Łukasz Kruczek: "Krok po kroku wszystko się układa"

Polscy skoczkowie kończą pierwsze zgrupowanie przed sezonem 2015/2016. Nowością był fakt, iż odbyło się ono w województwie pomorskim, a dokładniej mówiąc w Centralnym Ośrodku Sportu im. Feliksa Stamma w Cetniewie. Jak czas spędzony w dzielnicy Władysławowa oceni trener kadry A - Łukasz Kruczek?

Łukasz Kruczek

Skąd pomysł rozpoczęcia przygotowań nad Bałtykiem? - Wybraliśmy tutejszy ośrodek z kilku powodów. Po pierwsze położenie, a po drugie jest to pewna odmiana. Chcemy wykorzystać to, co tkwi w polskim potencjale.

Czy kadra jest zadowolona z przebiegu zgrupowania? - Jesteśmy bardzo zadowoleni. Pogoda nam sprzyja, jest taka fajna treningowa. Ani za ciepło, ani za zimno. Wszystko udaje się realizować, wykorzystujemy w pełni ośrodek, a więc powoli idziemy do przodu. Zgrupowanie miało także na celu organizację grup A i B. Krok po kroku wszystko się układa.

Co sprawiło najwięcej zabawy zawodnikom? - Nie wiem czy im cokolwiek sprawiło zabawę, gdyż jest to obóz treningowy. Staramy się jednak urozmaicać ten trening. Był m.in. spływ kajakowy, były ćwiczenia na plaży, a więc staramy się unikać monotonii treningowej. Ta nastanie, kiedy zaczniemy skakać, ponieważ tam nie da się wymyślić już wielu nowinek. Jeżeli da się osiągnąć efekty treningowe innymi środkami, staramy się to realizować.

Popularność wśród kibiców doskwiera w tym regionie Polski? - To jest pewnego rodzaju cena, którą się płaci, ale nie ma z tym problemu. Wszystko jest dobrze zorganizowane, jest to ośrodek połowicznie zamknięty, a na dodatek jesteśmy poza sezonem, co także odgrywa tutaj dużą rolę.

Na tym etapie możemy powiedzieć coś o aktualnej dyspozycji zawodników? - Można powiedzieć o zaangażowaniu i motywacji. W tym temacie jest duża poprawa, bo widać podejście poszczególnych zawodników do treningu. W obu grupach obecnych we Władysławowie. Wszędzie jest bardzo duże zaangażowanie - oby tak pozostało do końca. Kwestia kondycji aktualnie nie jest tak ważna, ale wciąż istotna. Jesteśmy na początku okresu przygotowawczego. Po to się trenuje, aby na koniec wszystkie parametry były właściwe.

Jaki są kolejne plany kadry? - Wracamy do domów. Teraz niejako tradycyjnie będzie tydzień na treningi indywidualnie, a następnie spotykamy się w Szczyrku na pierwszych skokach. Pierwsze zagraniczne zgrupowanie odbędzie się w Planicy, gdzie udadzą się wszystkie trzy grupy.

Korespondencja z Cetniewa, Tadeusz Mieczyński i Dominik Formela.