Kamil Stoch: "Nad tym muszę popracować"

  • 2013-11-22 23:29

Pierwszy dzisiejszy skok treningowy Kamila Stocha mógł nieco zaniepokoić kibiców, ale kolejne dwa były już zdecydowanie lepsze. Wrażenie zrobił zwłaszcza skok kwalifikacyjny, w którym lider naszej kadry doleciał do 145 metra.

- Nie spodziewałem się takiej odległości – powiedział Kamil - Skok w kwalifikacjach był rzeczywiście bardzo dobry, najlepszy spośród tych, które dziś oddałem, chociaż zabrakło telemarku.Takie skoki trzeba poprawnie wykończyć, chociażby dlatego żeby ładnie wyglądały. Dobrze, że to nieudane lądowanie zdarzyło się teraz, a nie w zawodach, ale muszę nad tym popracować, zwłaszcza teraz, kiedy są te przeliczniki, każdy punkt się liczy i szczególnie za lądowanie można ich sporo stracić.

- Mój pierwszy skok treningowy nie był dobry, potrzebowałem czasu żeby przystosować się do sytuacji, wejść w odpowiedni rytm. Trochę zaskoczył mnie rozbieg, tory najazdowe, które są nierówne i inne od tych, na których skakaliśmy jeszcze tydzień temu – przyznaje skoczek z Zębu.

Mimo bardzo dobrych skoków całej kadry, Stoch na razie podchodzi ze spokojem do sytuacji i przestrzega przed zbyt wczesna euforią:

- Cieszę się, że wszyscy skakaliśmy dobrze, widziałem skok Piotrka, któremu muszę pogratulować, bo naprawdę skoczył super. Z tego trzeba się cieszyć, nie rozkładać na czynniki pierwsze, spokojnie wykonywać swoją pracę, też nie napalać się, tylko podchodzić do wszystkiego normalnie.

Zapytany o szanse na zwycięstwo w jutrzejszym konkursie drużynowym Kamil lekko rozbawiony tonuje nastroje:
- Ja tu mówię o normalnym podejściu, a tu słyszę już o zwycięstwie, skaczemy normalnie, a jaki wynik będzie taki będzie.


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8587) komentarze: (21)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Stinger profesor

    Stoch w formie plus jedna z ulubionych skoczni to musi dać dobry wynik. Jeżeli warunki będą równe to Kamil powinien pokazać jak na mistrza świata przystało jak się skacze.

  • dervish profesor
    stochomanka

    Sny z polityką w tle? Na Twoim miejscu nie cieszyłbym się z takich snów. Popatrz co na ten temat mówi sennik:


    "Sennik: Polityk, sen o polityku.
    niemiłe towarzystwo i zajęcia, które będą stratą czasu
    zaangażowałeś się w walkę polityczną - Twoi przyjaciele okażą Ci niezrozumienie i niechęć
    jeżeli młoda kobieta śni, że interesuje się polityką - ostrzeżenie, żeby przestała być osobą świadomie dwulicową"

    "Sennik: Prezydent, sen o prezydencie.
    przykrości"

  • fanka skoków bywalec
    co ja myślę

    Bej napisała "Niestety w Lahti w tamtym sezonie, przeskakiwanie skoczni (po 135m na HS-130) na treningach zakonczylo sie ''tylko'' 4 miejscem mimo bycia murowanym faworytem. Oby sie sytuacja nie powtorzyla. " z tego co wiem w Lahti mieliśmy 3 miejsce po raz 3 z rzędu na tej skoczni więc nie było źle a nawet bardzo dobrze.

    Według mnie mamy wielką szanse na drużynowe zwycięstwo dziś i indywidualnie w niedzielę. Chłopaki skaczą równo i raczej humor i dopisuje. Liczę na to, że formę taką jaką teraz reprezentują nie tylko otrzymają do Planicy, ale będą ją stale podwyższali.

  • anonim

    Miałam jeszcze w lecie taki dziwny sen skoczkowie byli u prezydenta i jeden z nich otrzymał order i nie był to ani Stoch ani Żyła tylko Krzysztof Biegun i jego uważąm za czarnego konia na igrzyskach dodam że moje sny się często sprawdzają

  • anonim

    Niestety w Lahti w tamtym sezonie, przeskakiwanie skoczni (po 135m na HS-130) na treningach zakonczylo sie ''tylko'' 4 miejscem mimo bycia murowanym faworytem. Oby sie sytuacja nie powtorzyla.

  • Xellos profesor
    nasi mocno zaczęli

    w końcu ! Tylko się cieszyć. To chyba nareszcie nadszedł ten dzień, co jest cała grupa silna. Na to czekaliśmy od kiedy pojawił się fenomen Małysza. Z takimi skokami to nasi faworytem w drużynowym.

  • MSad_ profesor
    Ktos kiedys wspominał

    Ze skoczek moze wyhamowac skok i skoczyc blizej. Bzdura czego faktem jest ten Skok Kamila. Jakby mogl to by nie walil tak daleko narazjac sie na kontuzje. Jakby chcial wyhamowac to by calkowicie zepsuł. Odczuł to lądowanie niezle oby sie jutro nie odbilo.

  • anonim
    Wywiady

    No i właśnie za to lubię Mieczyńskiego. Robi świetne wywiady, a skoczkowie lubią z nim rozmawiać. Oby tak dalej ;)
    PS: Zapraszam do oglądania krótkiej zapowiedzi rozpoczynającego się sezonu w formie audio :)

  • Fela bywalec

    Kamil ma rację. Jutro chłopaki muszą podejść do zawodów normalnie i zrobić swoje. Jeśli będę skakać z przyjemnością i spokojem to naprawdę możemy zacząć ten sezon świetnym występem drużynowym. Jutro ściskamy kciuki! :)

  • dervish profesor

    Jednak mimo uśmiechu podczas schodzenia ze skoczni widać było że jego nogi mocno odczuły to dalekie lądowanie.
    Oby jutro ten dzisiejszy zbyt daleki skok nie odbił się czkawką. Odpukać!

  • anonim
    Poirytowany?

    Też uważam, że użycie tu słowa "poirytowany" jest zupełnie nietrafione, Kamil powiedział to z uśmiechem a nie irytacją. "Poirytowany" ma pejoratywny wydźwięk

  • anonim
    "Lekko poirytowany"? Chyba roześmiany :)

    Czapki z głów, panie Kamilu. Ten skok to był fantastyczny i chyba nikomu innemu by nie przyszło do głowy mówić, że był "w połowie dobry". Ale widać ambicję i siłę. Ale racja, nie można za bardzo się "napalać". W każdym razie jutro siedzę i trzymam kciuki!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl