"Kill the Devil Hill", czyli sprint na skoczni w Karpaczu!

  • 2014-08-21 15:37

Już 29 sierpnia (piątek), około godziny 11:00, na skoczni narciarskiej Orlinek w Karpaczu, odbędzie się nietypowa impreza o nazwie "Kill the Devil Hill", czyli ekstremalny bieg na szczyt obiektu.

Bieg ma charakter otwarty, a jedynym warunkiem uczestnictwa jest ukończenie szesnastego roku życia. Zawodnicy będą musieli pokonać 300-metrową trasę o ponad 30° kącie nachylenia. W jej skład wchodzi: 50 m zbiegu, 50 m przeprawy wodnej, 140 m zeskoku i 60 m po najeździe, na szczyt skoczni.

Zawody zostaną rozegrane w dwóch kategoriach: męskiej i żeńskiej, a żeby wziąć w nich udział, trzeba najpierw pomyślnie przejść kwalifikacje.

Na najlepszych czekają nagrody. W kategorii męskiej będą to: 3000 zł za pierwsze, 1000 zł za drugie i 500 zł za trzecie miejsce. Natomiast w kategorii żeńskiej kolejno: 1000, 500 i 200 zł, choć wartość nagród może wzrosnąć w zależności od liczby uczestniczek.

Ponadto za zwycięstwo w obydwu kategoriach przewidziana jest nagroda specjalna, ufundowana przez głównego sponsora imprezy - producenta napoju Devil energy drink.

Warto wspomnieć, że skocznia Orlinek nie jest obecnie wykorzystywana do uprawiania skoków narciarskich. W sezonie letnim służy jako centrum sportów ekstremalnych do skoków na bungee, zjazdów na linach i zorbingu oraz jako punkt widokowy.

Program zawodów:

9:00 - otwarcie biura zawodów,

10:30 - zamknięcie rejestracji zawodników,

11:00 - start kwalifikacji.

Bieg finałowy odbędzie się godzinę po zakończeniu kwalifikacji, a zaraz po nim, najlepszym zawodnikom zostaną wręczone nagrody.

Oto jeden z filmików promujących zawody.

Zapisy oraz pełny regulamin zawodów są dostępne na stronie killthedevilhill.pl.

Podobne zawody rozgrywane są od kilku lat na całym świecie, głównie na obiektach mamucich. Organizatorem ekstremalnej rywalizacji jest w tym wypadku inny producent napojów energetycznych, firma Red Bull. Austriacy ze swoim cyklem "Red Bull 400", pokazali się już na obiekcie w Bad Mitterndorf (po raz ostatni w maju tego roku), natomiast przed modernizacją, areną zmagań była także słoweńska Letalnica.

Już 13 września bieżącego roku, śmiałkowie w ramach wspomnianej imprezy, zmierzą się na słynnym Certaku w Harrachovie. Każda kolejna edycja przyciąga na start setki osób z całego świata. Swoich sił w wycieńczającym wyścigu próbowali już m.in. Robert Kranjec i Andreas Goldberger.


Katarzyna Skoczek i Dominik Formela, źródło: killthedevilhill.pl + redbull.com
oglądalność: (6756) komentarze: (8)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • sopel bywalec

    "nie pytałam czemu jest podział na kategorie żeńską i męską, bo to oczywiste, tylko czemu jest różnica w wysokości nagród "
    No właśnie wyjaśnił, tak jak "oczywisty" jest taki podział na kategorie, tak samo oczywiste jest zróżnicowanie nagród. Zrobić jedną kategorię open i nie byłoby problemów, ale jak wiadomo kobiety to takie sprytne istoty, że dyskyminację widzą tylko wtedy gdy jest im tak wygodnie:)
    http://wyborcza.pl/1,76842,7446672,W_Szwecji_parytet_plci_nie_wypalil.html

  • anonim
    ale co ze skocznia!!!!!

    o ile wiem to skocznia sluzy do skokow!!!! od lat nic sie tam nie dzieje. niedaleo jest szkola sportowa a mlodzi skoczkowie jezdza do czech skakac. moze tak zarzad karpacza ruszyl wreszcie tylem i zrobil wreszcie cos dla mlodych spotrowcow!!!!

  • karciaa początkujący

    @Pavel, daruj sobie złośliwości i ironię, bo nie pytałam czemu jest podział na kategorie żeńską i męską, bo to oczywiste, tylko czemu jest różnica w wysokości nagród >.<

  • Pavel profesor
    @andoola

    Oczywiście, że dyskryminacja inaczej startowaliby na równych zasadach, kto dobiegnie pierwszy ten wygrywa, bez podziału na płeć. Jak można tak równych ludzi dzielić, że niby kobiety gorsze i muszą mieć oddzielną kategorię, skandal.

  • andoola początkujący
    @Pavel

    Wiadomo, że kobiety będą miały gorszy czas, dlatego podzielono zawody na kategorie (jak mniemam). Ale czemu są takie różnice w wysokości nagród? Dyskryminacja.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl