Krzysztof Biegun: "Cieszę się, że mogę tutaj skakać"

  • 2013-12-28 23:39

Wszyscy nasi zawodnicy bez problemu awansowali do pierwszego konkursu 62. Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie.

Krzysztof Biegun powrócił po krótkiej przerwie do rywalizacji w Pucharze Świata. "Przyjemnie jest wrócić do rywalizacji w Pucharze Świata. Na Uniwersjadzie odpocząłem psychicznie i fizycznie, teraz jestem tutaj i bardzo się z tego cieszę" - powiedział po kwalifikacjach polski skoczek. "Na Uniwersjadzie było więcej spokoju, ponieważ narobiło się trochę szumu a we Włoszech tego nie było i udało się odpocząć" - dodał. "Czuję się dobrze. Lepiej mi się skacze niż w Lillehammer i cieszę się, że mogę tutaj skakać, ponieważ jest to mój pierwszy raz na Turnieju."

"Siła jest, ale jest też zbyt wysoka waga i to jest teraz problemem. Parę dni wystarczyło, żeby przybrać na wadze i teraz trzeba utrzymać siłę i zejść z wagi" - zdradził Maciej Kot pod skocznią w Oberstdorfie. "Zależy kto jak świętuje. Nie ograniczałem się i stąd ten problem. Myślę, że parę dni i wszystko wróci do normy" - dodał. "Niemieckiej gulaszowej nie będzie. Krwisty stek, aby siła była i trzeba się ograniczać - trudno takie życie".

"Skoki były w porządku. Może ten drugi był gorszy, ponieważ testowaliśmy pewne rozwiązania sprzętowe. Pierwszy i kwalifikacyjny takie w normie. Jest to doby prognostyk przed dniem jutrzejszym"

"Bardzo lubię startować w Turnieju Czterech Skoczni. Sympatyczna impreza, chociaż skocznia, która rozpoczyna i skocznia, która kończy Turniej nie należą do moich ulubionych, natomiast druga i trzecia są w gronie skoczni, które bardzo lubię. Z Oberstdorfem nie mam zbyt miłych wspomnień i mam nadzieję, że to się zmieni w dniu jutrzejszym, ponieważ już dziś było w porządku i lepiej wspominać dzień dzisiejszy niż chociażby to, co się działo rok temu" - zakończył Maciej Kot.

"Mogę powiedzieć, że udało mi się odpocząć i nabrałem nowych sił po tym Engelbergu" - mówił Klemens Murańka. "Fajny skok oddałem w kwalifikacjach - taki jak chciałem. Zapewniłem sobie kwalifikację i jutro konkurs. Trzeba dać z siebie wszystko i będzie dobrze" - dodał.

"Ja każde zawody traktuję jednakowo i wydaje mi się, że jest to dobre podejście do zawodów. Staram się tym bawić i żeby zbytnio się nie spinać i skoki wychodzą całkiem przyzwoite więc jest się z czego cieszyć" - wyjaśnił. "Po powrocie z Engelbergu nie mieliśmy treningu na skoczni, mieliśmy zajęcia na siłowni, mieliśmy mieć Mistrzostwa Polski, ale z powodu złych warunków się nie odbyły".

"Skakanie w parach jest inne, ale nie jest złe. Trzeba skakać swoje i będzie dobrze" - podsumował Murańka.

Korespondencja z Oberstdorfu, Tadeusz Mieczyński


Anna Szczepankiewicz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9857) komentarze: (46)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Koji

    Czy Gregor Schlierenzauer to jakąś wyrocznią jest, ze jego słowa o talencie Bieguna należy brać mega poważnie? Moz ei Biegun bezie kiedyś fantastycznym skoczkiem, ale to samo co Szliri równie dobrze mogę powiedzieć ja i wcale nie musi sie to sprawdzić.

  • anonim
    Koncentracja

    Maciek Kot Jest utalentowany ale to co najważniejsze- musi być na rozbiegu jak robot czyli myśleć o oddaniu dobrego skoku, skupieniu się tylko na tym elemencie. Najgorzej jak niepotrzebne myśli zaprzątają głowę skoczkowi. Wydaje mi się że w naszej reprezentacji Stoch, Ziobro i Żyła są na najwyższym poziomie tej pozytywnej koncentracji i nie mają absolutnie żadnych kompleksów wobec najlepszych na świecie. Biegun i Murańka są tego blisko. Najsłabiej wygląda pod tym względem Kubacki ale to wszystko jest do opanowania. Tu nie chodzi by jeden był lepszy od drugiego czy słabszy tylko żeby robić to głównie dla siebie i kibiców, rozwijać się, robić stałe postępy, być profesjonalistą. Myślę że chłopaki o tym wiedzą i Kruczek. To bardzo pozytywne i cieszy mnie to że chociaż w skokach jest taka mentalność.

  • anonim
    skijumping.pl

    Podoba mi się to że minimalizuje się do absolutnego minimum hejty na forum i stwarza się atmosferę pozytywną czego brakuje niestety w piłce nożnej która jest moją pasją ale skoki również mnie pasjonują od czasów gdy wrażenie zrobił na mnie Funaki w połowie lat 90-tych.
    Ale do rzeczy: Biegun to talent ale musi mieć chłodną głowę do skakania jak to było w lecie i na samym początku sezonu. Nieprzypadkowo Schlirenzauer wymienił go jako możliwe odkrycie sezonu.

  • PGr doświadczony
    Ale wam się nudzi czekając na 1 konkurs T4S

    luktal9 29 grudnia 2013, 11:40
    A co Ty, jasnowidz jesteś?
    Przyszłością to będzie Hula, jak w wieku 43 lat stanie wreszcie na podium i wtedy razem z Kruczkiem podejmą decyzje że czas kończyć karierę ;)

    Nadworni Krytycy dali odpocząć Huli i Kubackiemu, to teraz trzeba się doczepić do Kota. Czasem czytając wasze jęki, wydaje mi się że kiedyś skakaliście, ale tylko bule umieliście klepać i teraz swoje frustracje wyrzucacie w komentarzach. U niektórych pewnie inne sytuacje wpłynęły na chory stan umysłu... Narzekacie na słabą psychikę skoczków, a to Wam terapia potrzebna.

  • Pirx stały bywalec

    Maciej Kot:

    a) jest nielubiany przez większość kibiców, którym nie odpowiada jego ambitne podejście do własnego zawodu;
    b)przyzwyczaił nas do miejsc w pierwszej dziesiątce.

    Dlatego każda chwilka jego "słabszej formy" będzie dla wielu doskonałą okazją, żeby się przyczepić i domagać usunięcia go z kadry. Słabszej formy! Spójrzcie jeszcze raz na wyniki i zastanówcie się trochę! Ta "słabsza forma" to:

    -miejsce 12 (drugie z naszych po Stochu) we wczorajszych kwalifikacjach;
    -miejsca 19 i 12 w Engelbergu;
    -a przedtem miejsca 10 i 13 w Titisee-Neustadt!

    Więc nawet w niby słabej formie Kot należy do szerokiej światowej czołówki. I takiego zawodnika chcecie usuwać z kadry?!

  • Xellos profesor
    Kot

    zrobił to co miał zrobić, poprawił się, zasługuje na miejsce w tym składzie i tyle

    To, że mu dotychczas słabo idzie nic nie zmienia. Nadal jest głównym kandydatem do IO, a obecna forma jest wystarczająca by łapać się do składu ze względu na wyniki a nie nazwisko.

    Oczywiście, jak przed IO będą lepsi a mimo wszystko pojedzie Kot, to będę pierwszym co to skrytykuje. Ale na razie skacze bo na to zasługuje.

    Na IO będzie ciężej bo mniej miejsc, ale to działa motywująco i chłopcy ostro trenują. Taki Kot, Żyła czy Kubacki niech się biorą do ciężkiej pracy, bo jak widać Ziobro, Murańka czy Biegun spokojnie robią swoje a trener im daje szansę, i oby na IO decydowała forma odnośnie powołań a nie nazwisko. Liczy się medal dla Polski, nieważne kto go zdobędzie.

  • ksath bywalec

    I uważasz, że to była zła decyzja? Dla przypomnienia Kot był drugim Polakiem w kwalifikacjach. Kubacki miał w Engelbergu sporo szczęścia choćby w drugim konkursie w pierwszej serii a i tak nie przełożył tego na rezultat w top10. Kot jest po prostu lepszy w tym momencie i "plecy" nie mają żadnego znaczenia.

  • Pavel profesor
    @piotr186

    Co tam, że Kot ma 3x więcej pkt niz Kubacki :D Nie przeżywajcie tak, Kot nawet w formie fatalnej jest bliski poziomu Kubackiego, a jak się ogarnie to skacze w granicach pierwszej 10-tki, tak więc wyluzujcie.

  • KUSY bywalec

    @mayday
    Proponuje rozwiesic plakat Bieguna nad łóżkiem i lajknąć jego focie na pejsbuku skoro taki fajny

    Maciej Kot znów szuka usprawiedliwienia i taka jest prawda.A forma nie ta już co w poprzednim sezonie i ja nawet posunę się do stwierdzenie że on jest jednym z głównych kandydatów do opuszczenia kadry w dalszej czesci turnieju.I zamiast niego Kubacki.Opory i sprzeciwy tatusia nie wiele mogą też zdziałać w tej kwestii.

  • mayday początkujący

    Krzysiu jest fajny. 3mam za niego kciuki, będzie dobrze. :)))
    @SirKriss -> no tak, wynik z quali pokazuje w jakiej słabej formie jest Maciek. może pojechał na turniej, tylko dlatego, że jego tata może mieć jakieś układy z trenerem? haha. lepiej nie pisz nic, jak masz tak pisać. pozdrawiam XD

  • FighterWF doświadczony

    A co do wywiadów to jak zwykle wyszły one bardzo fajnie.
    Krzyśka widać, że ktoś rozmieszał, ale i tak wyszło to bardzo sympatycznie.
    Nawet Kotowi humor dopisuje, a to dobry znak.
    Oby jutro wszyscy skoczyli na miarę swoich niemałych możliwości, a wtedy z pewnością 2 seria będzie.

    Zapraszam jeszcze do zabawy:
    http://www.wrestlefans.pl/forum/viewtopic.php?f=143&t=39206

    Jeśli ktoś lubi typować wyniki to myślę, że mu się spodoba :)

    Nie jest to żadna forma konkurencji dla portalu sj.pl, tak więc moderator nie ma co usuwać postu. Jest to po prostu czysta zabawa bez nagród ;)

  • anonim

    do aztak?
    Jeżeli jesteś na ciągłej diecie i codziennie musisz uważać na to, co i w jakich ilościach jesz, to te trzy dni mogą poskutkować 1-2 kg i nie ma w tym nic dziwnego.
    Ważne, że Maciek jest w stanie to szybko zgubić :)

  • anonim
    Kolejna zasłona dymna Kota

    Jak nie skocznia której nie lubi to parę kilogramów nadwagi. Nie ma już jak się usprawiedliwiać to wynajduje coraz głupsze przyczyny swoich przeciętnych skoków. Ciekawe co będzie następne? Zły sprzęt? Pech do warunków atmosferycznych?

    Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy i tyle w temacie.
    Poleciałby 5-10 metrów dalej gdyby był w formie.

  • anonim
    Hmm

    Bo Maciek juz z samej budowy jest dosc ciezki i niestety najwyrazniej szybko tyje choc nawet ja osoba ktora nie cwiczy nic nie umiem sobie wyobrazic jak mozna przytyc przez 3 dni swiat ...

  • Stinger profesor

    Maciek Kot powinien już lepiej skakać niż w Engelbergu. Fajnie że Biegun wrócił do PŚ i oby to był powrót z punktami, będzie trudno bo Deschwanden potrafi oddać skok, rok temu chyba w Ga Pa pokonał Żyłę ... Murańka też powinien dać radę bo Tom nie jest w takiej formie żeby się go bali rywale.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl