Andrzej Stękała: "Chętnie bym jeszcze został w Vikersund i polatał"

  • 2016-02-14 21:37

Spełnił marzenie o przekroczeniu 200 metrów. I to w wielkim stylu, bowiem w kwalifikacjach skoczył aż 235 m. Do pełni szczęścia zabrakło tylko powtórzenia takiego skoku w niedzielnych zawodach. Ostatecznie Andrzej Stękała uplasował się na 26. pozycji w ostatnim podczas tego weekendu konkursie w Vikersund.

- Bardzo się cieszę z tego dalekiego skoku w kwalifikacjach – mówi młody skoczek - Mówiłem, że pokonam granicę 200 metrów i tak też zrobiłem.

Śmiało można powiedzieć, że zrobił dużo więcej. W końcu niewiele zabrakło mu do rekordu Polski w długości skoku (238 m). – Ale jeszcze może się udać - dodaje Stękała - Bo będą przecież zawody w Planicy (śmiech).

Jak przyznaje, kiedy przed jego skokiem w konkursie, obniżono belkę, był trochę zdezorientowany. – Pomyślałem sobie, że szkoda, że mam ją ustawioną niżej niż ci, którzy skakali przede mną. Ale usłyszałem też, że ktoś daleko skoczył. I stwierdziłem, że skoro są dobre warunki, to czemu ja miałbym nie skoczyć daleko. W głębi ducha poprosiłem tylko, żeby były dobre, a resztę zrobię sam.

Zapytany o to, jakie to uczucie lecieć daleko i lądować po dalekim skoku, odpowiedział: – Leci się niesamowicie! Fajnie jest mijać kolejne linie pomiarowe. A ląduje się normalnie. Nie odczułem jakiś większych przeciążeń – twierdzi.

20-letni skoczek powoli przyzwyczaja się do skakania na obiektach mamucich. – Robię krok po kroku. Przyjechałem po doświadczenie i zdobyłem go bardzo dużo. I myślę, że z czasem będę latał coraz dalej - mówi.

A jak ocenia skoki oddane w niedzielnym konkursie (209,5 i 194,5 m)? – Ten pierwszy najbardziej zepsułem. Bo warunki miałem bardzo dobre. Za bardzo ‘’pociągnąłem’’ w górę i za bardzo wyhamowałem. Potem chciałem nadgonić, ale się nie udało - komentuje.

Z Vikersund wyjeżdża jednak bardzo zadowolony. – To, co sobie założyłem, czyli przyjechać, polatać i zdobyć doświadczenie, się udało. Przed przyjazdem do Norwegii chciałem trochę wracać do domu, ale teraz chętnie bym jeszcze został i polatał (śmiech) – podsumowuje.

Korespondencja z Vikersund, Tadeusz Mieczyński


Katarzyna Skoczek, źródło: Informacja własna
oglądalność: (13797) komentarze: (21)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • krzycho doświadczony

    Dla mnie Stękała jest jedynym plusem w tym sezonie o sorry jeszcze Hula który zawsze skakał przeciętnie nigdy za dobrze a w tym roku jako jedyny ze skoczków ze stażem się poprawił, cała reszta wyraźna obniżka formy jak ktoś tego nie widzi to jego problem. Dawno nie skakali tak słabo żeby cieszyć się jak któryś wejdzie do 2 dziesiątki, no może zeszły sezon już była obniżka.

  • ren1143 stały bywalec
    Ależ go polubiłam :)

    Ma w sobie bezczelność i ambicję, ale nie tak autodestrukcyjną jak w przypadku Maćka Kota. Trzymam kciuki, żeby z sezonu na sezon, ba konkursu na konkurs!, było coraz lepiej.

  • Przem początkujący
    Andrzej

    Woli mniejsze skocznie niz mamuty, w lahti licze na jedno miejsce w top10

  • anonim

    Gunner321 więcej zdobędzie niż 200 pkt

  • FunFact weteran
    @Michal1238

    Najpierw Andrzej musi przeprosić K_S_N-a za swój nie wyparzony język. :)

  • michal1238 bywalec
    Co się stało?

    Czemu @k_s_n nie skomentuje wywiadu oraz skoków Stękały?

    (...), czekamy na fachową opinię, dlaczego Andrzej zepsuł skoki w konkursie i kompromituje się w wywiadach w przeciwieństwie do starszego, mądrzejszego i lepszego zawodnika jakim jest Dawid Kubacki, który to dzisiaj świetnie spisał się w trudnych warunkach i oddał świetny skok.





    Od autora: Post ten nie ma na celu obrazić Kubackiego, który notabene nieźle się prezentował na mamucie. Komentarz zmoderowany (Moderator nr:21254) / 2016-02-15 09:59:04

  • pawel96 profesor
    poprawka do postu z 22:08

    (...) oby nie powtórzył (...)

  • pawel96 profesor

    Andrzej w tym roku "nastawił się na zdobywanie doświadczenia", jak sam to określił. W przyszłym roku pewnie nastawi się na wygrywanie znając jego ambicję :D Oby nie powtórzy casusu Zniszczoła i Murańki.

  • FaradayDan bywalec
    Dzisiejszy kwalifikacyjny lot Andrzeja

    www.youtube.com/watch?v=bZMHwjt1kPI

  • norah bywalec

    Podoba mi sie jak sie Andrzej wypowiada-swobodnie, naturalnie, mowi jak jest :P Nie filozofuje, nie sciemnia, nie zwala na warunki, wie co zle zrobil, do tego jest w pelni zmotywowany, pelen zapalu. Zycze mu sukcesow , talent posiada.

  • Labrador_Retriever weteran
    @Zwei

    No chyba, że liczysz bez dyskwalifikacji Olka w drugim konkursie w Sapporo w roku ubiegłym, ale to chyba bez sensu na dłuższą metę ;)

  • ann81 weteran

    W tym sezonie najważniejsze jest dla Andrzeja właśnie doświadczenie. Zarówno sukcesów jak i porażek. Tego mu nikt nie zabierze, a będzie bogatszy. I mam nadzieję, że to wykorzysta.
    Kolejne sezony przy odpowiednim prowadzeniu powinny być dla Stękały coraz lepsze. Może nie gwałtownie ale stopniowo do przodu. Przeszłość pokazała, że jednorazowe sukcesy (Biegun, Ziobro) są mniej warte, niż powolny, konsekwentny rozwój (Stoch). A sukces ma dla zawodnika tym większą wartość, im większą pracą jest okupiony.
    A Andrzej ma na tę chwilę wszystko, czego potrzebuje młody zawodnik: ambicję, głód sukcesu, umiejętności i radość życia. Życzę mu, by ta świetlana przyszłość okazała się rzeczywistością.

  • Labrador_Retriever weteran
    @Zwei

    Zniszczoł nigdy nie zdobył ponad 100 punktów w Pucharze Świata w jednym sezonie ;)

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Andzej miał bardzo mocny wiatr pod narty i umiał to wykorzystać.Brawo Andzej.

  • anonim
    -

    Trochę jestem zaskoczony, że Andrzej tym stylem przefrunął ponad 230 metrów. Musiał mieć bardzo mocny przedni wiatr który nie pozwalał mu opaść, gdyby miał lekko z tyłu to byłby to skok na 170 metr, bo leci on pasywnie i wytraca prędkość zamiast nabierać.

  • jma profesor
    Jak mawiał Lenin

    Uczyć się, uczyć się, uczyć się.

    A po sportowemu - po trzykroć trenować. Tego, życzę Andrzejowi. Niech uczy się też na błędach kolegów Janka, Klimka i Olka. Małe przebłyski to nie ukoronowanie kariery. Podążaj za Kamilem :)

    Trzymam kciuki! A w Planicy chcę rekordu Polski poza 240 metr. I może to być też Kamil lub Piter. A najlepiej wszyscy :)

  • luki stały bywalec

    Mowiac po szczesnemu: Z TEJ MAKI BEDZE CHLEB

  • Gunner321 doświadczony
    Stekala

    W tym sezionie zdobedzie ze 150pkt

  • Zwei doświadczony

    Żeby tylko nie skończyło się jak ze Zniszczołem i Murańką gdy zdobyli w sezonie 100+ punktów.

  • Toyminator profesor
    -

    Tak szybko przystosować się do mamuta nie każdy potrafi:)
    Przypomina mi Stocha jak zaczynał przyzwoicie skakać:) Ale takiego skoku z Fis cup nie miał chyba żaden Polak:) Przeważnie szło to FIS Cup, potem dosyć długo PK i dopiero szanse na PŚ.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl