PŚ w Kuopio: Triumf Norwegii, Tande bije rekord skoczni, Polska szósta

  • 2016-02-22 19:07

Reprezentacja Norwegii po raz drugi w sezonie triumfowała w drużynowym konkursie Pucharu Świata. Podopieczni Alexandra Stoeckla zwyciężyli w Kuopio, wyprzedzając zespoły Niemiec i Japonii. Nowy rekord skoczni Puijo (HS127) lotem na 136 metr ustanowił Daniel Andre Tande. Polacy zakończyli zawody na szóstym miejscu.

22.02.2016 - Podium PŚ w Kuopio22.02.2016 - Podium PŚ w Kuopio
fot. Tadeusz Mieczyński

Pierwsza seria konkursowa była popisem reprezentacji Norwegii. Dalekie loty Kennetha Gangnesa (127 m), Andersa Fannemela (128 m), Johanna Andre Forfanga (129 m), a szczególnie skaczącego w drugiej grupie Daniela Andre Tande (136 m), który pobił blisko osiemnastoletni rekord obiektu Puijo, który należał do Japończyka Masahiko Harady, sprawiły przewagę 30,3 punktu nad drugą ekipą Niemiec. Trzecie miejsce zajmowali Słoweńcy, wśród których najdalej poszybował lider Pucharu Świata, Peter Prevc (133,5 m). Podopieczni Gorana Janusa tracili do liderów aż 50,2 punktu.

Czwarte miejsce zajmowała reprezentacja Austrii, piąta była Japonia, zaś szóste - Czechy.

Na półmetku rywalizacji siódme miejsce zajmowała reprezentacja Polski. Nasz zespół nie zaczął konkursu najlepiej. Andrzej Stękała wylądował na 100,5 metrze, zaś po jego próbie zarządzono dziesięciominutową przerwę w zawodach. Kolejne próby Piotra Żyły (126 m), Dawida Kubackiego (121,5 m) i Stefana Huli (124,5 m) pozwoliły nam na awans z ósmej na siódmą lokatę. Biało-Czerwoni tracili 13,7 punktu do piątych Japończyków i 4,4 punktu do szóstych Czechów.

Do finałowej serii awansowali również Finowie. Zespół gospodarzy pokonał o 157,5 punktu drużynę Korei Południowej, która zakończyła zmagania na dziewiątej pozycji.

Pierwsza i druga grupa zawodników oddali swoje próby z 13., zaś trzecia i czwarta - z 12. belki startowej.

Finałowa seria tylko przypieczętowała triumf reprezentacji Norwegii. Wraz z kolejnymi lotami Kennetha Gangnesa (130 m), Daniela Andre Tande (132,5 m), Andersa Fannemela (126 m) i Johanna Andre Forfanga (131,5 m) zwiększała się przewaga liderów nad kolejnymi zespołami. Ostatecznie aktualni drużynowi mistrzowie świata z Falun pokonali o 54,4 punktu drugich Niemców, wśród których daleko latali Richard Freitag (130 m) i Severin Freund (132 m). Udany atak na najniższy stopień podium zanotowali z kolei Japończycy, którzy wyprzedzili o 3,3 Austriaków.

Spadek na piątą lokatę zanotowali Słoweńcy, którzy stracili szanse na podium po krótkim skoku Jaki Hvali na 110 metr. Ekipie Gorana Janusa nie pomógł nawet daleki lot Petera Prevca na 129,5 metra. Do trzecich Japończyków Słoweńcy stracili 5,3 punktu.

Reprezentacja Polski ostatecznie awansowała na szóstą pozycję, po skokach Andrzeja Stękały (116,5 m), Piotra Żyły (122 m), Dawida Kubackiego (123,5 m) i Stefana Huli (121 m). Biało-Czerwoni pokonali o 41,5 punktu Czechów, wśród których skok na 99 metr zanotował Lukas Hlava. Na ósmym miejscu zawody skończyli Finowie.

Finałową serię rozpoczęto z 14. belki startowej. Druga grupa zawodników startowała z 13. platformy, zaś trzecia i czwarta - z 12. belki. Na życzenie trenera z 12. platformy swój skok oddawał nowy rekordzista skoczni Puijo, Daniel Andre Tande.

W nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej konkursu najlepszy był Słoweniec Peter Prevc, który wyprzedził Norwegów, Daniela Andre Tande i Johanna Andre Forfanga. Trzynasty był Dawid Kubacki, czternasty Stefan Hula, szesnasty Piotr Żyła, a dwudziesty dziewiąty - Andrzej Stękała.

Norwegowie po raz drugi triumfowali w drużynowych zawodach Pucharu Świata w tym sezonie. Wcześniej wygrali w Zakopanem, a ponadto okazali się bezkonkurencyjni w konkursie MŚ w lotach narciarskich w Tauplitz/Bad Mitterndorf. Dodatkowo triumfatorzy powtórzyli swój wyczyn z 25 listopada 2000 roku. Wtedy to w konkursie drużynowym w Kuopio zwyciężyli również Norwegowie, w składzie Roar Ljoekelsoey, Olav Magne Doennem, Lasse Ottesen i Tommy Ingebrigtsen. W tym samych zawodach szóste miejsce, podobnie jak dzisiaj, zajęli Polacy.

Na czele klasyfikacji Pucharu Narodów umocnili się Norwegowie (5332 pkt.), którzy już o 966 punktów wyprzedzają drugich Niemców (4366 pkt.). Trzecia jest Słowenia (4174 pkt.), zaś Polska z dorobkiem 1680 punktów zajmuje szóstą lokatę.

Jutro w Kuopio rozegrany zostanie konkurs indywidualny z udziałem sześciu reprezentantów Polski. Początek zawodów o godzinie 19:00 czasu polskiego. Rywalizację poprzedzi seria próbna (18:00).

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz nieoficjalne wyniki indywidualne konkursu »
Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Narodów »

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (30689) komentarze: (208)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Ważne, by reklamy były.

  • anonim
    tvp złodzieje

    To na tvp nawet konkursu nie dali ale chała,tvp fakju

  • Koksownic bywalec
    Okiem Samozwańczego Autorytetu

    Czy ktoś wie kiedy będzie kolejna odsłona ów felietonu? Od dawna nie ma a czekam z zniecierpliwieniem na kolejną część.

  • Stinger profesor

    Norwegowie pokaz klasy. Skakali podobnie jak na MŚ w lotach. Wszyscy gdzieś jakiś słabszy punkt, a oni niezależnie od warunków latali daleko i zasłużone zwycięstwo.
    Moim zdaniem Norwegia już PN ma w kieszeni.
    Fajnie że to Norweg i do tego Daniel Andre Tande podbił ten 18 letni rekord.

    Szkoda że Stękała dzisiaj zawalił, podium było w zasięgu no ale u innych też były słabsze punkty, może nie aż tak ale jednak także tak może mówić każdy no może poza Niemcami, którzy po porostu skakali normalnie i rozgromili wszystkich poza Norwegami którzy byli nieosiągalni.

    Fajnie że to Japończycy skończyli na podium, a nie Austria i Słowenia.
    Polacy niestety słabo, 6 miejsce to było minimum i w zasadzie trzech skakało równo i dobrze.
    Czesi za nami, a więc powiększamy przewagę punktową w PN nad sąsiadami.
    Finowie mimo tragicznych skoków zdobyli 50 pkt i mogą świętować.

  • shaffi doświadczony
    HKS

    Prevc to jednak Prevc-chce jechać to może,a może akurat w jakichś wewnątrzkrajowych treningach spisał się bardzo dobrze i Janus miał dodatkowe przesłanki żeby tam go posłać.. Nie zdziwię się,jak zobaczę go w reprezentacji w przyszłym sezonie..swoją drogą-ciekawe czy może wystartuje w krajówce w Planicy??

  • anonim
    @Ponurzyca

    "Trzeba tak młodego zawodnika uczyć funkcjonowania w drużynie" - tylko,że w skokach każdy skacze swoje, bez żadnego wcześniej ustalane go planu, tu nawet nie ma przekazania pałeczki, element który ćwiczy się tygodniami. Stajesz skaczesz a wyniki się sumuje. Słabe wyniki, to braki radzenia sobie w trudnych warunkach -to niemoc trenerów których się zmieni, a czy na lepsze to się dopiero okaże.

  • anonim
    drogowypies

    A wytłumacz jaki wpływ na skoki Socha mają tutejsze wpisy.

  • HKS profesor

    Ci Słoweńcy to też są udani. Cene sam się wyłącza ze startów, omija w pewnym sensie eliminacje do MŚJ i nagle jest w składzie mimo takiego przesytu juniorów na poziomie. Ciekaw jestem jak się spisze i fajnie że jednak nie skończył sezonu.

  • zvc profesor
    A teraz coś z zupełnie innej beczki

    W czwartek Rok Urbanc (słynny triumfator z Zakopanego 2007) i Jaka Rus pierwszy raz skoczyli we dwójkę na jednych nartach. :)

    youtube.com/watch?v=M1qZdnuk4DU

  • Ponurzyca weteran

    @zvc nie, Ta na Skoczni Wszechświata też się nie liczy.
    Only IO i MŚ ;)

  • zvc profesor
    @Ponurzyca

    "Po to są właśnie takie nic nie znaczące drużynówki.
    Bo tak naprawdę liczą się tylko te na IO i MŚ."

    A te na MŚ w Zakopanem? ;)

  • kazik początkujący
    Planica

    Na konkurencyjnej stronie jest pełen wykaz transmisji skoków. Planica tylko w Eurosporcie według nich, a na skijumping informacja, że transmituje też TVP.

    Czy to realne, że TVP odpuści Planicę? Wątpię, ale po nich można spodziewać się wszystkiego. Ktoś wie coś więcej?

  • anonim
    Kubacki bardzo dobrze - równo

    Żeby o skoczku powiedzieć, że skacze dobrze, musi on skakać powtarzalnie. Na razie to tylko Dawid Kubacki tak skacze. Stękała ma potencjał ale dużo pracy przed nim jeszcze. Kamilowi dajcie spokój to jeszcze pudło w tym roku będzie.

  • Ponurzyca weteran

    Czy REDAKCJA / MODERACJA zagląda na te strony?

    Proszę o usunięcie wulgarnych wpisów!
    Oraz w miarę możliwości pobanowanie adresów IP.

    Zazwyczaj poza dominatorami każda ekipa w konkursie drużynowym zawala jeden skok.
    Dziś w ekipie Japonii zostały zawalone ewidentnie dwa skoki, jeden był dość słaby. A i tak stanęli na podium. Szacun!
    W żadnym wypadku nie można powiedzieć, że oddali 8 równych skoków.
    W naszym zespole Andrzej Stękała oddał dwa najsłabsze skoki. Pierwszy prawdopodobnie po części z błędu, po części z warunków. Wyszło jak wyszło - Japończycy nam odskoczyli, obroniliśmy się przed Czechami.
    Ale tak się hartuje drużynę. Po pierwszym skoku byliśmy na kolanach. Trzeba było wstać i to się udało. 6 miejsce jest adekwatne do naszych możliwości i nie odbiegło od ,,normy" tego sezonu. Nie pierwszy Andrzej i nie ostatni oddaje najsłabszy skok. Trzeba tak młodego zawodnika uczyć funkcjonowania w drużynie, radzenia sobie ze stresem i presją. Po to są właśnie takie nic nie znaczące drużynówki.
    Bo tak naprawdę liczą się tylko te na IO i MŚ.

  • anonim
    To Wegrzy sobie odpuścili MŚJ?

    Nie ma ich na liście podobnie jak Słowaka,Chińczyka,Łotysza to wielka zawód :(

  • anonim
    W sumie to nasi skoczyli nienajgorzej, mogło być podium.

    Do trzecich Japończyków, zabrakło nam 36 punktów, różnica pomiędzy najsłabszym dzisiaj Andrzejem, a trzecim z Polaków - Piotrkiem - wynosiła 67 punktów.
    A patrząc na wyniki indywidualne - nasi wyglądają całkiem nieźle. Jeśli tylko Stoch potwierdzi, że skok w treningu to wypadek, a Stękała skoczy tak, jak umie, to jutro może być jeszcze lepiej. Choć znając życie.... ech, trzeba myśleć pozytywnie :)

  • anonim
    ForfAng

    Forfang ma nienaturalnie wielką twarz.

  • anonim
    MŚ 2017 Lahti

    Polacy będą walczyć o złoto!!!

  • Janek145 weteran
    Ałmaty

    Zobaczcie sobie prognozy pogody na weekend w Ałmatach...Nawet 16 stopni i słońce,może być spory problem z torami najazdowymi chyba,że mają jakieś mega mrożenie.A co Wy o tym sądzicie?

  • Janeman profesor

    Niby konkurs jak konkurs, nasi juz w pierwszym skoku stracili szanse na cokolwiek...
    Poza tym Kuopio jak to Kuopio (i tak samo jak Wisła) wystarczy troche wiaterku na dole i mozna odlecieć..
    Ten rekord Tande przyćmił cały konkurs- rekord Harady wydawał sie nie do pobicia, a jednak...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl