Kamil Stoch: "Mamy bardzo mocną drużynę!"

  • 2016-12-03 20:33

Pomimo dwóch złotych medali na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich, tytułu mistrza świata, Kryształowej Kuli na koncie i piętnastu pucharowych triumfów, Kamil Stoch nie miał do tej pory w swoim dorobku zwycięstwa w konkursie drużynowym z cyklu Pucharu Świata. Sobotnie zmagania były dziewiątymi, w których 29-latek stanął na podium rywalizacji zespołowej, ale dopiero pierwszymi w historii, po których odegrano Mazurek Dąbrowskiego.

Kamil StochKamil Stoch
fot. Tadeusz Mieczyński
Kamil StochKamil Stoch
fot. Tadeusz Mieczyński

- Historyczny dzień dla nas! Po pierwsze był to inauguracyjny konkurs drużynowy pod wodzą nowego szkoleniowca, a po drugie, było to nasze pierwsze zwycięstwo w zawodach drużynowych w Pucharze Świata. Super! Konkurs stał na bardzo wysokim poziomie. Było dużo dalekich skoków, a także dużo emocji. Tych pozytywnych i bardzo pozytywnych - mówi Stoch.

Sobotnie skoki były bardzo potrzebne po przeciętnej inauguracji sezonu w Ruce? - Bardziej potrzebowałem tego, co działo się wczoraj. Trzech dobrych skoków, dających odzwierciedlenie w wynikach. Po wczorajszym dniu wiedziałem, że wszystko jest na właściwym miejscu. Jedyne, co mam robić, to wykonywać dalej swoją pracę. Dzisiaj każdy zrobił to, co do niego należało. Mamy bardzo mocną drużynę! Nie tylko ta czwórka, która skakała, ale także i ta trójka, która została w hotelu. Trener może przebierać w składzie i ustalać, kto kiedy ma jechać, bo poziom jest bardzo dobry.

Z czego wynikało delikatne niezadowolenie po finałowym locie na 140. metr? - Po drugim było niezadowolony z lądowania, bo znowu poruszało mną przy nim. W konkursach drużynowych trzeba lądować stabilnie, dobrym telemarkiem. Tutaj przydaje się każde pół punktu.

Wsparcie polskich kibiców było odczuwalne? - Oczywiście! Jak zwykle mój fanklub był niezawodny. Do tego przyjechało parę osób od Maćka i Dawida, a także mnóstwo innych polskich kibiców.

Po tak efektownym występie można liczyć na indywidualną walkę Macieja Kota z Kamilem Stochem w konkursie niedzielnym? - My będziemy liczyć na siebie! <śmiech>

Korespondencja z Klingenthal, Tadeusz Mieczyński i Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7040) komentarze: (14)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    @?-?

    Proponuję żebyś przypomniał wyniki jakiegoś treningu sprzed dwóch lat.

  • anonim
    @Xellos i @?-?

    Naprawdę kłócicie sie o się co nie ma sensu na coś tej stronie ... **Hula skacze solidnie jest powtarzalny ..Lepiej cieszmy sie z tego co jest i co bedzie

  • anonim
    @Xellos

    Ja tobie proponuję ukraińskie obywatelstwo przyjąć.

    Bardzo lubię Rosję,więc nie obrazisz mnie w ten sposób,prymitywie.

    Hula na razie zdobył 4 punkty...A Ziobro w chałupie siedzi,bo jakiś gostek z Hinterzarten go nie lubi...

    I naprawdę,nie bądź bezczelny.Nikt bardziej nie obraził Huli niż ty...

  • Xellos profesor
    @?-?

    Trolu krytykujący całe lato Horngachera, nie wstyd ci tu jeszcze pisać ?

    Kazałeś Huli kończyć karierę, kazałeś mu zmieniać obywatelstwo i wróżyłeś, że nawet punktów nie zdobędzie, że w kadrze A go nie będzie.

    A Żyle to wróżyłeś degradację, bo w pierwszych konkursach LGP niezbyt mu szło z nową pozycją dojazdową.

    Dziś ten znienawidzony przez ciebie Horngacher świętuje razem z zawodnikami, a ty sam zmień obywatelstwo na ruskie najlepiej, bo śmierdzisz starym kacapem.

  • haze23 doświadczony
    Gratulacje i jutro powtórka!

    Kamil, ech, jesteś boss.

  • anonim

    ciekawi mnie sformułowanie "trójka, która została w hotelu". O ile sądzę, że gdyby zamiast Dawida był Stefan to wyglądałoby podobnie - to ciekawi mnie co dalej. Klemens i Olek jako nr 6 i 7 w naszej kadrze nie prezentują się jakoś źle - średnio spokojnie kwalifikują się do konkursu. Póki nie ma PK ciężko oceniać jak wygląda ich konkurencja. No ale np rok temu nazwiska Stękała kompletnie nie kojarzyłem.

    Żeby tak jak dzisiaj wyglądała jutro rywalizacja z Kotem to byłoby pięknie - nawet gdyby jakiś Domen się wmieszał.

  • MSad_ profesor
    MGR

    i tacy mali nasi zawodnicy pokonali wielkoludów. Co ty na to ?

  • anonim

    Widzę,że prawda o Fettnerze boli forumowych frustratów.Dlatego warto parę faktów przypomnieć.

    Miejsca w generalce Fettnera:

    "2000/2001 54.
    2001/2002 58.
    2004/2005 nieklasyfikowany
    2005/2006 42.
    2006/2007 48.
    2007/2008 29.
    2008/2009 66.
    2009/2010 38.
    2010/2011 12.
    2011/2012 41.
    2012/2013 30.
    2013/2014 46.
    2014/2015 33.
    2015/2016 24."

    Rozumiem,że Fettnera nie było stać na więcej?W zeszłym sezonie był lepszy od Huli w generalce o....11 punktów.11 punktów więcej od nieutalentowanego Huli trenowanego złymi metodami szkoleniowymi...

    Przecież ten chłopak jak miał 15,5 roku był 5. w Bischofshofen...

    @HAZARD

    Mówisz,że Kruczek marnował talenty.Ok,ale jak mógł zmarnować talent Kubackiego skoro sam twierdzisz,że...Kubacki nie ma talentu.


    Jeżeli już to mógł zmarnować tylko "talent Kota".Natomiast przypominam wszystkim,że w zeszłym sezonie Kota nie trenował "zły Kruczek",tylko Maciusiak na spółkę z Małyszem:).Jakie były tego efekty,wszyscy pamiętamy:).


    A jak skaczą obecnie Murańka i Zniszczoł to każdy widzi...

  • krzychoSt weteran

    Kiedyś jak Lepisto woził z Małyszem 17letniego Kota, któremu tylko od czasu do czasu udawało się wskoczyć do 30 też wielu marudziło że po co? No po to żeby w przyszłości miał kto dobrze skakać. Więc teraz MARUDERZY I MĘCZYBUŁY skończcie marudzić po co młodzi skaczą skoro im to słabo wychodzi.

  • HAZARD weteran
    ?-?

    A już zapomniałeś ile talentów z jeszcze gorszymi skutkami niż w przypadku Fettnera marnował uwielbiany przez Ciebie Kruczek? Boli, że u Horngachera przynajmniej niektórzy skaczą lepiej? Może Murańka czy Zniszczoł też zaczną czynić postępy, na razie patrząc na ich talent skaczą katastrofalnie, ale nie da się zrobić tak, żeby cała drużyna skakała na maksimum możliwości.

  • krzychoSt weteran
    ?-? (*-28.dynamic.chello.pl)

    Kolego piszesz że Hula jest beznadziejny?? Wczoraj w kwalifikacjach zajął 8 miejsce jak na 5 zawodnika naszej reprezentacji to jest beznadziejnie. Co jeszcze ciekawego możesz napisać??

  • Mejdzi weteran
    :)

    Mamy mocną drużynę :) Gratulacje :) Bardzo dobre skoki i powtarzalne

  • anonim

    "Mamy bardzo mocną drużynę! Nie tylko ta czwórka, która skakała, ale także i ta trójka, która została w hotelu. Trener może przebierać w składzie i ustalać, kto kiedy ma jechać, bo poziom jest bardzo dobry."

    Chyba jaja sobie Stoch robi.Przecież Hula jest beznadziejny(pisał o tym wielokrotnie Xellos,który jest dla was autorytetem),a Murańka jest w tragicznej formie.Zniszczoł także jest słaby.

    @MGR

    Austriaccy trenerzy to ci,którzy przez 15 lat marnowali talent Fettnera?

  • MGR stały bywalec
    Austriacki trener

    to i austriacki poziom

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl