PŚ w Ałmatach: Prevc wygrywa po raz 13. w sezonie i zdobywa Kryształową Kulę!

  • 2016-02-28 14:50

Peter Prevc zdobywcą Pucharu Świata w sezonie 2015/2016! Reprezentant Słowenii triumfował w niedzielnym konkursie w Ałmatach (HS140) po skokach na 139,5 m i 139 m, wyrównując rekordowy wynik trzynastu pucharowych zwycięstw w sezonie. Nowym rekordzistą skoczni został Severin Freund (141,5 m). W finałowej serii wystąpiło dwóch Polaków - Dawid Kubacki i Andrzej Stękała.

28.02.2016 - Podium PŚ mężczyzn w Ałmatach28.02.2016 - Podium PŚ mężczyzn w Ałmatach
fot. Tadeusz Mieczyński

Pierwsza seria konkursowa zakończyła się prowadzeniem Petera Prevca. Lider Pucharu Świata poszybował na odległość 139,5 metra i miał przewagę 5,6 punktu nad Niemcem Severinem Freundem (137 m) oraz 6,1 punktu nad Austriakiem Stefanem Kraftem (139 m). Tuż za czołową trójką plasowali się Daniel Andre Tande (140,5 m), Michael Hayboeck (135,5 m) oraz Kenneth Gangnes (134,5 m).

W czołowej dziesiątce pierwszej serii znaleźli się również Richard Freitag (136,5 m), Taku Takeuchi (135 m), Noriaki Kasai (136 m) i Andreas Wellinger (134 m).

Do finałowej rundy awansowało dwóch reprezentantów Polski. Dwudzieste trzecie miejsce na półmetku zajmował Dawid Kubacki (129 m), a dwie lokaty niżej plasował się Andrzej Stękała (132 m). Już na pierwszej serii swój udział w zawodach zakończyli trzydziesty drugi Maciej Kot (127,5 m), trzydziesty dziewiąty Piotr Żyła (126,5 m) oraz czterdziesty szósty Jakub Wolny (121,5 m).

Pierwszą serię konkursową rozpoczęto 17. belki startowej. Po skokach Daniela Andre Tande i Stefana Krafta rozbieg był skracany odpowiednio do 15. i 14. platformy.

W finałowej serii Severin Freund zaatakował pozycję lidera, ustanawiając nowy oficjalny rekord skoczni w Ałmatach (141,5 m). Skaczący z obniżonego rozbiegu Peter Prevc nie pozwolił się jednak wyprzedzić i z wynikiem 139 metrów został triumfatorem dzisiejszego konkursu, z przewagą 11,6 punktu nad reprezentantem Niemiec. Na najniższym stopniu podium zawodów stanął Norweg Daniel Andre Tande (139,5 m), który wyprzedził Stefana Krafta (138,5 m), Michaela Hayboecka (137 m) i Richarda Freitaga (134,5 m).

Siódme miejsce zajął Noriaki Kasai (136 m), a tuż za nim uplasował się jego rodak Taku Takeuchi (137,5 m), Norweg Kenneth Gangnes (130,5 m) oraz Niemiec Andreas Wellinger (128,5 m).

Dawid Kubacki po finałowym skoku na odległość 125,5 metra zajął ostatecznie dwudzieste piąte miejsce. Dwudziesty ósmy był Andrzej Stękała (124 m).

Drugą serię konkursową rozpoczęto z 18. belki startowej. Po skoku Simona Ammanna skrócono rozbieg do 14. platformy, zaś Peter Prevc oddawał swoją próbę z 12. belki.

Dzięki dzisiejszej wygranej Peter Prevc przypieczętował swój triumf w końcowej klasyfikacji Pucharu Świata 2015/2016. Na sześć konkursów przed końcem sezonu Słoweniec z dorobkiem 1898 pkt. ma 619 punktów przewagi nad drugim Severinem Freundem (1279 pkt.). Trzeci jest Austriak Michael Hayboeck (1143 pkt.), zaś najlepszy z Polaków, nieobecny w Kazachstanie Kamil Stoch jest dwudziesty trzeci.

Peter Prevc jest drugim reprezentantem Słowenii, który zdobył Kryształową Kulę za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. W sezonach 1996/1997 i 1997/1998 triumfował Primoż Peterka.

Niedzielne zwycięstwo w Ałmatach to jednocześnie dziewiętnasta w karierze, zaś trzynasta w sezonie wygrana Petera Prevca. Tym samym Słoweniec wyrównał rekordowe osiągnięcie Gregora Schlierenzauera, który z sezonu 2008/2009. Świeżo upieczony triumfator Pucharu Świata będzie miał jednak jeszcze sześć szans na poprawienie tego rezultatu.

Dzisiejszy triumf na skoczni Gornyj Gigant to również osiemnaste podium Petera Prevca w trwającym sezonie. Tym samym Słoweniec wyrównał osiągniecie Martina Schmitta z sezonu 1998/1999, zaś do rekordowego wyczynu Gregora Schlierenzauera z sezonu 2008/2009 (20) traci już tylko dwa miejsca na podium.

Obecny dorobek punktowy Petera Prevca (1898 pkt.) to jednocześnie już drugi najlepszy wynik w historii Pucharu Świata. Do rekordowego rezultatu Gregora Schlierenzaeura z sezonu 2008/2009 (2083 pkt.) Słoweniec traci już tylko 185 punktów i aby go pobić, musi zdobywać średnio 31 "oczek" w każdym z pozostałych sześciu konkursów.

W Pucharze Narodów prowadzą Norwegowie (5752 pkt.) przed Niemcami (4780 pkt.) i Słoweńcami (4577 pkt.). Polska z wynikiem 1785 punktów jest szósta.

Kolejne zawody Pucharu Świata odbędą się w piątek i sobotę (4-5 marca) na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Świata >>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Narodów >>
Zobacz aktualny ranking WRL >>

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (28807) komentarze: (385)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • shaffi doświadczony
    Stinger

    No i tutaj po tym wszystkim się z tobą JA zgadzam,zdecydowanie.

  • Stinger profesor
    @Mike93

    Chyba się nie zrozumieliśmy, ja nie uważam Kamila Stocha za lepszego skoczka od Prevca i Freunda tylko uważałem go za lepszego do sezonu obecnego i tutaj ja mam rację ponieważ Słoweniec do obecnego nic konkretnego nie wygrał, a Niemiec był w czołówce dokładnie tyle samo sezonów co Polak.

    Teraz to wszystko się zmienia, Prevc wygrał 3 wielkie trofea. Zdominował sezon tak jak robili to najwięksi tej dyscypliny, a Niemiec mimo że nie dołożył żadnego wielkiego triumfu (jednak "wielkie" podia będą i kilka konkursowych zwycięstw) kolejny sezon skacze w samym czubie.

    Właśnie po sezonie też zrobię sobie taki ranking najlepszych i zobaczę kto jest lepszy aczkolwiek do obecnego sezonu to Stoch był lepszy i nie podlega to dyskusji. No może jedynie Freund był bardzo blisko Polaka.

    To już jest po prostu lekceważenie sukcesów Polaka. Co z tego że forma Stocha akurat przypadła na IO? Gdyby IO 2006 były rok wcześniej to prawdopodobnie Ahonen byłby podwójnym mistrzem olimpijskim, gdyby IO 2002 były rok wcześniej lub później Ammann nie byłby czterokrotnym mistrzem olimpijskim i tak sobie możemy gdybać w nieskończoność...

    Podsumowując po obecnym sezonie śmiało można mówić że Freund i Prevc są lepsi od Stocha ale to że Polak zrobił formę na najważniejszą imprezę czterolecia jest faktem i jego wielkim osiągnięciem. Możesz sobie to lekceważyć ale póki co Stoch ma 2 złota IO, a Freund i Prevc żadnego.

    Trzymajmy się faktów, a nie gdybań, a wtedy na pewno dojdziemy do porozumienia.

  • Mike93 stały bywalec
    M B

    Bardziej chodziło mi o to ze gdyby Igrzyska były w 2016 to Prevc byłby 2x Mistrzem Olimpijskim.

    Co do Freunda to jesli chodzi o tytuły to MŚ i PŚ mają ze Stochem na remis, Stoch ma do tego 2xIO, a Freund MŚwL.
    Ale Freund ma przewagę jesli chodzi o medale i podia na MŚ, PŚ, TCS jak i MŚwL, do tego wiecej zwycięstw i podiów w Pucharze Świata

  • M_B profesor
    @Mike93

    Ok co do Prevca że jest zawodnikiem lepszym niż Kamil mogę się zgodzić, ale czy już koniecznie Freund? Co on takiego większego pokazał od Kamila? Jak jest lepszy to niewiele. Nie uniżałbym tak osiągnięć Kamila. W Soczi zdobył te 2 złota bo był najlepszy, ale tak samo wygrał kulkę w tym samym sezonie. Porównywanie że obecny Prevc by go pokonał nie ma sensu, bo obecny Prevc jest obecnym Prevcem a nie tym sprzed 2 lat.

  • Mike93 stały bywalec
    Stinger

    Gdyby 2 super lata Stocha wypadły w innych sezonach miałby 1 MŚwL, 1 PŚ i 1 MŚ, ale fartownie to on w 2014 roku miał największa formę podczas IO, gdyby IO były w tym roku Prevc miałby 2 złota.

    Zresztą jak ktoś kto w wieku 29 lat ma 15 zwycięstw w PŚ moze być wybitny. Młody Prevc ma już wiecej a jest kilka lat młodszy

  • Mike93 stały bywalec
    Stinger

    Juz Ci tłumaczę kolego, argumentami, których u Cb brak.

    Prevc i Freund to są zawodnicy z wyższej półki, nie przypadkowi mistrzowie czy szczęściarze z jednego sezonu.
    Porównaj sobie ich liczbę miejsc na podium do podiów Stocha który jest od nich starszy.

    Wiem ze Stoch nie będzie dominował w przyszłym sezonie bo on jest juz wypalony, po kontuzjach, bez wiary, bez sportowej ambicji. On zawsze był miękki, Adam miał pazur jak trzeba.

    Prevc ma motywacje, umiejętności i młody wiek, wszystko co potrzeba by dalej dominować.

    Twoja slepa wiara w Stocha nic tu nie zmienia.

  • Stinger profesor
    @Pomponiusz Bajer

    Na głowę ci padło? Dlaczego wmawiasz mi coś czego nie napisałem?
    Mówię tylko o tym co może się stać ale nie musi, równie dobrze Prevc za rok może być jeszcze mocniejszy niż teraz.
    Ja tego nie wiem ale po 3 kapitalnych i jednym bardzo dobrym sezonie istnieje prawdopodobieństwo że przyjdzie gorszy sezon.
    Istnieje nie znaczy że będzie.

    A te porównania z Małyszem to nie do mnie, @Mike93 porównuje więc do niego z tym... Ja tylko mówię o tym że mimo że do lat 23 ma większe osiągnięcia nie znaczy że na koniec kariery też będzie miał je lepsze.

    A i nie zniknę stąd ponieważ napisałem tylko fakty, a ty szczekasz jakbym obraził ci Prevca.
    Jeśli Prevc wygra w Wiśle to fajnie, przynajmniej pobije rekord Schlierenzauera (przyznam że nie przepadam za nim). Zawsze jakiś plus.

    Pytanie czy ty znikniesz kiedy ja pogratuluję kolejnego triumfu Prevcowi?

  • Stinger profesor

    @Pomponiusz Bajer

    Ja do Wisły mam za daleko by jechać na skoki. Poza tym obecnie nie bawię się w tego typu rzeczy, jakoś nie bawi mnie siedzenie na trybunach i czekania aż loteria wyłoni zwycięzcę także uspokajam, żadnych biletów nie kupiłem i póki co nie mam zamiaru kupować.

    A nawet jeśli bym kupił to bym pojechał ze względu na formę Polaków ponieważ ja skoki oglądam nie tylko dla nich ale ogólnie, lubię tą dyscyplinę sportu.

    Prevcowi źle nie życzę jednak napisałem coś co jest możliwe, a więc spadek formy.
    Słoweniec nie jest maszyną i po 3 (4) kapitalnych sezonach szansa że będzie skakał gorzej jest niestety spora.
    Nie ominęło to żadnego wielkiego skoczka włącznie z Małyszem, Ahoenenem czy Schlierenzauerem więc i raczej nie ominie Prevca.
    Jeśli ty nie odróżniasz zwykłych faktów od życzenia komuś źle to nie moja wina.

  • anonim
    a nawet okrutna...

    I jeszcze jedno Panie Stinger... Założyłeś na start, że w przyszłym sezonie Prevc się zatnie a Stoch zabłyśnie. A co będzie jak będzie jak teraz ? Zacytuję "i co wtedy powiesz" ? Ja nauczony życia wolę być pesymistą, ale Ty wiesz oczywiście lepiej. Ciekawe czy na przykład wycofasz się z wklejania swoich jednoznacznych wypowiedzi i znikniesz stąd ? A może znikniesz po pierwszym konkursie w Wiśle, gdzie znowu wygra Prevc ? Chociaż nie znikaj, napiszesz wtedy co to Małysz osiągnął a co zdobywca KK do tej pory ? Tylko proszę nie wklejaj wszystkich osiągnięć Małysza i nie żądaj żeby Prevc to zrobił aktualnie, jest 7 lat różnicy w skakaniu jeszcze. Sorry, ale na razie porównując Małysz to pikuś :)

  • Stinger profesor

    @Mike93

    Nie stwierdziłem że to porównanie jest nie obiektywne tylko nie wszyscy zaczynają odnosić sukcesy w tym samym wieku.
    Prevc może być lepszy od Małysza do lat 23 ale nie znaczy że nim będzie po ukończeniu 30 roku życia.

    Chyba coś ci się pomyliło panie Januszu.
    Gdzieś stwierdziłem że Stoch jest lepszy od Prevca? Do obecnego sezonu był lepszy i twoja gadka tego nie zmieni.
    Obecny sezon to kolejne trofea, a więc najwięcej wygrał ich Peter Prevc więc normalne że w hierarchii najlepszych skoczków pójdzie w górę.
    Ja po prostu nie oceniałem przez cały sezon ale to nie znaczy że dalej mówię że Stoch jest lepszy.
    Teksty o januszach może wsadzić sobie głęboko...

    Poza tym nie wiesz czy Kamil Stoch następnych 3 sezonów nie zdominuje jeszcze bardziej niż Prevc obecny. Może nie jest to jakoś mocne realne ale póki skacze jest taka możliwość.

  • anonim
    Prawda bywa smutna

    Pan Profesor Stinger obrażony na cały świat bo kupił pół roku temu bilety na konkurs w Wiśle i teraz sobie w brodę pluje, a nie ma komu biletów odsprzedać, bo już nie ma frajerów. Więc życzy Prevcowi, żeby ten się zaciął, żeby miał gorsze momenty jak Małysz albo Schlieri. Nie rozumie, że w sporcie podstawą jest kibicowanie LEPSZYM a nie zaklinanie żeby ci zamienili się w gorszych. Do tego zazdrości, że Prevc jest taki skromny, tutaj nasz "Gwizdor" Stoch nigdy nie dorówna, który ma dobre albo bardzo dobre skoki, gdy sam zdobywca KK mówi, że miał raptem dwa - może trzy - bardzo dobre skoki w tym sezonie. Na tym właśnie polega kibicowanie. A ślepa wiara w nielota, to tylko zwykły FANATYZM.

  • Mike93 stały bywalec
    Stinger

    Musisz zacząć czytać ze zrozumieniem i myśleć.

    Porównanie Prevca z Małyszem to normalne porównanie, i bardzo obiektywne bo jest wzięty ten sam wiek, widziałem kilka takich porównań Nadala i Federera i nikt sie nie rzucał czy coś.

    Przeciez nie wyciagalem żadnych wniosków, dalem tylko statystyki, i zgadzam sie ze nie wiadomo jak sie kariera potoczy, czego przykładem jest Gregor.

    A co do Stocha to tylko otwieram oczy zaślepionym Januszom takim jak Ty, którzy uwierzyli ze jest to genialny skoczek, a jest jednym z wielu bardzo dobrych, dwa sezony to za mało. Prevc i Freund pokazują ze sa wybitni bo od 4 lat sa w topie i nic nie wskazuję na to by mieli z niego spaść

  • Stinger profesor
    @Mike93

    Co ty tak na siłę udowadniasz że Polacy są słabi?
    Najpierw non stop (dzień w dzień praktycznie) piszesz że Stoch to nie poziom Freunda i Prevca (jeśli za rok znowu będzie w czołówce to ciekawe co powiesz), a teraz zrobiłeś jakieś dziwne porównanie Prevca z Małyszem... Prevc jest świetny, ma szanse na bycie nawet numerem 1 w tej dyscyplinie ale do Małysza to mu brakuje że ho ho.

    To że w wieku 23 lat ma więcej osiągnięć nie znaczy że będzie ich miał więcej w wieku 30 lat. To tak nie działa.

    Zresztą jest kilka przykładów np. Schlierenzauer, wygrywał wszystko jak leci do 25 lat, a teraz? Idę o zakład że nawet nie zbliży się do osiągnieć Bardala (28-32 lata), który wcześniej nawet nie mógłby nosić nart komuś takiemu jak Schlierenzauer...

    I podobnie może być z Prevcem. On osiąga teraz świetne wyniki ale prędzej czy później przyjdzie gorszy moment, gorszy sezon i zobaczymy jak sobie poradzi i koniec końców może okazać się że to co wygrał do 23-25 lat będzie wszystkim.
    Nie żebym życzył mu jakiejś gorszej formy ale skoro nawet Małysz czy Schlierenzauer przeżywali słabe lub fatalne sezony to szansa jest spora że i Prevc taki będzie miał.

  • anonim

    przestańcie porównywać Fracje do Polski
    Nie licząc Małysza i Stocha może Fijas xd to wszyscy Polacy wszechczasow bywali gorsi od Dessuma Chedala Jean Prosta i Mollarda

  • anonim
    Zawyżone noty Wellingera

    Za przeciętny skok w pierwszej serii. Jakoś lubią Niemców w Kazachstanie.

  • anonim
    Freund znowu faworyzowany!

    Niesłuszne 2 miejsce przed Tasnde, tyle mam do powiedzenia o tym konkursie, reszta spoko, Freitag też jakimś cudem przed Japończykami.

  • RYSIOskoczek początkujący
    Dominacja przez dekadę

    Porównywanie Małysza do Prevca itd itp.

    Małysz był złotym dzieckiem, w polskim grajdole. Na jego talencie, bo nie oszukujmy się, miał ten dar, wybiło się wiele osób. Potem przypływ zainteresowania zaowocował w nowikach, osobistych trenerach, rozbudowie skoczni w Polsce itd.

    Małyszomania zaowocowała zarobkiem na całej wrzawie, a tych dzieciaków, co tak chciały skakać, były krocie. Przełożenie talentu(wrzawy) na sukcesy i kolejki młodych na skocznie były mizerne bo nie było gdzie zbytnio, a dzisiaj utalentowane tuziny młodych dwudziestolatków.... znikome.

    Małysz zdominował sport przez dekadę, utrzymując się na wysokim poziomie, i ja osobiście porównywałbym go teraz do Kasai'ego, który pod względem formy zaskakuje, tak samo jak Polak. Jeden drugiemu nie równy, ale formę obaj trzymali.

    Schliri, Prevc, Freund... To są oszlifowane talenty, wykute, młode, zadziorne, które jak nawet i Hannavald- mają dołożyć do pieca, zdeklasować. Doskocz, przypieprz, odskocz. Niektórzy już tak dołożyli, że się wypalili.

    NIKT nie dominuje długofalowo - jest zasada wszystko jednym ciągiem, w krótkim czasie albo nic.

    -----
    odnośnie dzisiejszych zawodów. Gratulacje - piękny sezon, pokazał, że TA kula jest w końcu jego. Ammann - nie ląduje, owszem, ale czekam na tę rakietę, to odpalenie, dwie nogi i jakieś jedno podium. Dzisiaj, Simi stracił około 23pkt (belka/wiatr, lądowanie).

  • Mike93 stały bywalec
    Prevc vs Małysz

    W tym samym wieku: 23 lata 5 miesięcy, 1 tydzień

    IO
    2,3 vs -


    2,3 vs 1,2


    1,2,2 vs 1

    TCS
    1,3 vs 1

    MŚwL
    1,3 vs -

  • anonim
    -

    Freund najlepszy zawodnik. Szczesny najlepszy komentator

  • Mike93 stały bywalec
    shaffi

    Dzięki, co do Prevca jeszcze, to ma jeden genialny i fenomenalny rekord do pobicia, 17 wygranych w roku kalendarzowym 2001 przez Adasia Małysza. Adam wygrał wiecej zawodów w jeden rok niż Stoch przez całą karierę..

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl