Klemens Murańka: "Każdą skocznię da się rozpracować"

  • 2016-02-21 21:22

Klemens Murańka zakończył rywalizację na normalnym obiekcie w Lahti na 28. miejscu. Jak ocenił sam zawodnik, gorszy skok w drugiej serii uniemożliwił mu walkę o wyższą lokatę.

"Liczyłem na dużo więcej, trochę drugą serię zepsułem" – przyznał. Jednak mimo niesatysfakcjonującego rezultatu, zakopiańczyk nie załamuje się przed nadchodzącymi konkursami: "Trudno się mówi, idziemy do przodu, dalej".

Pogoda w Lahti od samego rana nie nastrajała optymistycznie. Oficjalny trening rozegrany został z przerwami, również podczas konkursu silne podmuchy wiatru i opady śniegu utrudniały skoczkom rywalizację: "Nie było łatwo. Wiało, sypało, ale jak rozpoczęli, to trzeba było skakać – stwierdził Klemens Murańka.

Niekorzystne warunki pogodowe zmusiły organizatorów do przeniesienia zawodów z dużej skoczni na skocznię normalną. Co o tej decyzji sądzi podopieczny Łukasza Kruczka? "Wolałbym rywalizować na dużej skoczni, ponieważ lepiej się czuję na większych obiektach, bardziej pewnie. Choć nie mówię, że na mniejszych tej pewności mam mniej" – powiedział. "Tak wyszło, że było na małej, przyjąłem to do wiadomości i chciałem oddać po prostu dwa dobre skoki. Wyszedł mi jeden, w drugim trochę mnie poniosło".

W 2017 roku skocznia normalna w Lahti, na której w niedzielę rywalizowali skoczkowie będzie areną zmagań w ramach mistrzostw świata. Czy ten obiekt wyróżnia się czymś na tle pozostałych? "Jest to skocznia taka trochę inna, ale każda skocznię da się rozpracować – ocenił Klemens Murańka. "Pokazałem to na przykład w pierwszej serii, że ten skok był już całkiem przyzwoity".

Korespondencja z Lahti, Paweł Guzik


Joanna Sibińska, źródło: Informacja własna
oglądalność: (3993) komentarze: (2)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Stalyobserwator bywalec

    Murańka po dobrych MŚ w Falun i końcówce sezonu w PŚ niestety ale nie zrobił w tym sezonie kolejnego kroku, a czas ucieka.

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    I tak to byl dobry powrot do PŚ przez Klemensa.Oby w Wisle nie bylo tak jak w Zakopanem.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl