Łukasz Kruczek: "To są skoki i wszystko się może zdarzyć"

  • 2014-01-17 18:58

Jedenastu polskich skoczków wystąpi w niedzielnym konkursie indywidualnym w Zakopanem. To o jednego więcej, niż w Wiśle i z pewnością można uznać ten wynik za świetny. Kwalifikacji nie przebrnął jedynie Bartłomiej Kłusek. Trener Łukasz Kruczek podsumował dla nas udane w wykonaniu Polaków kwalifikacje.

"Jestem zadowolony z formy zawodników, skoki były udane. Oczywiście zdarzył się jak zawsze od tego wyjątek. Jako drużyna osiągnęliśmy wynik bardzo dobry" - ocenił krótko szkoleniowiec.

Jutro rozegrany zostanie drugi tej zimy konkurs drużynowy mężczyzn. W pierwszym zwyciężyła Słowenia przed Niemcami i Japonią. Japończyków w Zakopanem nie ma, ale... szkoleniowiec nie chce się bawić we wróżkę. "Nie podejmę się typować wyniku jutrzejszego konkursu. To są skoki i wszystko może się zdarzyć." Trener wybrał skład a także kolejność, w jakiej będą skakali jutro zawodnicy. "Zacznie Klemens, drugi będzie skakał Dawid, po nim Janek a na końcu Kamil".

"Skocznia w Zakopanem, podobnie jak ta w Wiśle wygląda na bardzo dobrze przygotowaną. Nikt z zawodników nie zgłaszał żadnych niedogodności" - dodał Łukasz Kruczek i zdradził powód nieobecności Kamila podczas treningów i kwalifikacji: "Jeśli jest możliwość, żeby nie skakać i w tym czasie można wykonać inny trening, to można tak działać. Kamil skacze powtarzalnie, tydzień zawodów jest długi, wiec skorzystaliśmy z tej opcji" - zakończył trener kadry A.

Korespondencja z Zakopanego, Marcin Hetnał


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10512) komentarze: (94)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    ZIO

    Moim zdaniem skład na ZIO powinien wyglądać tak Stoch , Żyła , Ziobro , Kot, Biegun.
    Murańka nie powinien jechać przecież Biegun zwyciężył , był liderem Pucharu Świata przez 3 Konkursy.
    Mam pytanie jaki trener polecił z naszymi zawodnikami do Japoni na PK jak Mateja i Maciusiak są w Polsce?

  • pepeleusz profesor

    Przecież jeśli Kubacki jeśli nie nadrobi choćby z 60 pkt spośrod 71 pkt straty do Murańki a byłby nominowany to byłby skandal i zaprzeczenie jakiejkolwiek równości szans w sporcie. Jak taki Kruczek mógłby w przyszłości prowadzić Murańkę np jako potencjalnego asa i lidera ekipy do medali następnych IO i MS? Już nigdy między nimi nie byłoby zaufania.
    Ja w takie kolesiowskie nominacje nie wierzę bo wszystkie dziesięć kryteriów jakie można sobie wymyślić przemawiają za Murańką, a Kubacki może jutro realnie przechylić szale jedynie w dwóch czy trzech(tj zdecydowanej mniejszości) z takich kryteriow ,ale konkursu przecież nie wygra (chyba ze w stylu Urbanca)

  • ksath bywalec

    Nie wiem w sumie jak można się zastanawiać w kwestii wyboru między Kubackim a Murańką. Klemens ma nieporównywalnie większy potencjał i nawet jeżeli teraz są w podobnej dyspozycji to daje jakieś szanse na wyskok na IO. A Kubacki? Nie dość, że potrzebuje dobrych warunków bo bez tego spada jak kamień, to jeszcze okres kwalifikacyjny przegrał sromotnie.

  • EmiI profesor
    @piotr186

    Stoch, Ziobro, Żyła, Kot to jest czwórka absolutnie moim zdaniem bez dyskusji. Nie wiem jak kandydatura któregokolwiek może budzić kontrowersje. Trzej pierwsi po prostu miejsce na IO wywalczyli w okresie kwalifikacyjnym, a ten czwarty punktował we wszystkich konkursach w tym sezonie i bywał w top 10 na wszystkich rodzajach skoczni, od K-90 do mamuta. Co ciekawe oceniając historycznie najlepszych polskich skoczków w epoce PŚ czyli od sezonu 79/80 Żyłę bym sklasyfikował na piątym a Ziobrę na szóstym miejscu. To byłoby śmieszne jak nasz właściwie historyczny nr 6, który na to miejsce zasłużył tylko tym sezonem nagle by nie zmieścił się w piątce :P

  • piotr186n doświadczony
    Emil

    Nikt sobie nie wyobraża olimpijskiego składu bez Stocha,Zyły i Kota :)

    Ale Ziobro,Murańka i Kubacki też powinni jechać jest problem bo jest 5 miejsc i 6 kandydatów.

    Problem że nie wzięcie Kota czy Zyły (a nawet Kubackego) to kwestia psychologiczna - jako etatowy kadrowicz ma nie jechać??

    Łatwiej Kruczkowi będzie się wybronić jeśli weźmie Murańki (zwłaszcza że może się podeprzeć MŚJ) niż jakby nie wziął Kota (on ma jednak solidne "plecy" w postaci ojca wiec nie wzięcie Kota na IO byłoby aktem niespotykanej odwagi Kruczka której się jednak nie spodziewam)

  • markoski początkujący
    Emil

    Ja tam nie jestem w stanie wyobrazić sobie składu bez Stocha, Ziobry i Murańki. Do tego, jak napisałem niżej solidny Kot, nad którego formą można jeszcze popracować.

    Czyli jak zwykle ile głosów tyle opinii a wszystko w rękach Kruczka :)

  • markoski początkujący
    Dziwne

    Strasznie dziwi mnie to, że wszyscy wyciągają bardzo daleko idące wnioski na temat IO w Soczi a nikt nie wpadł na to, że trener Kruczek wziął do drużyny po prostu dwóch liderów oraz dwóch najlepszych z kwalifikacji. Na dodatek Maciek jest przeziębiony więc nieobecność wcale nie musi oznaczać tego, że jest pewniakiem (choć moim zdaniem być nim powinien z racji swojej nie najwyższej ale za to równej formy). Po prostu może nie warto ryzykować poważniejszych problemów ze zdrowiem, przy tak równej ekipie.

  • EmiI profesor
    @dervish

    Obowiązuje, nie obowiązuje, tego się możemy nie dowiedzieć, bo chyba nikt sobie nie wyobraża olimpijskiego składu bez Stocha, Ziobry i Żyły.

  • dervish profesor
    Emil

    Dla dobra polskich skoków lepiej żeby nie było fuksów czyli przypadkowych nominacji, a ten automat taka możliwość daje i dlatego jest szkodliwym bublem. Tym razem sie upiecze ale w przyszłości o ile PZN w międzyczasie się nie opamięta możemy gorzko żałować rozstrzygnięć które nam zaserwuje.

    Oczywiście cały czas mam nadzieje , ze jednak żaden automat nie obowiązuje i wszystko leży w gestii trenera kadry.

  • EmiI profesor
    @dervish

    Tylko że to PZN sam sobie te kryteria ustala i sami po rozmowach i naradach wybrali takie żeby nie budził kontrowersji i pokrywał się z tym co trener zdroworozsądkowo by wybrał. PKOL chciał kryteria, to PZN siedział i wymyślił to co uważał słuszne. Uznali że dwóch z trzech z trójki co się kwalifikuje od razu to zawodnicy mocni, dwóch wybierze trener i jeden możliwy teoretyczny fuks co wszedł do trójki jako rezerwowy, co i tak jest skoczkiem wysokiej klasy skoro był wstanie wykorzystać farta.

  • anonim
    Dervish

    Jezeli Dawid mowil o kryteriach trenera a nie PKOl, to co to za roznica ??
    I tak na pewno w zadnych z nich sie nie miesci i sie nie oszukujmy !!
    Jest w tej chwili nr 6 jak nie 7 w naszej kadrze, bo i Biegun go pokonal w Wisle.. Jezeli pojedzie na IO to to bedzie wtedy kolesiostwo i nepotyzm, bierze sie najlepszych a nie za zaslugi.. Pomysl sobie, ze austriacy biora 5..
    Schlieri wiadomo.. Diethard tez... Potem Loitzl Koffler i Koch bo Morgi kontuzja a Poppingera Hayboecka czy Krafta daje sie w odstawke, imo ze skacza wszyscy trzej lepiej niz trojka Loitzl Koffi Koch..
    Myslisz ze Poitner podjalby kiedykolwiek taka decyzje ??
    Nigdy, dlatego tez, Polska nigdy nie bedzie druga Austia, przypomnij sobie Sapporo 2007 gdzie tez Mateja przegral nam pewny Medal dwoma spadkami na bule, gdzie w odstawke poszedl Hula, przez kolesiostwo..
    Przypomnij sobie MS w Lotach w Planicy 2010 gdzie braz przegral nam Lukasz Rutkowski a w odstawke poszedl Sliz spisujacy sie o niebo lepiej od Rutkowskiego , ale w odstawke poszedl, przez kolesiostwo !!
    Rok temu kolesiostwa nie bylo skakali najlepsi i medal !! A co do argumentow o Kubackim swietnie skaczacym na normalnych skoczniach, to powiem, ze Maciek skacze lepiej od Dawida na nich i ma wieksze szanse na medal na normalnej skoczni niz Dawid i juz nie chce przypominac co bylo rok temu, jak w treningach Kubacki wszystkich przeskakiwal i juz mu wieszali zloto na szyji, a tymczasem nie wszedl nawet do drugiej serii, na swojej ukochanej normalnej skoczni !!

  • anonim
    do emila

    Emil odpusc sobie piszecpierwszy raz skokami interesuje sie od 6 roku zycia i kibicowalem malyszowi zanim chcial rezygnowac a Ty znawxa wiesz kto bedzie dbrze skakal na igrzyskach. Kruczek poitner i reszta nie wie a Ty q..rwa wiesz szacun... wiecej tresci mniej slow. Na dzis dzien mozemy zdobuc 3 zlota lub po kolei nizej nizej nizej ale mysle ze jeden krazek jest na 99%

  • EmiI profesor
    @dervish

    W praktyce ten automat nic nie zmienia i były iluzoryczne szansę że by coś zmienił. Z niego wchodzą Stoch, Ziobro, Żyła których raczej nikt nie kwestionuje. Co ciekawe wedle tych przepisów okres kwalifikacyjny... się skończył. Do PZN dał czas do 18 stycznia czyli do jutra. Czyli top 3 to Stoch, Ziobro, Żyła czyli zawodnicy nie kwestionowani, a wygrać konkurs fartem nie jest wcale łatwo a wręcz nie możliwe gdy tego nie ma się formy na blisko top 19.

  • dervish profesor

    PZN-owski automat (o ile obowiązuje) to jest to najbardziej nierozsądne zarządzenie związku sprzeczne z interesem polskich skoków i ze zdrowym rozsądkiem. Tego typu regulamin w tej dyscyplinie sportu chyba nie ma precedensu na skalę swiatową.

  • EmiI profesor

    Ok napisze to od nowa, innymi słowami.

    Przepisy są po to by przestrzegać. Tutaj akurat w tym momencie dają Kruczkowi dowolność między Murańką i Kubackim bo tego pierwszego nie ma w czołowej trójce okresu kwalifikacyjnego. Ale gdyby trenerzy + PZN zgodzili się na rezygnację z kogoś z trójki z okresu kwalifikacyjnego to z tymi ludźmi nie ma zupełnie o czym rozmawiać i ich słuchać. Wiadomo że Polak to w głębi duszy anarchista lubiący naginać przepisy, i będący w tym bardzo pomysłowy, czym ułatwia sobie życie w świecie absurdu ale no bez przesady...Ale mówię to tylko teoria, raczej Murańka ma mizerne szansę by wskoczyć do trójki.

  • dervish profesor
    Emil

    No proszę cię. A skąd ty wiesz o jakich kryteriach mówił Dawid?

    Czy przypadkiem nie mówił o kryteriach jakie postawił przed kadrą trerner?

    Wszak to trener o wszystkim decyduje i nic w tym dziwnego , ze mógł a nawet powinien jasno postawić sprawę nominacji swoim podopiecznym.

  • ju333 bywalec
    ..

    Jak najbardziej udane kwalifikacje,a jeśli chodzi o skład na drużynówkę,to trener Kruczek podjął odważną,nie wziął Kota i Żyłę,ale moim zdaniem dobrą decyzję.
    Kamil,to wiadomo,lider.
    Klimek skacze na dobrym poziomie,jest dość stabilny,w tej chwili jest lepszy od Kota i Żyły.
    Janek,wiadomo,świetnie zaprezentował się w Wiśle,dziś skoczył dość solidnie,i praktycznie nie psuje skoków.
    Najwięcej kontrowersji wzbudziło wybranie Dawida,ale ja osobiście nie mam nic przeciwko,świetnie skoczył w kwalifikacjach,i tym sobie zasłużył na to miejsce,oby podobnie było jutro.

  • Bongiorno doświadczony

    Sorry, ale Ci, którzy piszą, że Dawid to worek kartofli to kim są? Chyba kosami. Z tą tylko różnicą, że tępymi. Jak dobrze skakał to Ci sami piali z zachwytu, że Kubacki jeszcze pokaże na go naprawdę stać, itd. Jak Żyła słabiej skacze to teksty typu "Mógłby mniej pajacować"....itp. Jak skakał dobrze i bardzo dobrze to zamiast pisać, że pajacuje i że "niech skupi się na skokach" itd. to Ci sami pisali "Fajny, wyluzowany"... . Wpadacie ze skrajności w skrajność... Na szczęście da się tu jeszcze poczytać posty prawdziwych kibiców.

  • dervish profesor
    Panowie

    Wy mnie nie przekonujcie do Kubackiego czy Murańki. Mam swojego faworyta w tej parze ale zdaje sie na decyzje Kruczka.
    To on jest trenerem i to w dodatku Trenerem Roku w Polsce, a nie my i to on ma i będzie miał rację. Również to on będzie rozliczany z wyników a nie my więc nie ma co gardłować i wystawiać ocen zanim zapadną decyzje a tym bardziej przed rozstrzygnięciem konkursów olimpijskich.

    Okres kwalifikacyjny??? A co to takiego?
    Nie powtarzajmy juz tych bzdur o okresie kwalifikacyjnym. Ostatnie dni wiele wyjaśniły w tym temacie. Za nominacje odpowiada trener i to on decyduje o wszystkim. A trener jasno dął do zrozumienia że decyzje zapadają właśnie w trakcie polskich konkursów PŚ.

    Moim zdaniem, trener musi mieć opracowana jakas strategie doboru kadry. Musi się na cos zdecydować. Czy isc na jakośc czy na ilość.

    Innymi słowy czy postawić na wszechstronność czy może na specjalizację.
    Musi tak dobrać kadrę, żeby mieć jak najwięcej medalowych szans w każdym z konkursów, czyli w konkursie na normalnej skoczni również.
    I myślę że to właśnie ze względu na ten konkurs szanse Dawida na załapanie się do olimpijskiego składu są wyższe niż mogłoby sugerować jego ostatnie występy.

    Ja cały czas pokładam duże nadzieje w Klimku. Trzymam za niego kciuki
    on jest jakby troszeczkę słabszą kopią Maćka Kota. Regularność godna podziwu, praktycznie nie psuje skoków, ma duże szanse na start w drużynie na IO.
    Co do Dawida to cały czas mam w pamięci fakt , ze to jest specjalista od skoczni normalnej (jakby nie było aktualny Mistrz Polski (letni)).

    Sobota i niedziela będą decydujące. Zostawmy decyzje trenerowi a później trzymajmy kciuki za naszych olimpijczyków.

  • anonim
    pepeleusz

    Ale czy Kruczek musi coś uzasadniać?, komu to musi uzasadniać, przecież ma absolutne poparcie mediów (które już od Wisły przygotowują nas na to, że zwycięskiego brązowego składu się nie zmienia) i raczej PZN, a kibice skoków to nie są przecież kibicami Zawiszy Bydgoszcz

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl