PŚ w Lillehammer: 14 drużyn na starcie konkursu mieszanego

  • 2013-12-06 15:52

Już o godzinie 15:00 rozpocznie się pierwsza seria konkursu mieszanego Pucharu Świata w Lillehammer. Na starcie zobaczymy aż 14 ekip, w tym także Polskę.

Naszą kadrę zobaczymy w składzie: Joanna Szwab, Magdalena Pałasz, Maciej Kot oraz Kamil Stoch.

Bezpośrednia relacja telewizyjna na antenie Eurosportu.

Wyniki na żywo będziecie mogli śledzić za pośrednictwem relacji LIVE FIS >>

lub relacji Berkutschi >>

Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy do wspólnego komentowania skoków na naszym czacie ». Jednocześnie prosimy, by nie robić tego w komentarzach.

Lista startowa dzisiejszych zawodów w formacie PDF >>


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (13519) komentarze: (74)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    drużynówka w Lillehammer

    Wyniki konkursu drużynowego według średnich wyników z treningów kwalifikacji+noty z kwalifikacji (u pań z poprzedniego konkursu)x2:
    1.Norwegia 972,0 pkt.
    2.Niemcy 962,4 pkt.
    3.Japonia 959,8 pkt.
    4.Słowenia 936,2 pkt.
    5.Austria 900,8 pkt.
    6.Włochy 868,8 pkt.
    7.Francja 863,4 pkt.
    8.Finlandia 849,4 pkt.
    9.Kanada 839,8 pkt.
    10.Rosja 834,2 pkt.
    11.Szwajcaria 827,6 pkt.
    12.USA 800,0 pkt.
    13.Czechy 787,2 pkt.
    14.POLSKA 736,6 pkt.

  • dejw profesor

    Strata do USA i Czech była duża, ponad 25 punktowa. Także nawet gdyby Kamil skoczyłby pod 100m to niekoniecznie by ją zniwelował. Więc nie ma co gdybać i obrzucać go błotem, bo po prostu nie ma za co. Nie sądzę żeby całkowicie odpuścił skok, widać było po reakcji że starał się jak najlepiej, ale mu zwyczajnie nie wyszło.
    Po prostu skacze nierówno, wychodzą mu skoki świetne, jak podczas kwalifikacji, ale trafiają się też nieudane (tak samo jak Schlirenzauerowi). Jak mówi sam Kamil, na pewno nie jest jeszcze w szczytowej formie.

  • Bongiorno doświadczony
    Pierwszy konkurs mieszany w wykonaniu Polaków.

    Maciej Kot skoczył bardzo dobrze. Dziewczyny widać też postarały sę o jak najlepsze skoki. To był ich pierwszy start, więc ne można mieć dużych pretensji do odległości. Najważniejsze, że te najlepsze oddały właśnie w konkursie. Zawiódł natomiast Kamil, bo gdyby skoczył swoje to Polska uplasowałaby się na 11 miejscu, a to już by była na pewno miła niespodzianka, zważywszy na dopiero 1-y start naszej drużyny w tego typu zawodach. No cóż.. od mistrza świata Kamila musimy wymagać więcej, niż od naszych debiutantek :). Mam nadzieję tylko, że Kamil nie odpuścił tego skoku, bo mimo wszystko byłoby to nie fair w stosunku do tych dziewczyn, które starały się jak mogły, a biorąc pod uwagę popularność tej dyscypliny w Polsce, to były pod dużą presją ( w przypadku Joanny stres związany z tym pierwszym startem było widać już w wywiadzie na SkiJumping ). Jeśli natomiast Kamlowi nie wyszedł skok to..tak jak powiedział komentator Eurosportu. Może to i lepiej, że dzisiaj niż jutro :) Pozdrawiam

  • Matizus stały bywalec

    Jeszcze raz napiszę - nie ma co narzekać na skoki dziewczyn, bo były w porządku jak na ich możliwości. A że tak wyglądają u nas skoki kobiet... Cóż, wiadomo przecież, komu dziękować. Niemniej jednak myślę podobnie do IceMana10, że gdy Asia z Magdą popracują nad techniką, to mogą jeszcze wiele zdziałać.

    Z innej beczki - dawno nie widziałem Takanashi lądującej tak ładnie przy takiej odległości!

  • dejw profesor

    Bardzo ciekawy konkurs. Sporo się działo, dużo zwrotów akcji, zmian na pozycjach, zaskakująco dalekich i zaskakująco krótkich skoków. Japonia, mój murowany faworyt do wygranej, musiała się mocno sprężyć w drugiej serii, mimo to zwyciężyła bardzo przekonująco. Takeuchi potwierdza że jest w świetniej formie i jutro powinien walczyć o podium, a może i o w wygraną. Znakomicie wyglądają też skoki Morgensterna.
    Schlirenzauer z kolei bardzo nierówny. Podobnie Stoch.
    Warto też zwrócić uwagę na Geigera. Drugi raz w sezonie występuje w drużynie i skacze w niej kapitalnie. W drugiej serii miał co prawda huragan pod narty, ale ten skok i tak był bombowy.

    @Darek
    Największe nadzieje chyba można wiązać z 13letnią Kamilą Karpiel.

  • starysceptyk doświadczony
    Darek

    Są dziewczynki w wieku 12 - 11 lat z pierwszego naboru do skoków kobiet. Jedna z nich Kamila Karpiel w Pucharze Karpat przegrała z Pałasz ale wygrała w Szwab.
    Możesz wejść stąd na strony różnych krajowych zawodów dla dzieci, tam one są. Ale to melodia przyszłości, najwcześniej za 3 lata. A Szwab i Pałasz to bohaterki mimo kiepskich skoków. Do niedawna skakały tylko dzięki swojej determinacji. To nie problem uprawić sport w dobrych warunkach, spróbuj jak rzucają ci kłody pod nogi.

  • IceMan10 doświadczony

    Jak dla mnie nasze dziewczyny mają dobry potencjał, kwestia techniki lotu. Bo taka Magda Pałasz na progu wyglądała bardzo fajnie, lot każdy widział jaki był, ale mając 18 lat wszystko można wytrenować, wyszlifować i będzie fajne skakanie. Panna Szwab nie wyglądała może tak przekonująco ale ja zawsze jestem za tym żeby dać ludziom czas. Bo jak się chce, to się zrobi, tylko nie od razu.

  • EmiI profesor
    @only

    Córka Małysza jest chyba w wieku Szwab. Dziewczyna widać nie chciała skakać i tyle.

  • Boy profesor

    Palasz i tak zdobyła dużo wiecej punktów niz można sie bylo spodziewać. Niestety Kamil mocno zepsuł skok przez co nie mieliśmy szans powalczyć z przedostatnia ekipą.

  • starysceptyk doświadczony
    -

    Podium w dotychczasowych 2 mieszanych konkursach drużynowych PŚ.

    Stan po dzisiejszym konkursie.



    Japonia ........ 1 - 1 - 0 razem 2

    Norwegia ..... 1 - 0 - 1 razem 2

    Austria ......... 0 - 1 - 0 razem 1

    Włochy ........ 0 - 0 - 1 razem 1



    Podium w dotychczasowych 7 konkursach mieszanych (MŚ, PŚ i LGP)

    Stan po dzisiejszym konkursie.



    1. Japonia -..... 4 - 3 - 0 razem 7

    2. Austria ....... 1 - 2 - 1 razem 4

    3. Niemcy ....... 1 - 1 - 3 razem 5

    4. Norwegia -.. 1 - 0 - 1 razem 2

    5. Słowenia .... 0 - 1 - 0 razem 1

    6. Francja -..... 0 - 0 - 1 razem 1

    6. Włochy -..... 0 - 0 - 1 razem 1 Komentarz zmoderowany (Moderator nr:12) / 2013-12-07 23:07:34

  • anonim

    spoko, Małysz ma córkę, a więc jeszcze polskie zeńskie skoki nie zginęły - musimy tylko poczekać aż dorosnie.

  • jozek_sibek profesor
    @Bomba0101

    Najlepiej robi to @Emil.

  • anonim

    gdyby stoch skoczył swoje to mogło być nawet 11 miejsce. Polki trochę strachliwie , jak by miały tą skocznie bardziej oskakaną , to myślę , że byłoby lepiej

  • anonim
    cwaniaki

    ci, którzy tutaj krytykują naszych wszystkich reprezentantów/tki sami pewnie by narobili w "gacie" gdyby tylko usiedli na belkę. Od czegoś każda drużyna musi zacząć i uczony z nieba jeszcze nie spał na skocznie :) powodzenia Dziewczyny :)

  • Tim doświadczony
    Emil

    Boje się, że tym występem przekreśliły dobre finansowanie kadry kobiet ze strony PZN...A co do występów naszych skoczkiń, to mimo że są juniorkami to brakuje im już lat spokojnego profesjonalnego treningu...

  • ness stały bywalec
    dejw

    chociażby przedostatniego. Liczyłam na to, że panowie trochę nadrobią, bo dziewczyny były do przewidzenia.

  • anonim
    I to by było na tyle

    Fajnie że dziewczyny pojechały na puchar swiata, poczuły ten klimat, emocje. Pierwsze koty za płoty, ale na tym powinny zakończyć starty w zawodach na jakiś czas. Powinny popracować nad techniką, bo o ile dojazd i wybicie miały niezłe, to obie praktycznie pionowo leciały zamiast poziomo... Po wyjściu z progu narty natychmiast do góry i pionowy lot, to jest wręcz niebezpieczne przy mocniejszym podmuchu. Także na małe skocznie do polski i cwiczyc, cwiczyc wyjscie z progu :)

  • lol doświadczony

    Ciekawe co skakanie w takiej (do przewidzenia) formie w PŚ daje dziewczynom. Moim zdaniem nic. Do tego przydałoby się skakać chociaż koło 80m, wtedy być może doświadczenie byłoby potrzebne, aby w późniejszym czasie można było radzić sobie ze stresem, a tak sobie skoczyły (właściwie spadły) i nic z tego nie wynikło. W ogóle co to za pomysł, by po 3 miesiącach NORMALNYCH treningów wystawiać dziewczyny na PŚ. Ogrom pracy jeszcze przed nimi. Nie wiem, czy nie będziemy musieli poczekać kilka lat na choćby pierwsze punkty dziewcząt.

  • anonim
    ;)

    Dziewczyny skoczły na miarę swoich możliwości na chwilę obecną oczywiście. Jakby nie było to Kamil zawalił i to dosyć mocno, w quali skoczył dobrze i warunki mu pomogły, najrówniej skakali Maciek i Piotrek i to on powinien skakać. No ale niestety "lider" mimo formy i tak zawsze będzie skakał.

  • EmiI profesor

    No cóż dziewczyny skoczyły jak potrafią. Ale Czechy i USA były w zasięgu. Przed Stochem i po Stochu chyba każdy uzyskał wynik że jakby Stoch go powtórzył to byśmy z USA wygrali.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl