Kamil Stoch nie poleci do Kuusamo

  • 2014-11-25 16:43

Mimo optymistycznych wieści na temat stanu zdrowia Kamila Stocha ostatecznie po dzisiejszych badaniach kontrolnych została podjęta decyzja, że naszego najlepszego skoczka nie zobaczymy w Kuusamo.

To z pewnością spory zawód dla wszystkich kibiców, jednak priorytetem musi być zdrowie zawodnika, zwłaszcza, że to dopiero sam początek sezonu.

"Kamil nie weźmie udziału w zawodach w Kuusamo. Jest zdecydowana poprawa, ale nadal odczuwa dyskomfort w stawie skokowym i utrzymuje się lekki obrzęk. Ma na tę chwilę rozpisaną rehabilitację. Lekarz przewiduje, że potrzebuje 3-5 dni do powrotu do treningu i startów" - poinformował Łukasz Kruczek.

W miejsce Kamila Stocha na zawody w fińskim Kuusamo powołany został Stefan Hula.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (15372) komentarze: (153)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Forest stały bywalec

    mkope

  • anonim
    ZKuba36

    Nie masz pojęcia o treningu skoczków. Żaden trening nie polega na jak najdłuższym skakaniu z jak najniższej belki. To nonsens i najlepsza droga żeby zatracić poprawną technikę każdego elementu skoku.

  • Karol bywalec

    Na stronie tvp sport jest wywiad z Kruczkiem, który nie gwarantuje startu Stocha w Lillehamer.
    I nadal zero info o tajemniczej jego kontuzji gdzie i kiedy ją złapał.
    Wieść niesie, że przed wyjazdem do Niemiec był na zabawie.

  • dervish profesor
    Emil

    Są nowe wiadomości o zdrowiu Stocha a przy okazji kolejny raz można się przekonać że metody pracy naszego sztabu są poparte nauką, co dowodzi profesjonalizmu.

    http://www.sport.pl/celebrities/1,112119,17035009,PS_w_skokach__Stoch_juz_szykuje_forme_na_Lillehammer.html#MT_3zdj

  • anonim
    @Emil

    Moim zdaniem błąd popełniono już w założeniach letniego planu treningowego, sprawdzając formę kadry A tylko na początku i na koniec sezonu.
    Początek był dobry. Gdyby póżniej trenowano wytrzymałość (która nie jest wroga technice) oraz technikę, którą można było doprowadzić do perfekcji a okazjonalnie (np. podczas zgrupowania w Turcji) prowadząc treningi siłowe, to nie byłoby takich problemów.
    Ziobro i Biegun byliby dobrzy technicznie z jednoczesną gwarancją, że wytrzymają cały sezon zimowy kondycyjnie.
    Kubackiego też można było nauczyć odpowiedniej techniki.
    Tego nie zrobiono. Prawdopodobnie postawiono na siłę.
    Efekt jest taki, że jakieś słabowite chudziny leją naszych ociężałych osiłków po 10 m w każdym skoku.
    A teraz trener mówi, że Polacy są w tak dobrej formie, że będą mogli bardziej intensywnie trenować.
    Zaczyna obowiązywać metoda Małysza, który gromił wszystkich konkurentów na treningach przed zawodami. Ja wolę metodę Stocha.

  • EmiI profesor
    @ZKuba36

    Tylko wnioskuje że to były wszystkie skoki oddane w trakcie przygotowań czyli od maja. Na torach lodowych tych skoków nie było wiele, a ostatnie zgrupowanie to były dosłownie dwa dni, i to ponad tydzień przed zawodami. Ogólnie wszystko wygląda bliźniaczo podobnie jak rok temu, co nawet sami trenerzy przyznają, a wtedy dało to dobry na początku. A teraz nie.

  • anonim
    @Emil

    Z wypowiedzi, chyba trenera Matei, wynikało, że Polacy oddali po ok 300-350 skoków. Liczba skoków o niczym nie świadczy. Ważne jest co poprawiano i z jakim efektem.
    Przed kilkoma laty Rosjanie chwalili się, że przed sezonem zimowym wykonali po 500 (!) skoków i oczekiwali sukcesów bo nabrali nawyku i osiągnęli bardzo dużą powtarzalność skoków.
    Pełny automatyzm. Byli bardzo zdziwieni, gdy do końca sezonu mieli kłopoty z zakwalifikowaniem się do serii finałowej.
    Zadziałał automatyzm i nawyki, których nie mogli zmienić.
    Moim zdaniem każdy trening powinien coś poprawiać i być prowadzony w konkretnym celu.
    Np. osiągnięcie punktu k z belki nr X. Gdy ten cel zostanie kilka razy osiągnięty, zawodnik powinien zacząć skakać z belki nr X-1, póżniej z belki X-2 itd. Gdy, po kilku/kilkunastu treningach zawodnicy (poprawiając pozycję zjazdową, kąt odbicia, lot i lądowanie) zaczną osiągać pkt k z belki nr np. X-4, to będzie dowód, że treningi coś dały.
    Belki na treningach powinny być ustawione b. nisko aby wykluczyć grożbę przeskoczenia skoczni w przypadku podmuchu wiatru.
    Przeplatanie dalekich skoków skokami krótkimi może świadczyć o braku czucia skoczni, spowodowanego prowadzeniem ćwiczeń siłowych a następnego dnia treningu technicznego na skoczni. Pisałem o tym wielokrotnie.
    Oceniam, że Polacy są obecnie na poziomie belki nr X (czyli zaczynają od zera, jak mówił trener Kruczek) a na dodatek w dalszym ciągu nie dociera do trenera fakt (który sam w końcu zauważył), że po ćwiczeniach siłowych zawodnicy skaczą gorzej.

  • Piotrek stały bywalec
    -

    Przyszło mi właśnie do głowy że z powodu takiej a nie innej specyfikacji Ruki - nie wybaczającej błędów nadchodzący weekend może być jeszcze trudniejszy...

  • TAMM profesor

    32 indywidualne konkursy w tym sezonie.
    Opuszczenie 3 nie powinno być raczej jakąś wielką tragedią.
    W sumie zawsze zostaje Japonia. ^^

  • Kibic profesor
    @ jakledw12

    Ale marzenia mają to do siebie, że czasem się spełniają. I to jest w nich piękne.
    Nam pozostaje tylko życzyć Kamilowi powrotu do zdrowia i spełnienia jego (a pewnie przy okazji i naszych) marzeń.

  • jakledw12 weteran
    -

    Jak Stoch wygra TCS to na bank wygra również Kryształową Kulę.

    Wyobraźcie sobie, że po TCS miałby na swoim koncie każde trofeum, więc trudno sobie nawet wyobrazić komfort psychiczny jaki by miał.

    Do tego trzeba dodać, że byłby na fali wznoszącej + umiejętności + profesjonalizm.

    Jednak do tego długa i daleka droga, to na razie są tylko marzenia.

  • Karol bywalec
    @Z.Kuba

    Kowalczyk nie była przetrenowana w wywiadzie po sezonie mówiła, że zupełnie przypadkowo kopnęła stopą w nogę od stołu to było po zawodach PŚ w Polsce.
    Bolało ale ona przywykła do bólu prześwietlenie zrobili dopiero w Soczi.

  • Kolos profesor
    Zkuba36

    Tyle że błędem lepistoe nie było przetrenowanie a skakanie na fatalnie przygotowanym obiekcie cospowodowało większe obciążenie fizyczne skoczków....

  • EmiI profesor
    @ZKuba36

    Za Lepistoe przyczyną była za duża ilość skoków, dalekich skoków, połączona z wchodzeniem na górę po schodkach. Tutaj jasno wynika że nasi mieli tych skoków mało. Do zawodów mieli w listopadzie bodaj 6 dni treningowych na skoczni, gdzie oddawali od 5 do 12 skoków dziennie w tym najcześciej to były mniejsze liczby. A ostatni taki dzień był ponad tydzień przed zawodami. Więc czym się mogli przetrenować tak że Stoch ma kontuzje stopy? Od razu mówie że to co piszesz jest logiczne, ale nie widzę laickim okiem przyczyny.

  • anonim

    Nasi sie wyskakali już na zgrupowaniach i na obozie w Turcji. Teraz zima to sobie odpoczną od formy.

  • Stinger profesor

    - Micx - Wolny po kontuzji, chyba jeszcze nie skacze. Miętus pewnie tragiczna forma. Rutkowski jak dobrze pamiętam nie skakał w lato i ty chcesz go na PŚ? Jedynie Murańka ale skoro nie jedzie do Kuusamo to pewnie forma jeszcze nie to. Być może szykują go by od Norwegii nie tylko startował ale i punktował.

    - Meggy92 - Nie wykluczam Koudelki, być może wejdzie na ten najwyższy poziom ale nie myślę by już w tym sezonie miał wygrać KK. Oczywiście może to zrobić w następnych latach ale póki co jeden konkurs to za mało by oceniać co Czech może zdobyć.

    - wikidajlo57 - Zapewniam cie że czytam też inne, staram się czytać wszystkie komentarze.

  • Major_Kuprich profesor
    Moja diagnoza

    Stoch nie wygra TCS w tym sezonie

  • anonim
    Stoch a T4S.

    Jest jeszcze jedno wytłumaczenie bardzo słabej formy Polaków.
    Sztab szkoleniowy popełnił fatalny błąd, jaki popełnił Lepistoe w 2 roku prowadzenia kadry: skoczkowie są przetrenowani.
    Kontuzja Stocha może być spowodowana przeciążeniem na treningach. Trochę tak jak w przypadku Kowalczyk ale na szczęście z nie tak ciężkim skutkiem.
    A teraz najciekawsze. Swego czasu Małysz był pewniakiem do zdobycia 2 złotych medali na IO. Amman był w szpitalu. Wyszedł ze szpitala i niemal prosto z łóżka sprzątnął Adamowi złote medale.
    Skutki przetrenowania znikają, przy bardzo lekkim i precyzyjnie zaplanowanym treningu, po ok 6.tygodniach.
    Zakładając, że 2 tygodnie już minęły, to za 4 tygodnie, a więc dokładnie na T4S sztab szkoleniowy może, całkiem przypadkowo, osiągnąć niesamowity sukces. Stoch wygra?!

  • IchBinDa weteran
    Micx

    Bo Wolny jeszcze nie skakał po kontuzji, Murańka skacze, ale prawdopodobnie grubo poniżej swego potencjału (naprawdę chcecie oglądać jeden z największych talentów w historii polskich skoków bijący się o wejście do pięćdziesiątki z Żaparowem?), Miętus skacze prawdopodobnie beznadziejnie, a Rutkowski to jeszcze w ogóle skacze?

  • anonim
    Dlaczego Hula?

    Witam
    Dlaczego do Kuusamo zabrano znowu Hulę zamiast wziąć bardziej perspektywicznych i odnoszących lepsze wyniki Jakuba wolnego, Klemensa Murańkę lub choćby Łukasza Rutkowskiego lub Krzysztofa Miętusa?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl