Adam Małysz: Walka o jak najlepszą lokatę

  • 2004-02-05 14:18
Wtorkowy trening polskiej kadry skoczków narciarskich przyniósł odpowiedź na kilka pytań, które w chwili obecnej nurtują kibiców. Przede wszystkim-w jakiej formie znajduje się nasz najlepszy skoczek, Adam Małysz? Trenerzy Polaka zapewniają, że z techniką Adama jest wszystko w porządku, a ostatnie skoki na Wielkiej Kroki napawają optymizmem. Także sam mistrz jest zdania, że w Oberstdorfie powalczy o jak najwyższe miejsca...

"Przed wyjazdem na Puchar Świata do Oberstdorfu czuję się bardzo dobrze, a i z formą jest nieźle-mówi lider polskiej reprezentacji- Jadę do Oberstdorfu jak najlepiej skakać i cieszyć się z lotów. Uwielbiam zawody na skoczniach mamucich. Moim marzeniem jest zaprezentować się w tych zawodach z jak najlepszej strony i powalczyć o jak najlepszą lokatę."

Małysz niechętnie wypowiada się na temat ewentualnej zmiany trenera polskiej kadry skoczków narciarskich: "Nie zamierzam wdawać się w dyskusje nad tym, kto powiniem prowadzić polską reprezentację. Uważam, że konflikt między trenerem, a mediami, to jest problem tylko tych ostatnich. Cieszę się, że do Oberstdorfu wyjadą ze mną trzej szkoleniowcy Apoloniusz Tajner, Jan Szturc i Piotr Fijas."

Wróćmy więc do najważniejszej w chwili obecnej sprawy, a więc aktualnej formy Adama. Zagadnienie to poruszył w swojej wypowiedzi dla dziennikarza "Życia Warszawy" Jan Szturc, klubowy trener Polaka: "Po ostatnim treningu na Wielkiej Krokwi wydaje mi się, że kryzys Małysza mija. Nie skacze on jeszcze jak za najlepszych swoich czasów, ale radzi sobie naprawdę całkiem nieźle."

O wtorkowym treningu kadry mówił także Piotr Fijas: "Adam skakał dzisiaj bardzo dobrze, co może nas tylko cieszyć. Zresztą dyspozycja dwóch pozostałych zawodników, czyli Marcina Bachledy i Roberta Matei także jest dla nas optymistyczna, co może tylko cieszyć przed wyjazdem do Oberstdorfu."
Sobotnio-niedzielna rywalizacja na mamuciej skoczni w Oberstdorfie zapowiada się więc pasjonująco. Polskich skoczków będzie wspierał na wieży trenerskiej Apoloniusz Tajner-tu nie ma żadnych wątpliwości. "On wciąż jest pierwszym szkoleniowcem kadry. Ja zajmę się filmowaniem, a później analizowaniem skoków Adama i reszty zawodników"-powiedział Jan Szturc.

Pierwszy trening przed weekendowymi zmaganiam na skoczni o punkcie K-185 już dziś o godzinie 14:00.

Źródło: ŻW, GK

simimanka, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5652) komentarze: (12)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    wqvfwe

    waslcie się

  • anonim

    Malysz jeszcze znajdzie swoja forme z sezonu 2000/20001 zobaczycie !!!

  • małyszomanka doświadczony

    Trzymam kciuki za Ciebie, Adam. To dzięki Tobie tak wielu chłopców chce teraz uprawiać ten sport, dzięki Tobie zainteresował on tak wielu kibiców w Polsce i dzięki Tobie są pieniądze od sponsorów. Więc niech prezes Włodarczyk nie mówi, że "Małysz nie interesuje nas tak bardzo...". Ty jesteś najważniejszy i tak powinno być dopóki nie skończysz kariery, mam nadzieję, że ze złotym medalem olimpijskim.

  • anonim
    Ja nie wiem ale moge!!!

    JA MYSLI MOGE LEPSZE CIE ADAŚ!!!

  • Mar stały bywalec

    Ja też będe trzymał za Adama kciuki mam nadzieje że wygra 2 konkursy i może jeszcze powalczy o puchar świata, no ale przede wszyskim trzymam za niego kciuki

  • anonim

    Koch 192,5m wow niezle zajebiscie:D

  • anonim
    % miejsce

    5 miejsce to wszystko co wtym roku może zdobyć w PŚ.Małyzs powinien skorzystać nanieobecności Morgensterna.

  • anonim

    zidane co z ciebie za idjota??

  • anonim
    Małysz

    Daj z siebie wszystko!Przynajmniej pierwszą 10

  • Aga stały bywalec

    Ja myśle , że Małysz nie wyprzedzi Morgiego!!!

  • Ziomal początkujący
    A co będzie robił Fijas???

    Skoro Tajner jest zdecydowanie numerem 1, Szturc będzie filmował i analizował skoki to czym zajmie się Fijas??? Czy na trzech zawodników trzech trenerów to aby nieco nie z dużo???

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl