Piotr Żyła: "Byłem samotny"

  • 2014-11-28 23:12

Piotr Żyła był dziś jedynym polskim skoczkiem, który wywalczył punkty na skoczni Ruka. Wiślanin ostatecznie uplasował się na 17. miejscu, jednak jeszcze po pierwszej serii znajdował się na wysokiej, 10. lokacie.

- Co się stało...sam nie wiem. Dziś te moje skoki wyglądały już dużo lepiej. Ten pierwszy treningowy był naprawdę super, drugi był podobny, ale w tym trzecim ciut mnie zostawiło z tyłu, nie dokręciło mnie nad bulą. To był taki skok nie na tę skocznię. Tu musi być odpowiednia szybkość, a tak to nie miałem z czego odlecieć, zabrakło szybkości na dole. Było, minęło, jutro nowy dzień i znowu walczymy - zapowiada Żyłą.

- Wiało dziś każdemu i nie było to zbytnio loteryjne. Nie jest fajnie być jedynym Polakiem w serii finałowej, byłem trochę samotny tam u góry na skoczni. Zazwyczaj mam z kim się pośmiać, porozmawiać, a tak to pozostało mi siedzieć i patrzeć w ścianę. Szkoda, chłopaki dziś trochę słabiej poskakali. Oby jutro w drugiej serii było nas siedmiu, byłoby super - kontynuuje "Wiewiór".

- Na pewno brakuje Kamila, bo chociażby gdy skoczyło się gorszy skok, potem popatrzyło na Kamila, można było przekonać się, że się da dobrze skoczyć i na następną próbę iść już bardziej zmotywowanym. Brakuje tu tego porównania, więc trzeba po prostu patrzeć na siebie i oddawać swoje dobre skoki, takie jak się umie - dodaje Piotrek.

- Faktycznie ,to podium dziś doświadczone, ale dla mnie to nie jest zaskoczenie. Na takim obiekcie doświadczenie ma ogromne znaczenie, bo ta skocznia nie wybacza błędów. Trzeba skakać tak, aby nie wytracać prędkości. Simon czy Noriaki już tu byli kilkanaście razy, a to ważne. Nawet na moim przykładzie widać, że ma to znaczenie - jeszcze wczoraj szło mi tutaj bardzo słabo, a dziś wszystko wyglądało już znacznie lepiej. Mam trochę tego doświadczenia, ale przydałoby się nieco więcej pewności siebie, tego zabrakło w serii finałowej - uważa Żyła.

- Plan na jutro to po prostu oddawać dobre, swoje skoki, takie jak dziś dwa pierwsze. Jutro trzeba oddać takie trzy i z uśmiechem jechać do domu - zakończył nasz reprezentant.

Korespondencja z Kuusamo, Tadeusz Mieczyński


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7035) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • michnar stały bywalec
    Piotr Żyła

    Piotrek Żyła jak cała nasza ekipa nie jest w swojej najwyższej formie, tak patrzę w perspektywy kibica. Ale plusem jest to, że już zjeżdża normalnie i jak się patrzy na jego prędkości to widać spory postęp. Żyła wyeliminował swoją główną wadę w skakaniu, teraz czekać jak Kubacki zrobi to samo i nie będzie wzbijał się tak wysoko...

  • dervish profesor

    Zwróciliście uwagę na to, że w tym sezonie Piotrek zmienił pozycję w początkowej fazie najazdu?. Już nie "szoruje" pośladkami toru, nie robi też głębokiego przysiadu z głową wtulona między kolana. Pozycja chociaż nadal mocno oryginalna to jednak jest dużo bardziej zbliżona do tej najpopularniejszej.

  • anonim
    Plus

    Gadają, gadają, a nie pamiętają, jak fatalnie zaczął się jeden z sezonów naszej drużyny? - jak w grudniu odpalili rakietę, to nie zwalniali tempa niemal do końca roku. Lepiej zacząć z falstartem, niż się wypalić zaraz na początku roku. Nie jest powiedziane, że dobra forma w listopadzie będzie trwała aż do marca. Tego życzę Piotrkowi, żeby ta forma była u niego stabilna przez długie miesiące. I żeby się chłopina nauczył angielskiego, to nie będzie taki samotny! :D Albo żeby nasi lepiej skakali... ;)

  • anonim
    Byłbym ostrożny

    Byłbym naprawdę ostrożny z oceną. Może się okazać jak np. 2 lata temu, że problemem są buty lub źle uszyty kombinezon.

  • sledzik16 weteran
    Stinger

    Dokładnie tylko i wyłącznie o Piotrku przecież reszta to szkoda gadać. A o Kocie to już wg nic nie wspomnę.
    Ciekawy jestem ile jeszcze potrzeba konkursów PŚ żeby niektórzy nasi skoczkowie wylali sobie na głowę kubeł zimnej wody i wzięli się wreszcie do pracy ... solidnej pracy.

  • Stinger profesor

    Jeśli Tajner już mówi o spokojnym wchodzeniu w sezon to może mówić to o Piotrku Żyle. Akurat on też nie skacze jeszcze bardzo dobrze ale ma przebłyski dobrych skoków, kwalifikacje to nie problem a w samych konkursach spokojnie wchodzi do serii finałowej i tam jest w tej drugiej dziesiątce. Sam Żyła mówił że celem pierwsza dziesiątka tak więc akurat można mówić że spokojnie wchodzi w sezon. Co do reszty to jest fatalnie bo nie przechodząc kwalifikacji nie można mówić że jest dobrze bo nie jest dobrze.

  • Doors stały bywalec
    Piotrek Żyła

    Nie można mieć do niego żadnych pretensji, broni honoru drużyny, a biorąc pod uwagę całokształt i tak robi wynik ponad stan. Doświadczeniem można wiele nadrobić.

    Ciekawe czy będzie wywiad z trenerem Kruczkiem, choć i tak sądzę, że odpowiedzi nikogo z nas nie będą satysfakcjonowały.

  • sledzik16 weteran

    I tak Piotrek jest teraz naszym jedynym filarem drużyny. Reszta troszeczkę zabłądziła.
    Ciekawe jak będzie z Kamilem bo jeszcze nie wiadomo czy pojedzie do Lillehammer. I wyedy po raz kolejny Piotrek będzie "dowódcą"

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl