Wypowiedzi Macieja Kota i Klemensa Murańki po niedzielnym konkursie

  • 2015-11-22 18:40

Inauguracyjnego konkursu indywidualnego PŚ w Klingenthal reprezentanci Polski nie mogą niestety zaliczyć do udanych. Najsłabiej wypadli Maciej Kot i Klemens Murańka, zajmując odpowiednio 46. i 49. miejsce. Co według nich poszło nie tak? Oto, co powiedzieli nam po swoich skokach.

Maciej Kot nie tak sobie chyba wyobrażał inaugurację sezonu zimowego... – Na pewno nie, ciężko by było planować takie rozpoczęcie. Pojawiły się pewne błędy i takie, można by powiedzieć, nieoczekiwane okoliczności – ciężko je było wyeliminować tak ze skoku na skok i troszkę mnie te próby rozregulowały. Teraz trzeba jak najszybciej wrócić do takiego dobrego skakania z Wisły – wyjaśnia nasz reprezentant. Czy lepiej może być już w Kuusamo? Właściwie nie ma przecież czasu, żeby spokojnie potrenować... – Czas jest, ale nie ma gdzie trenować.

Czego zabrakło w skokach Kota w porównaniu do dobrych skoków podczas zgrupowania? – Myślę, że każdy element skoku w jakimś sensie zawiódł. To jest taki łańcuch przyczynowo-skutkowy, który daje taki obraz, bo przez to przestawienie się z rozbiegu letniego na zimowy troszkę zmienił mi się dojazd, przez to, że zmienił się dojazd, zmieniło się odbicie, a przez zmianę odbicia zmieniła się pozycja w locie. To wszystko ma ze sobą związek i każdy element działał na minus, stąd taka duża strata. Teraz trzeba zacząć znowu od początku, od dojazdu, ustawić go do dobrego odbicia, a lot już później przyjdzie sam – opowiada Maciej Kot. – Myślę, że obiekt był lepiej przygotowany niż wczoraj, troszkę zeskok był równiejszy. Tylko ten wiatr dzisiaj kręci strasznie i myślę, że będzie lekka loteria, ale i tak to, że zawody się odbyły, jest takim dużym plusem.

Wyraźnie rozczarowany był też Klemens Murańka. Co się stało podczas jego skoku w pierwszej serii? – Nie będziemy się wypowiadać w ogóle, bo to jest bez sensu – odpowiedział zniechęcony Murańka. Czy wolałby teraz potrenować, czy jednak polecieć do Kuusamo? – Tu nie ma za bardzo nad czym trenować. Ostatnie treningi były naprawdę fajne. Nie chcę na nic zwalać, dlaczego tak się stało, ale miałem bardzo kiepskie warunki, tam był przeciąg 4 m z tyłu i nie było po prostu szans z tego ulecieć. No cóż, takie warunki trafiły na mnie. Trzeba iść do przodu dalej, świat się na tym nie kończy i myślę, że będzie dobrze.

Czy u przyczyn leży jakiś drobny, czy raczej większy problem? Da się go szybko rozwiązać? – Tak jak mówię, tutaj nie ma problemu za bardzo, żeby coś grzebać w tych skokach, tylko po prostu trzeba trochę mieć więcej szczęścia. Zawodnik, który jedzie przede mną, dostaje -14 punktów, a ja +10. To jest po prostu natura. Ale nie chcę też nikogo winić. Ten skok też nie wyglądał tak super, jak powinien, ale przy lepszych warunkach na pewno dałoby mi to miejsce w finale, a przy takich warunkach niestety nie dałem rady nic z tego zrobić.

Korespondencja z Klingenthal, Dominik Formela i Tadeusz Mieczyński.


Katarzyna Lipska, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8346) komentarze: (52)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • neonek18 weteran

    Maciek i Klimek: uszy do góry! To dopiero początek sezonu:)

  • anonim
    Dywizjon 303

    Czepiacie się. Nasz dywizjon trenuje przed LGP. Wcale im się nie dziwię. Tak zimno! Czasu nie ma coby w mieście zaszaleć. Polo nie da im nic złego zrobić

  • haze23 doświadczony
    zróbta sobie analizy wszelkie

    Dlaczego nasi nie odstają latem? Bo latem nie ma lodowych torów. Dlaczego nasi odstają na początku zimy? Bo za krótko lub wcale nie trenowali na lodowych torach, bo ich nie mamy w Polsce. W całej układance jest co rok stale jedna i ta sama zmienna, lodowe tory.

  • EmiI profesor

    Narracja jest zależną od sytuacji. Przed rozpoczęciem przygotowań: "między porcelaną o lodem nie ma różnicy". Po falstarcie "brakuje nam skoków na lodzie".

  • OjciecMarek profesor
    @haze23

    Dwa lata temu mieliśmy lodowe tory?

  • haze23 doświadczony
    dopóki nie będzie lodowych torów

    ...dopóty nasi będą wchodzić w sezon z falstartem. Amen.

  • MSad_ profesor
    Zwei

    To byla ironia na wpis @forfi

  • forfi początkujący
    @zwei

    Latem nie wyciąga się takich odległości.

  • Zwei doświadczony

    @MSad_
    A latem się nie bał?

  • MSad_ profesor
    a to juz wiem czemu Kubacki nie chce dobrze skakac

    Boi sie bo sie moze o bande zabic

  • forfi początkujący
    @sterek

    Jak Kubacki zacznie dobrze skakać, to wreszcie wyląduje na bocznej bandzie i się zabije.

  • sterek bywalec
    Stinger

    i tak będzie , to będzie sezon Davida , jestem o tym przekonany

  • dervish profesor
    -

    Maciej Kot:

    "Teraz trzeba zacząć znowu od początku..."



    Muszę przyznać, że zmroziły mnie te słowa. O jakim początku mówi Maciek? Czy ma na myśli stan zero czyli to z czym rozpoczynał letnie przygotowania? Jeżeli tak to by oznaczało, że całe lato Maciej stracił na bezproduktywną pracę. Bezproduktywną, bo jak się okazuje nie przyniosła ona żadnych efektów na starcie zimy. Jest równie źle, a może nawet gorzej niż rok temu o tej samej porze. Trzeba zaczynać wszystko od początku... Oby Maciek nie miał racji.



    Bo jeżeli ma rację, to niech się szykuje do startów w PK, gdyż zanim od początku odbuduje swoją formę miną ze dwa miesiące i o awansie do top 55 WRL będzie musiał zapomnieć. Kwota zostanie zmniejszona i kolejny period spędzi w PK walcząc o miejsce startowe w PŚ. Oby nie.Komentarz zmoderowany (Moderator nr:21254) / 2015-11-22 21:29:55

  • MSad_ profesor
    Chlopaki glowy do gory

    Nastepnym razem bedzie lepiej

  • Stinger profesor
    dejw

    Ja też liczyłem na więcej szczególnie u Klemensa ale jednak dzisiaj nie mógł tak na prawdę skoczyć. Warunki były zbyt fatalne by odlecieć ale czy zawiódł najbardziej?

    Patrząc na to jak Polacy skakali wczoraj na treningach to pewnie masz rację ale to Dawid Kubacki miał podobno brylować w tym sezonie...

  • qwe bywalec

    no ciekawy jestem ich skoków. oboje skakali nieźle w treningach a potem tylko gorzej, myśle jednak że powinno być lepiej

  • Vainamoinen stały bywalec
    Mini refleksja

    A może TVP zamiast w PŚ zainwestowałaby w transmisje z przygotowań. Nasi przecież zawsze na treningach mają wystrzałową formę...

  • anonim
    "Wszystko trzeba zacząć od początku"... Kot sobie chyba jaja robi!

    Jak co roku! To co oni robili w okresie przygotowawczym?!

  • dejw profesor

    *oczywiście chodziło o sobotnie treningi.

  • dejw profesor

    Murańka zawiódł najbardziej z całej siódemki. Jeszcze na piątkowych treningach prezentował poziom na początek trzeciej dziesiątki. Bez szału, ale chociaż stabilnie. Problemy zaczęły się w pierwszym skoku wczorajszej drużynówki. Dzisiaj, owszem, warunki trafiły mu się niezbyt wybitne, ale jak dla mnie, wszystko co złe zaczyna się (podobnie jak u każdego z naszych) już na progu. Może zwyczajnie brakuje mocy po (moim zdaniem bezsensownym) zaaplikowanym treningu siłowym.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl