Kamil Stoch: "Ósme miejsce traktuję jako nagrodę za ciężką pracę"

  • 2016-01-24 22:28

Miejsce na najniższym stopniu podium w drużynowym, i 8. lokata w konkursie indywidualnym. Jak twierdzi Kamil Stoch, jego dobre występy w Zakopanem, to pewnego rodzaju odrodzenie, a także zastrzyk wiary we własne możliwości energii do pracy.

Kamil StochKamil Stoch
fot. Tadeusz Mieczyński

- Najbardziej jestem zadowolony z pracy, którą tutaj wykonałem – mówi nasz skoczek - Ten weekend był bardzo trudny ze względu na to, że zdawałem sobie sprawę z oczekiwań kibiców, z tego, że wszyscy będą czekać na dobre i dalekie skoki. Przede wszystkim musiałem się bardziej wspiąć na wyżyny swoich mentalnych, niż fizycznych umiejętności, żeby znaleźć w sobie tę siłę i zrobić, co do mnie należy.

Podobnie, jak Maciej Kot, odczuwa jednak lekki niedosyt. - W końcu jesteśmy sportowcami. Dopóki nie wygrywa się zawodów, to się go odczuwa. Ale 8. miejsce traktuję też jako nagrodę za pracę, którą wykonałem przez ostatnie półtora tygodnia. I wiem, że teraz będzie trochę łatwiej, bo ten weekend był bardzo trudny emocjonalnie, a teraz nie będzie już aż takiej presji, ciśnienia. Jednak z drugiej strony trzeba będzie dalej pracować i koncentrować się na tym, co mamy zrobić i skakać najlepiej jak potrafimy – komentuje.

Stoch, w sobotnich zawodach, wystartował z lekkim urazem. - Nadciągnąłem torebkę stawową w lewej kostce – tłumaczy - Może odrobinę mi to dokucza, ale nie chcę się tym usprawiedliwiać, mówiąc, że gdyby nie to, poszłoby mi lepiej. To nie przeszkadzało mi w starcie. Na szczęście but skokowy jest tak skonstruowany, jak pewnego rodzaju stabilizator- osłania kończyny dolne.

Jak ocenia, w ten weekend skakał dobrze i równo. Zwyżka formy czy magia Zakopanego? - I jedno i drugie. Oczywiście, magia Zakopanego działa. Te 23 tysiące gardeł, które nas tutaj wspierało, to siła, którą trzeba wykorzystać. Dlatego cieszę się, ze potrafiliśmy zrobić, co do nas należy. Ale z drugiej strony uważam też , że mamy umiejętności ku temu, żeby radzić sobie coraz lepiej w zawodach – podkreśla.

Korespondencja z Zakopanego, Katarzyna Skoczek


Paweł Guzik, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8311) komentarze: (36)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Piotr90 stać go na tyle jak na razie możemy liczyć na więcej on już jest legendą skoków przez te 2 złote medale ale to nieznaczy że ma skakać genialnie. Nie tylko jemu w tym sezonie nie wychodzi bo to samo jest z Gregorem nawet gorzej

  • pietrek początkujący
    jest ok

    Kamil jest ok, teraz już tylko w górę, czekamy na więcej. Pozdrawiam

  • anonim

    Miszcz słabe bo skakał u siebie,a to miejsce zna bardzo dobrze. Jak był mały to latał około 128 m

  • anonim

    Okej. Piszecie że 8 miejsce Kamila jest słabe jak na skakanie na mistrza ale zobaczcie kto w tym sezonie skacze Prevc forma kapitalna do tego Gangnes,Kraft,Młodszy brat Petera Domen,Koudelka,Czy nawet młody Forfang to są zawodnicy którzy w tym sezonie są boscy a Kamil ma słaby sezon i cieszmy się z tego bo to poprawa formy być przy takich zawodnikach jak oni i wygrywać z nimi jest ciężko bo w tym sezeonie są oni lepsi od Kamila i wierzę ale niesadze że kamil będzie z nimi wygrywał więc cieszmy się z pierwszej 10.

  • bardzostarysceptyk profesor
    RET

    Nie chce z tobą dyskutować, nie przekonamy się nawzajem, co najwyżej nawzajem się obrazimy.
    Taka tylko uwaga. Już któryś raz stwierdzam, że niby widzimy, słyszymy lub czytamy to samo a wnioski wyciągamy nawet nie różne, ale kompletnie przeciwstawne. Żadna dyskusja jest niemożliwa, można tylko przedstawić swoją opinię i koniec rozmowy lub się pokłócić.
    I nie wiem dlaczego tak jest, geny i wynikający z ich charakter, wychowanie, inne doświadczenie życiowe, różnica w wieku, naprawdę nie wiem.

  • anonim
    najdlusze skoki polakow

    https://www.youtube.com/watch?v=jQIPYdEF9uo

  • anonim
    @bardzostarysceptyk

    Dobrze opłacany bohater nie przestaje być bohaterem. Zwłaszcza w zawodowym sporcie. To ci, co nie płacą swoim bohaterom, nie płacą im należycie (lub nie odpłacają się im w inny sposób) nie zasługują na szacunek.

    Ja nie widzę w wypowiedziach Kamila żadnego lansu. To jest niestety dość oczywiste, że publiczność (poprzez media) chce wiedzieć jak najwięcej o, bądź co bądź, wciąż obecnie najlepszym polskim skoczku narciarskim. A on nie może sobie pozwolić na nie udzielanie tych wywiadów lub zbywanie mediów, bo nie zostawią na nim suchej nitki, jak parę tygodni temu. Poza tym, to nie jest człowiek z lodu, jak Janne Ahonen i chętnie dzieli się z innymi swoimi emocjami, zwłaszcza jeśli są pozytywne.

    A to, że przestał bać się mówić szczerze o swoich słabościach, tylko dobrze o nim świadczy i dobrze rokuje na przyszłość. Nie spycha problemów w ciemny kąt, tylko się z nimi mierzy, a fakt, że mówi o tym głośno, tylko mu w tej walce pomaga i świadczy o jego uczciwości i lojalności wobec kibiców (przecież to oni w ostatecznym rozrachunku mu płacą). Paradoksalnie to buduje jego siłę mentalną na przyszłość.

  • anonim
    uśmiech

    Panie kamilu oby tak dalej

  • anonim
    Stoch

    Ale tytułu mistrza świata nie zdobył w Zakopanem.

  • Toyminator profesor
    -

    Troszkę nie na temat, czy skocznia Copper Peak będzie przebudowana w końcu czy jednak nie?
    A Stoch sobie poradzi ;) Przecież facet może skakać jeszcze długo :) A nie każdy może skakać non stop dobrze;)

  • kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony

    To już sprawa samego zawodnika czy się będzie cieszył z miejsa czy nie.
    Ja sądze że Kamil Stoch udowodnił że jest prawdziwym mistrzem i po prostu cieszy się ze swojej aktualnej formy, że nie od razu narzeka, bo doskonale wie że wszystko co najlepsze to przed nim.Widać że wraca do swojej optymalnej formy i to potwierdza po występie w Zakopanem.Nie załamuje się gdy nie idzie.Panie Kamilu, jest Pan człowiekiem niezniszczalnym.I tyle mam do powiedzenia na ten temat.Powodzenia w Japonii Mistrzu.

  • anonim
    Skoki polskie

    Słaby występ skoczków polskich na obiekcie w Zakopanem.

  • bardzostarysceptyk profesor
    Kamil Stoch

    Oczywiście nie można mieć pretensji że "tylko" ósme miejsce. Bo on to zrobił specjalnie ? na złość trenerowi i kibicom ?.
    Czy się upijał, lekceważył treningi, zamiast trenować zajmował się jakimiś bzdurami ? Nie, skakał wczoraj i przedwczoraj najlepiej jak mógł i potrafił. A, że jest w takiej formie, to i są takie miejsca.

    Natomiast zupełnie nie rozumiem, kto namówił Kamila na ten nieustający lans w mediach. Bo nawet on, przy łatwości formułowaniu myśli i płynnej mowie, może się znudzić. Bo chroniąc swoją prywatność (bardzo mądrze), ma bardzo ograniczony zasób tematów, to jego skoki.
    Gdyby skakał bardzo dobrze, to wystarczyło by powtarzać: wspaniale, cudownie, jestem szczęśliwy, dumny itd i itd.

    Jak się skacze słabo to wszyscy chcą wiedzieć dlaczego ? No i ile można powtarzać to samo tłumaczenie. A przy łatwości wysławianie można popaść w śmieszność. To mnie rozwaliło,
    "musiałem się bardziej wspiąć na wyżyny swoich mentalnych, niż fizycznych umiejętności, żeby znaleźć w sobie tę siłę i zrobić, co do mnie należy"
    No może to się komuś podobać, może nawet zachwycać, ludzie są bardzo różni. Dla mnie takimi pseudo heroicznymi tekstami i robienia z siebie bohatera, Kamil się ośmiesza.
    Człowieku to tylko sport, a ty za to dostajesz całkiem godziwe pieniążki. Dobrze opłacany bohater, bohaterem być przestaje.

  • anonim
    @Xellos

    Święta racja. Ja nie rozumiem tych ludzi. Często domagają się od skoczków skromności, zarzucają im pychę (b. dużo widziałem tu takich zarzutów wobec Stocha). A nie rozumieją, że umiejętność cieszenia się nawet małymi sukcesami, kiedy widzi się, że sprawy idą w dobrym kierunku, jest właśnie wyrazem skromności zawodnika - i to tak wielkiego skoczka, jak Stoch - który niekoniecznie uważa, że ma zawsze gwarantowane podium lub zwycięstwo. Człowiek, który musiał wykonać wielką pracę nad sobą, cofnąć się w poszukiwaniu swoich problemów do początku procesu zgrywania ze sobą różnych elementów, musi także nauczyć się jakby na nowo czerpania radości z pokonywania kolejnych etapów tego procesu. Bo frustracja nie prowadzi donikąd.

  • Stinger profesor

    U Kamila tak jak u Stefana, niedosyt i jeszcze raz niedosyt.
    Niby tylko metra brakło do tego czego oczekiwałem ale jednak TOP 6 wygląda lepiej niż TOP 8 aczkolwiek Kamil dał nadzieję że wróci na szczyt, a oto przecież chodziło.

  • Stalyobserwator bywalec

    Na profilu facebookowym prezydenta Dudy bardzo dużo ciekawych materiałów filmowych z dziś z Zakopanego. Szczególnie aż 26 minutowa rozmowa z polskimi skoczkami. Warto zobaczyć.

  • Biznes początkujący
    Kontuzja Stocha.

    Panowie/Panie jest autorem tego filmu.
    https://www.youtube.com/watch?v=JoCijw8mW7k

    Na żywo widać było, że ten człowiek cierpi.

  • Xellos profesor
    Stoch się cieszy.

    Ale może to jest sposób na dalszą poprawę formy. Po co ta krytyka.

    Wielokrotnie ludzie posyłają naszych skoczków do psychologa...a czy ci sami ludzie nie wpadli na to, że ten psycholog może właśnie takie podejście do skakania zalecić ?

    Co to taka niby ta magiczna praca psychologa ? Na czym ona polega ? Właśnie być może na tym co widzimy.

    Ja też nie rozumiem wiele razy różnych zachowań, ale wtedy kiedy ich nie rozumiem to skoczek jest daleko w tabeli. A tutaj Stoch daleko skakał i dobre miejsce zajął, więc tutaj rozumiem, że z psychicznego punktu widzenia, to są te kroczki, które mogą powodować radość, bo może ten polecany wszystkim psycholog to zalecił "pomału do celu"...

  • anonim
    kontuzja

    https://www.youtube.com/watch?v=JoCijw8mW7k

    i że to niby taki lekki ból?

  • Nella początkujący

    A są już znane składy innych kadr na Sapporo?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl