Jan Ziobro
fot. Tadeusz Mieczyński
W niedzielnych kwalifikacjach Jan Ziobro uzyskał odległość 124,5 metra, plasując się na 20. miejscu. Sam skoczek jest świadom tego, że w jego przypadku drobne różnice w technice skoku mogą mieć ogromny wpływ na końcowy rezultat. Jak przyznał, na jego dobry występ wpływ miała także atmosfera stworzona na skoczni w Zakopanem.
Jan ZiobroJak oceniłbyś swoje dzisiejsze skoki, w tym ten kwalifikacyjny?
No, nie najgorzej, odległość była dosyć dobra. Skok może nie był rewelacyjny, nie był idealny, bo stać mnie na lepsze skakanie, ale cieszę się z tego co jest, bo nic innego nie pozostało.
Jakie cele sobie stawiasz przed tą niedzielna rywalizacją?
Takie jak zawsze, tak – chce dobrze skakać. Bo jeżeli skoczę dobrze, to wiem, że jestem w stanie namieszać. Jeżeli nie skoczę dobrze, to jestem daleko z tyłu. I tak to wygląda, że u mnie maleńkie ruchy, maleńkie zmiany w pozycji dojazdowej mają albo duże efekty, że jestem w stanie wygrać, albo mogę być ostatni. Także jeżeli wszystko się zgra do kupy, to mogę dobrze skakać.
Jak oceniasz warunki na Wielkiej Krokwi? Oglądamy dosyć dużo dalekich skoków. Czy skocznia jest dobrze przygotowana?
Tak, skocznia jest bardzo dobrze przygotowana. Warunki wietrzne powiedziałbym i śmiem śmiało twierdzić, najlepsze w tym sezonie, gdziekolwiek byliśmy, gdziekolwiek ja byłem. Tak że, oby tylko i wyłącznie tak było w konkursie, to te konkursy naprawdę będą świetne, jak zawsze.
Standardowe pytanie o atmosferę w Zakopanem. Mimo że mamy kwalifikacje, to tych kibiców jest już jednak sporo.
No to jest takie pytanie retoryczne trochę. Zawsze jest tutaj najlepiej i nie ma się nawet co z tym kłócić, że jest inaczej. Zakopane to Zakopane, to nie jest jakieś inne miejsce, tylko magia Zakopanego udziela się wszystkim, nie tylko mi, ale i innym zawodnikom i kibicom.
Korespondencja z Zakopanego, Redakcja Skijumping.pl
-
pawel96 profesor
dervish
Trudne pytania nie są wskazane. A u Ziobry, już w Falun było widać, że coś mu z Kruczkiem nie po drodze. Medal w drużynówce tylko zaciemnił obraz sytuacji.
-
dervish profesor
Zabrakło pytania o komentarz odnośnie zmiany trenera przez Janka, oczywiście o ile taka zmiana jest faktem.
-
Stinger profesor
Janek musi w niedzielę zdobyć jakieś punkty wreszcie bo jeśli ten weekend skończy z zerem to jego sezon w PŚ praktycznie dobiegnie końca.
Fakt teoretycznie będzie miał szanse jeszcze w Wiśle ale słaby start w Zakopanem to pewnie koniec startów w PŚ aż do Wisły, a to dla niego byłaby porażka. -
kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony
Jan Ziobro nieco się pogubił w tym sezonie, ale w końcu wraca do równowagi o czym świadczą jego wypowiedzi.Jest świadomy tego że może skakać zdecydowanie lepiej niż to robi w tym sezonie.Już pominę jego zachowanie, bo wiadomo ze ma dużo do powiedzenia i charakter dość ostry ale przynajmniej cieszy się z tego co jest, bo po co się załamywac? Z resztą bardzo mądrze w tym wywiadzie to podkreślił.Panie Janie, jest Pan znakomitym zawodnikiem, potrafi się Pan zmobilizować na najwazniejsze próby i na to liczymy w tym sezonie, żeby solidnie Pan zapunktował w niedzielę.Bo to że Pan potrafi bardzo daleko skakać nie raz to zostało nam pokazane i udowodnione.Należy życzyć Janowi Ziobrze dalekiego i pięknego latania w niedzielę!
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się