Heinz Kuttin: "Adam musi skakać więcej!"

  • 2004-01-05 06:06
Heinz Kuttin - austriacki szkoleniowiec, który jest odpowiedzialny za polską kadrę B. Pod jego okiem trenuje Mateusz Rutkowski, junior, zwycięzca i zdobywca III miejsca na zawodach COC w Planicy, triumfator Alpen Cup z Predazzo. Z wielkim zainteresowaniem obserwujemy pracę trenera Kuttina od lata zeszłego roku.

Na pytanie, dlaczego jego zawodnicy biorą udział w w tylu konkursach latem, tych prestiżowych i tych lokalnych, Austriak niezmiennie odpowiadał, że chłopcy muszą nauczyć się oddawać dobre skoki nie tylko na treningach, ale także wtedy, gdy na piersi mają założony numer startowy, gdy muszą wykonać swoje zadanie działając w sytuacji głębokiego stresu. Tego nie da się, tak po prostu, nauczyć teoretycznie, tu wielką rolę odgrywa doświadczenie.

Dziennikarz sports.pl zapytał słynnego szkoleniowca, co sądzi o sytuacji, w jakiej znalazł się Adam Małysz.

-A jak pan oceni obecną dyspozycję Małysza?
- Nie ma co ukrywać, Adam ma kryzys formy.

Zawodnik i trener Tajner tłumaczą to trzema ciężkimi sezonami, podczas których Adam utrzymywał się na topie. Dłużej się nie da?
- Myślę, że się da. To tłumaczenie jest dla mnie trochę bezzasadne, bo przecież Adam odpoczywał latem, kiedy większość skoczków uczestniczyła w Grand Prix. Miał więc dużo czasu na regenerację.

Czego mu więc brakuje?
- Na pewno wyczucia skoczni. Źle wychodzi z progu - to widać gołym okiem. Więcej nie powiem, bo ciężko się analizuje nie oglądając zawodnika na żywo. Turniej Czterech Skoczni obserwuję w telewizji, a kamery trochę zmieniają rzeczywistość. Poza tym, nie wiem, nad jakimi elementami pracuje ze swoimi szkoleniowcami. Ciężko się wypowiadać mając tak ograniczone informacje.

Trener Tajner rozważa wycofanie Małysza z ostatniego konkursu Turnieju Czterech Skoczni lub zawodów w Libercu. Czy będąc trenerem Adama zdecydowałby się pan na taki krok?
- Nigdy. Adam musi skakać więcej! Czego mu brakuje w tym roku? Moim zdaniem skoków konkursowych. Pewnych błędów nie da się wyeliminować podczas treningu. Małysz zawsze skakał dobrze podczas ćwiczeń. W tym sezonie też. I co z tego? Widać, że problemy zaczynają się w najważniejszym momencie, podczas walki o punkty Pucharu Świata. Najistotniejsze są dla niego skoki podczas konkursu. Dwie dobre próby i miejsce na podium na pewno uspokoiłyby waszego mistrza. Tego mu teraz potrzeba - impulsu, przełamania.

Czyli nie jest pan zdania, że era wielkiego Małysza już się skończyła?
- Absolutnie nie! To fantastyczny skoczek, ciągle jeden z najlepszych na świecie. Poza tym, nie zapominajmy jeszcze o jednym fakcie. Nie wiem do końca, jaki jest główny cel polskiej kadry A na ten sezon. Jeśli Małysz nastawia się teraz na mistrzostwa świata w lotach, to jeszcze ma czas na najwyższą formę.

Dotychczas mówiło się, że tym najważniejszym celem jest czwarty triumf w Pucharze Świata.
- W takim razie też nie powinniście się za bardzo martwić. Na początku ubiegłego sezonu Małysz też miał drobny spadek formy. Trwał chyba dosyć długo. Polak to fenomen. Dokonał tego, co wcześniej nie udało się żadnemu skoczkowi - w trzech kolejnych sezonach wygrywał Puchar Świata. On jest świadomy swojej formy i możliwości, da sobie radę.

Nie miałby pan ochoty kiedyś go poprowadzić?
- Każdy lubi współpracować z wybitnymi zawodnikami, ale nie mamy co o tym rozmawiać. W Polsce jestem niecały rok i na razie mam inne zadania.

Takie jest stanowisko Heinza Kuttina, przedtem znakomitego skoczka, teraz trenera, odkrywcy talentu Thomasa Morgensterna i Floriana Liegla. Pod jego okiem obaj ćwiczyli i dojrzewali jako zawodnicy. Czy austriacki szkoleniowiec ma rację ? Czy rację ma Adam Małysz, który mówi o wycofaniu się z najbliższych konkursów i spokojnym treningu?

Jaala, źródło: sports.pl
oglądalność: (6180) komentarze: (32)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    :-(

    @kloss: sądząc po tym, co czasem czytam na forum, twoje obawy są jak najbardziej uzasadnione.

  • anonim
    Kuttin

    co za facet,całe szczęście że nie trenuje on Małysza!!!Adam sam powiedział,że potrzebuje spokoju i treningów i najchętniej by nie pojechał do Bischofschofen,a ten mu by zabronił wycofywac się z konkursów!!!Jak on może mówić,że pewnych błędów nie da sie wyeliminowac podczas treningu???To od czego jest trening ja sie pytam???A na konkursie Adam sam powiedział,że są emocje,stres i te błędy powiela!!Oj Kuttin,Kuttin,trenuj sobie te kadre B ale takich rad nimkomu nie dawaj:/!

  • anonim
    Winien tunel

    Ten tunel aerodynamiczny chyba Małyszowi nie wyszedł na zdrowie. Co z tego że ma pozycję opływową i dużą prędkość na rozbiegu skoro z tej pozycji nie może się porządnie w górę odbić.

  • anonim

    @Kasia: dowcip polega na tym, Ze Kuttin sam był kiedyś świetnym skoczkiem. Poza tym, prawdopodobnie system szkolenia wg Austriaków znacznie różni się od "polskiej szkoły skoków wg Polo".

    Teraz zupełnie poważnie: trening jest na skoczni K-90 (najcześciej), skacze się w Pucharze Świata na skoczniach K-120. To naprawdę nie to samo... :) Adaś skakał dobrze na treningu w Seefeld (średnia skocznia, chyba K-90), na Bergisel, czyli K-120 była wielka kicha. Największy sens będzie miało chyba odpuszczenie konkursów japońskich po Zakopcu i wówczas spokojny trening na Średniej i Wielkiej Krokwi.

  • anonim
    Kto do Japonii na PK?

    Dlaczego D.Kowal nie dostaje szansy zdobycia pkt FIS w PK? Dlaczego D.Kowal i W.Pawlusiak nie jadą do Japonii na PK?-czy tylko dlatego, żeby nie mogli wystartować w PŚ w Zakopanem i dołożyć Toniowi?

  • anonim

    @Henio: też mi sie tak wydaje :( Już w zeszłym sezonie było widać, że tunel to "niewypał" :(

  • anonim
    do kloosa oraz temat-bydlo na zawodach

    I wlasnie min z tego powodu do Zakopanego gdzie 30% ludzi to scierwo i bydlo nc mnie juz w zyciu nie zagoni...Wole zbierac pieniadze i jezdzic dalej i wam radze robic to samo...W zakopanem czuje sie mila atmosfere ale co z tego?Oddech na plecach, czlowiek stoi jak sardynka(slowa kogos szczegolnego dla mnie)...
    Wyjazdy na dalekie konkursy(typu oberstdorf loty) oscyluja wokol 700 zl podliczcie prosze zakopane...Wychodzi tak czy siak min 400zl...Macie juz odpowiedz.
    Pozdrawiam najcudowniejsza osobe ktora mnie podtrzymuje na duchu ona juz wie o kogo chodzi

  • anonim

    @Tami: a ja mam nieprzeciętnego pecha :(. Jak trwa sezon to mam najwięcej pracy i odpuszczenie choćby jednego dnia, żeby pojechać gdzieś dalej jest nierealne. Zgadzam się co do Zakopca - śledziki w puszce :( Już wolę TVP1 z bredniami Szaranowicza niż nieprzeciętny ścisk.

  • anonim
    Złe info

    Ludziki w szczegółach o ostatnim konkursie TCS pomyliliście daty!!!

  • kolesio weteran
    ?

    A ja wcale nie byłbym taki pewien czy to jest zdanie Kuttina, czy dziennikarskie naciąganki. W Wyborczej Kuttin mówi właściwie coś zupełnie innego. Dziennikarze prasowi w naszym pięknym kraju często cytują wypowiedzi, które nie padły. Najlepszy przykład z możliwością wycofania Adama z Biszofschofen - w piątek pisano o tym w polskich gazetach a Siderek mówił że nic takiego nie wyszło ani od Tajnera, ani z PZN. No i pamiętny "obiad Adama po SLC" na konferencji prasowej na Okęciu jakiś dziennikarz zapytał Adama "co ugotuje Ci żona, bo czekasz przecież na to bardzo", po czym nastąpiłą konsternacja i Adam stwirdził: "nigdy nic takiego nie powiedziałem !!!" Po prostu Przegląd Sportowy puścił wodzy fantazji.

  • ptica początkujący

    tak a propo.skonczył sie period w PK.Czy ktos wie ilu polaków bedzie mogło teraz wystepowac w nastepnych konkursach?
    Może do Japonii poleci już nie 4 a 6?

  • anonim
    Kuttin

    Też tak myślę jak Kuttin. Małysz nie powinien się wycofywać z żadnego konkursu. Nie tylko z tego względu, że straciłby szanse na zdobycie punktów, ale też dlatego że to nie jest kwestia treningu, a raczej psychiki. Przecież może sobie potraktować ostatni konkurs treningowo - będzie miał 6 skoków. Być może osiągnie wtedy lepszy wynik. Myślę, że po tym co się stało w Insbrucku, pozbędzie się presji, co zaowocuje lepszymi skokami i być może nawet nastąpi jakieś przełamanie.

  • Pit początkujący

    Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Heinz niech twoi skoczkowie zawsze wygrywaja :)

  • anonim
    Mateusz do Liberca

    Kutin ma prosić Tajnera o zgodę na start w Libercu?
    Przecież Mateusz prawo startu w PŚ wywalczył sobie w PK(5 miejsce)!
    Zaś do Japonii powinien jechać D.Kowal też prawo startu powinien mieć za Vm na MP.
    mimo a właściwie dlatego że przegrał o 15cm z Toniem.

  • WrednySkin stały bywalec
    @henio

    Racja. Nie wiem dlaczego z uporem maniaka trenerzy walczą z mniejszymi prędkościami Małysza na progu. W Predazzo po eksperymentach w pierwszej częsci sezonu powrócił do dawnej sylwetki (niski przysiad, mniejsza prędkość) i jakoś nie było problemów, a wręcz przeciwnie... Teraz przyśpieszono Adama tak skutecznie, że nie czuje kiedy i pod jakim kątem ma wyjść z progu. Być może potwierdza się stare porzekadło: Lepsze jest wrogiem dobrego.

  • kropka bywalec
    Kuttin

    Spójrzcie na to wszystko obiektywnie : poza Adamem w naszej reprezentacji nie ma żadnego dobrego skoczka, który skacze regularnie (czasami dobre występy ma Bachleda)... Myśle, więc, że powinny zajść jakieś zmany w treningu, który nic nie daje. Więc albo pan Tajner powinien zmienić coś, no albo trzeba poszuakć nowego trenera. Przecież Kuttin pomógł Rutkowskiemu i Skupieniowi, którzy robią postępy i skaczą coraz lepiej, więc może i w kadrze A przydały by się jakieś zmiany???
    Poza tym Kuttin zna się na swojej "robocie", więc nie rozumiem dlaczego niektóre osoby krytykują go za jego podejście do skoków - to przecież on jest trenerem. (chodzi o opinię o występie Małysza w Bishofshofen) Przecież Tajner też zadecydował o dalszych startach (jak na razie) więc musi być w tym troche racji. Małysz nie powinien teraz zamknąć się w sobie i rozpamiętyywać niepowodzeń, tylko skakać dalej.

  • anonim
    @mmm krakow

    w sumie to masz rację,ale tez właśnie zabawne jest to,ze skocznia w Ramsau,czyli ta "magiczna" skocznia Adama ma punkt konstrukcyjny K-90!Ilekroć Adam na niej trenował zdobywał medale.Czy to Predazzo czy Salt Lake City.
    Mi sie wydaje,że problem polega na tym,ze treningi w Seefeld były w bardzo krótkiej przerwie między zawodami,trenował zaledwie kilka godzin i oddał 9 skoków.Nie do końca wyeliminował błędy,jak sam powiedział,bo nie da sie tego zrobić w jeden dzien przy tak małej liczbie skoków.Najlepiej będzie,jak pojedzie do Ramsau a potem sie przeniesie na K-120 w Zakopanem.

  • anonim
    @Kasia:

    Najpierw trening na K-90 (może być nasza Średnia Krokiew), a potem "doskonalenie" na K-120. Skocznia w Seefeld ma profil podobny do średniej skoczni w Predazzo, nie za bardzo nadaje się na korygowanie błędów.

  • anonim
    @mmm krakow

    nom,ale ja proponuje Ramsau;).Po Ramsau Adam zawsze skakał jak natchniony.Chociaz,może i niewazne nawet gdzie potrenuje,ale ważne by błędy wyeliminował.
    Pozdrawiam.

  • anonim
    skoki :)

    Wedlug mnie trener A.Tajner powienien wycofac Małysza ze startu w ostatnim konkoorsie TCS. Przeciez nie wolno dobiajc mistrza. Bowiem wydaje mi sie ze start w Bisch... moze go jeszcze bardziej przygnebic. Powienien spokoje potrenowac ( najlepiej w Ramsau ) i przygotowac sie do konkursoow w Zakopanem oraz pozostalych. W ten sposoob zwolnilo by sie miejsce na Liberec w ktoorym mogla by wystartowac kadra B na czele z Rutkowskim. A do Japoni polecieli by mlodzi zawodnicy azeby zdobyc poonkty w PK i tym samym udostepnic sobie start w stolicy polskich tatr. I w ten sposoob mysle ze wszyscy byli by zadowoleni :).
    pozdro dla wszystkich sympatykoow skokoow i loodzi ktoorzy dalej w Adama wierza :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl