Łukasz Kruczek: "Krzysztof Biegun? Jeszcze wiele startów przed nim"

  • 2013-12-04 01:25

Krzysztof Biegun nie wystartuje w zawodach Pucharu Świata ani w Neustadt, ani w Engelbergu. Zawodnik Sokoła Szczyrk będzie skakał za to na Zimowej Uniwersjadzie w Trydencie. Trener kadry A Łukasz Kruczek widzi i plusy i minusy takiej sytuacji.

Czy jest sens, by aktualny lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata startował na imprezie dla studentów o znacznie mniejszym prestiżu i niewielkiej renomie? Decyzja ta wywołała oburzenie części kibiców narciarskich. O kulisy i ocenę tej decyzji zapytaliśmy trenera kadry A.

"To już było ustalone zdecydowanie wcześniej. Tak samo jak zaplanowane było odpuszczenie startów w Kuusamo. Dla niego cały czas celem głównym sezonu pozostają Mistrzostwa Świata Juniorów. A Uniwersjada będzie się odbywała na tych samych obiektach" - zauważa Łukasz Kruczek.

"Co do startów w PŚ, to z jednej strony dobrze by było, by startował, jak jest w dobrej dyspozycji, ale z drugiej strony ma tak ułożony plan startów i przygotowań, że te dwa tygodnie startowe z nim kolidują. Na ten okres (11-21 grudnia - przyp. aut.) ma zaplanowany trening, a starty uniwersjadowe będą dla niego startami kontrolnymi. Trzeba pamiętać, że sezon pucharowy jeszcze dobrze się nie rozpoczął i wiele jeszcze startów przed nim. W tym te najważniejsze" - wyjaśnia szkoleniowiec.

XXVI Zimowa Uniwersjada odbędzie się we włoskim regionie Trydent w dniach 11 - 21 grudnia. Początkowo na gospodarza imprezy wybrano słoweński Maribor. Jednak w związku z problemami finansowymi Słoweńcy się wycofali i FISU zdecydowała, że impreza odbędzie się w Dolomitach.

W ciągu 11 dni na 11 arenach przeprowadzona zostanie rywalizacja w 12 dyscyplinach (biegi narciarskie, skoki narciarskie, narciarstwo alpejskie, narciarstwo dowolne, kombinacja norweska, snowboard, biathlon, curling, hokej na lodzie, łyżwiarstwo szybkie, short track, łyżwiarstwo figurowe i synchroniczne).

Zawody będą rozgrywane w Trento, Monte Bondone i okolicznych stacjach narciarskich, a także w Val di Fassa, Val di Fiemme, Pergine Valsugana i Baselga di Pene. Do zdobycia będzie 78 kompletów medali. Spodziewany jest udział ok. 3 tys. sportowców z blisko 60 krajów – w tym ponad 100 osób z Polski.

W przeszłości medalistami Uniwersjad Zimowych byli min. Łukasz Kruczek, Marin Bachleda, Maciej Kot, Paulina Ligocka, Tomasz Sikora i Justyna Kowalczyk. Wśród zagranicznych skoczków narciarskich można wymienić min. Martina Kocha, Denisa Korniłowa czy Manuela Fettnera.


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10891) komentarze: (148)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • strong1 weteran
    Wieczne poszukiwanie pupokrytek.

    Mnie Uniwersjada ani MŚJ nie interesuje. Rutkowski wygrał z Morgim i co? I nic. Dellasego skoczył sobie dobrze na MŚJ i co? I nic. Po prostu Maciusiak chce (musi) mieć jakieś rzeczywiste podparcie w wynikach. Wszyscy skaczą tam z marszu (na MŚJ), a Japończycy olewają nawet PK i co? Wellingery, Bodmery, Prevce mogą skakać na PŚ - Polak nie. No trudno. tyle że nie wiem, jak skoczek bez formy ma złapać doświadczenie w PŚ w sposób efektywny (z przeświadczeniem, że jest w stanie tam rywalizować, a nie tylko się przejechać dla przejażdżki) Jak trafił się młody i z formą, to powinno się z tego korzystać. Tyle.

  • xxx doświadczony

    Proste pytanie do krytykantów całej sprawy:
    Jeśli Maciusiak jest trenerem kadry młodzieżowej i ma jako cel MŚJ (co jest naturalnym połączeniem chyba), to jak miałby układać roczny plan treningowy pod MŚJ (mniej więcej tyle to trwa) nie będąc pewnym, czy mu podopiecznych ktoś na dwa miesiące nie zabierze, i to też przed MŚJ? Impreza docelowa to impreza docelowa. Jeśli w trakcie przygotowań przyjdzie dobra forma, to świetnie - ale co robimy? Korzystamy z niej i startujemy, ale nie zapominamy o cyklu przygotowawczym, dostosowując do niego starty? Czy lepiej - startujemy do oporu olewając plan treningowy, najwyżej impreza docelowa przepadnie, co tam? ;)

  • anonim
    Minimializm i zachowawczość po raz kolejny..

    Typowa polska mentalność- lepszy wróbel w garści, niż gołąb na dachu..
    Nie będę teraz szukał komentarza Hetnała odnośnie Uniwersjady, ale jego argumenty to śmiech na sali.. zawodnicy tam jeżdżą, medale się rozdaje, są sponsorzy blablabla
    W Pucharze Crunchips też są, możę niech tam Biegun też jedzie??

    Uniwersjada to poziom Pucharu Crunchips czy Prezesa TZN. Z tych medali Kruczka to jedni się śmieją, a inni w ogóle o tym nie słyszeli.
    MŚJ to się wygrywa w wieku 16 lat, a potem się olewa i skacze w PŚ, jak to zrobili Schlieri czy Morgi.

    Mamy lidera PŚ (trochę szczęśliwie to fakt), ale w końcu mamy.
    Ale co z tego, bo jakieś mało znaczące imprezy są ważniejsze.
    Z ambitnego, odważnego zawodnika zrobią ciułącza punktów, zaszczepią mu typowo polskie zachowawcze myślenie.
    Już widzę ja Austriacy, Niemcy czy Norwegowie odstawiają taki numer.

    Nie wiem jak można w ogóle takiego idiotyzmu bronić.

  • pepeleusz profesor
    @Marcin BB

    Czy ktokolwiek kiedykolwiek zadał trudne pytanie Kruczkowi, choćby się nasuwało i choćby sam je,,prowokował" niemądrymi pozornymi argumentami (mailem tez można..)?
    Co do Bieguna to nie o to chodzi czy jego możliwości sięgają medalu na IO, czy 20 miejsca. Skład i przygotowania na taką imprezę jak IO muszą być perfekcyjne- zdobycie medalu (albo złota) drużynowego może zależeć od tego w jakiej formie będzie skoczek nr 4 lub w przypadku losowym nr 5 na tę imprezę.
    Innymi słowy kluczowe może być to czy ten nr 4 będzie wtedy z formą na 30 miejsce na świecie czy na 50 miejsce na świecie. Trzeba robić wszystko żeby to była jak najwyższa forma.
    Więc nie jest tak, że liczy się wlk trójka, a reszta to w nagrodę czy bez formy, czy pożegnany z formą.

  • nieznany weteran

    Przypomnial mi sie wywiad ze Stochem z czasow wspolnego skakania z Malyszem. Kamil byl juz wtedy rozpoznawalnym zawodnikiem, choc nie mial jeszcze powazniejszych sukcesow na koncie.
    Mowil on, ze bedac jeszcze zoltodziobem w PS nie mogl skakac na miare swojej formy, gdyz odczuwal treme rywalizujac z utytulowanymi zawodnikami, ktorych znal tylko z telewizji. Spojrzy tu to widzi Ahonena, tam Goldbergera, tam znowu Schmitta. Przez spory czas placil frycowe, gdyz nie czul sie jednym z nich, a to mialo przelozenie na slabe wyniki przez niego osiagane.
    Ten etap placenia frycowego moznaby znacznie skrocic w przypadku Bieguna, jednak nasz sztab woli chowac nastolatka przed swiatem, wydluzajac okres nabierania rutyny.

  • EmiI profesor
    @MSad

    No to jest olbrzymi zaszczyt. Obecność zwycięzcy konkursu PŚ z obecnego sezonu, mocno podniesie prestiż konkursu skoków na Uniwersjadzie. Organizatorzy poczują się zaszczyceni. Bo tak największym nazwiskiem byłby Zniszczoł. A bez Zniszczoła za pewnie Trofimow.

  • EmiI profesor

    Często się słyszy opinie, w których przoduje dervish, że skoro w zeszłym sezonie były sukcesy to nie należy nic zmieniać wcześniej ustalonego planu. Ale czy czasem w zeszłym sezonie było zmian planów? Czy wyjazd Stoch i Żyły do Ramsau i odpuszczenie Soczi nie był taką zmianą planów? Plan musi być elastyczny. Zwłaszcza że w bajki że Biegun będzie trenował na skoczni, kiedy będzie cały czas przez uniwersjadę zajęta nie wierzę.

    Ale nawet nie chodzi o to co sztab robi. Już się z tym pogodziłem i nie mam ochoty wojować specjalnie. Ale w zeszłym sezonie niektórzy na czele wiadomo z kim tłumaczyli że najważniejsza jest forma a inni tej formy nie mają. I nagle jak nie złość przyszła taka forma jak hoho komuś z poza żelaznego składu. I wtedy najważniejsze zaczęły być plany :)

  • anonim
    I bardzo dobrze...

    Ja tam wierzę w myśl trenerską i pisanie opinii negatywnych o tej decyzji mnie śmieszy.
    Przecież ta myśl właśnie doprowadziła do sukcesów .
    Trzeba też się zastanowić,że Krzysiek Biegun też się może wypalić i co wtedy;
    wtedy malkontenci powiedzą,że był nadmiernie eksploatowany...?
    Tak więc powodzenia Panowie i sukcesów na UNiw, MŚJ, PŚ- jak się zmieszczą w planach .
    A tak po prawdzie to najważniejszy Start to Soczi.
    I myślę ,że ta droga jest dobra dla K.Bieguna.

  • vegx redaktor

    @Pavel
    Oczywiscie wiem, ze za medal MŚJ kase dostanie i zwiazek i trener. Ale to jest bardzo krotkowzroczne myslenie. Kasa bedzie teraz, a myslec trzeba o przyszlosci. A przyszlosc stanowia tacy jak Biegun. Jesli teraz jest w formie zeby skakac w PŚ to niech zbiera w nim jak najwiecej doswiadczen, co moze zaprocentowac juz na IO.
    Mamy poza Biegunem, wg zapewnien prezesa i trenerow, wiele takich talentow jak on, a na MŚ tylko bodajze 5 miejsc. Powinnismy zatem nawet bez Krzyska, zebrac grupe, ktora godnie bedzie reprezentowala nas na tej imprezie i przywiezie z niej medale. W czym problem jesli mamy takich zawodnikow?

  • sakala weteran

    Wygląda na to, że należy przyznać rację @Ginie , która twierdziła, że składy niezależnie od wewnętrznych sprawdzianów, aktualnej formy były znane wcześniej, tzn. Biegun, Zniszczoł, Kłusek - cel: Uniwersjada ; Murańka walczy w COC o siódme miejsce na T4S ; Hula i Miętus skaczą w PŚ.

  • ZKuba36 profesor
    Zdyskwalifikować Bieguna!

    Ten niepokorny skoczek stanowi zagrożenie dla polskich skoków. Fakty:
    1. Swoimi wynikami podważa plany szkoleniowe, mozolnie opracowane przez sztaby szkoleniowe, zatwierdzone przez Pana Prezesa PZN.
    2. Stanowi zagrożenie dla wszystkich najlepszych trenerów:
    - trenera klubowego (może nie uczestniczyć w OOM-brak nagrody);
    - trenera kadry juniorów (jw. dot. MŚJ);
    - trenera kadry A (brak powołanie do tej kadry a więc niekompetencja);
    3. W przypadku nie startowania na Uniwersjadzie, będzie to obraza dla największego sportowego osiągnięcia trenera kadry;
    4. Nie respektowanie ustalonej hierarchii wśród polskich skoczków;
    5. Nie respektowanie ustalonej hierarchii wśród skoczków klasy światowej. To już szczyt bezczelności;
    6. Zdeklasował wszystkich tych skoczków w 3. loteryjnych, punktowanych konkursach, w których zajął 1., 4., (w nieoficjalnej punktacji indywidualnej konkursu drużynowego) i 18. miejsce;
    7. Zajmuje miejsca w reprezentacji zasłużonym zawodnikom kadr A i B;
    8. Spowodował, że niektórzy kibole zaczęli domagać się dymisji trenerów a nawet samego Prezesa;
    9. Spowodował znaczne pogorszenie samopoczucia byłego trenera kadry juniorów, który bardzo ściśle przestrzegając wcześniej ustalonych planów treningowych, doprowadził do cofnięcia się w rozwoju trenowanych skoczków;

    Mało? Może ktoś wymyśli jeszcze inne, dodatkowe powody do natychmiastowej dyskwalifikacji Bieguna.

  • Pavel profesor
    @piotr186n

    Jak dla mnie nawet miejsca 10-20 to za dużo jak na Uniwersjadę, 4 złota przywiózł Kruczek co chyba nawet punkcika PŚ nie uciułał, dodaj do tego złoto Korei w drużynie i Dovboska (nawet nie wiem czy tak się to pisze) 2x zdobył złoto ostatnio, to da ci poziom tych zawodów.

    @MSad_

    Kadra pewnie nie straci, ale czy sam zawodnik to nie wiem. Taki z niego student jak i z mojego kumpla, czy na niby.

  • MSad_ profesor
    Pavel 04 grudnia 2013, 19:23

    Biegun jesli jest studentem a chyba jest to zaszczyt jest brac udzial w zawodach studenckich.Żadna ujma. Nasza kadra nie straci zbyt wiele gdy Bieguna nie bedzie na razie w PŚ.

  • piotr186n doświadczony
    Pavel

    A ilu skoczków startujących w MŚ ma przedtem zdobyte jakieś punkty PŚ?? niewielu. Naszym problemem jest fakt że ciągle patrzymy na Bieguna przez pryzmat wygranej w Klingenthal, jeśli te wygraną weźmiemy w nawias to kwestia absurdalności startu Bieguna na uniwersjadzie czy specjalnych przygotowań do MŚ nie jest już takka oczywista.

    Po niedzieli będziemy pewnie mądrzejsi o dwa starty Bieguna w PŚ więcej.

  • Pavel profesor
    @piotr186n

    Najlepsi czyli juniorzy punktujący w PŚ, czyli np. do takich łapałby się Biegun. Cała reszta będąc za słaba na PŚ, może sobie cały rok się przygotowywać do MŚJ, bo co ma robić?

  • piotr186n doświadczony
    Pavel

    Ale jacy najlepsi?? Na MŚJ w najlepszym razie pojawia się kilku skoczków którzy startowali wcześniej (i punktowali) w PŚ i jadą na MŚ "z marszu". Znakomita większość startujących na MŚJ to juniorzy których pierwszym i jedynym celem są właśnie MŚJ i oni właśnie cały rok trenują specjalnie na tę imprezę. Wiec trudno mówić ze polski styl przygotowań jest w tej w kwestii jakoś szczególnie wyjątkowy.

  • Pavel profesor
    @power

    Pieniądze, chyba po to jest zawodowcem, aby na tym zarabiać. Ja tam nie odbieram mu startu na MŚJ, ale po co te roczne przygotowania, gdy najlepsi podchodzą do nich z marszu.

  • anonim
    NIe macie pojęcia o skokach to nie komentujcie

    Biegun straci lidera już w sobote to prawie pewne. MSJ to zawody wielkiej rangi dla nie doświadczonych zawodników kiedy to skumacie. Co da Krzyśkowi wyniki w 2/3 dziesiątce skoro może być asem w juniorce.

  • czarnylis profesor
    @Xellos

    Ja się łudzę, że jeśli ktoś z dwójki K. Miętus, Hula, wypadnie katastrofalnie w Lillehammer to jednak do roszady dojdzie. Jasna sprawa, że roszada możliwa tylko przed rozpoczęciem PK, bo później do końca periodu skład się nie zmieni.

    Liczę na to, że ten który w PK potencjalnie załatwi 7 miejsce na T4S to na ten turniej w nagrodę pojedzie. Niekoniecznie to musi być Klimek.

  • vegx redaktor

    Prawdopodobnie do zawodów w Neustadt Biegun nie bedzie juz liderem PŚ. Mysle, ze stac go na dlugie utrzymanie się w "10" klasyfikacji lub nawet pozostanie w niej przez caly sezon. Odpuszczajac 4 starty na pewno straci to miejsce, ale coz... jesli priorytetem sa zawody 3 rangi, to widocznie mamy prawdziwe bogactwo wyboru skoczkow do reprezentacji na zawody.
    Mysle jednak, ze dla kibiców i dla Krzyska wieksza wartosc ma miejsce w "10" zawodów lub całego PŚ niz medal zdobyty na MŚJ.
    Medal czy nawet złoto MŚJ nie swiadczy o niczym tak naprawde, nie dowodzi, ze w wieku seniorskim skoczkowi bedzie latwiej osiagac sukcesu. Medale tej imprezy zdobywali zarowno skoczkowie z pozniejszymi sukcesami (Morgenstern, Ahonen, Schlierenzauer) jak i tacy, ktorzy pozniej nie osiagneli w zasadzie nic (Rutkowski, Pauli, Ikonen). Bylo natomiast wielu takich, ktorzy sukcesów na MŚJ nie mieli i zrobili wielkie kariery (Schmitt, Małysz, Goldberger). Czy zatem walka o medale w Predazzo na MŚJ jest tutaj dla Krzyska najwazniejsza?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl