PK w Bischofshofen: Zwycięstwo Vancury, Murańka czternasty

  • 2017-01-29 11:33

Tomas Vancura został zwycięzcą niedzielnego konkursu Pucharu Kontynentalnego w austriackim Bischofshofen (HS140). Reprezentant Czech triumfował po skokach na odległość 135 m i 137 m. Drugie miejsce zajął Szwajcar Simon Ammann, a trzecie - Austriak Clemens Aigner. W finałowej serii wystąpiło trzech Polaków. Najlepszy z nich, Klemens Murańka zajął czternaste miejsce.

W pierwszej serii konkursowej najlepsi okazali się ex aequo Simon Ammann (136 m) i Tomas Vancura (135 m). Szwajcar i Czech mieli na półmetku 2,3 punktu przewagi nad trzecim reprezentantem Austrii, Philippem Aschenwaldem (133 m). Czwarty był Kanadyjczyk Mackenzie Boyd-Clowes (133 m), piąty Austriak Stefan Huber (131,5 m), a szósty - jego rodak, Clemens Aigner (132,5 m).

Na siódmej pozycji sklasyfikowany był Słoweniec Jaka Hvala (129 m). Ósme miejsce zajmował najlepszy reprezentant Polski, Klemens Murańka (130 m). Czołową dziesiątkę uzupełniali Florian Altenburger (129 m) i Davide Bresadola (130,5 m).

Do finałowej serii awansowało trzech Polaków. Oprócz Murańki, awans uzyskali dwudziesty piąty Bartłomiej Kłusek (120,5 m) i dwudziesty dziewiąty Jakub Wolny (119 m).

Już na pierwszej rundzie konkursowej udział w zawodach zakończyli trzydziesty szósty Aleksander Zniszczoł (118 m), czterdziesty siódmy Krzysztof Biegun (109,5 m) oraz czterdziesty dziewiąty Andrzej Stękała (106,5 m).

W finałowej serii, w pojedynku liderów na półmetku, lepszy okazał się Tomas Vancura. Czech wylądował na 137 metrze i pokonał różnicą dwóch punktów Simona Ammanna (140 m). Na najniższym stopniu podium stanął zawodnik gospodarzy, Clemens Aigner (138,5 m), który wyprzedził Mackenziego Boyd-Clowesa (136,5 m), Stefana Hubera (134 m) oraz Philippa Aschenwalda (129,5 m).

Siódme miejsce zajął Elias Tollinger (132 m), ósmy był Davide Bresadola (133 m), dziewiąty Jaka Hvala (131 m), zaś dziesiąty - Maximilian Steiner (131,5 m).

Miejsca w pierwszej dziesiątce nie zdołał obronić Klemens Murańka, który po finałowym skoku na odległość 124,5 m spadł na czternastą pozycję. Dwudziesty trzeci był Bartłomiej Kłusek (121 m), natomiast dwudziesty siódmy - Jakub Wolny (120 m).

Niedzielny konkurs rozegrano z 14. belki startowej.

Nowym liderem Pucharu Kontynentalnego został Austriak Clemens Aigner (521 pkt.), który wyprzedza Słoweńca Mirana Zupancica (500 pkt.) i swojego rodaka, Floriana Altenburgera (443 pkt.). Najlepszy z Polaków, Klemens Murańka (202 pkt.) zamyka czołową dwudziestkę.

Dzisiejsze zawody w Bischofshofen zakończyły 5. period w trwającym sezonie Pucharu Kontynentalnego. Dodatkowe miejsca na szósty okres startowy Pucharu Świata wywalczyły drużyny Austrii, Słowenii i Niemiec.

Kolejne zawody PK odbędą się w dniach 4-5 lutego w tureckim Erzurum.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Kontynentalnego >>
Zobacz aktualny ranking CRL >>
Zobacz końcową klasyfikację 5. periodu Pucharu Kontynentalnego >>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (12192) komentarze: (47)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Krycham stały bywalec
    PK

    Jak tak dalej będzie to niedługo jednego zawodnika będziemy mogli wystawić
    Do Murańki:
    Jak nie zacznie wygrywać w PK to miejsca na konkursy PŚ nigdy nie dostanie
    bo takie wyniki w PK to według moich przeliczników około 40 miejsce w PŚ

  • MaciekBiegacz bywalec

    Jak widać Austria "rządziła" dzisiaj tak w PŚ jak i Kontynentalu. Nasi oprócz Murańki niestety znowu tragicznie. No okej, trzech w 30-tce, ale dwaj w zasadzie na jej szarym końcu. Szkoda znowu powielać te same frazesy na temat stanu naszej kadry "Beeeee".....
    Warto zauważyć kolejny przyzwoity występ podopiecznych Kruczka.

  • sheef profesor
    Podsumowanie występu Polaków w drugim konkursie PK w Bischofshofen

    Pod względem ilości punktujących zawodników ten dzisiejszy konkurs powinien być takim minimum "kontynentalowej" przyzwoitości ale pod względem jakości to w tym momencie mamy dramatyczną sytuację - nie dość, że tylko cztery miejsca na następny period to jeszcze do tego nasi skaczą tak jak skaczą i końca tego marazmu nie widać. Jeśli chodzi o Klemensa Murańkę to liczyłem że uda mu się utrzymać miejsce w TOP 10 zawodów ale koniec końców czternasta pozycja to też przyzwoity wynik. W przypadku Bartka Kłuska cieszą punkty i dwa równe skoki ale jeśli się szybko nie ogarnie (w co raczej wątpię) to może zapomnieć o choćby regularnych poprawnych wynikach. Podobnie zresztą Kuba Wolny - dwa w miarę równe skoki i niestety nic poza tym.

  • bardzostarysceptyk profesor
    Moje tradycyjne zestawienie.

    Puchar Narodów dzisiejszego konkursu PK w Bischofshofen 2.
    Państwo, zajęte miejsca, suma punktów, ilość punktujących zawodników.

    1. Austria (3, 5, 6, 7, 10, 13, 15, 28) 246 pkt (8 z)
    2. Czechy (1) ....................................... 100 pkt (1 z)
    3. Szwajcaria (2, 20, 29, 30) -............. 94 pkt (4 z)
    4. Słowenia (9, 17, 21, 25) .................. 59 pkt (4 z)
    5. Włochy (8, 12) -................................. 54 pkt (2 z)
    6. Kanada (4) ......................................... 50 pkt (1 z)
    7 USA (11, 19) ....................................... 36 pkt (2 z)
    8. Polska (14, 23, 27) ........................... 30 pkt (3 z)
    9. Niemcy (18, 22, 26) ......................... 27 pkt (3 z)
    10. Norwegia (16, 24) ......................... 22 pkt (2 z)

  • pawel96 profesor

    Trzech w drugiej serii, normalnie "sukces". Limit spada do czterech skoczków, choć Wolnemu zabrakło tylko dwóch punktów do top 50 CRL. Jak nasi kontynentalowcy klepią bulę, to także mam nadzieję, wkrótce zastąpią ich juniorzy (po MŚJ).

    A Ammanna szkoda, tracąc po 12-14 pkt za noty nie ma szans do włączenia się w walce o cokolwiek.

    W Oberstdorfie pewnie zobaczymy Vancurę (nie zdziwię się, jakby pojechał sam, Koudelka zapowiadał trening, a reszta skacze dramatycznie), Aignera czy Paschke (dzięki Wankowi). Liczę również na powrót Bicknera (wraz z Glasderem i Rhoadsem) oraz Boyda. Bickner i Boyd to dość dobrzy lotnicy, więc liczę na 2x punkty.

    Przyszły tydzień zapowiada się dość ciekawie - juniorzy na MŚJ, PŚ w Oberstdorfie, gdzie część może odpuścić loty, oraz PK w Erzurum, gdzie może powiać egzotyką. Jak widać, obsady zawodów mogą być ciekawe ;)

  • Obeznany stały bywalec

    Przecież 4 miejsca w PK to jest ogromny dramat. Niektórzy piszą, że przecież sobie w Fis Cupie poskaczą to się nauczą. Niestety wiecie ile jest konkursów PK w Lutym? Osiem. Ile Fis Cupów? 0. Okrągłe 0. Sezon dla takiego Stękały czy innego Bieguna już chyba się zakończył. Tragedia.

  • M_B profesor

    Obecnie to żadnych startów w Fis Cupie nikt juniorom nie zabierze, bo została tylko Japonia, a tam wątpliwe ze ktokolwiek z naszych pojedzie, chyba że będzie wzorem z poprzednich FC z Japonii że organizatorzy pokryją koszty przyjazdu jednego zawodnika, to może jeden nasz tam się uda.

    Co do obecnych realiów - Na Erzurum patrząc pod kątem żałosnego weekendu kontynentalowego mogą pojechać Murańka, Kłusek i Wolny (dwaj ostatni tylko dlatego, bo zdobyli tutaj jakiekolwiek punkty), a ostatniego można wylosować z karteczek wrzuconych do miski.

    Ze swojej strony po powrocie juniorów z MŚJ wystawiałbym skład Murańka + 3 juniorów. Przy obecnej żałości zaplecza zawodnicy typu Kastelik, Wąsek czy Jarząbek chociaż sobie postartują, a wiele mniej punktów niż w przypadku naszych słabiutkich obecnych kontynentalowców raczej nie zdobędą.

  • MrRadzio doświadczony
    @dervish @dervish

    Akurat co do FC to bym się nie martwił - bardzo rzadko wypuszczamy pełny limit (10) więc połączone siły juniorskie oraz spadkowiczów z PK zmieściłyby się do FC. Bardziej mnie martwi brak możliwości wystąpienia np Bieli, Leji czy Kukuły w PK bo z limitem 4 prawdopodobnie pojadą Zniszczoł, Murańka, Wolny i Kłusek.

  • dervish profesor

    Juz mi sie znudziło pisać. Kolejne przygnębiające wyniki konkursów PK potwierdzają katastrofę jakiej uległo polskie zaplecze.

    Jedyny którego występów jako naszego reprezentanta nie musimy się wstydzić ale on sam ze względu na swoje aspiracje i wyniki z poprzednich sezonów powinien to Murańka.
    Jako niedawny reprezentant supersilnej kadry na PŚ nasz najlepszy kontynentalista mimo iż zalicza dobre punkty w kolejnych konkursach powinien traktować je jako bardzo nieudane, bo jak inaczej traktować stratę ok 40-30 punktów do zwycięzców tychże konkursów.

    Kolejny period w którym nasze zaplecze ponosi druzgocące klęski i kolejny raz "wypracowuje" zmniejszenie kontynentalnej kwoty. Niektórzy kibice chyba maja klapki na oczach pisząc że to żaden problem bo nawet 4 osobowej kwoty nie ma kim wypełnić. Jednak nie biorą pod uwagę tego, że okrojona kwota minimalizuje do zera szanse jakiegoś juniora na starty w PK a jak by tego było mało, może się zdarzyć, że spadkowicze z kontynentalnej kadry zabiorą juniorom miejsca startowe w FC,

  • dervish profesor

    Juz mi sie znudziło pisać. Kolejne przygnębiające wyniki konkursów PK potwierdzają katastrofę jakiej uległo polskie zaplecze.

    Jedyny którego występów jako naszego reprezentanta nie musimy się wstydzić ale on sam ze względu na swoje aspiracje i wyniki z poprzednich sezonów powinien to Murańka.
    Nasz najlepszy kontynentalizacja jako niedawny reprezentant supersilnej kadry na PŚ mimo iż zalicza dobre punkty w kolejnych konkursach może je traktować jako bardzo nieudane bo jak inaczej traktować stratę ok 40-30 punktów do zwycięzców tychże konkursów.

    Kolejny period w którym nasze zaplecze ponosi druzgocące klęski i kolejny raz "wypracowuje" zmniejszenie kontynentalnej kwoty. Niektórzy kibice chyba maja klapki na oczach pisząc że to żaden problem bo nawet 4 osobowej kwoty nie ma kim wypełnić. Jednak nie biorą pod uwagę tego, że okrojona kwota minimalizuje do zera szanse jakiegoś juniora na starty w PK a jak by tego było mało, może się zdarzyć, że spadkowicze z kontynentalnej kadry zabiorą juniorom miejsca startowe w FC,

  • Stinger profesor

    Dzisiaj Simon Ammann miejsce wyżej ale też niestety nie wygrał przegrywając nie dużo z Tomasem Vancurą.
    Mimo wszystko liczę, że Szwajcar pojawi się na lotach ponieważ PŚ bez Szwajcara (Ammanna) to nie jest to samo.
    Poza nim zapewne Vancura wróci tym bardziej, że rok temu na lotach pokazywał się z dobrej strony.

    Klemens Murańka drugi skok słabszy i w ostateczności mimo 14 miejsce nie najlepszy wynik ale to i tak dużo lepiej jak cała reszta.
    Oczywiście dzisiaj punktuje też Kłusek (wreszcie) i Wolny (walczył jak lew o ten limit ale poległ o 2 punkty) ale to są takie punkty, że dzisiaj są, a jutro znowu będzie klapa...
    Reszty nie ma co komentować.

    Limit Polski zmniejsza się do 4 i mimo iż zawsze uważam, że lepiej jest mieć więcej miejsc to tym razem może dobrze, że będzie tak niski limit?
    Przynajmniej nie będzie takich nerwów, że 5/6 się kompromituje, a tylko jeden coś tam próbuje...

  • dervish profesor
    @dejw @dejw

    będzie strata jeżeli spadkowicze z PK pozabierają juniorom miejsca w FC

  • Seven stały bywalec
    @mac1501 @dejw

    Był niedawno wywiad z Koudelką na skijumping i Koudi jasno powiedział, że w Oberstdorfie go nie zobaczymy :)

  • HAZARD weteran
    @PGr @PGr

    Na prawdę na to liczysz? Propaganda sukcesu MUSI być, a niestety poziom wazeliniarstwa tam już osiągnął szczyt.

  • PGr doświadczony
    nie raz szlo odczuc ze to czutaja...

    Panie Kot, dzisiaj w studio licze na niewygodne pytanie do Prezesa o zaplecze.
    Tajner jak zwykle wymiga sie z odpowiedzia i przekieruje rozmowe na "temat sukcesu", ale potrzeba zeby publicznie to wytknac.

  • sebek33211 doświadczony

    Amman przegrał notami ,by gdyby dostał te 54 nie ma o czym mówić

  • PGr doświadczony
    @kkkk @kkkk

    Bartka dzisiaj zaliczyles do "Reszta kadry B - bez komentarza"?

    Dla mnie to jego wczorajsze i dzisiejsze nr2 w naszej kadrze, to przez chorobe i wypoczynek. Obym sie mylil i za tydzien potwierdzi wzrost formy.
    A tak w zasadzie to dzisiaj wszyscy skoczyli na takim samym poziomie jak wczoraj. Tylko wczoraj tuz za, a dzisiaj w trzydziestce...

  • mac1501 stały bywalec
    @Janeman

    Czesi nie są jakimiś wybitnymi lotnikami. Owszem mieli dwóch mistrzów świata w lotach: Karela Kodejskę i Jaroslava Sakalę. No i też mieli rekordzistów świata: ś.p. Raszkę oraz Ploca. Teraz to wygląda nie najlepiej. Hajek, który jest rekordzistą Czech zakończył karierę, a reszta też wygląda blado. Koudi radzi sobie na mamutach słabo, choć PB ma niezły - 226,5 metra. No a Jakuba Jandę to znam na poważnie od sezonu 2000/2001, kiedy zacząłem oglądać skoki ale później też wiedziałem, że on jest antyrekordzistą świata na mamutach oraz pamiętam, że Janda za swoich najlepszych lat skakał na mamutach słabo. Hlava ogólnie skacze na mamutach słabo, Matura jak jest w słabej formie też skacze na mamutach słabo, tylko Vancura może coś na mamutach zrobić. Mógłby też coś zrobić Kozisek ale on jest na Uniwersjadzie więc jego na lotach na pewno nie będzie.

  • Janush weteran

    Ammann znowu przegrał notami, tym razem z Vancurą.

    Polacy słabo, choć ciut lepiej niż wczoraj, bo 3 zapunktowało. Murańka zepsuł drugi skok i powtórzył wynik z wczoraj, mały plusik dla Kłuska, Wolny też zapunktował, ale szału nie zrobił.
    Ogólnie nadal jest tragicznie.

  • kolec bywalec

    Chyba nie zanosi się na zmiany w kadrze na PŚ w najbliższym czasie, patrząc na formę "orzełków" - pewnie do Planicy doskaczemy obecną szóstką, chyba, że ktoś z niej dramatycznie osłabnie.

    Ammann niby miał pracować nad swym pseudotelemarkiem i tak pracował, że przez niego przerżnął nawet zwycięstwo w kontynentalu, gdzie teoretycznie miał wszystkich wykosić :>

    Austriacy w PK mocni, ale za bardzo na PŚ to u nich się nie przekłada, jak któregoś z kontynentalowców wystawili w PŚ, to max łapał pojedyncze punkciki - chyba tu najlepiej widać różnicę między elitą a drugą ligą.

    Słoweńcy może podmienią Semenicia na Hvalę, mogliby też dać szansę w PŚ Zupancicowi - pewnie nic nie zdziała, ale on jak na swój wiek ma mało startów w elicie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl