Falun - po MŚ czas na zimowe igrzyska?

  • 2015-06-01 21:05

Tak jak pisaliśmy niedawno, Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym w Falun zakończyły się organizacyjnym i finansowym sukcesem. Miejscowi włodarze sportowi chcą pójść za ciosem i uczynić z Falun jedną z aren Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2026 roku.

O prawo organizacji najważniejszej zimowej imprezy czterolecia być może będzie się ubiegał szwedzki Sztokholm, który w ubiegłym roku zrezygnował z walki o igrzyska w 2022 roku z powodu braku poparcia ze strony rządu.

- Rozważamy taką możliwość, ponieważ Międzynarodowy Komitet Olimpijski po gigantycznych wydatkach na olimpiadę w Soczi życzy sobie skromniejszych igrzysk, co sprawia, że mamy duże szanse - powiedział przewodniczący szwedzkiego komitetu olimpijskiego Stefan Lindeberg.

- Głównym miastem z halami hokejowymi i torem łyżwiarskim byłby Sztokholm, a konkurencje alpejskie rozgrywane byłyby w Are. Falun z kolei jest naturalnym kandydatem do organizacji zawodów narciarstwa klasycznego. Mamy doskonałe, nowoczesne obiekty do rozgrywania konkurencji klasycznych, a MŚ dały nam doświadczenie w organizacji dużych imprez sportowych - powiedział w piątek na konferencji prasowej w Falun prezes szwedzkiej federacji narciarskiej Mats Arjes.

Do tej pory najbardziej zdecydowanie co do chęci organizacji igrzysk za 11 lat określiło się japońskie Sapporo. Wśród potencjalnych kandydatów wymienia się wiele innych miejscowości i regionów. Sygnały świadczące o planach przeprowadzenia olimpiady w 2026 roku wysyłały w ostatnim czasie choćby: Trydent (Włochy), Barcelona (Hiszpania), Lwów (Ukraina), Sion (Szwajcaria), Quebec (Kanada), Anchorage (USA).

Gospodarza Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2026 poznamy w 2019 roku.


Adrian Dworakowski, źródło: interia.pl/PAP/informacja własna
oglądalność: (4187) komentarze: (7)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Stinger profesor

    Zobaczymy, moim zdaniem ciekawy pomysł z tymi IO w Falun.
    W ogóle chciałbym częściej skoki w Szwecji a póki co poza wielkimi imprezami szanse na to są nie wielkie.
    W PŚ raczej znowu długa przerwa.

  • Major_Kuprich profesor
    jakledw12

    Pewnie jesteśmy sąsiadami :)

  • jakledw12 weteran

    Szkoda, że Kraków zrezygnował z Igrzysk, bo miałbym do większości aren rzut beretem.

  • filip12345 stały bywalec

    Państwa w których ostatnio odbywały się Zimowe Igrzyska Olimpijskie nie mają dobrych skoczków narciarskich począwszy od 2002 roku. W 1998 roku ZIO były w Japonii i reprezentanci tego kraju dominowali wtedy w PŚ.
    2002 rok (USA- dobrze skaczący tylko Alan Alborn i Clint Jones)
    2006 rok (Włochy- tylko Colloredo i Morassi zdobywali punkty)
    2010 rok (Kanada- 0 punktów w Pucharze Narodów)
    2014 rok (Rosja- Wasiljew i Korniłow skakali coraz słabiej)
    2018 rok (Korea Południowa)

    Kiedyś nawet w Hiszpanii odbywały się zawody Pucharu Kontynentalnego w La Molina. Ciekawe gdzie Hiszpanie mieliby skocznie na Igrzyskach gdyby się im udało.

  • anonim
    IO Finansowo

    Patrząc na te wydatki różnych miast na Igrzyska od wielu lat, robi mi się słabo. Może wreszcie podjąłby się ktoś tak karkołomnego zadania, jak organizacja Igrzysk, które przyniosłyby zysk? Myślę, że cała idea olimpijska by na tym zyskała.

  • anonim

    Cigawe głosy dochodzą. Fajnie bym zobaczył skocznię na Alasce, pod Lwowem coś też by nie było źle. Nie mówiąc już o Hiszpanii, Barcelona kolejnym kandydatem na zimowe po letnich? Zastanawiam się z kolei, co robi Quebec. Wokół miasta nidgdzie nie ma gór, nie zrobią narciarstwa alpejskiego, a chyba nawet na skocznię w pobliżu nie będzie gór.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl