Janne Ahonen wraca do zdrowia

  • 2014-09-09 15:30

Wszystko wskazuje na to, że Janne Ahonen powróci na skocznię szybciej niż się tego spodziewano. Rehabilitacja kontuzjowanego kolana 37-latka przebiega zgodnie z planem, co daje nadzieję na powrót Fina, jeszcze przed rozpoczęciem sezonu zimowego.

Nieco ponad miesiąc temu, doświadczony skoczek z Finlandii przeszedł operację kolana. Przyczyną była naruszona łękotka, a także nadwyrężone więzadła w stawie kolanowym. Ahonen urazu nabawił się podczas krajowych zawodów na normalnej skoczni w Lahti. Wówczas zakładano, że zawodnik nie zdąży wrócić do pełnej sprawności przed inauguracją sezonu zimowego.

W ubiegłym tygodniu, lekarz Ilkka Tulikoura dał pozwolenie Ahonenowi na wznowienie treningów na sali gimnastycznej. Jak twierdzi indywidualny trener Fina - Ari Saukko, istnieje spora szansa na to, aby reprezentant klubu Lahden Hiihtoseura wrócił do rywalizacji jeszcze w listopadzie.

Przypomnijmy, że pięciokrotny triumfator Turnieju Czterech Skoczni zapowiedział, że chce kontynuować karierę co najmniej do 2017 roku, kiedy to na jego domowych obiektach w Lahti odbywać się będą Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym.


Dominik Formela, źródło: iltasanomat.fi
oglądalność: (4356) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • sheef profesor

    Myślę, że nie ma sensu porównywać końców karier Nykaenena, Schmitta, Goldbergera, Neupera, Małysza czy Peterki do końców jakie w ciągu ostatnich kilku lat serwował nam Ahonen. Wyżej wspomniani zawodnicy od Ahonena różnią się tym, że kończyli swoje kariery tylko raz. Nie bawili się później w jakieś bezsensowne powroty, które i tak nie przyniosłyby jakichś wymiernych korzyści (no może oprócz Nykaenena, który w 1994 roku próbował wrócić ale zrezygnował po jakimś czasie gdy widział, że nic z tego nie będzie).

  • IchBinDa weteran

    Trochę się to robi nudne, pod każdym artykułem o Ahonenie wysyłacie go na emeryturę. A niech sobie facet skacze, dopóki nie blokuje nikomu lepszemu miejsca w kadrze, nie widzę problemu. Jego dokonań mu to nie odbierze.
    A stwierdzenie "tylko naprawdę wybitni wiedzą, kiedy skończyć" moim zdaniem jest, z całym szacunkiem, lekko głupie. Jak mam to rozumieć, Nykaenen swoim ostatnim sezonem (i późniejszymi wyczynami) odebrał sobie prawo do miana wybitnego skoczka? Jak dla mnie bez sensu.

    @dejw
    Wiesz, niedzielni kibice to raczej nie jest grupa, którą się należy przejmować. Tacy to wysyłali Adama na emeryturę po każdym słabszym występie.

  • dejw profesor

    Kibic z Ostrowa ma troszkę racji. Jest jednak trochę przykro patrzeć, kiedy tak wielki zawodnik ma obecnie kłopoty nie tylko z zajmowaniem lokat w TOP10, ale i w ogóle z wchodzeniem do "30". Niedzielni kibice nie będą pamiętali tego jak zaczął, ale to jak skończył.. "kto to był Ahonen? Aa, to chyba ten co dwa razy karierę kończył".
    I zgodzę się ze stwierdzeniem że tylko najwybitniejsi wiedzą kiedy skończyć.

    Z drugiej strony, jego powrót trochę pchnął do przodu fińskie skoki, coś się ruszyło po totalnym blamażu sprzed dwóch sezonów. I myślę że to właśnie to było i wciąż jest główną przyczyną jego powrotu.
    No i do tego, jeśli tylko skoki go ciągle cieszą i nie jest nastawiony tylko i wyłącznie na dobry wynik, to czemu ma nie skakać.

  • anonim
    @kibic z ostrowa

    Słuchaj, jeśli Janne Ahonen chce skakać to co zabronisz mu?
    Może chce skakać dopóki będzie mu się chciało i lubi to a nie patrzy na wyniki, żeby być na podium. Dla skoków to dobrze, że wciąż skaczą tacy zawodnicy jak Janne.

  • JankessPL doświadczony
    @kibic z ostrowa

    Tylko naprawdę wybitni skoczkowie tak jak Janne Ahonen potrafią wygrać co najmniej 2 TCSy w karierze.

  • anonim

    Kończ waść, wstydu oszczędź !
    Tylko naprawdę wybitni skoczkowie tak jak Adam Małysz wiedzą kiedy ze sceny zejść niepokonani ! .

    Trosze szkoda ze legenda tak wielkiego skoczka jakim jest Janne Ahonen zostaje rozmyta przez to jak gaśnie jako sportowiec na skoczniach świata podobnie jak Martin Schmitt. Naoglądali się chłopaki japończyków i chcą być jak oni . Odporni na upływ czasu .
    Nie udawajcie japończyków i zajmijcie sie promowaniem skoków wśród młodzieży , która ma Was za idoli :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl