Stefan Hula: "Miałem pecha"

@Ponurzyca

W kwalifikacjach przed tym konkursem z wyższej belki było krócej, i miał jeden z gorszych warunków i dalekie miejsce, a w konkursie jedne z lepszych, dłuższy skok i realnie (bo w kwalifikacjach nie ma wyników "10") ponad 10 pozycji lepiej. Co do odczuć w locie. Czasem są one mega subiektywne. Ja pamiętam jak kiedyś przy huraganie w plecy nasz skoczek uzyskał wynik 120 metrów. Dzień później z dużo niższej belki mając 2 km/h mniej na progu, przy lekkim wietrze pod narty oddał podobny skok... i narzekał że nie wiadomo za co mu odjeli. Przepraszam ja nie wierzę w takie cuda że ten sam zawodnik, mając tyle niższą prędkość przy wietrze z tyłu skoczył podobne metry, a tylko wiatromierze zawiodły... i wiele osób na forum mu uwierzyło.

Ponurzyca

Sam Kruczek u konkurencji powiedział, że skok był za słaby na trzydziestkę. Stefan niestety nie oddał tu żadnego skoku na poziomie punktów PŚ i gdyby oddał taki w konkursie, byłby to mały cud.

Ponurzyca Dlatego chciałbym powrócić do starego systemu bez żadnych dodawanych plusów.Bo obniżają belkę i obejmuje prowadzenia bo miał dodane punkty ? BĘDĘ PISAŁ DUŻYMI,PONIEWAŻ CHCIAŁBYM ABY TO WSZYSTKO WRÓCIŁO DO NORMY CZYLI STAREGO SYSTEMU,GDZIE LICZYŁA SIĘ DŁUGOŚĆ :).a TAM GDZIE WIATR BYŁBY ZAGROŻONY WPROWADZIĆ TYLKO WYJĄTKOWYCH SYUTACJACH :)

Problem w naszych komentarzach i postrzeganiu skoków jest taki, że komentujemy - gloryfikujemy/hejtujemy miejsce zajęte w konkursie a nie sam skok.
ja jestem wierzący ale nie wierzę w ,,sprawiedliwość" punktów otrzymywanych w wyniku ,,uśrednionych pomiarów".
I odnoszę wrażenie, że sami zawodnicy są do tego sceptycznie nastawieni - mają inne odczucia w locie a inne warunki wykazuje KOMPUTER.
Skok Stefana w niedzielę był dobry. Powinien zapewnić awans, ale niestety ,,nie dodrukowało". Bo KOMPUTER wykazał jakby wiatru prawie nie było. Pewnie SYSTEM się jeszcze ładował ;)
Na treningach, selekcjach trener może ocenić/porównać tylko odległość i styl wybicia/lotu/lądowania. Nie ma not ani punktów z KOMPUTERA. I w takich sprawdzianach Stefan czy nawet Dawid być może wypadają lepiej niż inni konkurenci do startu w zawodach PŚ.

Zgadzam się że w piątek Hula miał pecha ale co to zmienia? Dzisiaj pecha nie miał i mimo niezłego skoku w konkursie nie potrafił zapunktować. Dalej forma Stefana jest słaba mimo to na pewno szanse na TCS ma ponieważ pokazał że wcale nie odstaje od reszty poza Żyłą i Ziobro.

No w piątek obiektywnie trzeba przyznać, że Stefan rzeczywiście miał pecha, co nie zmienia faktu, że jego forma i tak pozostawia wiele do życzenia.

Mimo to będący w tej chwili w przeciętnej formie Hula na tle tej całej "cienizny" naszej kadry, bo tak to niestety już trzeba obecnie nazywać nie prezentuje się źle i na pewno ma szanse na wyjazd na TCS.

@Nie znzny - na TCS mamy limit 6 skoczków, także jak już wymieniasz swoje typy, to podaj cały zestaw, a nie coś, co jest oczywiste, bo wiadomo, że wymieniona przez Ciebie czwórka tam się znajdzie. Oprócz tego pewnie Kubacki i lepszy z pary Hula/Zniszczoł. No chyba, że nagle ktoś wyskoczy jak Filip z konopi.

Nie znzny

Faktycznie, przeoczyłem, ale to nie zmienia faktu, że skoczył na poziomie, jakim ma.

Czytaj ze zrozumieniem w piątek miał pecha a dziś skoczył dobrze . Ja obstawiam że na 4 skocznie pojedzie Żyła , Kot , Murańka , Ziobro. Ale to okaże się po mistrzostwach Polski

Ty kolego masz pecha od 8 lat

"Miałem pecha i nie trafiłem na najlepsze warunki" Jak można tłumaczyć warunkami, skoro ty nie miałeś tak gorszych warunków jak np. Ziobro? Akurat skoczyłeś na swoim poziomie.