Ahonen powrócił do rywalizacji, Koivuranta uzupełni skład na PŚ

Dziś w Rovaniemi, reprezentacja Finlandii zainaugurowała sezon zimowy. Wygrał Lauri Asikainen przed Anssi Koivurantą, który jako ostatni został nominowany do startu w Klingenthal. Warto odnotować, iż po raz pierwszy od kilku miesięcy, na starcie pojawił się Janne Ahonen.

Janne Ahonen

Sobotni konkurs na obiekcie HS 100 potwierdził słuszność wyboru Janiego Klingi. Pierwsze cztery pozycje zajęli ci Finowie, których w przyszłym tygodniu obejrzymy na Vogtland Arenie w Klingenthal. Zdecydowanie najlepiej zaprezentował się Lauri Asikainen. 25-latek lądował na 98. i 96. metrze, co dało mu przewagę dziewięciu punktów nad drugim Anssi Koivurantą. Były kombinator norweski po udanym starcie, został dokooptowany do składu na PŚ w Klingenthal. Najlepszy Fin minionego sezonu uzyskał dziś 94 metry i 96 metrów. Tuż za nim uplasował się Sami Niemi. Letni mistrz swojego kraju skoczył 93,5 oraz 95,5 metra.

Poza podium znaleźli się Jarkko Maeaettae (93,5 metra oraz 95 metrów), Ville Larinto (90 metrów i 92,5 metra) oraz Olli Muotka (90,5 metra oraz 90 metrów). Na ósmej lokacie uplasował się Harri Olli (90 metrów i 87,5 metra). Dopiero 12. pozycję zajął Janne Ahonen. Dla wielokrotnego medalisty Mistrzostw Świata, był to pierwszy start po kontuzji kolana, z którą zmagał się przez niemal cały sezon letni. 37-latek oddał dwa skoki na odległość 88,5 oraz 85,5 metra.

- Cały zespół dobrze prezentował się w tym tygodniu, a wszyscy skoczkowie wykonali założenia treningowe. Wyniki konkursu odzwierciedlają nasz wybór na pierwsze międzynarodowe zmagania. Za nami pierwszy konkurs, ale dopiero za tydzień będziemy widzieli, w jakim miejscu obecnie jesteśmy. W pozytywnych nastrojach czekamy na inaugurację Pucharu Świata - powiedział Jani Klinga, nowy szkoleniowiec reprezentacji Finlandii.

Pełne wyniki konkursu, dostępne są >>>TUTAJ<<<

Pierwsze oficjalne skoki na obiekcie HS 140 w Niemczech będą miały miejsce w najbliższy piątek o godzinie 15:30. Dwie i pół godziny później rozpocznie się seria kwalifikacyjna, do niedzielnego konkursu indywidualnego. W sobotę czeka nas konkurs drużynowy.