Kamil Stoch: "Skocznia normalna sprawiała mi sporo problemów"

  • 2015-02-21 22:05

Kamil Stoch w konkursie na skoczni normalnej w Falun zajął 17. miejsce. Jak sam przyznał od początku skocznia sprawiała mu sporo problemów.

- Od początku ta skocznia normalna sprawiała mi sporo problemów. Nie czułem dobrze pozycji najazdowej, przez co kierunek odbicia nie był taki, jak być powinien, a w locie nie da się nic nadrobić. Wszystko tutaj dzieje się na progu. Na tej skoczni najważniejsze jest czucie, a tego dobrego czucia nie miałem. Miałem bardzo dużo pomysłów w głowie, ale nie potrafiłem znaleźć jednego i to mnie zgubiło - ocenił swój występ na skoczni normalnej Kamil Stoch.

- Nie uważam, abym miał złe warunki. Zresztą to i tak nie ma znaczenia, ponieważ skoki nie były takie dobre na jakie mnie stać. Nie robiłem sobie dużych nadziei na tej skoczni. Starałem się ale miałem sporo problemów i niestety nie wszystkie problemy udało się wyeliminować. Seria próbna dała nadzieję, ale ja wiem, że potrafię oddawać bardzo dobre skoki, na bardzo wysokim poziomie ale to nie była moja skocznia - dodał polski skoczek.

- Rune Velta był dziś najlepszy i tego mu gratuluję. Stawał już kilka razy na podium w Pucharze Świata, dziś to był jego dzień. Zdecydowanie wygrał, był najlepszy z nas wszystkich - podsumował Stoch.


Anna Szczepankiewicz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8877) komentarze: (29)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    plucie na odległość

    Jak czytam wypowiedzi niektórych hejterów, to mam wrażenie, że Stoch powinien ich przeprosić, podobnie jak kiedyś niespełnionych kibiców przeprosić musiał Małysz. Nie można dokonywać projekcji swoich oczekiwań na innego człowieka. Każdy żyje własnym życiem, odnoście chłopcy własne sukcesy. Zastanówcie się, czy w jakiejkolwiek dziedzinie, nawet w pluciu na odległość, macie takie osiągnięcia jak Stoch czy Małysz w skokach. Jeśli nie, to popracujcie nad tym, żeby takie sukcesy mieć. Dziś Eurosport pokazuje już pokera i darta, kto wie czy jutro nie zobaczymy zawodów w pluciu na odległość? Z silną polską ekipą, pełną zrealizowanych, zadowolonych młodych sportsmenów? Tego wam życzę.

  • ann81 weteran
    robert

    Mądrze prawisz. Kamilowi tu ewidentnie nie szło, więc nie można było się cudów spodziewać. Oczywiście wierzyć należy do końca, ale skoro się nie udało, to trudno. Kamil wie, na co go stać, a po konkursie nie był jakoś mocno załamany. Nie zawiódł, bo nie robił specjalnych nadziei ani sobie, ani nam.

    Teraz na spokojnie przeanalizuje błędy i skocznia duża powinna sprawić mu już mniej problemów. Ważne, by od 1 skoku szło mu dobrze, to nabierze więcej pewności i w konkursie może powalczyć o medal. A jeśli nie, to trudno. Zawsze wygrywać się nie da. Należy za to doceniać to, co już osiągnął. Bo jak widać sukcesy nie przychodzą tak łatwo, jak się niektórym wydaje.

  • anonim
    Lekki wiaterek z tyłu, skocznia K-90

    a na progu Adam Małysz w szczytowej formie, grymas rezygnacji w spojrzeniach rywali przed zawodami. Były takie konkursy. Ale nawet na skoczni normalnej Małysz przegrywał, kończył klasyfikację generalną PŚ w drugiej dziesiątce i, mimo to, jest uznawany za jednego z najwybitniejszych zawodników w historii tego sportu. Warto dać Kamilowi prawo do niewygrywania wszystkiego. I nie zapominać, że pomimo kontuzji, zdobył więcej punktów pucharowych niż aktualny mistrz świata.

  • erytrocyt_ka profesor
    -

    Kto tutaj zapowiada jakąś super formę? Nikt czegoś takiego nie powiedział, po prostu niektóre osoby są dalekie od tego, żeby po jednym konkursie jednoznacznie stwierdzać, że Kamilowi forma uleciała albo, że Kruczek zepsuł Kamilowi formę. Wtedy trzeba byłoby stwierdzić, że Goran Janus zepsuł Prevc'owi formę i trener Japończyków zepsuł formę Kasai'emu. I to wszystko w tydzień, wow, ale to trzeba mieć do tego rękę.
    Zgadzam się z dervishem, przez tą kontuzję Stocha cały plan przygotowawczy wziął w łeb i trzeba go było układać na nowo. A poza tym, kurcze, co wy myślicie, że Kamil będzie rok po roku wygrywał wszystko jak leci? Każdemu może przytrafić się słabszy sezon. Kamil to nie jest zaprogramowany do zwyciężania robot, tylko człowiek. Radzę więc wyluzować i trzymać kciuki żeby wszystko było dobrze na dużej skoczni, a nie dramatyzować, jakby przez wczorajszy słabszy występ, cały świat Stocha i osób kibicujących mu się zawalił.

  • maniek początkujący

    Człowieku tobie ostatnio wszystko sprawia problemy te zapowiedzi o super formie na treningu to mrzonki jak sie jest w formie to żadna skocznia nie sprawia problemów.
    Mam dośc już słuchania jego tłumaczeń specjalnie przygotowali się na MŚ a dał ciała .
    Jego młodsi koledzy skaczą lepiej.

  • dervish profesor

    Co to znaczy Kruczek źle przygotował Kamila?
    Jak tu mówić o przygotowaniu formy Kamila skoro cały precyzyjnie opracowany plan przygotowań zrujnowała mu ciężka kontuzja, która na pół sezonu wykluczyła go ze sportu? Kamil naprawdę nic tu nie musi. Czujemy sie nieswojo, że jest daleko w klasyfikacji ale jest usprawiedliwiony. Nie jest cyborgiem.

    Formę Olka i Klimka udało się przygotować. Można powiedzieć, ze na MŚ notują swój sezonowy szczyt, a wynik Janka to chyba jego największy życiowy sukces. Sam skoczek mówi, że 8 miejsce na MS ceni wyżej nawet od zwycięstwa w PŚ.

    A Piotr? Czy on jest źle przygotowany? Ma problemy z samym sobą. Jest przygotowany i jest w stanie oddawać skoki na miarę czołówki każdego konkursu, jego problemem jest to ze zbyt często popełnia błędy. Problem leży raczej w "głowie" a nie w przygotowaniach.

    Przed nami konkursy i treningi na dużej skoczni. Powinny one potwierdzić tezę, że cała nasza kadra (Dawid i Olek również) jest dobrze przygotowana do tej imprezy i że wszyscy osiągnęli swój sezonowy szczyt albo są bardzo blisko, miejmy nadzieję, że oprócz Janka także inni nasi reprezentanci będą mogli powiedzieć, że na MŚ w Falun odnieśli największy sukces w dotychczasowej karierze. Gorąco im tego życzę jak również tego, żeby po MŚ kontynuowali (miejmy nadzieję) dobrą passę także w konkursach PŚ.

  • papa_s weteran
    Po kwalifikacjach wszyscy czuli, że z tej mąki chleba nie będzie:(

    Z czołówki tylko Freund rozgryzł tą skocznię. Reszta sobie darowała bo nie długo duża.

  • erytrocyt_ka profesor
    @Spoko

    Wiesz, ale do takiego wniosku, że Kruczek źle przygotował Kamila do MŚ będzie można stwierdzić dopiero, po (odpukać) nieudanym dla Stocha konkursie na dużej skoczni. Na razie, to wygląda tak, że ta skocznia Kamilowi nie odpowiadała i stąd to 17 miejsce. Jeśli na dużej skoczni nie będzie w pierwszej 10, to będzie już można się nad takim wnioskiem poważniej zastanawiać. Ja mimo wszystko liczę na jego dobry występ.

  • anonim

    Dobra, moze nie parodia. Przesadzilem. (Moze tez sie dalem poniesc emocjiami, bo jednak po cichu lyczylem nawet na dwa zlote medale) Sry za to.

    Ale napewno jest to duze rozczarowanie. Tylko ze nie mozna miec pretesi ani do Stocha ani do Kruczka. Napisalem ze Kruczek zniszczyl Stochowi forme. Ale on to przeziesz nie zrobil specjalnie. (Jaki trener by tak zrobil)
    On po prostu popelnil bledy w przygotowaniu do MS u Kamila (bo jednak Muranka i Ziobro skacza duzo lepiej, nawet Dawid lepiej skacze). Tak samo jak zawodnik robi bledy przy odbiciu, w powietrzu, przy ladawaniu trener tez sie moze pomylic. To tylko czlowiek.
    Ale sie trzeba przyznac do swoich bledow a nie zwalac na skocznie.

    Ja tez jestem za tym ze nie wolno Kruczka w zadnym przypadku zwolnic. Nawet jak Stoch bedzie na dluzej 50. i druzyna nie bedzie w drugiej serii. Zawodnicy robia bledy to sie im przebacza (nawet doswiadczony Stoch). Ale trener zaraz do wyrzucenia? Nie, i napewno nie po pierwszym nieudanym sezonie tego trenera po odesciu Malysza. Jak sie to powtorzy jeszcze raz lub dwa sezony to trzeba bedzie cos wymyslyc, ale narazie nie ma takiej potrzeby.

    Ja wierze w Kruczka i zawodnikow i mysle ze nastepny sezon bedzie bardzo udany.

  • erytrocyt_ka profesor
    @Spoko

    Kamil nigdy nie miał w zwyczaju wychwalać swojej dyspozycji. Jego wypowiedzi zawsze było stonowane, nawet przed Soczi. Pompować balonik to sobie mogą media, Tajner itd., ale na Stochu to raczej wrażenia nie robi, on zawsze skacze swoje. Przed Soczi np. Lepistoe napompował balon do granic możliwości, mówiąc, że Stoch zdobędzie dwa złote medale, ale mu to nie zaszkodziło. Żeby było jasne, jestem przeciwniczką pompowania balonów w sporcie, ale raczej jestem zdania, że większego wpływu na Kamila to nie ma.
    Chciałam się jeszcze odnieść do Twojej wcześniejszej wypowiedzi. Nazywanie przez Ciebie "parodią" to, że Stoch był dziś 17 (czyli najsłabsze miejsce w sezonie) nie jest moim zdaniem trafne. To nie jest "parodia", taki po prostu jest sport.

  • anonim
    lecho

    No dobra oprucz Stocha jeszcze Prevc i Kasai.
    Ale Kasai nigdy nie byl dobry na malych skoczniach i Prevc juz w 2. konkursie w Vikersund pokazal ze zos u niego nie gra.

    Ale jakos Freund, Kraft i Koudelka nie zawiedli.
    I "lotnik" Velta zdobyl zloto na tak malej skoczni.

    Jak sam Kamil mowi ze ma problemy z pozycia najazdowa to znaczy ze nie jest w topowej formie. I bez tej formy nie ma miejsc na podium. Miejsca w "20" dla duzo innych skoczkow by bylo sukcesem, dla Stocha to jest porazka. Tak samo jak dla Prevca.

    Blad by po prostu pompowanie balonika przes media, Tajnera, Kruczka ktory jeszcze sie bawil w gry psychologiczne "nowinki techniczne", "bylo bardzo dobrze na zgrupowaniu" itd

    W jednym z wywiadow przed MS Kamil mowil "To fakt, choć może moja dyspozycja nie była jakaś znakomita. To nie były takie skoki, jakie czasami oddaję w zawodach."

    Tu juz podejrzewajem ze cos jest nie tak. Kamil nigdy tak nie gadal przed duza impreza. Moze sam wiedzial juz wtedy ze forma uleciala.

  • hehe bywalec

    Czekam na wypowiedzi naszych "ekspertów" z komentarzy po tym jak Kamil zacznie błyszczeć w treningach na dużej skoczni. :D

  • erytrocyt_ka profesor
    @Spoko

    Ok, przepraszam za tą parodię. Ja nie chce powiedzieć, ani zepsuł, ani nie zepsuł. Chcę tylko powiedzieć, ze po tym jednym konkursie, nie można stwierdzić, że Stoch stracił formę. Prevc, Kasai też ją stracili? W przeciągu tygodnia? Kamil mówił, że od początku nie mógł sobie z tą skocznią poradzić, Prevc mówił dokładnie to samo. I dlaczego snujesz jakieś te teorie spiskowe, że Kruczek zepsuł Kamilowi formę? Czy Kamil powiedział, że te treningi w Szczyrku mu nie pomogły? No, ja nie słyszałam. I racja, miejsce najgorsze w sezonie, tylko że do tej pory, w tym sezonie, nie było konkursu na takiej skoczni, więc niespecjalnie da się ten występ odnieść do pozostałych.

  • anonim
    bez tytułu

    Kamil, nie zawsze się wygrywa, nie zawsze ma się formę, ale do diaska nie klep w kółko, że skocznia Ci nie pasuje itd
    To w końcu jaki z Ciebie mistrz? Jednej czy dwóch skoczni?

  • lecho bywalec
    @Spoko

    Przeczytaj sobie mój pierwszy komentarz. K-90 jako wyznacznik formy to słaby wyznacznik, bo na tak małych skoczniach zawodnicy z Pucharu Świata rywalizują na śniegu średnio raz na dwa lata - na imprezach mistrzowskich. I albo Tobie ta skocznia przypasuje, jak Kamilowi Soczi, albo się od niej odbijesz jak dzisiaj Kamil, ale i np. Prevc, który przecież po pierwsze nie jest przypadkowo liderem PŚ, po drugie, w tym sezonie jest najrówniej skaczącym zawodnikiem, po trzecie, jego seria pudeł w mistrzowskich imprezach jest dłuższa niż Stocha. Jeśli on przepada z walki o medale, to powinien być dla Ciebie wystarczający sygnał, żeby wyniki traktować z dużą rezerwą przynajmniej do pierwszych treningów na dużej skoczni.

  • anonim
    erytrocyt_ka

    To jest tylko moja opinia. Ja nie jestem ani jasnowidzem ani eksperta.

    To ty mi chcesz powiedziec ze Kruczek nie zepsul Kamilowi forme w Szczyrku? Kamil oddal wlasznie dzisiaj swoje najslabsze skoki konursowe calego sezonu. Skoczek ktory nie wypadal z "7" sie nie melduje w "15". To sa po prostu fakty. Przykre, ale trzeba sie z tym pogodzic.
    Ja Kamilowi zycze jak najlepiej. Niech zdobedzie MS na dluzej skoczni.
    Ale ja po prostu w to nie wierze. Napewno bedzie wyzej na dluzej skoczni. Ale medalu nie bedzie.
    To jest moje zdanie, ty masz swoje. Ale to nie powod zeby gadac ze kogos wypowiedz jest "parodia".
    Parodia jest niestety to ze skoczek swiatowej czolowki stracil forme miedzy Titisee-Neustadt i Falun w ciagu 2 tygodni.

  • xyz stały bywalec
    Do wszystkich samozwańczych ekspertów

    Niektórzy ludzie widać w życiu odnoszą same sukcesy i dosłownie jak sobie coś postanowią to wszystko im wychodzi, bez względu na okoliczności. A teraz już bez ironii, to jest sport wybitnie loteryjny, gdzie liczy się błyskawiczna reakcja 100% refleks i odpowiednio wyćwiczone mechanizmy. Ponieważ każda skocznia się różni parametrami toteż skoczek niezależnie od formy do każdej musi się dopasować i czasem tak bywa, że jakaś skocznia może mu wybitnie nie leżeć ze względu na np. szerokość torów najazdowych, sam profil najazdu, nie może wtedy przyjąć odpowiedniej pozycji a tym samym oddać skoku na jaki go stać.

    A tak na marginesie ciekawe czy wam wszystko w życiu zawsze wychodzi, zdajecie wszystkie egzaminy na 5, w pracy odnosicie same sukcesy. Czy nie zdarzyła wam się sytuacja że wydawało się wam że jesteście do czegoś w 100% przygotowani np. idziecie na egzamin, myślicie wszystko umiem, wszystko napisałem napewno będzie 5 albo przynajmniej 4,5, a tu ledwo 3. Tylko taki przykład z życia. Trochę wyrozumiałości dla sportowców, to też są ludzie...

  • ktosiek bywalec
    Bertrand_Russell

    Niestety za dwa lata w Lahti też to będzie K-90. Ale w Pyeongchang i Seefeld będzie to już K-99 :)

  • Bertrand_Russell początkujący

    Ta skocznia to jest tragedia. Zawody na skoczni normalnej powinny się odbywać na K-95. Na K-90 czołówka skacze praktycznie w to samo miejsce i kwestią szczęścia w dużej mierze jest to, kto skoczy minimalnie dalej.
    Moim zdaniem takie konkursy są absolutnie niemiarodajne.

  • erytrocyt_ka profesor
    do @Spoko

    Przepraszam, ale ta Twoja wypowiedź to jest parodia. Ja tam bardziej wierzę w słowa Stocha, Kruczka, niż w w słowa niektórych tu osób. Z góry naprawdę przepraszam wielu wypowiadających się tutaj wybitnych, światowych ekspertów, których krytyka jest zawsze niezaprzeczalnie trafiona i prawdziwa. Wiem, że jest to krytyka, z którą liczą się czołowi skoczkowie świata, ale jednak ośmielę się...
    Ja wiem doskonale, ze i tak Ty masz zapewne racje, twierdząc, że nieprawdą są słowa Stocha, który mówi, że ta skocznia mu po prostu nie odpowiada, wiem, że na pewno niepodważalnym faktem jest przedstawiona przez Ciebie teza, że Kruczek zepsuł Kamila na treningach w Szczyrku, jestem po prostu stuprocentowo pewna, że gdybyś to Ty przygotowywał go na tym zgrupowaniu, to na pewno Kamil byłby dziś pierwszy. Jednak pomimo tego ośmielę się zanegować te Twoje rewelacje... Nie jestem ekspertem, tylko po prostu osobą, która interesuje się skokami; wiem, w przeciwieństwie do Ciebie - jasnowidza i eksperta, jednak mimo wszystko, pozwól... Skąd możesz wiedzieć, jak to będzie wyglądało na dużej skoczni? Skąd u Ciebie ta pewność, że przyczyną dzisiejszego niepowodzenia nie jest to, o czym mówi Stoch, ale brak formy? Co, Prevcowi i Kasai też forma cudem uleciała w przeciągu tygodnia? I o ile dobrze kojarzę, a nic dzisiaj nie wypiłam, sklerozy, dzięki Bogu też nie mam, ale treningów na dużej skoczni nie było jeszcze, więc dlaczego tym osobom, które nadal wierzą w dobry występ Kamila na dużej skoczni zarzucasz to, że nie patrzą realistycznie? Może to Tobie wydaje się, że wszystko wiesz najlepiej? I na koniec, to, że Kamil tak znacznie pokonał rywali na normalnej skoczni w Soczi, wcale nie oznaczało, że tu będzie tak samo. No rany, przecież to nie jest ta sama skocznia, wszystko jest inne, rywale są w innej formie, Stoch jest w innej formie, inny jest nie wiem wiatr, godzina, inny nastrój, inny dzień i na dodatek mamy tu do czynienia ze sportem, gdzie niczego nie można przewidzieć.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl