Piotr Żyła i Maciej Kot
fot. Tadeusz Mieczyński
W środę wieczór na naszym wideo-czacie gościli Piotr Żyła oraz Maciej Kot. Przez blisko godzinę obaj skoczkowie zdołali odpowiedzieć na zaledwie część z ponad 800 pytań od kibiców.
Piotr Żyła i Maciej KotSpotkanie rozpoczęło się z dziesięciominutowym poślizgiem. Najpierw Piotrkowi przedłużyła się odnowa biologiczna u Łukasza Gębali, a następnie okazało się, że ktoś zamknął na klucz skocznię, gdzie mieliśmy przeprowadzać czata. Skończyło się na skakaniu przez płot, co dla skoczków jest na szczęście chlebem powszednim :)
Mieliśmy także drobne problemy z dźwiękiem, na szczęście po kilku minutach udało się z nimi uporać i reszta spotkania przebiegła już bez problemów.
Mamy nadzieję, że taka forma rozmowy z zawodnikami przypadła Wam do gustu. Czekamy na Wasze komentarze i sugestie.
-
anonim
Ja tam wiem, po co chciałbyś jechać do tego Lublina... Na spotkanie z fan-kami w liczbie pojedynczej.
Na następny raz sprecyzujcie dokładnie swoje pytania, dziewczęta, skoro wiecie, że nie ma dziewczyny. Pytanie 'czy ma kogoś na oku' byłoby tu bardziej trafione. Ciekawe, jaką by miał minę, gdyby mu je zadali i co by odpowiedział. -
Snoflaxe weteran
Pytania nie były jednak na takim złym poziomie :D
http://www.skijumping.pl/news.php?pokaz_news=5187 -
anonim
czat
Chłopaki wymiatali.
Liczę na więcej takich czatów.
Może z całą kadrą :)
Szkoda tylko że nie było tego kawału :/ -
anonim
Było super. Z chęcią oglądała bym dłużej :) szkoda że było tak krótko i że Maciek nie opowiedział dowcipu ;) naprawdę ekstra się oglądało i mam nadzieję na powtórkę, ale tym razem z kawałem o jabłku i z odpowiedziami na wszystkie pytania do Piotrka :D
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się