Jan Ziobro: "Borykam się z nartami"

  • 2015-08-16 00:59

Dla Jana Ziobry powrót do Letniej Grand Prix na zawody w Courchevel i Einsiedeln był stosunkowo udany. 24-latek zajął kolejno 18. i 17. miejsce. Tym samym zamyka pewien etap przygotowań, które wznowi po powrocie z krótkich wakacji z rodziną.

Co podopieczny Łukasza Kruczka powie o swojej aktualnej dyspozycji? - Ta forma jest dość stabilna. Pierwszy skok był dziś dobry, niczego w nim nie brakowało. Zepsułem po prostu lądowanie. Gdyby było lepsze, miejsce byłoby pewnie wyższe i później w czołówce łatwiej by się jechało. Z moimi metrami można było zajmować 5. miejsce, ale także jak ja byłem - 19.

Jakie są najbliższe plany Jana Ziobry? - Teraz etap przygotowań się jakby kończy. Mamy teraz wolne i chwilę oddechu. Wolny czas dla siebie i czas na regenerację. Myślę, że ten czas będzie dla mnie dobry. Skończyłem go dobrymi skokami. 17. miejsce nie jest szczytem marzeń oraz możliwości, ale były to dobre skoki. Spróbuję odpocząć i powrócić w dobrej formie z powrotem.

Trener wspominał o pewnych problemach sprzętowych 24-latka. Czy sam zawodnik mógłby nieco przybliżyć tę sprawę? - Borykam się z nartami. Nie mam tych nart, które powinny być. Zostałem zmierzony na niższy wzrost i po prostu musiałem wziąć krótsze narty. Później byłem mierzony drugi raz, wzrost wyszedł wyższy, czyli mógłbym mieć dłuższe narty, ale niestety takich nart nie mogę mieć. Prawdopodobnie zimą takie narty wezmę. Przygotowuję się na tych nartach, bo jeżeli na tych dam radę skakać dobrze, później na dłuższych będzie jeszcze lepiej.

Skakanie w takich warunkach jest trudne? - Jest lepiej, gdy pogoda jest ładna i nie ma tego deszczu, ale dało się radę to jakoś przeżyć i nie było tak źle.

Korespondencja z Einsiedeln - Adrian Dworakowski, Dominik Formela i Tadeusz Mieczyński


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (4703) komentarze: (2)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • MSad_ profesor
    A moze pomiarowy

    użył nie tego przyrzadu pomiarowgo i wyszło,ze Ziobro urósł. Tak sie dzieje jak modelarz(ten ktory wykonuje modele odlewnicze) uzyje metrówki stolarza a stolarz metrówki modelarza. Wychodzą z tego jaja bo metrówka modelarza uwzglednia skórcz danego materiału(żeliwa, stopów metali lekich czy staliwa)
    Metr na metrówce modelarza to nie metr na metrówce stolarza.

    Np skurcz staliwa przy stygnieciu wynosi 2% a wiec medrówka ma długość 102 cm. Modelarz nie musi uzywajac normlanej metróki przeliczac skurczu przklada ta i wykonuje model.

    Wychodzi na to ,że Ziobro był drugi raz mierzony metrem modelarskim :D :)

  • anonim
    no no no

    To Ziobro jeszcze rośnie, nikt tego nie wziął pod uwagę?
    A poważnie - zostałem zmierzony na niższy wzrost =zostałem źle zmierzony.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl