PK w Engelbergu: Dublet Norwegów, Biegun jedynym Polakiem z punktami

  • 2016-12-27 18:55

Halvor Egner Granerud wygrał wtorkowy konkurs z cyklu Pucharu Kontynentalnego w szwajcarskim Engelbergu, czym przybliżył się do powołania na 65. Turniej Czterech Skoczni. O poziomie rywalizacji w norweskiej ekipie świadczy fakt, iż na drugim stopniu podium stanął jego rodak - Joakim Aune. W czołowej szóstce uplasowało się jeszcze dwóch innych zawodników ze Skandynawii. Polacy zakończyli kolejny nieudany start w tzw. "drugiej lidze". Punkty zdobył tylko Krzysztof Biegun, który na Gross-Titlis-Schanze wywalczył 23. notę dnia.

Warto podkreślić, iż w czołowej "10" zmagań w kantonie Obwalden zameldowali się reprezentanci tylko trzech nacji. Byli to Norwegowie, Słoweńcy i Austriacy. Wtorkowe zmagania stały pod znakiem wiatru z tyłu skoczni, który często zmieniał swoją siłę. Warunki były bardzo podobne do tych, w których przed niespełna dwoma tygodniami rywalizowali najlepsi zawodnicy globu w ramach Pucharu Świata w Engelbergu.

Najlepiej z niekorzystnym wiatrem poradził sobie Granerud. Znany z dużego poczucia humoru 20-latek, który ma na swoim koncie m.in. pokazowe skoki w stroju św. Mikołaja czy... bez jakiegokolwiek stroju, tym razem uzyskał 128 metrów, a także 142,5 metra. To właśnie finałowy lot wywindował go z czwartej na pierwszą pozycję. Mieszkaniec Oslo w obu seriach ruszał z 20. platformy startowej. Skład podium uzupełnili sportsmeni, dla których wtorkowe zawody okazały się najlepszymi w dotychczasowej karierze. Drugi był 23-letni Joakim Aune (136,5 metra oraz 131 metrów), a trzeci zaledwie 17-letni Aljaz Osterc (134,5 oraz 129,5 metra). Dla Norwega i Słoweńca były to pierwsze podia w zawodach tak wysokiej rangi. Ich strata do triumfatora wyniosła kolejno 5,8 oraz 15,2 pkt.

Zadowolony ze swojego występu bez wątpienia nie może być Johann Andre Forfang. Drużynowy mistrz świata w lotach narciarskich przed sezonem przez wielu ekspertów był uważany za jednego z pretendentów do Kryształowej Kuli, jednak na tym etapie sezonu jest daleki nawet od załapania się do składu Norwegii na 65. TCS. We wtorek 21-latek zameldował się tuż za podium (139 metrów i 125,5 metra), ale dopiero trzecie miejsce wśród Norwegów z pewnością nie przybliża go do startu w czwartkowych kwalifikacjach w Oberstdorfie. Piąty był dziś Nejc Dezman (133,5 oraz 129,5 metra), a szósty kolejny ze Skandynawów - Sigurd Nymoen Soeberg (132 metry i 138,5 metra).

Słabiutki start zanotowała reprezentacja Polski. Pięcioosobowa grupa zdobyła zaledwie osiem punktów, a ich autorem jest Krzysztof Biegun. 22-latek dwukrotnie lądował na linii wyznaczającej punkt konstrukcyjny dużej skoczni w Engelbergu, a więc na 125. metrze. Wystarczyło to do zajęcia 23. lokaty.

W pierwszej serii za nieprzepisowe kombinezony zdyskwalifikowani zostali Frantisek Holik z Czech oraz Maximilian Steiner z Austrii, natomiast w drugiej rundzie za nieprawidłowości w sprzęcie zdyskwalifikowano Bora Pavlovcica ze Słowenii. Na rozbiegu nie pojawili się Witalij Kaliniczenko (Ukraina) oraz Constantin Schmid (Niemcy).

Na skoczni panowała delikatna odwilż, niebo było częściowo zachmurzone, a siła wiatru w plecy sięgała nawet 2,1 m/s. Z tego powodu jury zawodów kilkukrotnie manewrowało ustawieniem belki od 20. do 22. stopnia.

Kolejna okazja do powiększenia dorobku punktowego już w środę. O 12:00 rozpocznie się seria próbna, a na 13:00 wyznaczono start pierwszej rundy ocenianej.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Kontynentalnego >>
Zobacz aktualny ranking CRL Pucharu Kontynentalnego >>
Zobacz aktualną klasyfikację 4. periodu CRL >>


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (22304) komentarze: (101)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Janush weteran

    Katastrofalny występ.

    Nie wiem czy to nasi zawodnicy są tak słabi w tym sezonie, czy to może po prostu reszta świata nam odjechała.
    Winni są wszyscy, trenerzy, sztab, działacze, Tajner, ale również i sami zawodnicy. Nieprofesjonalne podejście do zawodów się kłania.
    Może gdyby skakał Biela z Kłuskiem to byłoby ciut lepiej, ale niekoniecznie.
    Miętusa powinni wywalić z kadr, to jest skandal co oni robią ciągnąc go za uszy na wszystkie zawody, on się co najwyżej na FIS Cup nadaje.
    Teraz pozostaje tylko wierzyć, że nasza siódemka na TCS poprawi nam humory, swoją drogą prawie dwa tygodnie przerwy, strasznie długo trzeba czekać na te konkursy od Engelbergu, zbyt długo.

  • Major_Kuprich profesor
    Dzisiaj wstałem z myślą

    Polacy zawojują Engelberg, wczoraj był wypadek przy pracy. Dziś już wszystko będzie pięknie, ale już jest pięknie itd...

  • michnar stały bywalec
    -

    Konkurs wyjątkowo słaby, Polska zupełnie bez zaplecza w tym sezonie, ale przynajmniej kadrowicze są nieźli i się cieszmy. Kłusek zawsze był takim żelaznym kandydatem do CoC, po co ta pauza? Na MP skakała nie najgorzej, podobnie Kantyka i Biela - również typowi zeszłoroczni kontynentaliści.

  • piopix bywalec

    asdsadfas

  • piopix bywalec

    asdsadfas

  • piopix bywalec

    asdsadfas

  • piopix bywalec

    dupa

  • piopix bywalec

    dupa

  • piopix bywalec

    dupa

  • piopix bywalec

    dupa

  • piopix bywalec

    dupa

  • piopix bywalec

    dupa

  • Samo stały bywalec
    @Pavel @ann81

    Ale to już wyszło.

  • piopix bywalec

    dupa

  • piopix bywalec

    dupasda

  • piopix bywalec

    asdsad kurw

  • piopix bywalec

    kurw

  • piopix bywalec

    asdsadsa

  • piopix bywalec

    asdsadsa

  • piopix bywalec

    asdsadsa

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl