnie też Japonia ale oni raczej są bez szans na pierwsza 5 w PN. Miejsce 6 jest ich miejscem.

    Śmieszy mnie też to pisanie że gdyby Wellinger nie debiutował itp to zamiast 400 pkt zdobył by 1000 i Niemcy byliby przed Norwegią. Jasnowidz? Tak samo ja mogę mówić gdyby nie kontuzja Romoerena to zdobył by 500 pkt i straty by odrobił. Takie gadanie jest bez sensu bo co by było gdyby to nikt nie wie.

  • MSad_ profesor
    autor: Mikolaj1 , 26 października 2013, 23:07

    O osobie ptaszku pisałeś? Przeciez do do ciebie pasuje jak ulał.
    zy czasmi to nie ty pierwszy wyzwales mnie od slepcow? cop0suje do trolla.Gdzie ja rozsiewam nieprawdziwe informacje? Przeciez to ty informujesz blednie ,ze ja rozsiewam nieprawdziwe informacje. To ja sie kloce z innymi uzytkownikami.? A ty co robisz? Swietoszek sie znalazl a troll na czlego.
    Chlopie zazyj jakies lekarstwo bo twoje znaFstwo i upartosc przy tym znafstwie nawet psychiki Wellingera jest porazajace.
    Jesli sie tylko nioe zgodzilem z twoja zakichana teoria zaraz wyleciales z pyszczkiem odwal sie itp.
    Napisalem ci cos takiego tobie? Wiec kto pasuje bardziej do tej skopiowanej definicji trolla ?
    Pytanie chyba retoryczne. Jesli nie wisz co to znaczy znowu sobie skopiuj definicje

  • Mikolaj1 weteran
    MSad

    to bardzo pasuje do ciebie. Trollowanie (trolling) – antyspołeczne zachowanie charakterystyczne dla forów dyskusyjnych i innych miejsc w Internecie, w których prowadzi się dyskusje. Osoby uprawiające trollowanie nazywane są trollami.

    Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia (czego następstwem jest wywołanie kłótni) poprzez wysyłanie napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów czy też poprzez stosowanie różnego typu zabiegów erystycznych. Podstawą tego działania jest upublicznianie tego typu wiadomości jako przynęty[1][2], która doprowadzić mogłaby do wywołania dyskusji.

    Typowe miejsca działania trolli to grupy i listy dyskusyjne, fora internetowe, czaty itp. Trollowanie jest złamaniem jednej z podstawowych zasad netykiety. Jego efektem jest dezorganizacja danego miejsca w Internecie[3], w którym prowadzi się dyskusję i skupienie uwagi na trollującej osobie.
    Spis treści

  • MSad_ profesor
    autor: Marcin (*203.dynamic.mm.pl), 26 października 2013, 21:52

    To Ty nie wiesz ,ze Mikołaj wklada w nasze klawiatury czego nie piszemy ? Psychicznie nas podbiera.
    O juz wie jakie miejsce Polacy zajmą. Omnibus czy co?

  • anonim

    Pragne dodac, ze Polacy rowniez nie sa bez szans w walce o wygrane: Jesli Stoch zdobedzie KK, Kot i Zyla beda w 10-tce, Kubacki (zakladam, ze sytuacja bedzie podobna do Kota 100+ pkt w 1szym pkt. sezonie a w nastepnym juz top20) i Muranka (wieze, ze w koncu sie przelamie w PS) w 20-tce

  • EmiI profesor

    Austria odpada hmm... zróbmy symulacje na podstawie wielu czynników.

    Schlierenzauer vs Bardal vs Wellinger
    Kofler vs Hilde vs Freund
    Loitzl vs Velta vs Neumayer
    Morgenstern vs Fannemel vs Freitag
    Kraft vs Wank vs Stjernen

    Jak dla mnie ciężko będzie wskazać faworytów ale mała ilość mamutów Norwegom nie pomoże na pewno.

  • Mikolaj1 weteran
    Marcin

    Welinger to na pewno talent taki jak Schlierenzauer może walczyć o największe cele w tym sezonie ale ja jednak myślę że całego sezonu nie wytrzyma jest teraz na pewno w rewelacyjnej formie i na początku będzie skakać na pewno dobrze gorzej jest Austriakami jak pisałem już w którymś dawniejszym poście Austriacy jak będą tak skakali dalej to raczej odpadają z tej walki wiadomo że nie można zapominać o Słoweńcach i o naszych Polskich skoczkach także prawdopodobnie Norwegia ws Niemcy

  • anonim
    Norwegia nr 1

    Jacobsen trenuje już od sierpnia, na początku listopada wraca na skocznie i podobno jest w dobrej formie. Wierzę że ten sezon będzie pod znakiem Norwegów, liczę na Jacobsena :)

  • anonim
    @Mikolaj1

    O to kursy bukmacherow na wygranie generalki PS na bwin:

    1. Schlierenzauer - 2.75
    2. Stoch - 6.00
    3. Wellinger - 7.50
    4. Bardal - 11.00
    5. Freund - 15.00

    Jak widac prawie kazdy stawia Wellingera w gronie bardzo scislych faworytow sezonu skoro nawet u bukow jest wysoko oceniony. Od razu mowie, ze nie sugerowalem sie tym, teraz sprawdzilem, a myslalem tak samo o nim zanim sprawdzilem.

    A Freitag nie odpada, jego kontuzja nie jest powazna, wroci na lub nawet przed TCS, wiec zdobycie duzej ilosci punktow bedzie jak najbardziej mozliwe. A nie bedzie zadnych strat do Norwegow z tego powodu, poniewaz Jacobsen tez nie bedzie startowac od poczatku chyba.

  • Mikolaj1 weteran
    MSad

    e tam Jacobsen powoli wraca do siebie i zobaczymy go raczej w tym sezonie nie wiem skąd dowiedziałeś się takich bzdur nie wiem dlaczego niektórzy tak Jacobsena znienawidzili jak wypowiedział się w Zakopanem o polakach to był tylko żart

  • MSad_ profesor
    autor: Mikolaj1 , 26 października 2013, 21:06

    No cos mało zołnierzy w Norwegi do zdobywania punktów wymieniles. A Jacobsen słyszałem ,ze uczy sie na nowo swego zawodu. od naszych hydraulikow pracujacych w Norwegii

  • Mikolaj1 weteran
    Marcin

    e czy ja wiem teraz będzie brak Freitaga o Niemcy dużo stracą a Welinger faktycznie może być w dobrej formie ale 1000pk to raczej nie zdobędzie ale przypuszczam że ten sezon będzie lepszy niż tam ten Freund na pewno będzie mocny z Neumayerem Wank jak zwykle czołowa30 Norwedzy też mają mocnych skoczków Bardal Hilde w każdej chwili może wrócić Jacobsen Fannemel Stjernen Velta

  • EmiI profesor

    400 punktów to mieli Norwegowie nad Niemcami na samych drużynówkach na mamutach których w tym roku nie będzie. Zresztą mała ilość mamutów to może być cios też dla Słoweńców, bowiem to lwia część osiągnięć Kranjca , i praktycznie one stworzyły Tepesa jako zawodnika światowej czołówki.

  • anonim
    @Mikolaj1

    W tamtym sezonie Niemcy zdobyli tylko o 406 pkt mniej od Norwegii. Biorac pod uwage, ze Wellinger, ktory w tym sezonie bedzie walczyl o najwyzsze cele w tamtym sezonie zdobyl tylko ok. 400pkt (sezon debiutancki, zabraklo doswiadczenia, zeby wytrzymac caly sezon), a w tym sezonie moze zdobyc ~1000 pkt to doliczajac ta roznice Niemcy by wygrali :)

  • Mikolaj1 weteran

    oczywiście Niemcy mogą walczyć o wygraną ale o Norwegach nie wolno zapominać będą silni a Austria kogo oni mają Schlierenzauera i Koflera i czasami Loitzla dużą zagadką jest Morgenstern nie wiadomo co z nim może ktoś wie?

  • EmiI profesor

    Czy to co się wydarzyło w ostatnim konkursie w Planicy to nie było utarcie nosa w najlepszy możliwy sposób? :) Teraz chyba chcecie tego nosa zetrzeć :) Ja sądzę że w PN faworytami są Niemcy. Mają za dużo utalentowanych zawodników a Norwegowie jak naprawdę mają Bardala i Hilde (Jacobsen zagadka) a te wszystkie Fannemely, Velty to zawodnicy trochę lepsi niż Mechler w swoim najlepszym okresie.

  • MSad_ profesor
    autor: Mikolaj1 , 26 października 2013, 17:30

    Bądż konsekwentny. Fela nie pisze ze Norwegowie utra nosa Austriakom a ty sie z nim zgadzasz. a mnie zadajesz pytanie dlaczego norwegowie maja im nie utrzec nosa. Pomysl wpierw zanim cos napiszesz.

  • anonim
    Świetna decyzja.

    Przyznam że nie byłem zadowolony gdy Alexander zastapił Mikę Kojonkowskiego ale myliłem się. Właśnie pod jego ręką norwegowie odżyli. Bardal wskoczył na najwyższy światowy poziom, pozostali skoczkowie również prezentują się bardzo dobrze. Doprowadzenie Jacobsena do szczytowej formy w bardzo krótkim czasie po rocznej przerwie to również fenomenalny wyczyn. Jestem zachwycony Stoecklem i bardzo się cieszę ze na dłużej zostanie z norwegami :)

  • Mikolaj1 weteran
    Pytajnik

    no nie wiem czy Stoeckl ma szczęście żeby doprowadzić drużynę do wygrania w PN to musi być ogromy wyczyn Kula Bardala i mistrzostwo świata albo doprowadzenie Jacobsena na prawie szczyt podczas TCS I brąz na mistrzostwach świata nie jest przypadkiem to świadczy jakie już umiejętności ma Stoeckl i w przyszłości może mieć tyle osiągnięć co Lepistoe albo Kojonkoski

  • Pytajnik stały bywalec
    Beat

    Stoeckl ma szczęście.Z Kruczkiem Bardal też osiągałby świetne wyniki.Tak samo jak w piłce nożnej.Czy trenerem byłby Mourinho,czy Fornalik czy Nawałka nic by to nie zmieniło.PS>No chyba,że przyszedłby CM 711.Ale ostatnio komórkę ma rozładowaną:).

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl