Jan Ziobro: "Chyba popełniłem jakiś drobny błąd"

  • 2015-08-14 00:10

Jan Ziobro po absencji w Hinterzarten powrócił do rywalizacji w Letniej Grand Prix. Dzisiejszy skok kwalifikacyjny w Courchevel na odległość 119,5 metra pozwolił mu zająć 36 miejsce i awansować do jutrzejszego konkursu.

Podczas porannej rozmowy nasz skoczek narzekał na nieprzespaną noc, po południu udało mu się zregenerować:
- Tak, przespałem się, dwie, może trzy godziny i jest już całkiem dobrze.

W opinii Łukasza Kruczka Ziobro był najlepszym skoczkiem niedawnego zgrupowania w Oberstdorfie. Jak w odniesieniu do tych udanych skoków ocenia dzisiejszą próbę kwalifikacyjną?

- Po wyjściu z progu coś mnie "zmieszało" i "rozbujało", przez co nie nabrałem wysokości. Później nie było z czego lecieć. Zawody są jutro, wiem, że stać mnie żeby dobrze skakać. Czy warunki miały wpływ na mój skok? Nie wiem, musiałbym trenera zapytać, raczej nie chciałbym zwalać winy na wiatr, może to ja jakiś drobny błąd popełniłem. Wiatr jest nieodłączną częścią skoków i raz jest lepiej, raz gorzej. Generalnie myślę, że moja forma jest lepsza niż w ubiegłym roku o tej porze.

Maciej Kot, Stefan Hula czy Bartłomiej Kłusek przebywają obecnie na urlopach. Czy Ziobro miał już czas na wypoczynek?

- Urlop jest jeszcze przede mną. Mam wolne od 16 do 24 sierpnia. Na pewno będę chciał gdzieś wyjechać z rodziną, choć na pewno nie w pierwszych dniach, bo mam jeszcze kilka umówionych spotkań i kilka rzeczy muszę załatwić. Będę jednak robił wszystko, by zaczerpnąć relaksu korzystając z tego wolnego czasu.

Korespondencja z Courchevel - Dominik Formela, Adrian Dworakowski, Tadeusz Mieczyński


Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (3345) komentarze: (0)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl