Adam Małysz: "Trzeba spokojnie robić swoje"

  • 2015-02-22 16:12

Po wczorajszym konkursie na skoczni normalnej w ramach Mistrzostw Świata w Falun pozostał u polskich kibiców pewien niedosyt. Na temat nie do końca udanych sobotnich zawodów w wywiadzie udzielonym portalowi Eurosport.onet.pl wypowiedział się Adam Małysz.

Dlaczego zdaniem czterokrotnego mistrza świata Kamil Stoch nie powtórzył w konkursie dobrego skoku z serii próbnej?

- Nie wiem, nie jestem tak blisko, by to powiedzieć. Sądzę, że tylko sam Kamil i sztab wiedzą, co jest grane. Bez wątpienia Stocha stać na wiele i z tego zdają sobie sprawę wszyscy. Po prostu w sobotę w konkursie widać było, że nie odbijał się tak jak na przykład na igrzyskach w Soczi. Wtedy był błysk, taki dynamit i leciało. Teraz czegoś brakowało - zauważa Małysz.

Po raz kolejny mocno rozczarował Piotr Żyła, który mimo wcześniejszych udanych prób treningowych w zawodach zajął dopiero 33 miejsce. Zdaniem Małysza, podobnie jak zresztą samego Żyły, problem polskiego skoczka tkwi w głowie. Innym czynnikiem uniemożliwiającym regularne oddawanie dobrych skoków jest jego pozycja dojazdowa, o której wiele się mówi od ubiegłego sezonu.

- Do jego talentu i motoryki musi dojść jeszcze psychika. Tak jak mówiłem jeszcze przed mistrzostwami, Piotrek ma niesamowity potencjał. Myślę, że jeden z najlepszych w skokach narciarskich na świecie, jeśli chodzi o dynamikę. Po pierwsze jednak ważna jest psychika, a po drugie technika. On skacze metodą, którą sam sobie wymyślił i którą ma w głowie. Trzeba tak to nazwać. To jest technika przez niego stworzona. Wiemy doskonale, że nikt nigdy tak nie jeździł na rozbiegu jak on. To jest jego widzimisię. Piotrek założył sobie, że tak będzie robił, bo tak mu pasuje, bo jest inny i to mu wychodzi. Trudno jest go przekonać, że to właśnie udaje się tylko czasami. To jest zadanie dla wszystkich wokół Żyły, a największe dla niego samego. Istotne jest, aby on w końcu dał się przekonać. Ja już nie mam argumentów, żaden z trenerów też, nawet Jan Szturc. On sobie zakorzenił, że taka pozycja jest dobra i tak będzie robił dalej - ubolewa Małysz

Co można zrobić przed konkursem na dużej skoczni żeby było lepiej?

- Najważniejsze teraz jest to, aby zachować spokój. Tam na miejscu nic człowiek już nie wyczaruje. Jeśli pracowało się na to by odnieść sukces, to trzeba w to wierzyć i spokojnie robić swoje. A jeśli jest coś nie tak, to i tak dopiero po sezonie przyjdzie czas na analizę. W tym momencie trzeba na tym polegać, że efekt przyjdzie. Czasem z dnia na dzień może być inaczej - zakończył wiślanin.


Adrian Dworakowski, źródło: eurosport.onet.pl
oglądalność: (9535) komentarze: (62)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • maks początkujący

    @pawelf

    W sporcie jest trener i zawodnik. Trener trenuje a zawodnik słucha (w rodzinie jest ojciec i syn..ile razy synowi się wyadje że wie lepiej?? ) jest generał i żołnierz itd. Nie ma zanczenia że żyła się wyróżnia (tylko dlatego, że reszta to miernota)...z jego osobowością bedzię dalej zmanierowany dopóki dopóty nie zobaczy, że zamiast fajnych podróży i kasy będzie ...nie wiem co robił sprzedwał w spożywczaku. żyły najazd to fanaberia od marca 2014. Przez x lat skskał normalni i było dobrze.

    @michal1238

    tak tak..tylko jeden dobry sezon Jandy to taki bardziej wypadek przy pracy..Janda jest bardzo przeciętnym skoczkiem!!!!

  • michal1238 bywalec
    Żyła

    Dla Piotrka odpowiednim trenerem bylby wg mnie ktoś taki jak Vasja Bajc. On jeden potrafił z wady Jandy, jaką była jego pozycja dojazdowa zrobić największy atut. Z Jego kolan do wewnątrz też się śmiali...

  • anonim
    ... (*130.adsl.inetia.pl)

    od kiedy Ziobro to wychowanek Kruczka. Z kim trenował Ziobro w szczyrku? Lepisto zamiast Kruczka to też nie argument? 10 miejsce w drużynówce na rozpoczęcie sezonu to też nie argument? Zawalony sezon 20014/20015 to też nie argument? Jakich argumentów jeszcze potrzebujesz, by stwierdzić, że w polskich skokach dzieje się coraz gorzej.
    Małysz w 2009 pokazał jak ceni fachowość Kruczka.
    A Żyły najazd jest taki jaki jest, czy to czyni z niego idiotę? W sumie więcej zdobył punktów niż pozostała grupa zawodników razem wzięta(bez Stocha).
    Wierietielnego (tak się nazywa) nie porównuj z Kruczkiem, bo to wykazuje całkowity brak orientacji w tych sportach.

  • pawelf1 profesor
    Żyła .......

    Żyła zmieni sposób skakania jak zostanie przyciśnięty do muru . A do tego potrzeba czterech- pięciu skoczków którzy zaczną "lać" Pitera na skoczni . Wtedy będzie miał wybór , słuchać rad i się zmienić albo spadek z kadry A i PK. Póki co czuje się bezpieczny . Nikt nie pozbędzie się z kadry zawodnika na 300-400 pkt PŚ , nawet ze swoimi "manierami", nie mając jakieś alternatywy....

  • ... doświadczony
    koni (*-90.dynamic.gprs.plus.pl)

    Kolo przez twoje "argumenty" to nie tylko ręce opadają : chłopie ogarnij się jak Stoch zdobywał złote medale to tylko jego zasługa a teraz Kruczek chowa się za medalami Stocha??!!!Nienawidzisz Kruczka bo mu zazdrościsz i tyle a Żyła nie słucha nie tylko Kruczka podobno taki wielki autorytet jak Szturc okazało się że ma tyle samo do powiedzenia co Kruczek czyli zero. Żyła jest niereformowalny właśnie przez takich "kibiców" jak ty plujecie na Kruczka opowiadacie głupoty że nic nie wie nie umie - mimo że on akurat udowodnił że potrafi przygotować zawodników ostatni przykład Jasiek - a klepiecie po plecach Żyłę mimo że robi z siebie - przepraszam że to napisze- idiotę zaśmieje się hehe palnie coś o flaszce i kochany na całego i niech skacze tak jak lubi Małysz Szturc nic nie wiedzą a Kruczek chce zniszczyć Piotrka i polskie skoki! To samo inni znafcy wypisują o Wiereltelnym czy Kołodziejczyku!

  • nina stały bywalec

    Adam Małysz jak zwykle wypowiada się fachowo i rozsądnie,szkoda ,że Piotrek nie bierze pod uwagę uwag kolegi i w koncu jednego z najlepszych skoczków na świecie.

  • anonim
    Żyła

    Co znaczy "on będzie robił tak dalej" on nie jest w reprezentacji buraków z pola tylko w Reprezentacji Polski. Jeśli nie chce zmieniać czegoś to nie zabierać Żyłe na zawody. Niech skacze sobie z tym swoim śmiesznym stylem w konkursach dla dzieci. No szlak jasny trafia jak czyta się takie coś że Żyła nie chce zmienić pozycji i trenerzy nie mogą go przekonać. Olać go, nie zabierać na zawody i tyle. Brak dyscypliny to odsunięcie od zespołu. Kruczek już się wypalił, czas na zmiany.

  • maks początkujący

    @DamjanFras
    W innych drużynach nawet mistrzowie za złe zachowanie i brak dyscypliny są odsuwani na bok. CTo zawodnikowi powinno zależeć ma byciu coraz lepszym. Tak powstają święte krowy, zmianierowane (a taki zacyna być żyła - ciągle głupio się śmieje, każdy skok tak samo komentuje gadając że następny będzie lepszy itd. ) ja chce oglądać skoczka a nie klauna

  • DamjanFras doświadczony
    Żyła

    może jeżdzić nawet na głowie, nikt go z kadry nie wyrzuci, bo bronią go wyniki..

  • anonim
    MSad (*173.208.219.66)

    komu wyjadło mózg. Czytaj ze zrozumieniem. Jak fakty nie trafiają do Ciebie, to już nie mój problem.

  • anonim
    jfcvb

    Niektorzy widze uczepili sie Malysza ze ma jakies ale do pozycji najazdowej Zyly, a to nie tylko on bo ktos juz wczesniej o tym mowil. Zyla to juz chyba kilka razy zmienial swoja pozycje, sam niewie jak ma jezdzic. Nikt nie jezdzi tak dziwacznie jak on. Moze to wplywu na predkosc nie ma ale na odbicie na pewno. Skoro trenerzy probowali mu to wybic z glowy to widocznie ten styl ma wplyw na skoki i trenerzy lepiej wiedza analizujac skoki.

  • maks początkujący
    Skoki Żyły

    Więc Żyła ostatni raz z normalnym najazdem skakał w Oslo 2014, a w Planicy już z kolanami do wewnątrz. Nie wiem jak było w Harachovie. Więc w tym czasie ok 10 dni zmienił styl!! o aż nie chce się wierzyć. Gdzie był wtedy trener??

  • mati25 początkujący
    -

    Jeszcze dwa słowa. Z tego co pamiętam blisko rok temu, a już na pewno przed sezonem był tu wrzucony wywiad z Małyszem, w którym twierdził że skoki Piotrka z obecną pozycją to będzie ruletka. Ruletka jak widzimy jest i w tym wywiadzie się tylko przypomniał. Nie powiedział nic nowego. Zresztą na technikę skakania Piotrka w owym poprzednim wywiadzie mieli zastrzeżenia głównie Szturc i Lepistoe. Małysz postrzelił ich zdanie i tyle.

  • Ramzes stały bywalec
    -

    @maks
    Ale i tak Piotrek jest w tej chwili nr 2 w naszej kadrze, więc o żadnym wywalaniu nie ma mowy.
    Szkoda , że nie przytoczono tu całej wpowiedzi Adama, bo tam więcej wyjasnia.
    @solemn
    ruszanie na rozbiegu nartami , to dla zwiekszenia szybkości (zalecenie trenera, Kamil zresztą wtedy też tak jeżdzil)

  • maks początkujący

    W normalnej drużynie było by tak: albo Żyła poprawia najazd albo wypad z drużyny. W końcu musiałby to zmienić!! Wyobrażacie sobie takie róbta co chceta w Austrii albo Norwegii???

  • MSad stały bywalec
    No prosze

    Sa tu tacy ktorzy od Ma;lysza znaja sie lepiej na skokach.Ludzie co wam wyjadlo mózgi?
    @koni a ty masz najmniejsze pojecie a najwiecej masz do powiedzenia

  • solemn bywalec

    Jeżeli według was żyła dziwnie jedzie po rozbiegu to przypomnijcie sobie Roara Ljoekelsoey'a i jego dodatkowe przysiady w czasie jazdy po rozbiegu.
    Małysz też miał swój sposób tzn. ruszał nartami na boki tak, że prawie wyskakiwały z torów (to pojawiło się w ostatnich latach startów).

  • anonim
    a kto zwolnił Kruczka ze stanowiska SWOJEGO trenera

    dlaczego wtedy Małysz nie mówił "Trzeba spokojnie robić swoje", a zwrócił się do swojego byłego szkoleniowca, Hannu Lepistoe. Już wtedy stwierdził, że to żaden szkoleniowiec, a przypadkowy człowiek wyznaczony przez przebiegłych członków PZN i jego prezesa Tajnera.
    Kruczek został asystentem.
    Nie wywalać zawodników, zatrudnić TRENERA, a Kruczek dobry na asystenta, pilnującego spraw technicznych i organizacyjnych.

  • Łukasz stały bywalec
    Oslo

    Stinger, a dlaczego nie pamiętasz, że gdy Żyła wygrywał w Oslo to jeździł normalnie po rozbiegu, gdy ustanwiał życiówkę w Vikersund, tak samo. Pozycja z kolanami do wewnątrz to wymysł dopiero od poprzedniego sezonu.

  • anonim

    Ingebrigtsen też się zawsze wiercił na rozbiegu, a coś tam udało mu się osiągnąć. Żyła niech jeździ tak jak mu wygodnie, kombinowanie zrobi z niego drugiego Maćka Kota.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl