Limity startowe na 5. period PŚ i PK 2016/2017

@Ponurzyca @Ponurzyca

Na razie nie ma się co napalać na kwoty w PŚ z puli PK. Po prostu przez najbliższe dwa periody zwiększenie kwoty startowej do 7 jest nam średnio potrzebne, zwłaszcza że mamy tylko jednego zawodnika (Murańkę) który mógłby to miejsce wykorzystać.

W najbliższym periodzie Murańka nie powalczy dużo w PK bo ma na głowie ważniejsze rzeczy czyli starty w Polskich PŚ. Zresztą nawet gdyby udało mu się wywalczyć tę 7 miejscówkę to by to było z jego punktu widzenia nieopłacalne, bo musiałby z niej skorzystać w przyszłym krótkim "azjatyckim" periodzie PŚ (w trakcie którego i tak mogą pojawić się wolne miejsca w kadrze bo w ramach przygotowań do MŚ ktoś z A-kadrowiczów może sobie zrobić wolne) a w kolejnym bardzo ważnym i bardzo długim ostatnim periodzie najprawdopodobniej musiałby znowu wrócić do PK.
Tak więc wszystkie siły (w domyśle Zniszczoł i Murańka) powinny skoncentrować się na walce w 6 periodzie PK. To długi period w którym oprócz dwóch stacji w europir mamy dwie wyprawy do egzotycznych krajów (Turcja i USA) a nagroda jest warta zachodu bo dodatkowe miejsce na finałowy period PŚ jest nie do przecenienia.

Edyta
Oczywiście K. Miętus nie jest obecnie w 50 CRL ale przed nim na liście jest kilku zawodników którym ,,wypadnie" więcej punktów.

@dervish @skispringen

W PK w obecnym zimowym sezonie Murańka startował tylko dwa razy.
Statystycznie to on jak i Biegun, jak i Ziobro byli raz na 3 miejscu podium.
Osiągnięcia wyrównane.
Więc trochę na wyrost napisałeś, że w PK ,,na poziomie skacze tylko Murańka".

Trochę mnie dziwi ta dyskusja...
Na PK Maciusiak zabiera juniorów więc nie zobaczymy np. Wąska w Wiśle.
Biela prawdopodobnie obejrzy sobie konkursy PŚ w domu bo raczej Maciusiak go nie zabierze. Być może dostanie kolejną szansę Miętus (50 CRL!).
W kwocie 12stu będzie Stękała i Kantyka. To moje typy.
Pytanie otwarte to czy ktokolwiek poleci do Japonii na PK.
Jeżeli tak, to krajówka musiała by być w Wiśle, a decyzje (bilety) już zaakceptowane na konkretne nazwiska.
A jeśli moje ,,krakanie" z ubiegłego roku się sprawdzi to ten period PK może być totalnie olany przez nasz sztab trenerski (odpuszczenie Ga-Pa przez Kadrę B i brak udziału w konkursach w Sapporo). Pozostanie tylko Bischofshofen gdzie w dwóch konkursach (jeżeli się odbędą) ciężko będzie Kubie Wolnemu utrzymać się w 50 CRL nie wspominając o Miętusie ;)
Tak więc na kolejnych 8 konkursów 6 Periodu będziemy mieli zmniejszoną kwotę.
Jeżeli przyjąć ,,czarny" scenariusz to później wypadną punkty Kłuskowi, Murańce, Biegunowi i Wolnemu.
Efekt domina i zapaść. Tak to wygląda.
Jeden z zawodników z 6 PŚ nie pojedzie do Lahti i będzie mógł ,,wzmocnić" ekipę na PK w IM oraz w Rena.

@dervish @dervish

Przypomnij mi, jakie wybitne osiągnięcia miała Polska w PK w tym wieku. Piszesz, że w PK był nadmiar bogactwa... Tak, kiedy skakali tam Mateja, Skupień, a niedawno Hula, Kubacki, Ziobro. Jeden, dwóch zawodników, którzy balansowali między PŚ a PK zdobywało miejsca w trójce i blisko niej, a reszta spisywała się tak jak obecnie, czyli często bez jakichkolwiek punktów. Małe znaczenie ma to, że Polska nie ma kogo posyłać na zawody, bo grozi kompromitacja. Tylko ten, kto nic nie robi się kompromituje. Kto powiedział, że trzeba wykorzystywać limity? Jednak jeśli w PŚ pojawia się szansa wystawienia 2 razy do zawodów po 12 zawodników, to trzeba to robić, chyba że chce się podążyć śladami Szwajcarii. Ja poszedłbym jeszcze dalej w tym rozumowaniu: skoro w PK jest taka dziura z różnych względów, to właściwie najlepiej byłoby w ogóle zrezygnować z tych zawodów. Niech chłopaki skaczą sobie w kraju i spokojnie trenują, póki przyjdą rzetelne efekty. Ponieważ nie mają absolutnie sensu pod względem budowania formy wypady do Japonii czy USA. Kłopot byłby taki, że w PŚ Polska miałaby maksymalny limit 6 zawodników, ale jeśli przyjdą efekty, to zaplecze bez problemu podbije go latem. Moim zdaniem obecnie mamy najlepszy układ: PŚ jest najmocniej obsadzony i nie grozi jakakolwiek utrata miejsca w kwocie startowej. W PK na poziomie skacze tylko Murańka, sporadycznie Zniszczoł, Wolny i Biegun. Może lepiej, żeby całkowicie poświęcili się treningowi. Nie ma wyników na miarę Wąska w Pucharze FIS. Chyba, że Murańka rzeczywiście ma realne ambicje na poziom PŚ.

@dervish @dervish

Kompromitacja może dla tych zawodników, ale nie dla Polski jako całości.. denerwujące jest nadużywanie tego słowa, mamy się wstydzić, bo parę zawodników z krajówki klepnie bulę? A Stoch i reszta skaczących na wysokim poziomie to nic?

@HAZARD @dejw

Szwajcarzy to największe moim zdaniem rozczarowanie. Ammann młodszy nie będzie więc teoretycznie można było spodziewać się, że kiedyś przyjdzie czas gorszej formy ale reszta nijak do przodu nie idzie.
Jedynie Karlen coś tam poszedł ale 1 punkt w PŚ to dalej zbyt mało.
Ammann to też rozczarowanie ale nie sądzę żeby zakończył karierę, ja daję mu jeszcze sezon (IO).
Poza tym bardzo rozczarował Deschwandem, był już na naprawdę solidnym regularnym punktującym poziomie, a teraz szkoda gadać.

@HAZARD @HAZARD

Polasek dzień wcześniej był 10, i w zawodach nie zepsuł ani jednego skoku, także czy jego wygrana to trochę fart, czy też nie, to forma na pewno poszła do przodu i nie skorzystanie z tego biorąc pod uwagę, jak tragicznie na Turnieju zaprezentowali się Matura i Vancura byłoby wręcz głupotą ;)
Sakala zaszokował, ale już następnego dnia nawet gdyby uniknął dq to byłby bardzo daleko, więc możliwe że już wrócił do siebie :P Wygląda na to, że trafiła mu się forma życia, ale nie wiadomo czy będzie miał jeszcze możliwość z niej skorzystać po spadku limitów. W najlepszym razie jechałby jako czwarty do rotacji, chyba że Matura litościwie uda się spokojnie trenować, bo jego forma od początku sezonu, pomijając zwyżkę w Engelbergu to dramat ;)

A u Słoweńców wobec wycofania się Prevca zaprezentują się i Osterc i Pavlovcic. Powinni na luzie ograć Semenica (Justina nie biorę pod uwagę, bo jego nominacja na Turniej to selekcyjna pomyłka kalibru Hvali z pierwszego periodu) i zobaczymy co wtedy zrobi Goran ;) Ten pierwszy oprócz szansy pokazania się, może powalczyć o prawo startu na mamutach, czyli po prostu zgarnąć punkty. A na pewno to zrobi jeśli będzie oddawał takie skoki jak przed TCS, czy na treningach w Neustad.

Japonia skacze szokująco słabo, zwłaszcza w kontekście całkiem udanego startu w Ruce. To wygląda jakby zostali kompletnie w tyle z jakimiś nowinkami technicznymi, bo trudno uwierzyć żeby calusieńka kadra notowała taki regres. Drobne pocieszenie jest takie, że lepiej zaczął skakać Kasai, tylko trzeba zobaczyć czy to przypadkiem nie będzie casus Ito i Takeuchiego z Engelbergu.
Co do Finów, to składu jeszcze nie widziałem, ale przypuszczam że właśnie ta trójka pokaże się w Wiśle.

A u Szwajcarów to rzeczywiście też regres totalny, największa po Japonii porażka trenerska. Seniorzy skaczą tak źle że nie są w stanie nawet skakać na wysokim poziomie w FC, a Ammann nie tylko przestał punktować, ale i nawet odpada w kwalifikacjach. Coś czuję i że i on i Diethart po tym sezonie już definitywnie dadzą sobie spokój ze skokami.
Mały plusik można postawić przy Karlenie oraz dwóch dużych talentach z rocznika 00 i 01 za stabilizację na poziomie punktów i wyskoki na TOP10 w AC (Hauswirth nawet zgarnął dwa razy punkty w bardzo mocno obsadzonym PK) i właściwie tyle.

@HAZARD @HAZARD

Oczywiście, że rozumiem. Długa ponieważ w czasie rozmowy ktoś do niej się włączył i trzeba było zacząć ją tak jakby od nowa.
Właśnie tak jak z tobą, niby jest już po rozmowie ale ty się "wtrąciłeś" i rozmawiamy dalej... Ale uważam, że to dobrze, przynajmniej jest o czym pogadać, a Słoweńcy? No też ciekawy temat tym bardziej, że Petera nie będzie w Wiśle, sporo napisałem pod newsem o braku Prevca w Wiśle więc mogę tylko powiedzieć - Zapraszam mamy newsa, można pogadać.

@HAZARD @Stinger

Może źle się wyraziłem. Nic nikomu nie chcę narzucać, ani tym bardziej zabraniać, czasem tylko dawałem przykłady bądź coś sugerowałem, a to różnica. :) Tak, wiem, bo co prawda piszę rzadko i od niedawna to czytam tutaj od ponad 6 lat.
I nie przeszkadza mi ta rozmowa o Bieli, po prostu jest strasznie długa, a jakiś wniosków nadal brakuje, uznałem tylko, że napiszę do Was, że chyba nie warto o tym aż tyle pisać i tyle, mam nadzieję, że zrozumiesz. ;)

@HAZARD @dejw

Mało, tak to już w Polsce jest, ale cieszę się, że tacy jak Ty jeszcze są. :D
Polaskowi tak na prawdę wyszedł tylko jeden konkurs, ciężko stwierdzić czy to wzrost formy czy szczęście, bo ogólnie początek sezonu miał bardzo przeciętny, ale to fakt, Vancura i Matura wyglądają fatalnie, nawet Stursa wydaje się, że stracił swoją zaskakująco wysoką formę. Zaskoczył mnie i to mocno Sakala, który nigdy nie zapowiadał się na choćby przeciętnego skoczka, a ten weekend w jego wykonaniu napawa optymizmem.

Słowenia jak zwykle ma niezwykle potężne zaplecze, a to jak tam rozwijają się juniorzy jest piękne. Nic, tylko pozazdrościć. :) Chociaż potem wielu ma problemy, jak Lanisek czy Hvala. Oby Pavlovcic swoje szanse otrzymał, dobrze, że w końcu doczekamy się debiutu Osterca, gorszy od Justina i Semenicia nie będzie.

Japonia to na prawdę ciężki przypadek, o ile w poprzednich sezonach nie wyglądali tak tragicznie i brak zmian dało się zrozumieć tak w tym jest to co najmniej bardzo dziwne. Chociaż po występach bardzo utalentowanego Iwasy widać, że zbyt dobrze także u zaplecza nie jest.

Martwi mnie straszny regres u Szwajcarów i Rosjan, 2 lata temu myślałem, że Peier i Egloff dołączą do niezłego wówczas Deschwandena, ale niestety wszyscy cofnęli się w rozwoju, więc nawet przestali jeździć na zawody. Rosjanie... Kornilov czy Trofimov skaczą swoje, fajnie rozwija się Klimov, ale Boyarintsev i Maksimochkin notują straszny regres, może już dla nich nie być ratunku.

Wiesz czy do Aalto i Maatta dołączy Larinto? Tak powinno to wyglądać...

*ktoremus*

Ech, wczoraj juz napisalem ta poprwe bledu "u" w przedostatnim zdaniu, tylko ten wpis znikl...
...
Telefon w moich rekach do przegladania tylko sie nadaje, wiec postaram sie z niego nie pisac.

@HAZARD @HAZARD

Czyli nie różnimy się wcale bo ja też jestem wielkim fanem skoków i mam swoich "ulubieńców" w innych reprezentacjach (jesteś tu długo więc pewnie wiesz komu kibicuję za Polakami) ale dla mnie numer 1 to Polska i tym się różnimy.
Ja wolę najpierw o Polsce, później o reszcie, a ty na odwrót ale z drugiej strony nic w tym dziwnego bo każdy woli co innego, dziwi mnie tylko to że próbujesz na siłę narzucić swój temat, a innym nie pozwalać na rozmowy o czymś/kimś innym... Po co to? Przeszkadza ci temat Bieli? Zarzuć swój, znajdą się chętni to pogadacie, nie znajdą to znaczy, że temat Bieli ciekawszy (ja z 2-3 użytkownikami pogadam o Bieli, a ty z innymi o Słowenii i każdy zadowolony).

Ale czy ja się zamykam w jednym temacie? Nie, po prostu wczoraj chciałem pogadać o Bieli i Miętusie (uważam, że ten news to dobre miejsce w końcu mówi o limitach, które trzeba dobrze wykorzystać), jeśli ty nie chciałeś to trzeba było ominąć lub dać swój temat, a nie narzucać innym co mają pisać bo ciebie to nie interesuje.
Widzisz, dałeś swój temat i jakoś nikt nie chce o tym gadać także z "pretensjami" nie do mnie, że wczoraj woleli pisać ze mną o Bieli niż z tobą o Pungertarze.

Punkty pierwszy powinien być taki:
Jeśli chcesz pogadać o czymś innym niż temat w komentarzach to zarzuć swój, a nie kończysz rozmowę innych bo tobie to przeszkadza. "Zabraniasz" innym pisania i Bieli ale zaraz sam narzucasz swój temat bo twój będzie... nie wiem lepszy? Niby w czym?
Ja nie przeszkadzam ci gadać o Pungertarze więc nie przeszkadzaj mi o Bieli.

@HAZARD @Stinger

No to widzisz różnimy się, bo jestem wielkim fanem, a nawet fanatykiem skoków, a nie tylko naszych reprezentantów. Cieszę się z wyników Polaków, ale bardziej mnie martwi to, że nie mamy przyszłości jeśli dalej będzie tak jak jest. I często wolę porozmawiać na inne tematy związane ze skokami niż tylko o Polakach, uważam, że są ciekawsze rzeczy. :)
I wiem o zmianach w tych składach, chodzi mi o to, że chciałbym też podyskutować o tym, a nie tylko o Bieli i Miętusie. :) Dlaczego nie porozmawiamy np. o Pungertarze i Hvali albo o Sato i M.Ito? Nie chcesz to nie, ja tylko mówię, że nie trzeba się zamykać tylko w najbliższej nam tematyce. Ale to już każdego indywidualna sprawa co go bardziej interesuje.

Tytuł \"profesora\".....

Teraz widać jak go się zdobywa. "Produkuje się" po prostu kilkadziesiąt niemiłosiernie nużących komentarzy o niczym pod jednym newsem:) Że też wcześniej nie wpadłem na ten pomysł:)

@HAZARD @HAZARD

Ja jestem kibicem przede wszystkim Polaków - każdego Polaka, a nie tylko tych, którzy są w formie także jeśli uważasz, że dyskusja i Bieli i Miętusie dla ciebie jest bez sensu to nie czytaj bo ja będę o nich pisał tak samo jak o każdym innym Polaku przez cały sezon.
To mnie głównie obchodzi, a nie to kto ze Słoweńców czy Japończyków pojedzie na PŚ... Teoretycznie bardzo mnie to interesuje bo skoki oglądam nie tylko dla Polaków ale ja wychodzę z założenia - najpierw Polska potem reszta, a jeśli ciebie bardziej interesuje Słowenia i Japonia to trudno, nie moja sprawa, pisz o czym chcesz.

Nic nikomu nie chcę udowodnić, jedynie pisałem fakty. Sam zgodziłeś się, że Biela powinien zająć miejsce Miętusa, a piszesz, że chcę coś komuś udowodnić... Trochę śmieszne bo właśnie o tym pisałem, a konkretniej nie pisałem nawet o tym tylko o tym żeby nie wciskać Zniszczoła, Wolnego i Bieguna przed Bielę na MP bo nie wiemy czy byli wtedy od niego lepsi, przykład? Kompromitacja tej trójki dzień później w Engelbergu.
Czepiasz się by czepiać ale ok.

PS No widzisz, ja wolę pisać o Miętusie i Bieli, a ty o Słowenii i Japonii. A co jeśli mi będzie przeszkadzała twoje rozmowa o Słowenii i Japonii? Przestaniesz o tym gadać? Nie bo każdy może sobie gadać na stronie o skokach o czym chce (tzn. o skokach) także nie pouczaj bo sam zmieniasz teraz temat na który nawet nie ma sensu gadać ponieważ Japonia składu nie zmieni, a beton Janus też chętnie tego nie zrobi aczkolwiek Osterc jedzie do Wisły - jedna zmiana. W zasadzie pogadaliśmy o tym co chciałeś.

Poza tym mnie bardziej interesują polskie "skandale" niż zagraniczne. No na prawdę teraz to się popisałeś. Martwisz się, że Słowenia i Japonia nie zmieniają składu i piszesz o skandalu, a gdzieś masz polskie kadry... Aha.

@HAZARD @HAZARD

Co do ostatniego punktu, to obawiam się, że w takiej dyskusji raczej mało kto jest chętny w ogóle brać udział ;)

Japończycy ogłosili że przeskaczą tym samym składem aż do Obersdorfu, także w tym sezonie nagroda największego betoniarza trafi niemal na pewno do Yokokawy ;) Przed Turniejem były chyba plany, żeby na Polskę wysłać zupełnie inny skład, ale widać uznali że nikt z zaplecza szczególnie się nie wyróżnia, co pokazują zawody lokalne.

Janus zapowiedział, że jeśli Osterc wywalczy to miejsce, to na Polskę pojedzie, także on jest pewny. Innych zmian nie będzie, Semenic który tradycyjnie potrafi skakać na "30" w treningach, a w zawodach kończy w czwartej i piątej dziesiątce ma kolejną możliwość potwierdzenia tej tendencji ;)
Pavlovcic może sobie pluć w brodę że zebrał te dwie dq w Engelbergu, bo widać że też jest w formie. Pewnie w każdej innej kadrze i on by został dołączony, ale u Janusa taki numer, żeby w składzie było trzech juniorów + gość z 96 nie przejdzie ;)
Ciekawe też co słychać u trenującego w pocie czoła Laniska, możliwe że zaprezentuje się w Ga-Pa.

Czesi jeśli nie wcisną teraz Polaska, to będzie to największe zaskoczenie weekendu. Kwota im co prawda spadła, ale i Maturze (katastrofalnie niska skuteczność przechodzenia kwalifikacji) i Vancurze przyda się przerwa.

Wszystkie inne składy są raczej jasne, u Austriaków jeszcze kwestia tego czy wraca Gregor czy też zostanie Altenburger lub Aigner i Włosi, którzy mogą spokojnie skakać w PŚ, ale Kruczek już po Insbrucku zaskoczył totalnie, więc zobaczymy.
No i ta polska krajówka, gdzie trzy ostatnie miejsca równie dobrze można losować ;)

U Niemców pozostaje jeszcze Siegel, czy i kiedy wraca. W tej chwili to kandydat do najbardziej pechowo przegranego sezonu, i jego jedyna szansa na powrót do PŚ to wywalczenie kwoty poprzez PK i próba wygryzienia kogoś z żelaznej szóstki, która w całości mieści się w TOP20.

*

Ktoremus

@PGr @Stinger

Widav ze Andrzej skacze lepiej niz w tym pierwdzym starcie co trenerzy wreszcie pokazali nam jego fatalny pozziom i wyniki (ich brak) obronily ta decyzje sztabu. Ostatnio gdzies juz pisalem, ze przez to co zaniedbywal przygotowania, moze z poslizgiem forma wzrasta.

Co do Krzycha tez juz mam dosc jego braku wynikow. Tylko nie zawsze bylo tak , ze na wyrost utrzymuje miejsce w kadrach; to usuniecie kota go ratowalo, to xwiekszenie ilosci zawodnikow w kadrach, a przed rokiem Zniszczol z Biegunem.

Dla mnie na ta chwile tak tylko trener i mityczne treningi moga kturemus dac miejsce w 12.
Tak we wiekszosci jestesmy zgodni.

Ja to zadałbym pytanie, czy ta wystawiona krajówka, czy to z juniorami, lub ze Stękałą, Kłuskiem i Miętusem okaże się w ogóle lepsza od beznadziejnej krajówki niemieckiej z Obersdorfu i Ga-Pa: z nr 9, wciskającym się ledwo do 50 kompletnym żółtodzióbem z rocznika99 i nr 10-12 skaczącymi na poziom końca szóstej/siódmą dziesiątkę.
Wyzwanie spore, ale niestety do wykonania..