Sara Takanashi: "Jestem bardzo szczęśliwa"

  • 2015-01-10 09:59

Sara Takanashi odniosła swoje 25. w karierze zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata. Tym razem młodziutka Japonka triumfowała w Sapporo.

"Jestem bardzo szczęśliwa, że wszystko tak dobrze się potoczyło, szczególnie w tych trudnych warunkach. Pod skocznię przyszło wspierać mnie wielu kibiców i bardzo mi się ten doping podobał" - mówiła Takanashi dziennikarzom po zawodach.

Drugie miejsce na podium wywalczyła Daniela Iraschko-Stolz z Austrii. "Dzisiejszy konkurs był bardzo zabawny. Czasami potrzebne było szczęście, aby trafić na dobre warunki - mi tego szczęścia zabrakło w pierwszej serii. Jednak pierwszy skok był dobry w moim wykonaniu, drugi już nie. Ostatecznie zajęłam drugie miejsce i z tego się cieszę. Jeszcze nigdy nie skakałam dobrze w Japonii. Pozytywnym akcentem dzisiejszego konkursu jest również to, że mamy trzy dziewczyny na pierwszym miejscu w rankingu Pucharu Świata" - skomentowała Iraschko-Stolz.

Spela Rogelj zajęła najniższy stopień na podium w Sapporo. "Miałam problemy z nartami i musiałam skakać na nartach Danieli i nie wiedziałam do końca jak to będzie. W pierwszym skoku popełniłam błąd ale druga była już idealna w moim wykonaniu" - dodała Słowenka.


Anna Szczepankiewicz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (3324) komentarze: (2)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Xander weteran

    Ciężko będzie przebić Takanashi w przyszłości. On mając 18 lat ma już 25 zwycięstw na koncie. Bardzo jej kibicuję niech dalej osiąga tak wspaniałe sukcesy.

  • Stinger profesor

    Takanashi to już można powiedzieć legenda w skokach pań. Może nie za długo trwa PŚ pań ale to co ona robi to coś niesamowitego a przecież jest bardzo młoda (zresztą jak większość).
    Szkoda że nie udało jej się na IO i wróciła bez medalu.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl