Ahonen wciąż nie czuje się gotowy na powrót do Pucharu Świata

  • 2016-02-01 21:14

Janne Ahonen, choć prezentuje obecnie wyższą dyspozycję od swoich kolegów z reprezentacji występujących w Pucharze Świata, nie nosi się z zamiarem powrotu do startów w najbliższych zawodach pucharowych.

Kibice skoków w tym sezonie mieli okazję tylko raz zobaczyć w akcji legendarnego skoczka. Podczas inauguracji PŚ w Klingenthal Ahonen zajął 41 miejsce indywidualnie oraz 8 wraz z kolegami w konkursie drużynowym. Na skutek dość tajemniczych problemów ze zdrowiem odpuścił kolejne zawody, poświęcając się kwestii powrotu do pełnej dyspozycji, treningom, startował też w krajowych konkursach.

Podczas rozegranych w miniony weekend zawodów o mistrzostwo Finlandii Ahonen zdobył złoty medal na dużej skoczni. Na mniejszym obiekcie przegrał z młodziutkim Niko Kytoesaho. 38-letni weteran skoczni stara się doszukiwać w pozytywów w tym fakcie:

- Jeśli 16-letni chłopak zdobywa złoty medal to jest to bardzo pozytywna sprawa, Niko od dawna pnie się w górę. To nie jest sensacja, że stanął na najwyższym stopniu podium. Tak to właśnie powinno wyglądać, że młodzież się rozwija.



"Maska" nie jest zadowolony ze swej dyspozycji i w najbliższym czasie nie zamierza wracać do międzynarodowej rywalizacji:

- Cały czas jestem daleko od światowej czołówki. Moje skoki nie są na tyle dobre, by rywalizować z nimi w zawodach pucharowych. Teraz lepiej zostać na miejscu i skupić się na wysokiej jakości treningu - uważa Janne Ahonen. W dniach 19-21 lutego konkursy Pucharu Świata zostaną rozegrane na obiekcie Salpausselka w Lahti i można liczyć, że na swojej skoczni utytułowany skoczek będzie chciał się jednak pokazać.

Fiński zawodnik po raz kolejny podkreślił, że nie zamierza kończyć kariery. Jego celem w dalszym ciągu są mistrzostwa świata, które w przyszłym roku zostaną rozegrane w jego rodzinnym Lahti. W obliczu wciąż pogłębiającego się kryzysu w fińskich skokach ma nadzieję pomóc reprezentacji w uzyskaniu dobrego rezultatu podczas przyszłorocznego czempionatu. Pięciokrotny triumfator Turnieju Czterech Skoczni nie chce jednak w żaden sposób komentować trudnej sytuacji swojej dyscypliny w Finlandii:

- Skupiam się póki co na tym, że to ja źle skaczę. Tej sytuacji staram się nie oceniać - ucina temat.

Janne Ahonen nie jest w stanie na chwilę obecną żyć z uprawiania skoków narciarskich. Oprócz tego, że zajmuje się cały czas branżą motoryzacyjną, sprzedaje przygotowane przez siebie kombinezony do skoków narciarskich dla juniorów. Jak sam mówi, największe zainteresowanie wzbudzają one w Norwegii.


Adrian Dworakowski, źródło: mtv.fi/iltasanomat.fi/hs.fi
oglądalność: (8153) komentarze: (51)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    trenerem polskich skoczkow będzie...

    Prof. Gliński- trener techniczny, jego asystentem będzie poseł Kosztowniak- człowiek, który zbudował lotnisko w Radomiu, na lataniu zna się jak nikt :)

  • anonim

    Zobaczycie niedługo do skakania wrócą u nich:Soininen,Laitinen,Jussilainen,Kantee,Kiuru,bracia Hautamaeki,Vaeaeteainen,Savolainen,Salminen,Lindstroem,Lappi i Nikkola.

  • anonim
    Tomi Nikunen

    A ja jestem ciekawy czemu Tomi Nikunen nie pracuje z kadrą Finów.Młody facet jak na trenera a reprezentacja Finlandii z nim osiągała wiele sukcesów.Może wy znacie więcej szczegółów w sprawie Tomiego.

  • damrs22 stały bywalec

    - Nie wiem, czy trener Kruczek sam rezygnuje z prowadzenia kadry. Jestem z nim umówiony na rozmowę w środę. Być może dowiem się coś więcej, bo ja nic nie słyszałem o jego rezygnacji - przyznał Wąsowicz.
    Czyli tak jak się spodziewałem. Wąsowicz się zachłysnął podczas wywiadu a dziennikarze dopisali sobie historię o dymisji Kruczka. Na razie wszystko zdementowane.

  • Kolos profesor
    HKS

    Nie wiem czy u Finów nie włączyło się myślenie "byle jako tako wypaść na MŚ 2017 w Lahti a potem choćby potop". No to faktycznie mogą zatrudnić trenera ponad swój stan finansowy...

  • HKS profesor

    @piotr90
    Nie będzie;)

    @Kolos
    Finowie po prostu etap krajowych trenerów już "przerobili", teraz zostało im tylko sięgnięcie po jakieś zagraniczne nazwisko. Przecież gorzej i tak nie będzie, bo się nie da.

  • piotr90 stały bywalec

    Proszę was to jest artykuł o czymś innym nie piszcie o Kruczku w tym temacie będzie do tego artykul

  • Kolos profesor
    HKS

    Co do Kruczka też mi się tak zdaje że raczej w kraju zostanie.


    Natomiast dziwi mnie traktowanie Pointnera jako zbawcy skoków, jako trener austrii oczywiście odniósł mnóstwo sukcesów, ale miał ku temu specyficzne, cieplarniane niemal warunki.

    Nie jestem pewien czy w takim kraju gdzie trzeba budować od zera szkolenie kadr jak Finlandiia że sobie poradzi.

    Nie będzie rozsyłania podopiecznych po klubach, nie będzie luksusów finansowych.

  • HKS profesor

    @Kolos
    Podobno w czasie TCS już były jakieś rozmowy z Austriakiem, więc to nie jest tylko kwestia domysłów. A jakie jest jego stanowisko na ten moment to nie wiadomo.

    A Kruczek na 100% zostanie gdzieś w kraju, dadzą mu jakąś fuchę. Nie wydaje mi się żeby wybywał za granicę.

  • Kolos profesor
    HKS

    Ja tam też nie wierze w Fiński kierunek Kruczka, ale jakby nie patrzyć dla Finów opcja Kruczek byłaby tańsza niż opcja Pointner a to może mieć znaczenie dla Finów.

    Po za tym nie jestem pewny czy Pointner ma teraz głowę do zajmowania się trenerką na pełen etat i to daleko p oa swoim krajem.

    Już nie mówiąc że w swojej pracy jako trener Austrii opierał się na treningu w klubach czy z prywatnymi trenerami swoich podopiecznych.

    W Finlandii raczej nie mógłby na to liczyć.

    I pytanie czy w ogóle Kruczek chciałby się pakować w coś takiego jak ratowanie reprezentacji Finlandii.

  • HKS profesor

    Dziwi mnie, że Kruczek miał kontrakt tylko do tego sezonu skoro go po Soczi były jakieś zmiany. Nie podpisali do kolejnych IO?

    A PS to oczywiście gazeta sprzedająca się na skandalach. Nawet teraz przypisują Bieguna Kruczkowi, piszą o jakiś fińskich spekulacjach co oczywiście jest bzdurą (dominuje tam już od dłuższego czasu nazwisko Pointnera, a nie Kruczka).

    I ciekawe kogo w tej kadrze miałby ten nowy trener mieć, bo mi się wydaje że powinien sobie wziąć jakiś 7-8 zawodników a niektórzy pewnie będą pisać, żeby Ci co są u Maciusiaka zostali. Czyli kto wtedy by dołączył do kadry B z całej kończącej się "kadry juniorów", którzy zostają seniorami?

  • damrs22 stały bywalec
    Zwolnienie Kruczka

    Jak na razie tą sensację na wszystkich serwisach opierają na jakichś półsłówkach Wąsowicza, a jak mi się w ostatnich tygodniach zdawało, ten pan zaczyna coraz wyraźniej stawać w opozycji do prezesa. Jeśli dziennikarze ogłaszają taką nowinę na podstawie słów "Nie podjęto jeszcze żadnej oficjalnej decyzji wobec trenera", to należy mieć wątpliwości. Ja bym poczekał na komentarz Apoloniusza. Jeśli on stanowczo nie zdementuje, to znaczy, że jest coś na rzeczy.

  • M_B profesor

    Przegląd to średnio wiarygodne źródło, jednak jeśli okaże się to prawdą to z podanej trójki Horngacher jest zdecydowanie najlepszą opcją. Dla Maciusiaka za wcześnie, a Bajca nie ma w ogóle co rozpatrywać.

  • kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony

    Tutaj się zgadzam, takie informacje o zmianach powinny być podawane po zakończeniu sezonu.A nie w jego trakcie.Czy się to komuś podoba czy nie.
    Jedyny plus tego że nie będzie ta powtarzająca się ludność pisała co trochę "Zwolnić Kruczka" albo "Kruczek out" na forum.Na forum nadejdzie spokój a w kadrze skoczków już niekoniecznie.

  • lol doświadczony

    Ten sezon słaby? Przecież tak jak w zeszłym roku udało się zdobyć brązowy medal na MŚ.

  • Toyminator profesor
    -

    Jeśli zmiana trenera miała by być...To nie rozumiem czemu. Dopiero ten sezon jest wyraźnie słaby... Ludzie , zmiany trenerów w 90 % nic nie dają (piłka nożna) Zrozumcie wielcy znafcy, że 90 % tego jak skacze skoczek, jest zależne od niego a nie od trenera. Trener może go przygotować, a on i tak może nie mieć formy....Taki Prevc może przestać dobrze skakać w ciągu tygodnia (a już zdarzały się takie rzeczy) I co? Wtedy też powiecie że wina ichniego trenera?;D
    Ale dobra, mnie tam i tak trener nigdy nie obchodził. Oglądałem skoczków,a nie kto ich trenuje. 8 lat Kruczka to dłuuuugo, dużo zrobił i zdobył. Czy Kruczek jest winny tego co jest? Myślę że nie do końca. Winny jest brak współpracy pomiędzy kadrami. Dla mnie Kadra A i B powinna trenować RAZEM, a nie osobno....

  • zloty_medalista weteran

    przecież Przegląd Sportowy ostatnio wysyłał Obraniaka do Pogoni Szczecin, a sam zawodnik o tym nie wiedział i plotki dementował za pośrednictwem m.in. ... "Super Expressu".
    PS to taki brukowiec jak SE, jeśli nie większy.

  • anonim
    Stoch

    Co was inne reprezentacje obchodzą patrzcie na nasze nędzne podwórko Kamil zablokowany do końca sezonu. Jak jest ambitny to powinien się wycofać to najlepsza decyzja, ale na pewno nie dla sponsorów hehehe.

  • anonim
    "Przeglad Sportowy" to dno dna...

    @Wojciechowski
    "Przeglad Sportowy" jest brukowcem do potegi i to od dobrych kilkunastu lat, juz za czasow Malyszomanii nim byl, tematy wywlekaja z kosmosu niczym "Fakt" czy "Super Express" - ta sama metoda, kij w mrowisko, zeby sie szmatlawiec sprzedal, pismaki z "PS" ssanie z palca 24 h na dobe uprawiaja, poprzeczke juz na wysokosci kostek maja zawieszona - tak nisko upadli, niestety... z dawnej renomy nie ostalo sie nic, pan Blonski wymieniony tu przez kogos to ssacz z palca jak inni, ta gazeta to zero wiarygodnosci, zreszta jesli chodzi o skoki to jak pamietam, juz pan Serafin w latach 90 potrafil w niej niezle bredzic...

  • anonim

    Oficjalne info PZN-u jeszcze przed końcem sezonu jest jak najbardziej prawdopodobne. Choćby po to, by zawczasu ugłaskać sponsorów.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl