Puchar Świata latem?! [prima aprillis]

  • 2015-04-01 09:11

Kontrowersyjna, a zdaniem wielu skandaliczna decyzja o przyznaniu Katarowi organizacji piłkarskich Mistrzostwa Świata może mieć poważne reperkusje dla światowego sportu. Katarczycy i FIFA ze względu na wysokie temperatury chcą zorganizować mundial zimą. W odpowiedzi Międzynarodowa Federacja Narciarska rozważa rozegranie Pucharu Świata... latem!

W tym artykule opisaliśmy dość gwałtowną reakcję prezesa Międzynarodowej Federacji Narciarskiej na postawę FIFA. Organizacja mundialu w lutym poważnie zagraża prestiżowi i finansom zarówno Zimowych Igrzysk Olimpijskich jak i Pucharom Świata w dyscyplinach zimowych. W tym Pucharowi Świata w skokach narciarskich. Dlatego Federacja rozważa różne scenariusze.

Nasz informator z Oberhofen, Wolfgang Sennheiser, twierdzi, że najbardziej możliwe są dwa z nich. Oba przewidują przełożenie Pucharu Świata na miesiące letnie 2022 roku. Zimą rozegrano by jednorazowy cykl pod nazwą "Zimowe Grand Prix". Byłby on okresem treningowo-przygotowawczym.

Pierwszy scenariusz zakłada wykorzystanie dotychczasowej infrastruktury w Europie i Azji a być może również w Ameryce Północnej. W takim przypadku trzeba by zmienić przepisy, które zakładają, że skoki narciarskie są sportem zimowym i podczas Pucharu Świata skoczkowie muszą lądować na śniegu. "Wystarczy usunąć ten przepis. Skoczkowie korzystali by ze skoczni o ceramicznych torach i igelitowym zeskoku dokładnie tak, jak w LGP. Do roku 2022 na pewno wszystkie skocznie, poza mamucimi już by taką infrastrukturę miały. Tu się pojawia mały problem. Zapewne w tym sezonie zrezygnowano by z Pucharu Świata w Lotach, ale można by zorganizować dwa lub cztery konkursy lotów zimą z obowiązkowym zakończeniem 'Zimowej Grand Prix' w Planicy" - wyjaśnia Sennheiser.

A druga opcja? Jest nieco bardziej zaskakująca, ale jak najbardziej realna. Zakłada ona rozegranie Pucharu Świata na... półkuli południowej! "Międzynarodowa Federacja Narciarska już od kilku lat prowadzi rozmowy z krajowymi związkami narciarskimi w Australii, Nowej Zelandii, Argentynie, Chile i Republice Południowej Afryki. Istnieje tam rosnące zainteresowanie skokami narciarskimi. Obecnie główny kierunek ekspansji dyscypliny to wschód - Rosja, Kazachstan, Korea Południowa a następnie Chiny. Ale kraje południowej półkuli były i są następne w kolejce. Federacja podjęła już bardzo konkretne kroki w tym kierunku i Puchar Świata w Nowej Zelandii czy Argentynie nawet jeszcze przed rokiem 2022 to nie są żadne mrzonki" - zapewnia Sennheiser.

Nie jest żadnym zaskoczeniem, że pierwszą opcję zgodnie i stanowczo popierają federacje niemiecka i austriacka, które nie wyobrażają sobie rozegrania Turnieju Czterech Skoczni gdziekolwiek indziej niż tam, gdzie wskazuje wieloletnia tradycja. Ale już Związki takich krajów jak Norwegia czy Słowenia, a także pojedynczy delegaci z innych krajów poważnie rozważają drugą możliwość. Argumentują, że zwiększenie popularności skoków narciarskich wymaga otwarcia się na nowe rynki, co z kolei w przyszłości przełoży się na większe zyski. Takie stanowisko nie od dziś popiera dyrektor Pucharu Świata.

Nieoficjalnie wiemy, że w PZN są zwolennicy obu opcji. Największym zmartwieniem wydają się być okresowe straty finansowe wynikające z braku organizacji konkursów Pucharu Świata w danych miastach. Ale po pierwsze - wciąż pozostaje "Zimowa Grand Prix". A po drugie - do 2022 roku jest jeszcze sporo czasu, by wypracować rozwiązanie, które zadowoli wszystkich. "Prezes Tajner jest gotów pójść na kompromis" - poinformował nas pragnący zachować anonimowość pracownik Polskiego Związku Narciarskiego.

Skocznia w KlingenthalSkocznia w Klingenthal
fot. Tadeusz Mieczyński
Skocznia w MoskwieSkocznia w Moskwie
fot. skisprungschanzen.com
Skocznia w AłmatachSkocznia w Ałmatach
fot. Horst Nilgen
Skocznia w EngelberguSkocznia w Engelbergu
fot. Tadeusz Mieczyński
Skocznia w LibercuSkocznia w Libercu
fot. Anna Szczepankiewicz
Skocznia w InnsbruckuSkocznia w Innsbrucku
fot. Vicktoria Murawska
Skocznia w Wiśle-MalinceSkocznia w Wiśle-Malince
fot. Tadeusz Mieczyński

Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (16989) komentarze: (44)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • EmiI profesor
    @dervish

    Nie widzę braku sensu. Bo wg żartu nie PZN pozbył się Kruczka, tylko Kruczek sam odszedł, za pewne za lepsze pieniądze (pomijając że wybór Finlandii jest bez sensu, bo nie sądzę że byłby wstanie przepłacić PZN, by obecnym braku funduszu)

  • dervish profesor

    Żart TVP z dymisją Kruczka był bez sensu. Po pierwsze w kraju nie ma lepszego kandydata, a kandydat zagraniczny nie wiadomo czy byłby lepszy. Wiadomo, że byłby dużo droższy. Po co zmieniać to co dobre i przepłacać za coś co jest niewiadomą?
    Sytuacja do zmian na stanowisku trenera jeszcze nie dojrzała. Póki co, nastroje są takie, że bardzo daleko do powszechnego odczucia, że taka zmiana jest konieczna.

  • anonim
    Sennheiser ?

    Jezeli dobrze kojarzę to tak nazywa się firma produkująca mikrofony o takiej też nazwie :)

  • anonim
    1 kwietnia...

    "...poinformował nas pragnący zachować anonimowość pracownik Polskiego Związku Narciarskiego" - czuć żartem primaaprilisowym na odległość. Trudno się nabrać.

  • Bartek stały bywalec

    Prima Aprilis i już w Internecie szumi.W TVP była informacja że Kruczek będzie pracował w Finlandii a tutaj wiadomość o Pucharze Świata latem i Katarczykach inwestujących w skoki.
    Serio redakcjo.

  • filip12345 stały bywalec

    Mi się przypomina, że kiedyś była propozycja FISu, aby połączyć PŚ w lato i zimę i wtedy nie było Prima Aprilis (było to około 10 lat temu)

  • MarcinBB redaktor
    @ryanss

    Dla naszych kochanych kibiców serce bym sobie z piersi wydarł. Każdego dnia, niezależnie od daty :-)
    Proszę sobie poczytać, jak przebiegała budowa skoczni w Wiśle-Malince i dlaczego trwała tak długo. Boki skoczni to się co najwyżej proszą o to, żeby nie wchodził na nie nikt z cięższym plecakiem. Bo skończy się kolejną katastrofą.
    Wybudowanie tam dodatkowych trybun jest co najmniej nieopłacalne a być może zupełnie niemożliwe. Chyba, żeby wyburzyć skocznię, wypłaszczyć cały teren a potem usypać i wybudować wszystko od nowa.
    pozdrawiam

  • anonim

    słabe jak lądowanie Wasiljewa

  • trololo bywalec
    ryanss

    w 2001/2002 przyszło do zakopanego 60.tys. kibiców.

  • ryanss bywalec
    opinia

    Ale też panie Marcinie, chciało się panu pisać tyle, i to tylko z okazji 1 kwietnia. A już z tą ekspansją skoków o jakiej mówi przede wszystkim Walter Hofer to wielka przesada.
    Co z tego, że skaczą coraz częściej w Azji jak tam przychodzi garstka kibiców. Nawet u nas w Wiśle na PŚ jest ok 7-8tys???
    A do Zakopanego ok 10-15? (w tym roku chyba 20 ale poprzednie lata połowa tego) Jak na sport niemalże narodowy to są śmieszne liczby. Jestem także kibicem żużla i w mojej Częstochowie na najciekawsze mecze bylo 15-20tys ludu w zeszłych latach a to tylko liga. Zmierzam do tego, że to jest i bedzie sport niszowy. Tylko dla nas jest to wielka pasja ale globalnie to zawsze bedzie lichutko. Raczej skupilbym sie jak przyciagnac ludzi na obecne PŚ. Np czemu w Wiśle nie zrobią wiekszej ilości trybun na powiedzmy 15tys? Przecież boki zeskoku aż sie proszą o zagospodarowanie. W zakopanem lepiej ale też, zrobili pawilon a teraz pora odremontować trybuny bo se nogi mozna powykrecac przy barierkach. I tez zwiekszyc trybuny do 35-40tys.

  • denis13 doświadczony

    Ja proponuję PŚ dla buloklepów(nikogo nie obrażam). Czyli wygrywa ten, który skoczy najkrócej i zdobędzie najmniejszą ilość punktów w jednym skoku i ogólnie w klasyfikacji. Nagroda za sezon: Kryształowa Bula. Przynajmniej mamy na to szanse.

  • Ada początkujący
    ...

    Dobrze, że Trener Tajner nie zgłasza sprzeciwów... :D





    01.04. :)

  • trololo bywalec
    Solemn

    żaden

  • solemn bywalec

    Ile jeszcze lewych artykułów wypuścicie dzisiaj?

  • Manako początkujący

    Zabawny post i ciekawy żart prima aprilisowy. Może gdyby nie data 01.04 ktoś by się nabrał...

  • anonim
    PRIMA APRILIS O TYM!

    TO ŻART W UBIEGŁYM ROKU BYŁO"ADAM MAŁYSZ POWRACA NA SKOCZNIE!",A POD KONIEC DNIA TAKIE COŚ[PRIMA APRILIS]
    NIE WIEŻE W TO!!!! TAK SAMO JAK TUREK ZAINWESTUJE W SKOCZNIE!!

  • anonim
    Przedobrzyliście

    Gdybyście napisali po prostu, że FIS chce zorganizować Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym w lipcu 2021 w Argentynie albo Nowej Zelandii to może ktoś by się nabrał...

    Właściwie gdyby były tam dobre skocznie tooo... sezon PŚ mógłby trwać CAŁY ROK... Dlaczego nikt w FIS jeszcze o tym nie pomyślał? Przecież to federacja światowa ponoć jest ;)

  • Niemily stały bywalec

    Super że PŚ będzie w lecie. Na taką wiadomość czekałem.

  • Zakrza stały bywalec

    Takie śmieszne, że aż wcale.

  • anonim
    nudy

    Nudni jesteście. Takie żarty to nawet przedszkolak by nie podłapał.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl