Łukasz Kruczek: "Piotrek zaczyna skakać równo"

  • 2015-01-03 21:41

Pomimo wymiany dwóch kadrowiczów, w Innsbrucku o pucharowe punkty powalczą tylko czterej skoczkowie, których oglądaliśmy już na niemieckich obiektach. O komentarz na temat sobotnich kwalifikacji poprosiliśmy trenera kadry A - Łukasza Kruczka.

Wymiana Jana Ziobry i Klemensa Murańki nie przyniosła oczekiwanych skutków. W niedzielnych zawodach nie obejrzymy Bartłomieja Kłuska i Krzysztofa Bieguna, którzy od pierwszego skoku prezentowali się słabo na Bergisel. - Nie skakali tak jakbyśmy tego chcieli. Myśmy ich nie widzieli, tylko bazowaliśmy na wynikach, którego widzieliśmy na papierze. To co dzisiaj pokazali, nie jest wystarczającym poziomem na Puchar Świata.

Względnie udane próby kwalifikacyjne zanotowali Piotr Żyła i Kamil Stoch. Czy skoki liderów naszej kadry usatysfakcjonowały dzisiaj polski sztab szkoleniowy? - Piotrek i Kamil skakali równo i solidnie. Obaj potrafią skakać lepiej, ale jeśli chodzi o kwalifikacje i ustawienie w parach, jest w porządku. Piotrek zaczyna skakać równo. Te skoki są powoli zbliżone do siebie. Kamil ma problemy z pozycją najazdową, ale na kwalifikacje się już zmobilizował. Cały czas będziemy jednak przypominać, że to rekonwalescent. Musimy poczekać, aby doszedł do stuprocentowej dyspozycji fizycznej, abyśmy mogli oczekiwać czegoś więcej. Kontuzji jako takiej już nie ma. Jest on zawodnikiem zdrowym. Mimo wszystko braki, które powstały, trzeba spokojnie odbudować.

Czy austriackie obiekty Turnieju Czterech Skoczni bardziej sprzyjają Polakom? - Nie ma reguły. Czasem wychodzi nam lepiej w Niemczech, czasem w Austrii. Wszystko zależy od dyspozycji dnia. Skocznie w tej chwili nie są tak bardzo zróżnicowane jak kilkanaście lat temu. Obecnie są dość zbliżone. Tym razem jesteśmy na najmniejszej z czterech turniejowych. Bergisel ma dość specyficzne przejście i układ zeskoku.

Jakie są prognozy atmosferyczne na 4 stycznia? - Wszyscy dookoła straszą, że jutro ma bardzo mocno wiać. Wciąż twierdzą, że uda się rozegrać zawody, ale trzeba szykować się na kolejny konkurs loteryjny. Już kiedyś była taka sytuacja, że rywalizację przeniesiono z Innsbrucka do Bischofshofen, gdzie skakaliśmy dzień po dniu, rezygnując z kwalifikacji.

Korespondencja z Innsbrucka, Tadeusz Mieczyński.


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8505) komentarze: (72)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • nina stały bywalec

    Panie Kruczek,jak pan może mówić,że Piotrek skacze równo jak w każdym konkursie oddaje bardzo dobry skok i bardzo przeciętny

  • Bogdinho weteran
    Skoki z dzisiejszego konkursu z Innsbrucku

    Skoki z dzisiejszego konkursu z Innsbrucku:

    Skok Krafta - 137m - https://www.youtube.com/watch?v=6MNXCvrcddE
    Skok Stocha - 130m - https://www.youtube.com/watch?v=lJM6sxXx2TA
    Skok Hayboecka - 138m - https://www.youtube.com/watch?v=OqSh1BJ6QdE

  • dervish profesor
    Emil

    A co na niemieckich forach pisze się o niemieckim sztabie szkoleniowym i o możliwości zaliczenia kolejnego roku bez indywidualnego sukcesu ?
    Na razie szykuje się wielka plajta w t4s. Na KK szanse tez różowo nie wyglądają, ostatnia nadzieja w MŚ.
    A ponoć mają najlepszego trenera na świecie, najlepsze zaplecze i jeden z największych budżetów.

  • IchBinDa weteran
    EmiI

    I z niewiedzy właśnie bierze się zaufanie do naszego związku : )
    Ja wiarę w Kruczka niemal zupełnie postradałem po NT i Engelbergu, ale czy związek również? Trzymali go po gorszych sezonach, kiedy jeszcze był trenerskim nikim.

  • yyy profesor
    Stary

    W zeszłym roku, nasz start był najsłabszy w historii, to CI przyznaje.

    :P

  • anonim

    Moim zdaniem Polacy zostali żle przygotowani do sezonu. Latem byliśmy słabi jak nigdy za karencji Kruczka. Niektóży mówili to tylko lato ,skoki są zimową dyscypliną sportu. Forma przyjdzie zimą, tylko ja się pytam z czego ma przyjść ta forma. Co roku na początku zimy były jakieś większe lub mniejsze problemy naszych z dojściem do optymalnej dyspozycji. Tylko zawsze poziom wytrenowania naszych na starcie sezonu był o wiele wyższy.

  • EmiI profesor
    @IchBinDa

    Pewnie średnio wiedzą kim jest Tajner, najwyżej pamiętają go z początku wieku :)

  • yyy profesor

    Odejście Kruczka będzie skandalem, chyba ze sam odejdzie.

  • IchBinDa weteran
    EmiI

    To by oznaczało, że niemieccy kibice mają większe niż polscy zaufanie wobec Tajnera : )

  • acka weteran

    Rotfl - ale przecież Żyła sam przyznaje, że ma problemy!!! Tu "gdzieś przeleciało, tam nie pociągło" i dalej w tym specyficznym slangu! To świadczy, że nie może wyczuc progu, bo ta jego pozycja najazdowa może nie hamuje, ale na pewno nie ułatwia prawidłowego trafienia w próg. Gdyby Żyła czuł próg - kręciłby sie regularnie koło 1 dziesiatki, bo widać, ze mocy mu w tym roku nie brakuje. Brakuje techniki, i tego automatyzmu przy odbiciu- przez własnie pozycję najazdową i w dodatku nieuporządkowana głowę - co sam przyznaje!!!
    I skoro on z błędami jakos tam się trzyma czołówki, to tylko świadczy o tym , jak koszmarna technicznie jest obecnie reszta naszych. Zgubili pozycje najazdowe i nie czują progu - o tym najcześciej przebąkują, gdy trochę się odważą wyjść poza dyżurny standard wypowiedzi " skok według trenera był dobry, tylko z jakiegoś niezidentyfikowanego powodu zabrakło odległości." Dziś zasada jest tymczaseem prosta - dobry skok to długi skok, nawet sędziom nie chce już się patrzeć na techniczną perfekcję skoku przed punktem K. Dają wysokie noty za wybicie i pracę w powietrzu, jeśli dały dobra odległość, mniej juz patrząc, czy telemark był głębszy, czy płytszy, na ile narta odjechała - chyba, że ktoś ewidentnie klapnie na dwie nogi.

  • EmiI profesor

    I tak polscy kibice statystycznie mają większe zaufanie wobec Kruczka niż niemieccy kibice też wobec Kruczka. Wprawdzie ich to guzik obchodzi, i patrzą na naszą kadrę bez emocji, ale na niemieckich forach to że Kruczek odejdzie po sezonie przyjmuje się za pewnik.

  • buchcio początkujący

    Hmm ja niewiem co sie z wami ludzie dzieje tak kochacie te skoki a tak ich wszystkich krytykujecie . Ja kibicem skok jestem od 15 lat i jakos nigdy nie narzekalem na polska kadre z jednego prostego powodu zawsze wierzylem w naszych skoczkow . Wy byscie chcieli zebysmy zawsze byli wysoko zebysmy dominowali a tak nigdy nie bylo i zreszta tak sie nie da. Zawsze przyjdzie slabszy sezon. Kolejna sprawa krytykujecie Kruczka tylko ja sie zalozyc moge ze jak zdobeda nasi medal na MS a zdobedziemy to Kruczek bedzie znowu najlepszym trenerem na swiecie dla wszystkich. Dajcie mu ludziska spokojnie pracowaac a nie tylko krytykujecie bo sami na pewno nic lepszego byscie nie zrobili

  • Doors stały bywalec
    Kruczek

    Patrząc w kalendarz, można odnieść wrażenie że poczukiwania nowego trenera związek zacznie 1 marca. Prawie weekend po MŚ w Falun minie i może w końcu wezmą się za szukanie specjalistów w dziedzinie skoków, którzy w swojej pracy kierują się czymś więcej niż "liczenie na cud".

    Konkursy lecą, a my nadal w PN na 9 miejscu. Teraz czekanie na 'magiczne' konkursy PŚ w Polsce, które co najwyżej zaciemnią faktycznie stan naszych kadr. W międzyczasie Loty, na które strach wysyłać kogokolwiek poza Żyłą.

  • dervish profesor
    maniek

    Agresja przeszła ze skoczków na forumowych hejterów :)

  • maniek początkujący

    Gdzie podziała się agresja na progu naszym skoczkom ?
    Przecież oni skaczą jak by ubijali jajko z wodą w misce a trzeba skakać tak jakby chcieli tłuc cegły czyli agresywnie.
    Tego nie ma powstaje pytanie co robili przez całe lato?
    Kto ich tak nauczył skakać?
    I nie dziwię się, ze Kot jest po gubiony jak trener wbił mu do głowy, że skacze się inaczej.Po co zmieniał to co bylo dobre u Kota? Sądzę, ze Kot ma dość tego.
    A to, że głośno o tym mówi i ma odwagę płaci teraz w startach w PK i nawet tam nie błyszczy Kot potrzebuje indywidualnego podejścia to nie mozliwe żeby tak dobrze skaczący zawodnik z ub sezonu przestał skakać.
    A druga sprawa to taka, ze po sezonie IO ktoś zamącił im w głowach zarabianiem a nie trenowaniem nawet nie trudno się domyślić kto.

  • anonim
    acka

    Nawet bym się zgodził, gdyby reszta skakała na swoim poziomie a tylko Żyła miał problemy. Wtedy by to miało sens, że tylko on coś tam kombinuje i to przez te kolana.

    Ale skoro widzę, że cała kadra się męczy...to takie tłumaczenia słabo do mnie trafiają. Jakby był w formie kiedy wygrywał, albo kiedy robił rekord Polski na mamucie, to żadne kolana by nie wadziły. Przed IO chciał zmieniać swoją pozycję na inną i coś tam kombinował i źle to się skończyło. Teraz jeździ po swojemu tylko formy brak. Przypominam katastrofę z IO, jako przestrogę przed pisaniem, że on ma zmieniać swoją pozycję dojazdową. Bo to był poziom niższy niż obecnie.

    Wszyscy nasi wychodzą źle z progu a dojeżdżają inaczej niż Żyła. To takie nasuwa mi się spostrzeżenie odnośnie Murańki. Jest okres przygotowawczy. Wyobraź sobie jesteś trenerem, widzisz że Murańka zaczyna z progu wychodzić jak Kubacki, narty w pion, zero prędkości i spadek jak worek kartofli. I co ? I ogłaszasz jaką to potęgą jesteśmy i że będziemy walczyć o dobre pozycje ? Chyba coś tu nie gra. To samo przecież dotyczy Ziobro i Kota. Jakim cudem w okresie przygotowawczym można nie zauważyć, że ci skoczkowie zatracili kompletnie swoją technikę i skaczą asekuracyjnie wytracając prędkość w locie...I dwa jakim cudem widząc, że ci skoczkowie zatracili kompletnie swoje atuty można nadal uważać, że o coś będą oni walczyć ?

    Ja to widzę tak, Kruczek liczył na cudowną powtórkę z historii, gdzie nasi pogubieni zaczynali sezon...potem robili treningi i to korygowali i jakoś wracali do skakania w Engelbergu. A tym razem się nie udało, jest już TCS, za chwilę Zakopane. I jakim cudem zawodnicy jak Kot czy Ziobro mają wrócić nagle do skakania. Zupełnie są bez techniki, miotają się w powietrzu, nie trafiają w próg, to jest katastrofa a nie drobne błędy. Tylko Żyła i Stoch nadają się na drobne korekty na treningach a reszta musi zacząć zupełnie od nowa. Kubacki - już się pogodziłem, że trener nie zamierza nic u niego zmieniać. Czyli cały jego obecny styl lotu pozostanie do końca jego kariery skoczka, a to oznacza sporadyczne punktowanie w 3-ciej dziesiątce. Najgorsze jest jednak to, że nawet Kubacki nie trafia w próg, i wtedy skacze jeszcze bliżej niż normalnie powinien. Innych nie ma co oceniać, oceniamy kadrę A, to skoczkowie z kadry A powinni skakać w PŚ.

  • kibic_skokow_narciarskich stały bywalec

    Z formą Bieguna i Kłuska poczekajmy jednak na koniec Turnieju, ta skocznia jest specyficzna i nie każdemu może odpowiadać.Mnie się też wydawało ze skok Bieguna będzie udany, nieźle wyszedł z progu i miał prędkość dobrą w locie, coś się stało w późniejszej fazie gdzie spadł jakby dostał jakiś podmuch boczny.Dlatego sam zawodnik się dziwi bo naprawdę na progu wyglądało to nieźle.Z resztą sam o tym mówił.

  • Aaabbbb profesor

    Analizy skoku Kłuska czy Bieguna i porównywanie ze skoczkami innych nacji, jak również wyciąganie w ten sposób wniosków lub formułowanie przypuszczeń nt. skoku Rudy są równie sensowne i uzasadnione jak założenie, ze skoro Niemcy wygrali z Brazylią 7-1 w piłę, a my z Niemcami 2-0, to Brazylia z nami nie powinna w ogóle wychodzić na boisko.

    Nie wiemy i nie dowiemy się jak skoczyłby Ruda, ponieważ nie zabrano Go na T4S. Pojechali najwyraźniej lepsi.

  • acka weteran

    Mikolaje - dzięki, miło mi bardzo.

    Rotfl - z pozycją najazdową Żyły problem jest nie tyle w prędkości, ale w specyficznym ustawieniu kolan - z którego potem ciężej się dobrze odbić. Dlatego Żyła ma kłopoty z trafianiem w próg, czasem nawet go skręca, co już przecież widzieliśmy. Dlatego skacze nierówno, a jeszcze presja dokłada swoje. Sam Żyła przyznawał, że z utęsknieniem czeka na powrót Kamila. Czyli - źle się czuje w roli lidera, lepiej chować się przez całą karierę za czyimiś plecami... Szkoda, bo z takim nastawieniem nie przechodzi się na poziom mistrzowski. Zresztą większość naszej kadry potrzebuje lepszego od siebie jako alibi, jedynie Maciek Kot ma ambicje bycia kimś w skokach, choć akurat w jego przypadku myslenie cały czas o wyniku popsuło mu większość kariery. Wszak to gość, który w PŚ skacze od 15 roku życia...

  • EmiI profesor
    @dervish

    Krzysiek oddał taki skok że tutaj ciężko gdybać kto z naszych by skoczył lepiej czy gorzej bo nie wiem czy to byłby skok na "20" MP i "10" rozegranego wczoraj Pucharu TZN...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl