Bjoern-Einar Romoeren: "Tęsknię za skokami"

  • 2014-11-22 01:07

Z okazji inauguracji Pucharu Świata, w niemieckim Klingenthal można spotkać wielu byłych skoczków narciarskich. Do takiego grona od marca trzeba zaliczać obecnego managera marketingu norweskiej kadry - Bjoerna Einara Romoerena. Poniżej przedstawiamy rozmowę przeprowadzoną z byłym rekordzistą świata, tuż przed piątkowymi seriami na Vogtland Arenie.

Nie tak dawno temu, sam brałeś udział w zawodach. Nie brakuje Ci tego?

- Oczywiście, że za tym tęsknię. Skoki towarzyszyły mi od trzeciego roku życia. Niestety moje ciało nie pozwala mi już startować w zawodach na takim poziomie, który by mnie satysfakcjonował. Niemniej cieszę się, że mogę tutaj być i mieć na sobie kurtkę norweskiej kadry. Naprawdę nie mogę się doczekać tego sezonu.

Czego się zatem spodziewasz po sezonie 2014/2015?

Oczywiście chciałbym, aby Norwegowie ciągle wygrywali. Ale tak naprawdę cieszę się, że obecnie w skokach liczy się tak dużo reprezentacji. Właśnie dlatego nie mogę się doczekać nowego sezonu, zwłaszcza konkursów na dużych obiektach. Gdy one nadejdą, wtedy już totalnie zacznę tęsknić za skokami.

Kto według Ciebie może zaskoczyć widzów w tym sezonie?

Byłem tego lata tak zajęty, że nie byłem w stanie śledzić wszystkich konkursów. Zawsze zdarzają się jakieś niespodzianki. Tak jak wspominałem, ze względu na coraz większą liczbę drużyn, takie niespodzianki będą się zdarzać. Moi rodacy bardzo dobrze przepracowali okres treningowy. Mam nadzieję, że zaprezentujemy się bardzo dobrze.

A co z Phillipem Sjoeenem? Sądzisz, że może zostać gwiazdą skoków narciarskich?

Może zostać gwiazdą. Trenowałem z nim w poprzednim roku, kiedy byłem kontuzjowany. Ten zawodnik codziennie trenuje bardzo ciężko. Miał długą przerwę spowodowaną urazem kolana, ale latem skakał bardzo dobrze. Pamiętajmy jednak, że jeszcze nigdy nie zdobył choćby punktu w Pucharze Świata. Mam nadzieję, że będzie kontynuował swoją dyspozycję z lata, dzięki czemu będzie mógł się dalej rozwijać.

Czy uważasz, że Polacy będą silni tej zimy?

Polska jest silniejsza z sezonu na sezon. Macie wielu młodych następców Adama Małysza. Jesteście całkiem nieźli. Zawsze podobało mi się, gdy nowi skoczkowie czerpali radość z dalekich skoków. Życzę Wam wszystkiego najlepszego.

Korespondencja z Klingenthal, Tadeusz Mieczyński i Dominik Formela.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7299) komentarze: (3)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Romoeren to prawdopodobnie prekursor "dwójki rzymskiej". Koleś miał klasę, ale i wiele nieszczęść w karierze. Wracać nie ma sensu... po co rozmieniać się na drobne... a reprezentacja Norwegii bardzo silna, więc i szanse na stały powrót do PŚ byłyby małe. Życzę sukcesu na nowej drodze życia Bjoern. :)

  • FighterWF doświadczony

    Fajny wywiad! Szkoda, że Bjoern-Einar Romoren jest już po tej drugiej stronie barykady. Zawsze ceniłem tego skoczka za jego oryginalność i poczucie humoru. Dobrze, że Romoren znalazł już sobie fuchę i może jeździć wraz z kadrą po zawodach PŚ :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl