Artur Kukuła: "Nie spodziewałem się, że będzie tutaj tak dobrze"

  • 2015-08-31 23:00

Miniony weekend w Szczyrku był wyjątkowo udany dla Artura Kukuły. Podczas zmagań przebiegających w ponad 30-stopniowych upałach 23-letni zawodnik z Goleszowa dwukrotnie stanął na trzecim stopniu podium zawodów cyklu FIS Cup.

- Myślę, że była szansa na zwycięstwo, trochę mi zabrakło szczęścia w drugiej serii. Niestety warunki nie pozwoliły skoczyć dalej. Ale oczywiście jestem zadowolony z takiego rezultatu - cieszył się w sobotę Artur Kukuła.

- Warunki były dość dobre, na pewno pozwalały daleko latać. Niestety w drugiej serii już było trochę mieszania i była to lekka loteria, ale nie było najgorzej. Zawody udało się przeprowadzić bez problemu - dodał.

- Ciężko powiedzieć który z moich dzisiejszych skoków był technicznie lepszy, według trenera - drugi. Oczywiście skupiam się bardziej na zimie, lato jest takim okresem przygotowawczym. Te zawody są raczej traktowane jako sprawdzian - podsumował konkurs w Szczyrku Kukuła.

A jak wyglądają jego cele przed zimą i co robi, aby je osiągnąć? - Myślę, że przygotowania przechodzą jak najlepiej, nie spodziewałem się, że będzie tutaj tak dobrze. Mam nadzieję, że w zimie będzie jeszcze lepiej. Jest do niej jeszcze trochę czasu i trudno mówić o moich celach, ale na pewno będą to występy w Pucharze Kontynentalnym, dobre punkty, a jak to przebiegnie, to zobaczymy.

Jak oceniał konkurentów i kogo uważał za największe zagrożenie? - Obsada była tutaj mocna, nie było łatwo dzisiaj, ale udało się. Oczywiście przyjechała najlepsza trójka klasyfikacji generalnej FIS Cup, więc wiadomo było, że nie będzie lekko. Tych zawodników na pewno się bałem najbardziej, bo potrafią dużo.

W niedzielę po pierwszej serii zwycięstwo wydawało się być w zasięgu Artura, który prowadził ex-aequo z liderem cyklu FIS Cup, Dannym Queckiem. Drugi skok o odległości 97,5 metra pozwolił jednak tylko na powtórzenie sukcesu z soboty.

- Po wczorajszym dniu nie czułem presji, raczej spokojnie do tego podszedłem. Liczyłem na zwycięstwo, ale z takiego miejsca też mogę być zadowolony. Na pewno nie jestem zawiedziony, nie spodziewałem się, że przyjdzie taka forma akurat na te zawody i cieszę się z tego - twierdzi Kukuła.

- Do zwycięstwa zabrakło mi dzisiaj troszkę warunków, a troszkę równych skoków. Ten drugi skok nie był tak dobry, jak te poprzednie. Warunki były dzisiaj podobne do wczorajszych, w pierwszej serii było bardzo równo, w drugiej już zaczęło kręcić - tłumaczy.

W najbliższym czasie plany treningowe i startowe Artura nie są jeszcze ostatecznie sprecyzowane. - Na razie nie mam żadnych dalszych planów startowych, zobaczymy jak będzie. Myślę, że czeka mnie kilka wolnych tygodni, więc bardziej skupię się na spokojnym treningu i poprawieniu błędów. Na pewno moje wyjście z progu nie jest do końca takie, jakie powinno być. Jest lekko skierowane do góry i nie ma tak dobrego noszenia - uważa.

Korespondencja ze Szczyrku, Anna Libera


Anna Libera, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5074) komentarze: (0)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl