Łukasz Kruczek z tytułem Trenera Roku 2014

nyke

Nie wiadomo jeszcze, sezon rozpoczął się źle ale rok 2015 zaczął się od konkursu w Ga Pa więc jeszcze wiele może się zdarzyć, a szczególnie na MŚ.

Za 2014 rok został trenerem roku właśnie za złoto Stocha i brąz drużyny.
Nie wydaje mi się że sytuacja się powtórzy ale Kamil jest zdolny do wygrywania więc...

Za 2015 r. ten tytuł Kruczkowi nie grozi

dani20

Kuttin też był dobrym trenerem dla jednego zawodnika i Lepistoe. A może to naszym zawodnikom brakuje tego genu zwycięzcy, który było widać u 11-letniego Stocha (tego z filmu) i 6-letniego Małysza, który wkłada buty narciarskie o 3 numery za duże (bo mniejszych nie było) i ląduje bez nart. A może jeszcze coś...

I jeszcze jedno (to do pepeleusza). Stoch nie był takim znowu diamentem. W juniorskim wieku nie rozwalał swoich kolegów po 10m jak np. Schlieri, a jego postępy w PŚ były nie takie szybkie jak innych. Ale były za to konsekwentne, świadome i pełne refleksji. Nie oszlifował go ani Kuttin, ani Lepistoe - mimo, że mieli tego samego Stocha. Oszlifował go Kruczek i niezbyt ładnie jest deprecjonować jego rolę w tym. W tym roku na pewno zasłużył na miejsce w pierwszej trójce razem z Antigą i Kmiecikiem. A że wygrał - może zwycięstwo Stocha było bardziej medialne... Gratulacje dla naszego trenera.

Widać,że niezły z niego trener,ale tylko dla jednego zawodnika ;) dla pozostałych trzeba załatwić chyba kogoś innego

Pelen szacun

Od zagranicznych trenerow dla Lukasza Kruczka-oni go szanuja ale pseudokibice w Polsce juz nie.

Kruczek za 2014 rok zasłużył na wysoka lokatę wśród polskich trenerów (może na drugą , bo Antigi nie liczę). Problem w tym że ewidentnym jest , że nie wytrzymuje porównania a Kmiecikiem. Kmiecik zrobił złoto z ,,niczego'' , a Stoch miał do obróbki cudowne dziecko skoków (co nie znaczy że było łatwo doprowadzić go na szczyt ale, że ,,łatwiej" i nie było to szokujące). Do tego to Kmiecik dołożył medal w drużynie, a Kruczek nie, przy czym dla Kruczka 4 miejsce w drużynie to była klapa do której osobiście się przyczynił błędną selekcją (a potencjał był nawet na złoto). Do tego każdy się zgodzi, że warunki dla panczenistów były gorsze niż dla skoczków.
Za to co było w pierwszej połowie roku już Kmiecik jest poziom wyżej, ale niechby ktoś błędnie uznał za na równi. No to rok się w lutym nie skończył. Mamy dogrywkę w końcówce 2014 r. I co zrobił Kmiecik? Stworzył następnego potwora z niczego ( tj z wrotkarza Szymańskiego) który wygrywa zawody PŚ, a drużyna znów wskakiwała na podium. Czym odpowiedział mu Kruczek?


Argument, że Kruczek jest lepszym trenerem bo jego podopieczni zdobyli więcej złot ? A gdzie niby podopieczni Kmiecika mieli zdobyć drugie złoto (w drużynie to trzy klasy różnicy do HOL w pełnym składzie, a na 1000 to dystans półsprinterski). Kierując się taką logiką to trener każdego pływaka,gimastyka czy biegacza narciarskiego który zdobył dwa złota zawsze byłby lepszy np od trenera piłkarskich mistrzów świata bo ten miałby tylko jedno.
To jeśli chodzi o ilość trofeów. Natomiast jeśli chodzi o jakość wyników to cóz- Brazylia osiągnęła w MS 2014 lepszy wynik niż Kostaryka, zatem czy Scolari był w 2014 lepszym trenerem niż trener Pinto? A może jakaś tabela ligowa to jednocześnie ranking poziomu trenerów- najlepeszy jest zawsze trener mistrza, tak jakby to trenerzy sami grali.

Aby ocenić pracę trenerów i ich porównywać, to należy patrzeć na ,,materiał'' jakim dysponują i okoliczności pracy , a nie tylko porównywać bezwzględne wyniki podopiecznych tak jak by dysponowali identycznym materiałem.

yyy

Kot sam trenuje i na dobre mu to nie wychodzi...

Czyli jest tak, jak Zyła, Ziobro Biegun wygrywają, ostatnią osobą która zasługuje na pochwale jest Kruczek. Jak Stoch wygrywał co sie dało, to ostatnia osoba, zasługująca na wyróżnienie jest Kruczek

Jak Kot, Ziobro i Muranika spisują sie tragicznie, to juz w 100% winny jest Kruczek.


Właściwie po co nam trener, niech oni się sami trenują.

affaf miał rację

Zabulgotało na forum. Ale bulgotanie szybko ustąpiło:(

denis13

wtedy nikt nie miał 2 medali zlotych olimpijskich wiec bylo krytrium 1 zloty. :)

Tak wogole koncze dyskusje bo staje sie jalowa. WYRAZILEM SWOJA OPINIE
Gratulcje Kruczkowi . BASTA

MSad_

Zobacz kto był trenerem roku w 2010 roku? Jeden złoty medal jednak gwarantuje tytuł trenera roku...

denis13

ale tu jest mowa o trenerze roku a nie sportowcu roku. wiec o ma do tego zwyciestwo Justyny w 2010 roku?
Powtorzę: Trenerowi zdobywcy dwoch zlotek na jednej olipmpiadzie nalezy sie tytul trenera roku.

MSad_

Żaden z nich nie zdobył na jednej olimpiadzie 2 złotych medali? Jakoś Kowalczyk w 2010 roku zdobyła tylko jeden złoty medal i zwyciężyła na plebiscycie PS...

Zwróć uwagę, że są dystanse w łyżwiarstwie szybkim. Jeżeli ktoś osiąga dobre wyniki na 500m, a słabiej na dłuższej to znaczy że jest sprinterem, a jak odwrotnie to jest długodystansowcem. Taki Zbigniew Bródka zdobywa złoty medal na swoim koronnym dystansie 1500m. Podobnie jest z Kowalczyk. Ona zdobywa medale ze stylu klasycznego. Tacy zawodnicy specjalizują się w swoim ulubionym dynstansie, czy w stylu.

Król

To trzeba zrobic plebiscyt. Trener roku ktory mial najciezsze warunki do trenowania swych podobiecznych.
@denis. Szanuje trenera panczenistow i wyniki jego podopiecznych ale zaden z nich nie zdobyl na jednej olimpiadzie 2 zlotych medali i dla mnie to jest najwazniejsze kryterium.

Trener roku

Zauważyłem bardzo dziwną tendencję u niektórych userów tej strony, a właściwie paradoks wynikający z ich twórczości Mianowicie jak słabo skacze Żyła, Kot albo Kubacki, to jest to od razu wina Kruczka i to on ponosi za to pełną odpowiedzialność. Natomiast jak Stoch zdobywa 2 złote medale IO, to Kruczek w ogóle nie maczał w tym palców i seukces Stocha jest całkowicie niezależny od warsztatu trenerskiego Kruczka. No comments.... Bezsprzecznie tytuł najlepszego trenera roku należy się 4 panom: Kmiecikowi, Antidze, Kruczkowi i Wierietielnemu. Wszyscy oni doprowadzili swoich podopiecznych do niebywałych sukcesów w roku ubiegłym.

PS: Kryte tory łyżwiarskie są nie tylko w Holandii. Są również w USA, Kanadzie, Chinach, Japonii, Korei, Rosji, Niemczech, Norwegii, Włoszech, a nawet na Białorusi.

Trenerem roku powinien być zdecydowanie trener kadry łyżwiarzy szybkich. Kto tego nie widzi, mało chce obiektywnie cokolwiek zauważać.

Sprostowanie

Artura Wasia nie trenuje Kmicik, ale Jeremy Wotherspoon,wielokrotny rekordzista i MŚ..

Ale prawda jest oczywiscie ze Kmicik zrobil,i nadal robi wiele dla tego sportu

Jakis oszolom napisal tu, ze poza Holandia reszta swiata trenuje tak jak Polacy hahaha..dawno takich bzdur tutaj nie czytalem ;)

Msad i inni

Kmiecik doprowadził Zbigniewa Bródkę, zawodnika już wiekowego do największego sukcesu w karierze, czyli złota olimpijskiego. Ten sam Bródka zdobył również brąz w drużynie wraz z kolegami. W tym sezonie zawodnicy Kmiecika wygrywali w zawodach PŚ i stawali na podium (A zawodnicy Kruczka nic).
Zobaczcie, takie sukcesy i to w kraju którym nie ma dobrych warunków do uprawiania tego sportu. Nawet nie mamy hali do łyżwiarstwa szybkiego. Łukasz Kruczek oczywiście doprowadził Stocha do sukcesów, ale pamiętajmy Kamil ma lepiej, ma warunki, ma wszystko.

Zobaczcie ilu zawodników osiąga sukcesy w Łyżwiarstwie szybkim, a ilu w skokach.

@Igor

otoz to i to jest wlasnie sedno sprawy. o klasie i umiejetnosciach trenera swiadczy wysoki i wyrownany poziom calej kadry, a nie 1 dominator i przepasc.

Brawa!!!

W tamtym roku Kruczek był wzorem trenera i wyniki same mówiły za jego wyborem. Postęp wielu naszych skoczków, triumfy w konkursach PŚ (te mniejsze i te większe, pudła dla jednych i punkty dla innych...), zdobycie PŚ, i najważniejsze, idealne przygotowanie Kamila i reszty na IO. No może zabrakło medalu w drużynie na IO, ale jeszcze wszystko przed nim.
Zasłużenie, Kruczek w minionym roku był najlepszym trenerem skoków na Świecie.

A jak będziemy podsumowywać ten sezon, to wtedy TROLLE będą mogły narzekać. Nawet jeśli MŚ okażą się sukcesem i w PŚ się poprawimy, to do minionego sezonu nawet niema szans się zbliżyć.