Piotr Żyła: "W konkursie oddałem najlepszy i najgorszy skok"

  • 2014-10-04 19:00

Piotr Żyła na półmetku finałowego konkursu Letniej Grand Prix w Klingenthal plasował się na znakomitym, drugim miejscu. W drugiej serii nasz reprezentant oddał jednak gorszy skok i spadł na 6. pozycję.

"Trochę tam zmaściłem, takim trochę przeciniakiem poszedłem, nie popuściłem sobie głowy nad bulą, miał być ciąg, a nie było. W pierwszym skoku fajnie jak na te warunki sobie popuściłem do góry, w tym drugim spodziewałem się, że tam coś więcej jest, i trochę za bardzo poszedłem do przodu. Potem narta mi nie wyszła i trzeba było wyciągać z tego. Można powiedzieć, że w konkursie oddałem najgorszy i najlepszy skok podczas pobytu tutaj" - mówił po zawodach Piotr Żyła.

"Jeżeli chodzi o miejsce, to nie jest to źle, chociaż brakło tego, żeby po prostu były te dwa dobre skoki...Ten pierwszy był naprawdę bardzo dobry, drugi by wystarczył trochę lepszy, abym był bardziej zadowolony" - kontynuuje wiślanin.

"Wiadomo, niektórzy mieli więcej szczęścia do wiatru, inni mniej, ja akurat w pierwszej próbie miałem trochę gorzej, w tej drugiej było lepiej pod względem warunków. Ale tak jak mówię, ten skok nie był taki do końca dobry, trzeba było po prostu trochę lepiej się spisać. A warunki, jak to w Klingenthal, nie były katastrofalne bo nie wiało tak mocno, ale zmieniały się" - dodał Piotrek.

"Myślę, że teraz będziemy robić to samo, co do tej pory. Tydzień w tydzień przygotowujemy się do sezonu zimowego, przyszły tydzień też będzie przygotowaniem. Jeszcze mam jeden start w Szczyrku, Mistrzostwa Polski w tę sobotę, no i potem jedziemy na obóz kondycyjny do Turcji. A potem już się okaże, gdzie będziemy skakać. Jeśli gdzieś spadnie śnieg to tam się udamy" - zapowiada reprezentant Polski.

"Jeżeli chodzi o kwestię fizyczną, to myślę, że jestem w takiej samej dyspozycji jak przed rokiem o tej porze. Ogólnie z przygotowaniem fizycznym nie mam w ogóle żadnego problemu, w zeszłym roku miałem w Klingenthal i w Hinzenbach o tej porze problemy, ale to głównie z techniką. Teraz raczej całe lato skaczę tak samo, nic tam nie kombinuję i bardzo fajnie mi to czasem wychodzi" - zakończył z optymizmem Piotr Żyła.

Korespondencja z Klingenthal,Tadeusz Mieczyński


Anna Libera, źródło: Informacja własna
oglądalność: (4869) komentarze: (3)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl