Primoż Peterka znów na skoczni

  • 2015-06-04 14:32

Primoż Peterka, który od czterech lat nie jest już aktywnym skoczkiem, co jakiś czas wraca na skocznię startując w krajowych zawodach. Nie są to tylko zawody dla weteranów, ale także konkursy, w których startują młodzi, czynni zawodnicy, na tle których dawny superskoczek wciąż wypada przyzwoicie.

Peterka długo nie mógł się zdecydować na zakończenie kariery. Nawet gdy jego forma nie predestynowała go już do startów w Pucharze Świata startował z uporem w zawodach niższej rangi. W swoim ostatnim sezonie 2010/11 najlepszy wynik uzyskał podczas zawodów FIS Cup w Szczyrku, gdzie zajął piątą lokatę.

Jak widać ze skakania się jednak nie wyrasta. Dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli w ostatnim czasie znów często pojawia się na skoczniach. Najpierw wziął w maju udział w tradycyjnej imprezie "Stare Orły", podczas której słoweńscy weterani skakali do celu na małej 25-metrowej skoczni. Peterka fruwał najdalej, ale z racji na takie a nie inne zasady rywalizacji zajął odległe miejsce.

29 maja wystąpił podczas konkursu w Żiri na skoczni HS66, gdzie zajął 9 miejsce po skokach na 57 i 58 metrów. W rywalizacji wziął udział także młodszy brat Primoża, Uros, który do 2006 roku także był aktywnym skoczkiem. Konkurs w Żiri ukończył na dalekim 29 miejscu. Zmagania wygrał Rożle Żagar, który przed ponad dwoma miesiącami otworzył nową Letalnicę, przed Żigą Jelarem i Tomażem Naglicem.

Jeszcze lepiej spisał się Peterka dzień później w Kisovcu podczas zawodów o Puchar Zagorje. Zajął w nich 4 pozycję, oddając na skoczni HS55 skoki na odległość 48 i 49 metrów. Konkurs wygrał Andraż Pograjc, który ma w swoim dorobku punkty Pucharu Świata, a na drugim miejscu uplasował się Miran Zupancic, trzeci zawodnik klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego 2014/15. Skład podium uzupełnił Matevc Samec.

Okazja do kolejnego występu dla Peterki już w sobotę, kiedy to w Lublanie odbędzie się tradycyjny konkurs par mieszanych. Nie wiadomo jednak jeszcze czy Primoż pojawi się na starcie.

Urodzony w 1979 roku Primoż Peterka jest jednym z najlepszych skoczków w historii Słowenii i Jugosławii. W sezonach 1996/97 i 1997/98 wygrywał klasyfikację generalną Pucharu Świata. Ma w swoim dorobku również triumf w Turnieju Czterech Skoczni. Mówiło się o nim jako o "skoczku bez medalu", ponieważ na imprezach typu mistrzostwa świata czy igrzyska olimpijskie zawodził. Ma jednak na koncie laury drużynowe - brązowy medal olimpijski wywalczony w Salt Lake City oraz krążek z tego samego kruszcu zdobyty na mistrzostwach świata w Oberstdorfie. Od czasu zakończenia kariery pracuje jako trener.


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10312) komentarze: (8)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Primoz Peterka w PŚ od sezonu 1999/2000

    Primoz PETERKA w PŚ - ur.28.02.1979:

    1999/2000 - 67 miejsce ... 13 pkt - 6 Słoweniec
    2000/2001 - bez pkt PŚ
    2001/2002 - 25 miejsce - 180 pkt - 3
    2002/2003 ... 7 miejsce - 805 pkt - 1
    2003/2004 - 45 miejsce ... 64 pkt - 3
    2004/2005 - 34 miejsce - 104 pkt - 3
    2005/2006 - 32 miejsce - 151 pkt - 4
    2006/2007 - 81 miejsce -.-- 6 pkt - 7
    2007/2008 - 40 miejsce ... 72 pkt - 3
    2008/2009 - 47 miejsce ... 40 pkt - 3
    2009/2010 - bez pkt PŚ

  • anonim
    Marzenia

    Chciałbym aby powróciły:
    -buty Jalasa i Adidasa
    -skoczków którzy od dnia 17.03.2008 byli aktywni
    -obszerniejsze kombinezony
    -niski poziom zawodów
    -słabiutką obsadę w Sapporo,Ałmatach i Niżnym Tagile
    -brak pkt. za wiatr
    -sponsorów:Ricoh,Tel Da Fax,Bergader,Monschof,Mika,Warsteiner,VG,Liqui Moly,Hyundai,Black Caynon,Jack Wolfskin(Skandynawia+TCS).
    Ogólnie to byłyby cudowne skoki.

  • anonim

    @Kazach

    To nie byłoby dobre. Co prawda już pdo koniec kariery nie był najlepszy, ale "niezależnie jak źle jest, zawsze może być gorzej". Nie chcielibyśmy go ciągającego się w piątej dziesiątej FIS Cupu? Natomiast z chęcią bym go zobaczył jako takiego Goldbergera, on jest na TCS i na Kulm, ten by był na Letalnicy (i ewentualnych innych słoweńskich skoczniach w PŚ).

  • filip12345 stały bywalec
    Słowenia

    Słoweńcy mieli kiedyś całkiem dobrych skoczków:
    Rok Benkowić (złoto na MŚ w Obersdorfie w 2005- mimo to nigdy w karierze nie stanął na podium w zawodach Pucharu Świata)
    Peter Zonta (3. miejsce w Turnieju Czterech Skoczni w sezonie 2003/2004)
    Primoż Peterka (2 kryształowe kule, wygrana w Turnieju Czterech Skoczni)
    W barwach Jugosławii:
    Primoż Ulaga (3. miejsce w PŚ w sezonie 1987/1988, srebro na Mistrzostwach Świata w Lotach Narciarskich; 8 zwycięstw w karierze)
    Franci Petek (mistrz świata ze skoczni K-120 z 1991 roku z Val di Fiemme)
    No i teraz mają wielu dobrych skoczków: Peter Prevc, Robert Kranjec, Jurij Tepes, Jaka Hvala
    W 2007 roku podczas konkursu w Zakopanem zwyciężył dość niespodziewanie Rok Urbanc (był liderem po I serii, a II odwołano)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl