FC w Zakopanem: Wohlgenannt ponownie najlepszy, Miętus i Wąsek w "10"

  • 2017-01-08 12:41

Ulrich Wohlgenannt zwyciężył w niedzielnym konkursie FIS Cup w Zakopanem (HS134). Reprezentant Austrii triumfował po skokach na odległość 132 m i 129,5 m. W finałowej serii wystąpiło sześciu Polaków.

Liderem po pierwszej serii konkursu był Ulrich Wohlgenannt. Austriak poszybował na 132 metr i wyprzedzał Słoweńców - Timi Zajca (132,5 m), Matjaza Pungertara (132 m) i Zigę Jelara (131 m). Piąty był Niemiec Lukas Wagner (129 m), a szósty - Rosjanin Maksim Siergiejew (126,5 m).

Na kolejnych pozycjach sklasyfikowani byli Rok Tarman (126 m) i Jaka Hvala (124,5 m). Dziewiąte miejsce zajmował na półmetku Dawid Jarząbek (125 m), a dziesiąte - Krzysztof Miętus (124,5 m).

Do drugiej serii awansowało jeszcze czterech Polaków - będący ex aequo na trzynastej pozycji Paweł Wąsek i Stanisław Biela (po 123,5 m), piętnasty Dominik Kastelik (123 m) i dwudziesty siódmy Andrzej Stękała (121 m).

W finale Ulrich Wohlgenannt nie dał sobie wydrzeć drugiej wygranej na Wielkiej Krokwi i po skoku na odległość 129,5 m triumfował z przewagą 3,8 punktu nad Matjazem Pungertarem (131 m). Na najniższym stopniu podium stanął kolejny ze Słoweńców, Timi Zajc (127 m). Czwarty ostatecznie był Maksim Siergiejew (132,5 m), piąty Ziga Jelar (127,5 m), szósty Rok Tarman (133 m), zaś siódmy - Jaka Hvala (128,5 m).

Na ósmej pozycji zawody zakończył najlepszy z Polaków, Krzysztof Miętus, który w finale uzyskał odległość 126,5 m. Dziewiąty był Szwajcar Killian Peier (128,5 m), a czołową dziesiątkę zamknął kolejny z Biało-Czerwonych, Paweł Wąsek (125 m).

Jedenaste miejsce ex aequo zajęli Dominik Kastelik (124,5 m) i Andrzej Stękała (126,5 m). Czternasty był Dawid Jarząbek (122 m), natomiast trzydziesty - Stanisław Biela (112 m).

Niedzielny konkurs rozegrano z 18. belki startowej.

W klasyfikacji generalnej cyklu prowadzenie utrzymał Paweł Wąsek (473 pkt.), który wyprzedza Austriaka Stefana Hubera (430 pkt.) oraz Słoweńca Aljaza Osterca (386 pkt.). Szósty jest Dominik Kastelik (349 pkt.), a dziesiąty - Jan Ziobro (269 pkt.).

Sobotnie i niedzielne zawody w Zakopanem stanowiły czwarty period w trwającej edycji cyklu FIS Cup. Dodatkowe miejsca na piąty okres startowy w Pucharze Kontynentalnym wywalczyły reprezentacje Austrii, Szwajcarii i Słowenii.

Kolejne zawody FIS Cup odbędą się w dniach 27-28 stycznia w amerykańskim Eau Claire (HS95).

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną FIS Cup >>
Zobacz końcową klasyfikację 4. periodu FC sezonu 2016/2017 >>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (11977) komentarze: (48)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • sheef profesor
    Podsumowanie występu Polaków w drugim konkursie FC w Zakopanem

    W porównaniu z dniem wczorajszym pod względem liczby punktujących polskich skoczków ten dzisiejszy konkurs można ocenić na malutki plusik. Cieszy to, że Krzysiek Miętus zakończył zawody w TOP 10 ale to był zawodnik co do, którego jeszcze kilka lat temu wiązały się jakieś nadzieje na choćby przyzwoite skakanie a od dłuższego czasu chłopak zalicza taki regres, że dziś skacze już tylko w FIS Cup. Martwię się również o dyspozycję Andrzeja Stękały ale tutaj mam nadzieję, że w późniejszym czasie wróci on do wysokiej dyspozycji. Co do występów Pawła Wąska i Dominika Kastelika nie mam większych zastrzeżeń. Staszek Biela mimo słabego drugiego skoku zdobył kolejny FIS CUP-owy punkt natomiast Dawid Jarząbek miło mnie zaskoczył zaliczając całkiem solidny konkurs w swoim wykonaniu.

  • Stinger profesor
    @ZXCVBNM_9999 @zxcvbnm_9999

    Musisz być bardzo młodym kibicem skoro nie pamiętasz jak bracia Kot i Miętus byli w kadrach ale niestety Kuba nigdy nic nie pokazał nawet w PK (czasem w loterii jakieś miejsce w TOP 10), a Grzegorz poza w zasadzie jednym sezonem zniknął na zawsze.
    On zdążył zapunktować w PŚ i wydawało się, że mamy super talent ale znikł i słuch o nim zaginął (tzn. wiem, że teraz trenuje ale miał robić karierę jako skoczek).
    Na domiar wszystkiego Krzysiek Miętus też zaczął mocno cieniować, całe szczęście, że Maćka Kota udało się "uratować".

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    By się wreszcie Jakub dołączył do kadr

    To byśmy mieli swoich Prevców o nazwisku Kot.

  • Stinger profesor
    @kkkk @kkkk

    Chyba żartujesz, też się dziwię jego "fenomenowi", że skacząc tylko amatorsko i to raz na jakiś czas bez treningów jest lepszy od połowy juniorów, kilku skoczków z kadry B i najlepszymi poza kadrowiczami ale on w kadrach już był i nigdy nawet punktu PŚ nie zdobył, ba on nawet miał wielkie problemy z punktowaniem w PK.
    Szacunek, że mimo końca kariery skacząc bardzo rzadko pokonuje nie jednego kadrowicza ale jego powołanie do kadr i punkt PŚ to zwykła bajka w którą pewnie sam nie wierzysz.

  • Nowyskoczek5 profesor
    @Stinger

    A no tak zapomniałem że Gregor ma wrócić .

  • kkkk doświadczony
    KUBA KOT

    Ogrywa pół naszego zaplecza, a jest to zawodnik, którego czas już przeminął. Warto dodać, że skacze amatorsko. Moim zdaniem, gdyby go powołać do kadry, to mógłby regularnie zdobywać punkty PŚ.

  • Stinger profesor
    @Nowyskoczek5 @Nowyskoczek5

    Jeśli potwierdzi się start Gregor Schlierenzauera w Wiśle to szanse Wohlgennanta na PŚ w Wiśle będą mniejsze niż 0%.
    On teraz ma niewielkie szanse, a co dopiero w sytuacji jeśli Gregor wróci.
    Chyba nie wziąłeś pod uwagę, że w PK też Austriacy mieli niezłe wyniki (Aigner, Huber x2), a więc teoretycznie to oni mają pierwszeństwo.
    Wohlgennant ma za to pewne miejsce w PK i pewnie od tego zacznie co nie jest głupie ponieważ jeszcze na ostatnich zawodach PK był zdecydowanie najsłabszy z Austriaków, a więc PŚ to pewnie dla niego dalej za wysokie progi tym bardziej, że mają lepszych.

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Nie lepiej by było gdyby Wohlgennant wystapil w Bischoschofen ?
    Moze dostanie szanse teraz w PŚ podczas zawodow w Polsce.

  • Stinger profesor

    Znowu bez szału aczkolwiek zaskoczył Miętus. Może on powinien zajmować wyższe miejsca ale po wczorajszym konkursie nie myślałem, że dzisiaj będzie najlepszym Polakiem.
    Szkoda, że Andrzej Stękała nie wywalczył limitu ale patrząc, że w kolejnym periodzie mamy PŚ w Polsce, 6 miejsc w PK, a także dalej zaplecze zaplecza (i samo zaplecze) bez większej formy to możemy nic na tym nie stracić.
    Już bardziej szkoda, że Andrzej nie potwierdził lepszej formy, nie dość, że nie błyszczy to jeszcze jest nierówny ale myślę, że to on powinien być tym 12-stym na krajówkę w PŚ na Wisłę.

    Wąsek, Kastelik i Jarząbek pod koniec pierwszej i na początku drugiej dziesiątki, myślę że start nie najgorszy aczkolwiek od liderów kadry juniorów należy oczekiwać więcej.

    Biela z jednym punktem ale to jest jego porażka, niestety pokazał, że Mateja mógł mieć rację nie powołując go teraz na PK (wcześniej powinien być - MP w Zakopanem to pokazały).

    Największe rozczarowanie?
    Przemek Kantyka - zawodnik kadry B zamiast szykować się do startu w Wiśle na PŚ to kompromituje się u siebie w Polsce na FIS CUP-ie. Ładny spadek sportowy, już jest niżej od Stękały, który też nie błyszczy.

  • thymiotus bywalec
    @Xellos @xellos

    Może nawdychają się tego samego powietrza co kadra A i im się udzieli. :) A tak na serio to myślę, że zakładanie przejścia kwalifikacji 9 z powołanej 12 jest nadmiernym optymizmem.

  • Xellos profesor
    co za różnica kto na krajówkę

    Żaden z nich nie jest w stanie punktować. Przejdą chociaż kwalifikacje ?...

  • Madridista98 bywalec
    -

    Uważam, że Wąsek powinien wystapić w krajówce.

  • HAZARD weteran
    @Xander1 @Xander1

    Czyli dokładnie takie składy jak moje. :) Inne będą wielkim zaskoczeniem. I po prostu nie będą sprawiedliwe.

  • pawelf1 profesor
    Tak se pomyslałem......

    ...jężeli kryterium wyboru do krajówki będą punkty PŚ i PK to już znamy skład na polskie konkursy......

  • pawel96 profesor

    Nie zdziwię się, jeśli po dzisiejszym "sukcesie" zobaczymy Miętusa w krajówce.
    Szkoda limitu Stękały, jeśli chodzi o krajówkę, poza pewną w miarę 11 skoczków - nie ma różnicy, kto wystąpi jaki nr 12, bo i tak nie przejdzie kwali.

  • Xander1 profesor

    Moim zdaniem skład na Polskie konkursy powinien wyglądać tak:
    1.Stocj
    2.Kot
    3.Żyła
    4.Kubacki
    5.Hula
    6.Ziobro
    7.Murańka
    8.Zniszczoł
    9.Wolny
    10.Stękała
    11.Wąsek
    12.(???) Tak naprawdę to nikt na to miejsce na zasługuje. Dałbym Kastelika ale on nie może. Więc chyba Biegun.
    Na PK za to wysłałbym: Kłuska, Kastelika, Kantykę, Jarząbka no i Miętusa :(
    No a gdyby był limit sześciu to Bielę.

  • dejw profesor

    Wohlgenannt zrobił to po co tu przyjechał i szybko wróci do PK. Poza nim, austriaccy seniorzy bardzo słabo, a Diethart systematycznie robi kroki w kierunki końca kariery. Z juniorów dość dobrze pokazał się Lienher, dotąd niemający punktów w FC i w AC skaczący niezbyt przekonująco. Może w jego przypadku duże obiekty bardziej mu pasują.
    Słoweńcy także przeprowadzili sobie eliminacje i kto najlepszy ten pewnie na PK. Szkoda, że Zajc przegrał z Pungertarem, bo wtedy to miejsce byłoby jego.
    Szwajcarzy jak na skład z PŚ i pomimo wywalczenia limitu to skończyli bardzo słabo, a dzisiejszy występ Deschwandena to kompromitacja.

    Brawo Sergiejew, w końcu ktoś z tego rosyjskiego zaplecza zaprezentował godny poziom.
    Polacy (czego niestety można było się spodziewać..) całościowo to występ katastrofalny, biorąc pod uwagę że wystawiono tutaj trójkę zawodników z kadry B, która nie potrafi nawet nawiązać walki o limit, a zawodnicy odpadają po pierwszej serii, lub wchodzą do niej ledwo, ledwo. Biela, co do którego już miałem plany że w razie wycofania Murańki mógłby na siłę dopełnić limit na TCS (tutaj to już moja kompromitacja ;) beznadziejnie, Pilch podobnie.

    Dwukrotnie dobrze spisał się Tarman, który chyba jednak jedyne na co może liczyć to krajówka PK w Planicy, świetny wynik wczoraj zanotował Raimund.

  • slawek49 stały bywalec
    Czyli kolejny period ubogi...

    W PŚ będziemy mieli 6 miejsc, czyli jedno mniej, w PK prawdopodobnie zachowamy 5 miejsc (są małe szanse na szóste, ale zależy głównie od postawy Wolnego)...Ale z drugiej strony mamy obecnie tylko 3 super skoczków, 3 solidnych "światowców" i trzech solidnych "kontynentalowców" - więc nawet więcej miejsc trudno byłoby kimś obsadzić

  • yyy profesor

    O mój boże kochany, co za kompromitacja

  • zloty_medalista weteran
    @Ponurzyca @jma

    Krajówka i tak będzie ubijać bulę, czy to w Wisle, czy w Zakopanem, bo jest po prostu na tę chwilę beznadziejna. W Zakopanem jest tylko jeden konkurs indywidualny, więc wystawienie krajówki raz tam, raz w Wiśle tylko sprawi, że przepadnie im zarówno Garmisch, jak i Japonia. No chyba, że zostanie wystawiona tylko raz - w Zakopanem, żeby sobie mogli pojechać do Garmisch (w sumie najlepsze rozwiązanie, bo jak wspomniałem PŚ to nie jest ich poziom, więc po co ich tam na siłę wciskać?)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl