Adam Małysz: "Widzę postęp u naszych reprezentantów"

  • 2015-01-16 10:25

Skocznia im. Adama Małysza w Wiśle była wczoraj areną zmagań najlepszych zawodników z całego świata. Jednak nie tylko oni skupiali uwagę kibiców. Z perspektywy widza konkurs oglądał również Adam Małysz, który w tym roku przedwcześnie zakończył rywalizację w Rajdzie Dakar.

- Mieliśmy w czwartek dosyć loteryjne warunki. Nie były one równe dla wszystkich zawodników. Jeden skoczek dostawał podmuch z przodu, kolejny z tyłu, ale to już taki sport – powiedział były skoczek.

Małysz stwierdził, że widzi postęp jeżeli chodzi o skoki naszych zawodników. - Jest progres. Dzisiaj w konkursie mieliśmy dziesięciu reprezentantów. To mówi samo za siebie, bo do tej pory tylko jeden-dwóch się kwalifikowało – zauważył.

37-latek wspomniał również, że obecne zasady rozgrywania konkursów nie ułatwiają ich oglądania. - Przy tym sprzęcie i wszystkich przelicznikach ciężko być na bieżąco z tym, co dzieje się na skoczni. Wszystko zmienia się z minuty na minutę. Wydaje się, że zawodnik oddał dobry skok, a za chwilę, dostaje dużą rekompensatę punktową, chociaż myśleliśmy, że tak nie będzie – ocenił.

Kilkukrotny medalista olimpijski zwrócił również uwagę na to, że coraz częściej w zawodach Pucharu Świata do głosu dochodzą młodzi skoczkowie. - Przede wszystkim cały czas potencjał mają Austriacy. Mówię tu przede wszystkim o Stefanie Krafcie i Michaelu Hayboecku. W ich kadrze wciąż nie brakuje młodych talentów – stwierdził.

Czy Adam Małysz chciałby się jeszcze pojawić na rozbiegu? - Z pewnością, ale kiedy są trudne warunki to wcale chłopakom nie zazdroszczę – podsumował.

Korespondencja z Wisły, Katarzyna Skoczek


Katarzyna Skoczek, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5897) komentarze: (21)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • monia866 doświadczony
    Szkoda,ze mu sie spalil samochod na Dakarze;(

    ale przynajmniej mial czas przyjechac na zawody w Wisle i pokomentowac;)

  • Saymon19 profesor

    Adaśka chyba trochę oczadziło w tym płonącym samochodzie...

  • anonim
    dalej to samo, cd.

    "... czyli przede wszystkim Kamil Stoch i Piotrek Żyła, na pewno by się zrewanżowali w drugiej. A już to, co zrobił Maciek Kot, to była jakaś masakra. Wygrał kwalifikacje, dobrze skakał w treningach, a na zawodach się podpalił, rzucił do przodu i było po nim. Liczyłem, że konkurs w Wiśle będzie przełomowym dla naszej drużyny, bo widzę że wszystko idzie do przodu. W pewnym sensie był, bo aż siedmiu skoczków zdobyło punkty, ale żaden nie znalazł się w dziesiątce. Mam nadzieję, że lepiej pójdzie w Zakopanem i błędy, które dalej się zdarzają, zostaną wyeliminowane. Nie da się ich poprawić z dnia na dzień, w skokach nie ma drogi na skróty, choć oczekiwania na pewno były większe."

  • anonim
    druga część wypowiedzi Małysza dla "PS"

    Znowu obcięło cytat (poniżej druga część):
    "Żałuję, że nie było drugiej serii, bo ci którzy popełnili błędy w pierwszej

  • anonim
    Adam

    Jaki postęp ? Jak dalej tak będą skakać słabo to od Willingen będa mieć tylko 4 miejsca w PŚ !!! ... Małysz a Ty wracaj na skocznie a nie rozbijaj się autami za pieniądze podatników !!!

  • Stinger profesor

    Nie do końca się zgadzam z Małyszem. Oczywiście można powiedzieć że wczoraj było trochę lepiej ze względu na ilość startujących i punktujących Polaków ale to był plan minimum w końcu Polacy skakali u siebie więc jeśli w konkursie było by ich np. 5 to była by kompromitacja.

    Tak w ogóle to kwalifikacje zazwyczaj przechodziło więcej niż 1-2 skoczków więc też z tym się nie zgadzam.

  • Peter90 stały bywalec

    Ale piłka nożna i tak przychodzicie na nią bez wględu na wyniki reprezentacji :D. Wyjście z grupy to będzie sukces i zaraz bedą określani przez mediów gwiazdami gwiazdami

  • Agata bywalec
    Pogoda

    Z tego co piszą na dziś rano do południa

    temperatura 9°

    wilgotność: 66%

    wiatr: 6 km/h

    Popołudnie Wieczór

    temperatura 4°

    wilgotność: 76%

    wiatr: 22 km/h

  • anonim
    A ja nie widzę postępu

    Skakali u siebie i kilkunastu lepszych od nich skoczków nie było w Wiśle.

  • anonim
    Jak tam pogoda w Zakopanem?

    lepsza niż w Wiśle? "Niemal bezwietrznie"?

  • anonim
    Adam lec!

    Swoja droga ciekawe, jak i ile by skoczyl.

  • PanSowa początkujący
    "Do tej pory jeden-dwóch się kwalifikowało"

    Z całym szacunkiem dla Mistrza, ale chyba nie śledził zbyt uważnie zawodów w tym sezonie, bo w dotychczasowych konkursach mieliśmy zwykle co najmniej 4 skoczków, którzy się kwalifikowali do zawodów, natomiast zdarzało się, że do drugiej serii wchodził tylko jeden/dwóch skoczków. A co do ewentualnego progresu, to nasi skaczą teraz u siebie na skoczni, którą świetnie znają, więc można było oczekiwać, że trochę więcej Polaków się zakwalifikuje do konkursu, nie świadczy to jeszcze o znaczącej poprawie, choć jestem dobrej myśli.

  • asd weteran

    powiedzmy sobie szczerze. pilka nozna to sport bardzo popularny w naszym kraju ze wzgledu na sama milosc do tej dyscypliny. polskie druzyny moga przegrywac ile wlezie, a jej popularnosc nie spadnie. z kolei fanatykow skokow kochajacych sama dyscypline jest duzo mniej, a wiecej jest kibicow sukcesu malysza i stocha. jak nie bedzie sukcesow, to kibicow skokow zostanie 20% - a to z kolei przelozy sie na duzo mniejsze pieniadze, gorszych sponsorow, warunki, szkolenie itp.

  • Peter90 stały bywalec

    Jak to umieraja ? W cale nie umnierają.Ludzie kochani wy o skokach zawsze krytycznie podchodzicie,a piłka nożna też umiera w tych w czasach kiedy mam dobrych piłkarzy i jakoś na nich nie pluliście. Sa tacy kibice co pluja cały czas.Małyszowi nikt nie narzucał on sam dobrze wie co sie dzieieje :)

  • anonim
    Jakie to przykre...

    Że Małysz musi mówić to, co mu każą. Biedny pewnie sam dobrze wie, że polskie skoki umierają..

  • anonim
    @agata

    "Przegląd Sportowy":


    "Adam Małysz

    były znakomity skoczek narciarski

    To nie był prosty konkurs, tylko loteria. O wszystkim decydował wiatr. Wygrali jednak ci, którzy w tym momencie prezentują najlepszą i najrówniejszą formę. Im nie przeszkadzają żadne warunki. Szkoda mi naszych zawodników, choć aż siedmiu znalazło się w czołowej trzydziestce, a to niezły wynik. Tylko punktów niewiele. Żałuję, że nie było drugiej serii, bo ci którzy popełnili błędy w pierwszej

  • Peter90 stały bywalec

    Adam już nie wróci na skocznie,bo nie wiadomo w jakiej byłby formie,skończył karierę będąc formie miał was dosyć i się mu nie dziwie :).Tak to by się Stoch nie otworzył

  • Ponurzyca weteran
    Ekspert Sportów Zimowych

    Nie wiem gdzie Ty oglądasz prognozy meteo i na podstawie jakiego modelu matematycznego są one ustalane...
    bo Norwedzy przewidują 14 km/h (4 m/s w sobotę)
    http://www.yr.no/place/Poland/Lesser_Poland/Zakopane~7531513/

  • anonim
    Panie Adamie wracaj wracaj na skocznię!!!

    Panie Adamie!!! Zostaw te samochody, wracaj na skocznię. Nigdy nie zapomnimy ile radości dostarczyłeś nam, kiedy skakałeś i zwyciężałeś.

  • anonim
    Zakopane pogoda :).

    Dziś i jutro tylko 7km/h a w niedzielę 3km/h :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl