Łukasz Kruczek: "Zawodnicy oddali dzisiaj wyśmienite skoki"

  • 2016-01-23 21:29

Trzecie miejsce w drużynowym konkursie PŚ w Zakopanem to najlepszy wynik polskich skoczków w tym sezonie. Po trudnym początku zimy Biało-Czerwoni odbudowali się na dobrze znanej sobie Wielkiej Krokwi i w sobotę skakali na światowym poziomie. Z występu reprezentacji zadowolony jest trener kadry A - Łukasz Kruczek.

- Dla nas to jest olbrzymi sukces biorąc pod uwagę nawet to co się działo jeszcze dwa tygodnie, czy nawet tydzień temu. Trzeba podkreślić, że zawodnicy skoczyli dzisiaj wyśmienite skoki. To nie jest tak, że one były bezbłędne, natomiast stanęli na wysokości zadania i rywalizowali jak równy z równym ze wszystkimi. To jest to, czego oczekiwaliśmy od samego początku. Gratulacje należą się także grupie B, całemu sztabowi, który pracował z zawodnikami przez cały rok, a szczególnie przez ostatnie tygodnie oraz sztabowi grupy A, który pracował na pozostałych zawodników. Mamy tego efekt. Spięliśmy się i wyszliśmy z tego kryzysu - powiedział po konkursie trener Łukasz Kruczek.

Mimo, że w nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej Polacy znaleźli się wysoko (Kamil Stoch miał 5. wynik, Maciej Kot 12., a Andrzej Stękała 15.), polski szkoleniowiec podkreśla, że rywalizacji drużynowej nie można rozpatrywać z perspektywy wyników poszczególnych skoczków. - Nie ma indywidualnych wyników, dzisiaj był konkurs drużynowy. Nie da się przełożyć wyniku uzyskanego w konkursie drużynowym na klasyfikacje indywidualną.



Trener podkreślił, że celem dla zawodników są niezmiennie dobre skoki, a ostateczny wynik może być tylko ich rezultatem. - Gwarancją tego, żeby stawać na podium są regularne, bardzo dobre skoki i to było celem tego dzisiejszego występu dla zawodników i taki sam cel jest stawiany przed zawodnikami na jutro.

Łukasz Kruczek uważa, że w niedzielnym konkursie każdego z naszych reprezentantów stać na punkty w niedzielnych zawodach przy założeniu, że odda dobry skok. - Nikt nie jest w stanie przewidzieć ilu Polaków znajdzie się jutro w serii finałowej. Jeśli wszyscy skoczą swoje dobre skoki, to każdy z zawodników ma szanse i możliwości, żeby awansować do drugiej serii, a może i być wyżej.

Kruczek przyznał, że jeśli chodzi o skład Polski na PŚ w Sapporo, który odbędzie się w przyszły weekend, to zostały już podjęte pewne decyzje, natomiast skład zostanie oficjalne podany w poniedziałek.

Korespondencja z Zakopanego, Paweł Guzik


Paweł Guzik, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6333) komentarze: (51)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    ale bądźmy poważni!

    Nie podniecajmy się tym podium. Przecież fakty są takie, że mimo tego niezłego występu Niemcy z Freundem spokojnie by nas wyprzedzili, a i Słoweńcy skaczący na swoim normalnym poziomie bez problemu również. Przecież nasi skocznię z "imprezy sezonu" muszą znać jak własną kieszeń bądźmy poważni.

  • Stinger profesor
    dejw

    No dokładnie, PŚ dla Kuby Kota to raczej za wysokie progi ale po tym co pokazywał na FC w Zakopanem myślę że w Japonii na PK mógłby zapunktować.
    Co prawda nie myślę że skakałby na poziomie Huberów ale punkty raczej by były.

    Cóż Kuba sam zrezygnował ze skakania więc teraz nie ma sensu myśleć co by było gdyby ale jeśli Kuba punktowałby w PK (Sapporo) to ładnie ośmieszyłby kadrowiczów, zresztą kadrowiczów Matei już ośmieszył w Zakopanem.

  • asd weteran
    @Beatka21

    krytykujemy dlatego, ze nie idzie od bardzo dlugiego czasu z pojedynczymi wyskokami, a trener i prezes trzymaja sie stolkow rekami i nogami, caly czas oklamujac kibicow ze "wszystko idzie w dobra strone" oraz ze to "kolejny kroczek do przodu" i tak bez konca.

    trener i prezes nie sa tylko ludzmi, ktorzy jak my ogladaja te skoki - za swoja prace otrzymuja gigantyczne wynagrodzenia.

    lukasz kruczek mial juz 8 lat na to by pokazac jaki z niego dobry trener - moim zdaniem nie pokazal i nie bede czekal kolejnych 8, tym bardziej ze ta wspolpraca sie coraz bardziej wypala (jako poziom trenera rozumiem staly i regularny poziom calej kadry a nie wyskoki 1 zawodnika).

    90% ludzi nie krytykuje zawodnikow, tylko sztab dzialaczowsko-trenerski, wiec czytaj ze zrozumieniem.

    chwila zlej passy? przeciez to jest stala mizeria z krotkimi wyskokami w strone przecietnosci.

    ja tez wspieram skoczkow i w nich wierze, ale uwazam ze ich ogromne talenty sa marnowane przez co najwyzej przecietny sztab szkoleniowy oraz tragicznie zabetonowane wladze pzn z tajnerem na czele, ktorego interesuje tylko posada, kasa, kolesiostwo i mydlenie oczu.

  • anonim
    Przestańcie krytykować

    Ja mam jedno pytanie czemu Polacy krytykują jak coś już nie idzie to chcecie żeby zwalniać,a jak wygrywamy to jest dobrze. A oni są tylko ludźmi tak jak my którzy oglądają te skoki zobaczycie jeszcze będziemy z skoczków się cieszyć i wtedy będziecie mówić o Łukasz kruczek to jest dobry trener. Trener i skoczkowie pracują bardzo mocno ja wiem ze będzie dobrze oni się nie załamują walczą do końca. To przestańcie ich krytykować bo naprawdę powinniście pokazać szacunek do nich każdemu się zdarza jakaś chwila złej pasy a oni jeszcze pokażą nam na co stać ich. Ja mam szacunek do każdego skoczka zawsze i będę mieć kocham ich takich jacy są zawsze wspierać będę skoczków i bronić. chciałabym nawet się znimi spotkać i porozmawiać osobiście bo to są fajni ludzie tylko nie będę mieć takiej okazji ale ich kocham za to co robią co kochają i niech skaczą jak naj dłużej. KOCHAM WAS ZA TO JACY JESTEŚCIE A NAPRWDE WIELCY JESTEŚCIE NIE ZMIENIAJCIE SIE BO JEST SUPER

  • anonim
    Dejw

    'No ale to i tak takie dywagacje. J.Kot już raczej do poważnego skakania nie wróci. '

    Szkoda bo sporo mamutów w tym roku... Nie mamy lotnika oprócz niego za bardzo.

  • anonim
    Dejw

    rozumiem więc, jeśli to decyzja skoczka to fair enough. i mam nadzieję, że dostał zielone światło do dzisiejszej czwórki bo sądzę, że te 10-13 pkt by spokojnie dodał na Stefanie.

  • skokib doświadczony
    Najlepszy sezon

    Czyli na jednej głównych imprez sezonu medal już mamy. Może jutro będzie drugi tym razem indywidualny. I nie zapominajmy, że 4 i 5 marca druga najważniejsza impreza tego sezonu. Myślę, że mamy też szansę, żeby co najmniej jeden medal tam zdobyć. A jeśli by się tak stało to będzie to najlepszy sezon w historii. Bo chyba jeszcze nigdy z dwóch głównych imprez sezonu nie przywoziliśmy medali. A nie przepraszam. W sezonie 2000/2001 jakiś tam Małysz fuksem zdobył I miejsce w TCS a potem złoto i srebro na MŚ w Lahti. No udało mu się. Ale i tka to mniej ważne imprezy niż główne imprezy w tym sezonie czyli Wisła i Zakopane.

  • dervish profesor

    Mogę zgodzić się z prawie wszystkim co powiedział w tym wywiadzie Łukasz Kruczek oprócz jak mi się wydaje najistotniejszego akapitu w którym ewidentnie widać świadome fałszowanie rzeczywistości.

    Chodzi o następujący fragment:

    "To jest to, czego oczekiwaliśmy od samego początku. Gratulacje należą się także grupie B, całemu sztabowi, który pracował z zawodnikami przez cały rok, a szczególnie przez ostatnie tygodnie oraz sztabowi grupy A, który pracował na pozostałych zawodników. Mamy tego efekt. Spięliśmy się i wyszliśmy z tego kryzysu - powiedział po konkursie trener Łukasz Kruczek."

    Czy nikt nie zauważył, ze trener albo stracił tutaj kontakt z rzeczywistością albo świadomie ją fałszuje?

    Gratulacje należą się sztabowi grupy A który pracował na pozostałych zawodników??
    O jakich zawodników chodzi trenerowi? O Murańkę? Ziobrę? Żyłę? a może o Zniszczoła?
    O ile mi wiadomo Kamil nie występuje w liczbie mnogiej.

    Poza tym o co chodzi z tym spinaniem się i wychodzeniem z kryzysu?
    To by pasowało tylko do Kamila Stocha, kadra B nie musiała się spinać i wychodzić z kryzysu bo raczej nigdy w kryzysie nie była. Podopieczni Maciusiaka w zasadzie od początku sezonu skaczą swoje, a ich forma fluktuuje i aktualnie wydaje się że jest w tendencji wznoszącej. To wszystko.

    A dzisiejsze zawody to niewątpliwy sukces i za to należą się gratulacje, ale trener Kruczek ma w tym sukcesie zaledwie 25 procentowy udział i to do spółki z Kamilem.

  • anonim
    ...

    Pozakadrowicz jest dobry jak słabo skacze w konkursie gdzie sztab pokazał wspaniałomyślność, a jak już gdzieś pokaże że jest lepszy od kilku kolegów wspieranych przez władzę, to trzeba go dyskretnie z powrotem odstawić na boczny tor...
    Ale Kuba to chyba inny przypadek, brakowało idywidualnego podejścia do niego. Nie wiem jak to wszystko wygląda, ale on akurat mógł potrzebować więcej spokojnych treningów rozluźniająco-regeneracyjnych, a był zajeżdżany, teraz jeszcze oprócz dyspozycji fizycznej psychicznie ma inne podejście do tych startów...

  • sakala weteran

    @dejw

    Jakub Kot, ciekawy przypadek. W kategoriach dziecięcych talent z wynikami. Następnie wieloletni przykład ,,wożonego'' kadrowicza. Teraz, skacząc już tylko półamatorsko, jest w formie dorównującej tej ze swoich najlepszych sezonów z okresu szkolenia centralnego.

  • dejw profesor
    @Stinger

    Trudno powiedzieć, jaki to byłby poziom. Na PŚ raczej zdecydowanie za słaby - w końcu między FC, a PŚ jest gigantyczna przepaść.
    Za to w PK, to kto wie. Tydzień temu niewiele ustępował Huberom - a obaj radzą sobie teraz nieźle na CoC w Japonii.

    No ale to i tak takie dywagacje. J.Kot już raczej do poważnego skakania nie wróci.

  • anonim
    Buhehehehe

    Dobrze że Mistrzostwa Świata w Zakopanem z brązowym medalem są. Trochę się tylko zawiodłem, bo czekałem do teraz na ceremonię medalową a nic w telewizji nie pokazali, tylko o 18-stej jakieś wręczenie pucharów i kwiatów. Mam nadzieję, że Igrzyska Olimpijskie w Wiśle pokażą, że Polacy są dominatorami nad wszystko. Jutro myślę, że na luzie Stoch odbierze Mistrzowską Kukłę, w końcu dzisiaj wygrał choć złośliwi mówią że był dopiero piąty. I znowu wracamy do gry, w sumie nie wiem po co ? Wszystko już w sezonie wygraliśmy, niech się teraz męczą jakieś Kasaje i Frojndy o nic nie liczące się punkty. A jeśli komuś się nie podoba moje zdanie, to jest po prostu HAJT HITLA. Kiedyś ludzie dyskutowali, zwłaszcza ci inteligentni a teraz wystarczy to pierwsze. Jakie życie jest proste, POLSKA wygrała Kubeł Świata i morda w puchar jak się to komuś nie podoba!

  • sakala weteran
    Słowa uznania po dzisiejszym konkursie

    Panu Łukaszowi Kruczku gratuluję utrzymania posady co najmniej do IO A.D. 2018.
    Panu Maciejowi Maciuszkowi gratuluję, że wreszcie wspomniano o nim na tzw. antenie.
    Panu Apoloniuszowi Tajner gratuluję śmiałego wystąpienia w roli eksperta po półtora miesięcznej przerwie (Turnieju Czterech Skoczni nie liczę wszak mam powody sądzić, że zastępował go sobowtór).
    Panu Maciejowi Kurzajewski gratuluję, że przez te wszystkie poprzedzające medal w Zakopanem weekendy nie zapomniał roli pochlebcy, w której wypada najlepiej.
    Panu Kotu senior gratuluję opanowania sztuki dyplomacji, która pozwala pogodzić umizgi względem Prezesa z opinią ,,obiektywnego'' u kibiców.

    ---

    Będąc z natury egotystą pozwolę sobie pogratulować również i sakalemu ; a gratuluję postanowienia, że po docelowych konkursach w Sapporo czas spędzony przed telewizorem na oglądanie tej całej błazenady zostanie wyraźnie ograniczony.

  • mateusz3951 weteran

    Wypada pogratulować naszym skoczkom 1-szego podium w tym sezonie. Na miejscu trenera Kruczka nie popadałbym jednak w hurraoptymizm, bo tylko jeden zawodnik z jego kadry brał udział w dzisiejszej drużynówce.

  • Stinger profesor

    @Paulo

    W zasadzie HKS napisał wszystko co trzeba... nie muszę nic dodawać.

    @dejw

    Ale jak to sam zawodnik tak może twierdzić? W takim razie zwolnić kogoś za nie namówienie do kolejnych startów Jakuba Kota. Ktoś musi ponieść tego konsekwencje!

    A tak na poważnie to dziwi mnie że ktoś uważa że Kuba Kot skakałby w PŚ na niezłym poziomie, to że w FC był najlepszy z naszych jeszcze nic nie znaczy w kontekście PŚ.
    Mogę się założyć że lepszy od Krzycha Miętusa by nie był, a to nasz najsłabszy skoczek z grupy która skakała wczoraj.

  • dejw profesor
    @*Iron Mountain

    A niby dlaczego ktoś ma za to beknąć, skoro sam zawodnik twierdzi że nie chce teraz skakać?

  • anonim
    hks

    Proponuję powiesić na scianie fotkę Kruczka i odpalać trociczki. Pod spodem fotki Bieguna, Zniszczoła Kota i innych.
    Najlepszy trener A dostaje baty od B, który orłem trenerskim też nie jest. A to już hura optymizm

  • anonim
    Skład na drużynówkę.

    Konkurs trzeba ocenić pozytywnie, plan minimum wykonany a całe zawody były przeprowadzone bardzo sprawnie. Cieszą również notowane odległości, statystycznie był to b.dobry konkurs.

    3 miejsce to zadowalający wynik Polski aczkolwiek ktoś powinien beknąć za selekcje składu, t.j. nie wstawienie J. Kota do kadry po jego występach w FIS Cupie.

  • Aaabbbb profesor

    Prawdopodobnie to 3 miejsce drużynowo jest etapem bezpośredniego przygotowania startowego przed Właściwą Imprezą Docelową, czyli Wszechmistrzostw w Wiśle. Tam na bank będą miejsca pierwsze i przedpierwsze. A później brawurowe wejście w najważniejszy cykl zawodów Pucharu Świata, czyli Letnie Grand Prix.

    A poważnie: gratulacje niezłego występu dzisiaj. Podobnie jak ręczni, też w plecy z Norwegią.

  • HKS profesor

    @Paulo
    Co niby Stinger źle napisał? Zdobyliśmy brąz i takie są fakty i fala hejtu temu nie zaprzeczy. A Łukasz Kruczek to zdecydowanie najlepszy trener kadry A co najmniej od 2008 roku! Sami malkontenci tu...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl