Łukasz Kruczek: "To wyznacznik, że nie mamy tylko jednego czy dwóch zawodników"

  • 2014-08-10 11:21

Trener Łukasz Kruczek po wczorajszym konkursie mógł być zadowolony przede wszystkim z drugiego miejsca Piotra Żyły, który objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej Letniej Grand Prix. Szkoleniowiec naszej kadry podkreśla jednak, że skoki niektórych jego podopiecznych mogłyby być jeszcze lepsze.

"Wynik jak najbardziej dobry, skoki też były w przypadku Piotrka dobre, powtarzalne, widać, że jest w dobrej dyspozycji i został też liderem Letniej Grand Prix. To pierwsza żółta koszulka Piotrka i kolejna już dla Polski. To wyznacznik, że nie mamy tylko jednego czy dwóch zawodników, ale to jest już kolejny, który będzie startował z pozycji lidera i zdobywał nowe doświadczenia" - mówił po zawodach Łukasz Kruczek.

"Z miejsc jesteśmy generalnie zadowoleni, natomiast nie do końca ze skoków - one mogą być jeszcze lepsze i skuteczniejsze. Np. w przypadku Kamila nie wszystkie z tych trzech skoków były dobre. Jeśli chodzi o Maćka, to powiem w ten sposób, aby startować dobrze w zawodach trzeba mieć odpowiednią postawę, która umożliwi rywalizację. Trzeba być skoncentrowanym na konkursie, mieć za sobą bardzo stabilne treningi. Gdy na treningu nie wszystko wychodzi, nie ma powtarzalności to trudno jest oddać w zawodach trzy równe skoki" - komentuje trener polskiej kadry.

"W konkursie niestety trochę wiało, typowo jak na Einsiedeln głównie z boku, czasem trochę z przodu lub z tyłu. Miało to wpływ na zawody, ale dzięki temu, że na końcowy wynik składają się aż trzy skoki to przypadki nie miały znaczenia" - kontynuuje Kruczek.

"Sam system jest do dyskusji, on powinien być przede wszystkim czytelny dla kibiców. Z punktu widzenia losowości i czynników zewnętrznych to większa liczba punktowanych serii jest na pewno lepsza, bardziej sprawiedliwa" - zakończył szkoleniowiec polskiej kadry A.

Po sobotnim konkursie polscy zawodnicy odbyli regenerację, a dziś jadą do Courchevel, gdzie od jutra będą realizować trening motoryczny, natomiast od poniedziałku także na skoczni.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (4460) komentarze: (1)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl