Kamil Stoch: "Wiem, że jest jeszcze coś do zrobienia"

  • 2014-10-03 21:54

Kamil Stoch dziś w Klingenthal latał daleko i plasował się w czołówce w każdej z trzech serii. Nasz najbardziej utytułowany zawodnik przyznaje jednak, że w jego skokach jest jeszcze trochę do poprawy.

"Jestem bardzo zadowolony. To znaczy, może skoki nie były jakieś super, ale skocznia sama w sobie jest bardzo przyjemna, ja zawsze lubię tu przyjeżdzać i lubię tu skakać. Tym bardziej mnie cieszy, że mimo błędów osiągałem dobre odległości, ponieważ wiem, że jeszcze jest coś do zrobienia, wiem, że są elementy, które mogę poprawić i jak te skoki trochę wydłużyć" - mówił po kwalifikacjach Kamil Stoch.

"Nie było dziś żadnych problemów z wiatrem, jest fajnie, cisza, czasem lekko pod narty, czasem lekko z tyłu, ale generalnie nie ma jakichś takich podmuchów, żeby to bardzo przeszkadzało w przeprowadzeniu konkursu. Dzisiaj akurat ta siatka przeciwwietrzna nie była potrzebna, natomiast w dni takie, jak np. w zeszłym roku, na inaugurację Pucharu Świata, to tak, pewnie się przyda" - dodaje skoczek z Zębu.

"Jeśli chodzi o upadek Kuby Wolnego to widziałem tylko, że >>wyjechał nie na nartach<<, że tak powiem. Ja już byłem u góry, więc nie widziałem, co się stało. Z góry wyglądało wszystko ok, natomiast widać było, że upadł i nie wiem jeszcze, co się dokładnie wydarzyło" - zakończył Kamil.

Korespondencja z Klingenthal, Tadeusz Mieczyński


Anna Libera, źródło: Informacja własna
oglądalność: (3977) komentarze: (0)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl